Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Dokładnie, ja mam wszystko z bambino i jak narazie mały nie ma uczuleń obty tak dalej

sylka napisał:

Dokładnie, ja mam wszystko z bambino i jak narazie mały nie ma uczuleń obty tak dalej

No słuchajcie ja tez uzywam bambino w szpitalu mieli Johnson uzywali mu 4 dni i mial wysypke jak nie wiem ... po bambino (odpukac) nie ma mam z niego krem z filtrem (zakup przypadkowy bo chcialam na zime ), krem nawilzający i nim smaruje buziaka po kapieli oraz oliwkę, którą używam pewnie tak jak Wy teraz musze zaczac smarowac mu chyba główkę oliwką!

Co do tego jeżdżenia do CH to ja również jestem przeciwna... nie ma co się spieszyć jeszcze posiedzi na wagarach w CH

Co do dzieci z różnych pór to prawda że wychowuje się całkiem inaczej.. moja koleżanka urodziła w sierpniu i jak ja mialam termin styczniowy i pytałam jej sie o jakies rzeczy to ona nie wiedziala bo nie miala calkowitego maluszka w zimie tylko siedzącą prawie panne !

A dziewczyny nie kłóćcie się złość piękności szkodzi:P

My po kąpieli nie smarujemy niczym Jasia. Rano na buźkę nakładam Physiogel.
Zważyłam niedawno synka na wadze łazienkowej i okazało się, ze już ma 7,5kg!! No i jakieś 63-64cm.
Byliśmy dziś na drugim USG bioderek i okazało się, że prawe jest jeszcze nie dojrzałe. Mamy Jasia dużo kłaść na brzuszku i na płasko. Nie wolno na boki, chociaż tego i tak nie robimy, bo nie lubi. A jak u Was te kwestie?

Ja słyszałam, że Johnson lubi bardzo uczulać i powiem szczerze, że nic nie kupuję z tej firmy. Może jak Tomek podrośnie to wtedy
Główkę od początku smaruję mu oliwką a później dokładnie wyczesuję

U nas na kontroli bioderek Pani doktor powiedziała, że jest ok, ale w dalszym ciągu zalecała układać go na brzusiu

aslani napisał:

My po kąpieli nie smarujemy niczym Jasia. Rano na buźkę nakładam Physiogel.
Zważyłam niedawno synka na wadze łazienkowej i okazało się, ze już ma 7,5kg!! No i jakieś 63-64cm.
Byliśmy dziś na drugim USG bioderek i okazało się, że prawe jest jeszcze nie dojrzałe. Mamy Jasia dużo kłaść na brzuszku i na płasko. Nie wolno na boki, chociaż tego i tak nie robimy, bo nie lubi. A jak u Was te kwestie?

No to kawał chłopaka z Jasia Moja waży w tej chwili 5.600
My na USG byliśmy 2 tyg temu i lekarz powiedział, że są idealne, żadnych zaleceń niet.

Dziewczyny jak układałyście maluszki do snu na początku?Mój ma mies. i kładę go na zmianę to na 1 to na 2 boczku i na pleckach. Na brzuszek jak już nieśpi i jest ze mną. W łózeczku mamy poduszkę klin.

Tomaszek na początku nie usnął inaczej jak na brzusiu
Teraz tylko na pleckach śpi

Każda matka robi jak chce.
Ale nie ma znaczenia o jakiej porze roku rodzimy,po prostu inaczej ubieramy maluchy.
Ja uwielbiam zabierać moją córkę na zakupy mimo,że urodziłam w listopadzie.
Wiele z was robi problem z niczego,bo nawet rodząc w zimie jak ma się tylko chęci można poradzić sobie z dzieciaczkiem nawet w CH.

Ab tak a propos marteli89 to myślę,że nie jest przewrażliwiona na punkcie córeczki i nawet gdyby urodziła w środku zimy to też by zabierała dziecko do CH.

Ja najczęściej układam na boczku, na pleckach rzadko kiedy. A na brzuszku zasypia tylko wtedy kiedy leży na mnie

renata powiem CI że tak czytam i jestem zdziwiona reakcja młodego na spacery pierwszy raz słysze zeby na spacerze dziecko płakało ot tak... coś mu musi nie pasować ?!
karmisz go przed wychodnym ? może ma za ciepło albo za zimno... no zwykle świeże powietrze wzmaga sen :|

Miskiewicz rozumiem co czujesz bo sama spędziłam z Zosią w szpitalu 4 dni. Mała zachłysnęła się pokarmem i miała trudności z oddychaniem. M czuwał w nocy a ja sprawowałam opiekę w ciągu dnia. Warunki całkiem ok, choć spało się na podłodze. Najważniejsze że małej nic nie było i dosyć szybko wróciliśmy do domu. Trzymam kciuki żeby z twoją córcią też się dobrze ułożyło. Życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia i do domku

Pierwszy raz zabrałam małą na zakupy do Biedronki dopiero po pierwszym szczepieniu. Poza tym raczej nie ciągnie mnie w takie miejsca z dzieckiem, ale nie uważam że to jakaś zbrodnia hehe. A na pierwszy spacer wybraliśmy się jak Zosia miała jakieś 3 tygodnie, wcześniej pogoda nie była odpowiednia. Na spacery bardzo lubimy chodzić. Jak tylko wkładam Zosię do wózka uspakaja się a podczas spaceru zawsze śpi


Po kąpieli niczym nie smaruję Zosi. Do wody dodaję żel do kąpieli z oliwką albo płyn do mycia ciała i włosów Nivea Baby Sensitive i to wystarcza. Skóra jest miękka i nawilżona Głowę czasami smaruję oliwką ale to tylko wtedy jak zauważę że jest bardzo sucha. Na szczęście nie mamy problemów z ciemieniuchą.

Zosia nosi ubranka w rozmiarze 62 choć niektóre stają się już za małe, 68 też są powoli dobre. Tydzień temu malutka ważyła 4800g i mierzyła ok 60 cm bo nie dało się jej dobrze zmierzyć.

Jeśli chodzi o zasypianie to Zosiek zasypia jedynie na rękach :/ śpi zazwyczaj na plecach. Na brzuszku kładziemy ją tylko w ciągu dnia. Też używamy klina tym bardziej że mamy stracha przez to zadławienie.

Bioderka są wporządku, nie musimy szeroko pieluszkować. Zosia ma tylko utrudnione odwodzenie dlatego mamy ją często kłaść na brzuszku a jak ją nosimy to mamy jej podkurczać nóżki.

Ja natomiast walczę z przeziębieniem

Ja tam wolę unikać miejsc gdzie jest skupisko bakterii
My ostatnio kupiliśmy oliwke w żelu z Johnsona i Maja ma uczulenie

alutka1011 napisał:

Ja tam wolę unikać miejsc gdzie jest skupisko bakterii

To nie wiem jak Ty sobie radzisz skoro cały świat to jedno wielkie skupisko bakterii

Tak ale chyba w CH jest ich sporo więcej.Nie trzymam córki pod kloszem ale wolę unikać Ch i jeżdzę np do osiedlowych sklepów

Trochę to śmieszne co piszesz ale ze względu na moja powagę nie będę tego komentować.