słabe napięcie mięśniowe

Kochane pediatra stwierdził u mojego 7miesięcznego synka osłabienie mięśni. Prawdopodobnie będziemy musieli zrobic usg mózgu i iśc na rehabilitacje. Mały jeszcze nie siedzi i słabo podnosi główkę gdy leży na brzuszku. Zresztą on w ogóle na brzuchu nie lubi leżec. Co o tym sądzicie? Miałyście taki problem?

Klaudia jak miała 7 miesięcy też nie siedziała, dopiero niedawno usiadła i zaraz potem wstała, tak rytm i tyle. No fakt, że jak miała 7 miesięcy to już na brzuchu leżała, ale też długo trwało zanim to polubiła, i mało ją kładłam bo mi dziecka szkoda było, chociaż lekarz kazała. Rehabilitacja nie tragedia, lepiej wcześniej niż później, trochę poćwiczy i o wszystkim zapomnicie a za pół roku będziesz ganiała smyka po podwórku

nie spotkalam sie z tym ja z kolei bylam u lekarza bo moj synek ma 6,5 miesiaca i juz raczkuje i siedzi stabilnie

Tysia, taki bobas powinien już dawno trzymać stabilnie główkę leżąc na brzuchu; im wcześniej zaczniesz z nim rehabilitację, tym lepiej dla niego, bo teraz ma szanse szybko dogonić rówieśników; rehabilitacja to nie koniec świata, jeśli trzeba to trzeba; tylko że dobrze by było jeśli zapytałabyś fizjoterapeutę, co masz z nim robić w domku, wtedy rehabilitacja będzie skuteczniejsza i szybsza :)usg mózgu czyli przezciemiączkowe jest wskazane w każdym przypadku zaburzenia napięcia mięśniowego. w razie dalszych pytań służę pomocą

a czy któraś z Was miała ze swoim dzieckiem rehabilitacje? jak to wygląda?

ja jestem rehabilitantką, a oprócz tego moja córeczka od urodzenia jest rehabilitowana, bo miała mocniej napięte mięśnie po lewej stronie niż po prawej. przeważnie wygląda to tak, że idziesz do fizjoterapeuty/rehabilitanta on ocenia co dziecko potrafi, jakie ma napięcie, co sprawia mu problem, jaką funkcję najpierw trzeba wypracować, podejrzewam że u Was będzie to podnoszenie główki w leżeniu na brzuchu ale nie chce za bardzo mówić, bo może terapeuta oceni to inaczej, i potem w zależności od metody, którą pracuje rehabilitant albo będzie robił z dzieckiem proste ćwiczonka, układał w różnych pozycjach, jesli stosuje metodę Bobath albo będzie stymulował punkty na ciele maluszka, jeśli pracuje metodą Vojty. takie zajęcia trwają od 30do 45 minut, rzadko dłużej, i w zależności od organizacji w danej placówce odbywają się codziennie, co drugi dzień lub raz w tygodniu. oprócz tego rehabilitant pokarze Ci jak powinnaś nosić dziecko, przewijać, pielęgnować żeby przyspieszyć wyrównywanie napięcia mięśni, powinien też pokazać Ci 2-3 proste ćwiczenia do domu; im mniej razy w tygodniu będziesz się spotykała z reh, tym więcej powinnaś robić ćwiczeń w domku

Tysia, nie ma Cię ostatnio jak Twój maluszek? wszystko dobrze?? czekamy na wieści