ciaza i porod w Hiszpanii

Anuskka gratulacje niech rosnie Milenka nam, no bylo zabrac Milenke i napolicje zglosić ze dziecko pod opieka nietrzezywch rodziców, no i chowaja takie same pokolenie..

Larita to za 2 tyg sie widzimy o ile mi mąz nie wyjedzie bo niewiemy dokaldnie keidy ten wyazd mu zlecą

A moj kochany mąż to kupek sie boi i nie przewija małego nakarmic tez nie nakrmi, przy kapieli mi pomoże tylko no i nad łozeczkiem z małym konwersacje prowadzi.

No ale o tyle dobrze ze w domu pracuje i obiad zrobi to mam lżej.

No i mówie mu o spotkaniu to juz chetny pyta się ile tam dziewczyn przemnożył razy 2 ze tatusie tez i mówi i wszyscy z wózkami trzeba duza sale rezerwować już, )

Hola hola

Agathe ja tez wczoraj szczepilam pszczole na te dodatkowe na rota i na penumokoki i fakt drogie to cholesrtwo jak nie wiem
Ladnie ci Zofia wazy, to moja pszczola tylko taka chuda. Jeszcze do 5 kg nie dobila, ale od dzisiaj zaczynam kontrolowac ile ona je, bede jej dawalo naprzemian moje mleko i mm i wszystko w butelece aby wiedziec ile zjadla, bo moze ona malo przybiera bo malo je. Sama juz nie wiem. Zobaczymy co bedzie po 2 tygodniach akcji.

Larita no wlasnie tez mi sie wydaje ze te dawki to takie usednione sa, kazde dziecko je ile moze. Moja pszczola widocznie z tych nie zartych, a z glodu nie placze i jak juz nie chce to za nic butli czy cyca nie wezmie do pyszczka, szkoda tylko ze nie przybiera tyle ile powinna. Ale powiedzialam sobie ze postaram sie nie martwic przez te 2 tygodnie i futrowac mala hehe

A co do spotkania to ja sie postaram byc, obojetnie gdzie bedzie, oczywiscie jesli w tym czasie bede mogla. VAL to 6 godzin jazdy ale jakos damy rade.

Agathe ja daje Blemil i narazie chyba srednio jej smakuje. Rano zjadla tylko 50 ml, pozniej po 2,5 godzinach mojego odciagnietego 120 ml. Ok 17 chcialam dac jej mm ale wogole nie chciala. Pociagnela mojego mleka z butli ze 30 ml i nie chciala wiecej. Ja juz nie wiem. Moze ma poprostu taki dzien ze malo je, bo przeciez wczesniej z cyca jadla co 2 godziny a od wczoraj jakas taka dziwna jest. Moze to p o tym wczorajszym szczepieniu.

Ania ja wlasnie mowilam ze fajnie jak by czarnego wybrali, to wtedy polowa ludzi od razu nie wierzaca by sie stala hehe

Anuskka Milenka jest niesamowita hehe
Jak rozwydrzeni rodzice to i takie same dzieci. Skad maja sie dobrego wychowania nauczyc skoro rodzicom tego brakuje. Ech szkoda gadac

Gumis super ze nocki juz lepiej. Ja dalej wam kibicuje bo podoba mi sie ta twoja konsekwencja.

Anneem z tym karmieniem bedzie lepiej jak maly troszke podrosnie, takie maluszki na poczatku bardzo czesto jedza i wisi im czy to noc czy dzien

Gumis u nas niekapek sluzy jako gryzak ucze go pic z kubeczka tak normalnie ma juz swoj wyglada to tak ze polowa w buzi a polowa na ubraniu ale polyka bo slychac rzedko mu daje z kubeczka bo za zimno jest na takie przebieranie poczekam do lata i bede nadal uczyc.

Anuskka noz kuzwa co za ludzie ja bym juz chyba rozrube robila no ale fakt winni sa rodzice w koncu dzieci biora z kogos przyklad

Annaem dzieki za zaproszenie juz do was dolaczylam

ok ide ogarnac kuchnie bo chlopaki na spacerze a ja sie wymigalam ze niby porzedk musze zrobic a naprawde to do was chcialam zajrzec

kasia jak na pierwszy dzien pelen nowosci to dobrze sobie pszczola radzi chyba. ostatnio jak cos kupowalam w parafarmacia to pani mi dala probki jakiegos mleka ale numer 2. moze popytaj moze akurat beda mieli i jej bardziej inne przypadnie do gustu. chociaz najlepsze jest mleko Mamy:) to sztuczne to chyba mi najbardziej smakuje ja sie siluje z butelka dobre 20min zanim ona zacznie porzadnie pic.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

SLICZNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Milenka - jaka myszka przepiekna!!!!!! i jaka czapa super!! cala jest super
kasiah na poczatku dzieci przewaznie maja problem z butla i sztucznym pokarmem, nie martw sie, wiem,ze mleko nie jes tanie,ale moze bedziesz musiala zmienic, najgorsze,ze to takie wielkie pudla sa, nie ma malych jakis na sprobowanie
anneem u nas tez wyjazd zalezy od pracy meza.. dlatego nie wiem na 100procent ,ale po cichu licze,ze uda sie

Anuskka ale historia.. rece mi opadaja jak cos takiego slysze..choc jak synek mojej siostry 3 latka blondynek may byl na olacu zabaw tutaj u mnie to takie dzieci po 5-6 lat go popychaly i pchaly sie jako pierwsze,a pan tatus stal obok gapil sie i nic im nie powiedzial no i oczywiscie ja nie wytrzymalam...jak ludzie tak beda wychowywac dzieci to za 15 lat strach bedzie na ulice wyjsc..
Milenka cudna ona zawsze mnie rozwala..:)widze ze czapeczke zdejmuje Ryan tez to ostatnio opanowal..
Cata u nas tez gryzak i zabawka choc ladnie potrafi sie tez napic...chyba jak ze wszystkim trzeba dawac i sie nie poddawac..he he
Ja odkrylam nie najlepszy humor malego kolejny zabek 1 gorna sie przebila kto wie czy 2 nie w drodze bo na dole wyszly jeden po drugim...no i zaczyna stawac na nozki..wtedy juz nikt i nic go nie powstrzyma az sie boje..he he
Spokojnej nocy pa

Anuskka Milenka sliczna i slicznie jej w tej bialej czapeczce szoda ze tak nie lubi miec nic na glowie


Gumis oj tak tak to juz kazda sciana lozko mebel i twoje nogi beda dobra pdpora do wstania u nas tak jest i na szczescie opanowal juz sztuke siadania z pionu wczesniej roznie to bylo juz mialam mu kask kupowac zwlaszcza ze u nas plytka wszedzie to przy takim upadku jak glowa uderzyl to mi serce stawalo ,bedziesz miec wesolo choc podejrzewam ze juz masz bo raczkuje

Larita i u nas wyjazd uzalezniony od eBka jak mu nie dadza urlopu to lipa juz mu opowiedzialam o naszych forumowych planach i jest za walencja

Agathe jak sie ma Zosia po szczepieniu?

ide papatki

Sto lat, sto lat, niech zyje zyje nam!!! A kto???? Milenka!!!! Wielkie buziolki dla naszej ksiezniczki!!!

Ja tez mam fb! I tez chcem!!! Choc zdjec Javiego nie zamieszczam tam jeszcze, oprocz mego profilowego.

jej, ale sie rozkrecilyscie, a mi sie zdaje, ze nie bylo mnie zaledwie pare chwil, cos tam podczytywalam w miedzyczasie, ale chyba nie dam rady nadrobic.

Anuska, gratulacje pierwszego rysunku . To Javi juz za 9 miechow bedzie rysowal??? To niesamowite ogladac swoje dziecko uczace sie patrzec, czuc, myslec, usmiechac, dotykac itd. I tak szybko rosna te nasze maluszki. No cos niesamowitego!!!

Kamila, no i Ty doczekalas sie "mama" od swojego slicznego smieszka??? Super!!!

Gumis, gratuluje wytrwalosci i przespanych nocek!!

Pisze z tel, wiec sie nie napisze duzo, ale jak mi sie bedzie przypominac, to cos tam poskrobie do Was gwiazdunie :*

Ahhh Ania pytalas o katarek Javiego. Kochana jestes, dziekuje. Dalej go meczy, ale jest odpukac o niebo lepiej. "zastrzyki" plukanie nosaza pomoca suero, mokry recznik na kaloryferku i duzo przytlania dzialaja cuda. No i chyba moje mleko i przeciwciala , tak to sobie dodaje aslug hihi. Ale kombinuje, ze mnie zarazil i oboje juz jestesmy relatywnie szybciutko
duzo lepiej.

achhh, dzieki za mile slowa hihi co do wieku. Ale ja awsze jedtem zdziwiona, jak sie dziwia ludzie, jak sie dowiaduja ile mam lat. Ja sama jestem zdziwiona. Mi tam sie wciaz wydaje, ze mam 20 i tak wiecznie bedzie. Tak tez chcialabym zyc, choc mimo checi juz nie daje rady n imprezach calonocnych z "rowiesnikami" szkolnymi hehe, znaczy przed ciaza juz troche wymiekalam (choc , do 4 dawalam rade), bo teraz to nawet nie mialabym sily sie wygra molic z chaty po 20:00

No i ja tez jestem a spotkaniem!!

Javi wcina mleko Novalac na zmiane z moim, placimy 14,50 w jednej aptece za miastem, bo tutaj ostatnio zaplacilam 18 - niezly sobie robia narzut - ech ci aptekarze .

no i Gatita i Agathe, ale parka!!! Cudna, cuna, cudna!!! No brak slow.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ach Larita, pytalas o homologacje pawa jazdy. Ja wszystko zalatwialam w trafiko. Fakt temat sie powtarza, ale szukac gopewnie nie byloby latwo. Piszesz podanie, a pozniej jak Ci dadz znac, ze zweryfikowali Twoje dane w PL, zostawiasz u nich swoje prawko, zeby na nim w polu nr 13 wpisali Ci Twoj NIE. U mnie wszystko yrwalo z 8-9 michow o ile dobrze pamietam, a na czas gdy mi zatrzymali dokument u siebie, dostalam specjalny dokument,dzieki ktoremu moglam prowadzic niestety tylko w ESP.

No i sliczny komplecik na chrzest.

Co do ceremoni, my chrzcilismy w bazylice Pilar, w nawie-kapliczce do yego przeznazonej i mi sie bardzo podobala ceremonia. Nie bylo mszy, sam obrzed, jakies 20 min. Ksiadz mial swiece i chuste, prowadzil super wszystko, bylo wyjatkowo i uroczyscie, tylko my (rodzina i przyjaciele). Nie chciel wczesnie zadnych dok od nas, tylko nauki nieobowiazkowe - 30 minutowa pogadanka o znaczeniu tego sakramentu.

Ach no i Cata, gratulacje dla Aleksa i Ciebie dzielnej mamy!! Powtorze sie, oj leci ten czas!!!! Buziaczki dla Was.

Agathe wspolczuje dni pandy ale mozr nasza Zocha ma ten slynny skok, albo akurat w tych dziwnych dzionkach (pogoda jest do mega bani)0potrzeba jej duzo maminego ciepelka.

Anuskka, super masz zawod. Zazdroszcze talentu . Tez bym chciala robic taki cos, bo zawsze mnie krecila moda, ale niestety umiejetnosci i chyba zdolnosci u mnie brak;). Iza slicxnie wygladala.

Ach, przypomnialo mi sie, ze pisalyscie o naszych panach i ich udziale lub jego braku w obowiazkach okolodxieciowych. No coz oni sa inni, ale my tez inaczej jestesmy skonstruowane. Nie zebym bronila tych lapserdakow hihi (j tam lubie facetow za ta ich innosc i to nie w znaczeniu sprosnym hihi ), ale znacie ten skecz o pudelku NIC w meskiej glowie? Jakos jak Was czytalam, to mi sie przypomnial. Az go poszukam i prxytocze, bo jest taki prawdziwy hihi, przunajmniej ja sie niezle sama z siebie smieje i mojego efiego, jak go ogladam.