STARANIA O CIAZE

Dorcia no widzisz!! Cieszę się z Tobą ze wsio OK bo się denerwowałam


wiem że ciągle będziesz porównywać i niczyje gadanie tego nie zmieni ale pomyśl że dla dobra dzidzi musisz zacząć myśleć pozytywnie. Ono czuje jaki mamusia ma nastrój więc niech się cieszy razem z Tobą tą ciążą a nie tylko zamartwia
będzie dobrze !

Ann - sunshineprzypomnij mi co u Ciebie, na jakim jesteś etapie, bo wcześniej to jakoś razem testowałyśmy

witajcie dziewczynki.nie bylo mnie spory czas,ale tak naprawde nie czytalam co u was,bo ja tylko na chwile,moze gosiak lub ktoras kobitka mi stresci kto zafasolkowal??? hehe
ja oczywiscie nie,jak zwylke,odpuscilam ni nic hehe
pozdrawiam

Witaj Magduśka,

przybyłam na forum jak jeszcze się częściej pojawiałaś, nie wiem czy pamiętasz,
ostatnie zafasolkowane:

MagdaM od stycznia 2011, drugie,nieaktualne styczeń 2011
Diana od grudnia 2010, pierwsze,nieaktualne luty 2011
Suari od maja-czerwca 2010, pierwsze, nieaktualne luty 2011
madziaska od grudnia 2010, pierwsze,nieaktualne marzec 2011
Dorciaition- 9.12.2010 (30 t.c. synek zmarł), od lutego 2011, drugie,nieaktualne marzec 2011

reszta nas ciągle w kolejce do zafasolkowania

Witaj @nulka,

7 dc, czyli najprzyjemniejsze działania przede mną, właściwie to już zaczęliśmy

Mocne postanowienia na ten cykl to przytulanie wtedy kiedy chcemy a nie kiedy z obserwacji wynika że owu i że trzeba. Poza tym rzucam termometr w kąt ponieważ wracam do pracy na zmiany i mierzenie temperatury nie będzie zbyt miarodajne.

Trochę po cichu liczę na to, że zajmę się pracą i przygotowaniami do wesela, przez co przestanę myśleć o dzidzi tak intensywnie i może właśnie się uda

trzymam kciuki, żeby konsultacje z lekarzem i podjęte leczenie zadziałały

Ann dzięki
no ja 6 dzień cyklu, więc podobnie. Temperaturę mierzę bo chcę sprawdzić co się dzieje po tamtym cyklu.
a starania polegają na tym ze się nie zabezpieczamy no i bez szaleństw
Po tym wszystkim co przeszłam to nabrałam pokory co do podpierania się sprzętem typu termometr i test.
nie zbadane są wyroki... więc poddam się raczej przeznaczeniu. Może ktoś kto tym wszystkim steruje sam wie co jest dla mnie najwłaściwsze
Dzidzię dalej chcę, więc tylko dlatego się staram, że to poczucie traktuję jako coś w rodzaju CYNKU z GÓRY

Czesc Madzik, zdawaj relacje co tam u Ciebie

Wiecie co... zazdroszcze Wam tych najprzyjemniejszych chwil... Mnie to maz tknac nie chce ostatnio uslyszalam, ze dopiero w styczniu jakbym kuzwa tredowata byla

Dorcia cieszę się że wszystko dobrze. Nie ma co się przejmować że dzidzia mniejsza, a końcu jedne rodzą sie mniejsze inne większe

Magda a co on taki uprzedzony??

bewipo a bo ja wiem?? Lekarka narazie zakazala seksu, ale nie pieszczot no a ja mam szlaban na wszystko... Moze i na seksik zezwoli, to ja sie bede bala owszem ale kurde rok nie wytrzymam

Anulka i o to chyba właśnie chodzi bez presji a z przyjemnością

Magda to mąż sam sobie (i tobie) celibat do porodu zaaplikowć chce?

Ann-sunshine zeby tylko do porodu! Rodzic mam w pazdzierniku a on o styczniu gada
Oszalal ja Wam mowie, ale nie tkne go obiecuje przy wszystkich

Kuzwa zly dzien

A może mu sie coś pomieszało z miesiącami

Magda
nie wytrzyma tyle !!! założyć się mogę

Anulka, Bewpio

Anulka, super podejście. Myślę, że TEN na górze ma dla nas wszystkich zaplanowane kiedy mamy zostać mamusiami. Ale działać trzeba

Magda to Twój mąż "twardy" jest. Mój to mi ciągle teraz wypomina, że jak chciałam fasolkę to byłam taka miła i codziennie gotowa, a teraz mam go gdzieś...
Ale aż do stycznia?? Przecież po porodzie 6 tyg bez przytulańska wystarczy Oszalał

Kto teraz powinien najszybciej dostać, albo nie @? Chyba Gosiak co? Hallo kochana where are You?

Hahaha no celibat sobie wprowadzil Czasem sie boje, ze on gdzies pojdzie... wiecie o co chodzi...

Gosia! Gosia! Gosia!

No zwariował chłop jeden Może też ma humory ciążowe. Jakoś nie wierzę, żeby facet tak długo wytrzymał...
Ale pójść to na pewno nie pójdzie, no co Ty.