- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
no i zauważyłam że jak stoje dłużej- 5min:)to mam takie mrowienie przy kregosłupie z jednej strony...ja go w sumie prawie wcale nie nosze tylko do odbicia i wieczorem albo rano kilka minut pobujam...może to jeszcze po cesarskim cięciu?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
własnie wyliczyłam ze trzecie szczepienie w swieta nam wypada... ciekawe czy nas zaszczepia
Co dpo podawania leków to do pierwszych tygodni podawałam chłopakom łyżeczką i jak na razie pomaga i nic nie wypluwają i nie miałam propblemu z jedzeniem kaszki czy tez zupek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas humor dziś lepszy, chyba musiałam wczoraj odreagować całe te Chrzciny i wizyty gości . Chrzciny miałam u rodziców w mieszkaniu, bo u mnie by się tyle gości nie zmieściło (było 18 osób), u mnie za to byli teściowie, szwagierka z meżemi i ich córeczka. Pracy było sporo, w dzień sprzątałam, a w nocy gotowałam i piekłam, a teraz po trochu odsypiam. Na szczęście mama z teściową sporo mi pomogły i było dużo pyszności.
Czajusiątko wszystkiego dobrego dla córczki, Natalka też wieczorem ma zdjecia albo kolki o 16 czasem jeszcze się jej zdarzają. Na te wzdęcia noszę ją na ręce, masuję i gimnastykuję, a jak nie pomaga, to dajemy espumisan i zazwyczaj przechodzi.
Patys uważaj na ten kręgosłup, poćwicz sobie np. kocie grzbiety, bo jak się to rozkręci, to potem masakra, u mnie na szczęście jest juz ok z kręgosłupem.
My nadal uczymy spać się w łóżeczku, w nocy i nad raznem jest ok, a w ciągu dnia odkładam Małą po lekkim ukołysaniu ok. 6 razy i zazwyczaj się budzi po paru minutach, ale przynajmniej już nie ma takiego płączu, bo wtedy nie miałam serca jej odkładać. Może się w końcu uda... A w ciągu dnia bawimy się, gadamy i śmiejemy i wtedy jest taka urocza moja Kruszynka.
Siteczko ja też jestem za zestawieniem:)
dobrego dnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majka_166
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Jeszcze Cię nie znam, a już kocham ..
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 0
PolaL - to zalezy jeszcze jaka niania.. ja np bylam Niania i tak pokochalam tego malego ze nie raz przez weekend jak do nie widzialam to tak tesknilam kochany maly, planuje go odwiedzic bo juz mowi NIANIA , a zamiast mnie pilnuje go moja siostra tak sie zlozylo:) a w zlobkach bywa roznie, nawet ostatnio bylo w telewizji jak kneblowali male dzieci i wiazali;((( i tak duzo dzieci wypada na jedna opiekunke i nie wiem czy do konca sa super te zlobki. Moja siostra pracowala za 8 zl za godz u jednej Pani czyli za 1200 zl, a potem ta mama oddala Igora do zlobka placila 1000 zl i do tego ten maly tek nie chcial tam zostawac, plakal, moczyl sie w nocy i byl jeden wielki ryk. podobno nawet budzil sie w nocy z krzykiem i wchodzil do lozka rodzicow.. dodam ze mial dwa lata, ale jeszcze nie mowil nic..no ale nie dajmy sie zwariowac . a ja tym naniom co ostatnio w telewizji pokazali to bym nogi z dupy powyrywala jakby tam bylo moje dziecko !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Majka pojechaliśmy prywatnie do tego gastrologa, który stwierdził u niej skazę białkową. Syropki to Debridat i Gastrotuss Baby. Chyba nie są na receptę bo nie ma nic napisanego na opakowaniu, ale i tak lepiej skonsultować z lekarzem i niż samemu dawać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sandra85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja właśnie próbuje dzwonić do kariologów i umówić chłopaków na echo serca -- niby po 6 miesiącu trza sprawidzić czy wszystko ok. ale jak na złość nie moge sie dodzwonić( a wiem że czas oczekiwania to jakieś 2 m-ce)
dziś Ksawery pił kaszke malinową( tylko w formie płynnej-gestszej moge mu dać bo nie lubi malinowej) z kubka niekapka i nawet spodobało mu sie a ciągnął równo kache i jak zdjad to taką mine zdziwioną zrobił że już nic nie ma aż sie zaczęłam śmiać. Na szczęście już skończyła sie i wracamy do naszej ulubionej bananowej...-- jak moge polecić to kaszki Nestle bo wystarczy dolać tylko wody a kaszki bobovitym tzreba najpierw mleko modyfikowane i dopiero kaszka -na początku Ksawery przez to mił zatwardzenie a po nestle nic i jest lepsza w smaku
A Kajtek jak wczoraj zjadł zupkę z marchewki to dziś mieliśmy marchewkową kupkę
ale widze że zaczynają już po mału wszystko wszamać
Zmieniłam pore kąpania na 19.00 bo po 20 to wariowali ze zmęczenia i nie chciali jeść a tak już o 20 chłopaki śpią i dziś spali do 5 rano wiec szacun dla nic 10 godzin bez pobudki a na noc 180 doatają... ale chce spróbować za jakiś czas 150 + do tego 2 łyżki kaszki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
www.dziecko.nestle.pl/produkty/kaszki.aspx
www.bobovita.pl/home/produkty/kaszki/
Sandra na zabki kiedyś pisałam o czymś tylko nazwy nie pamiętałam więc już wiem
to ma być teetha żel i granulki www.nelsonsnaturalworld.com/en-gb/uk/our-brands/nelsons-teetha/
właśnie kupiłam Adiemu bo trójki i piątki szaleją i już nie daję rady przy tych nocnych pobudkach z wrzaskiem
Czajusiątko ja też tak czasem mam i szlag mnie trafia, człowiek się naprodukuje i nagle coś wywali to wszystko w kosmos
Madziu podziwiam, mnie by się nie chciało gotować tyle i potem sprzątać po tym, a co najgorsze skakać koło wszxystkich, a oni tylko by sobie dziecko wyrywali z rąk, u mnie na chrzcinach Adiego było 25 osób na chrzcinach Niki bedzie podobnie więc, nie piszę się na to z dwójką dzieci w domu
U nas znowu piękna słoneczna pogoda tylko chłodno bo zaledwie 1 stopień jest a juz prawie dziesiąta... jak mąż wróci to może wyskoczymy na chwilę na plac zabaw do parku a potem będziemy z Adim piec ciasteczka, kupiłam mu wczoraj fartuszek, rekawicę i czapkę kucharza i będzie świetna zabawa mam nadzieję
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
Zrób zdjęcie Adiemu jak wygląda jak kucharz pewnie słodko )
a u nas śnieg za oknem i zimno brrrr....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
My chrzciny robimy w domu, bo to zawsze trochę mniej kasy pójdzie. Będzie około 20 osób. My mieszkamy z teściami więc teściowa dużo pomoże i moja mama pewnie też. W ogóle jak czytam o tych Waszych teściowych to aż mi się w głowie przewraca. Moja to do rany przyłóż. Oczywiście też czasami mnie troszkę denerwuje, ale dużo mi pomaga. jak tylko potrzebuję gdzieś wyjść to ona zostaje z Oliwcią, a ja nie mam żadnych oporów przed zostawianiem małej z babcią bo wiem, że będzie miała dobrą opiekę. Po części sytuacja mnie też do tego zmusiła bo studiuję zaocznie i co 2 tygodnie muszę jeździć na zajęcia, więc Oliwia zostaje z babcią.
Ja o powrocie do pracy póki co nie mam co marzyć. Umowa skończyła mi się 30 listopada i musiałąbym szukać czegoś na nowo. Nie mam też z kim zostawić córeczki. Dziadkowie aktywni zawodowo, do emerytury jeszcze im trochę brakuje. Mąż pracuje od 8 do 16, a w sezonie od 8 do 18 więc praca na zmiany odpada. Cieszę się, że mogę być z Oliwią w domu, ale z drugiej strony mam świadomość, że z samej wypłaty męża będzie nam ciężko wyżyć, już nie mówiąc o budowie własnego domu. Myślałam a pracy na nocki, tylko nie wiem czy dałabym radę w nocy pracować, a cały dzień sama z dzieckiem.
Mój 2-miesięczniak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
Wczoraj bylismy na szczepieniu, plus rotawirusy. Filip nie jest wielkolud,ale dobrze przybiera, bo prawie podwoił wagę urodzeniową i waży 5490. Pani doktor pochwaliła za leżenie na brzuchu, bo zadziera też nogi i próbuje pełzać, choć nastęka się przy tym ostro
Jusstyś napisz czy pomogło, bo bardzo jestem ciekawa
Madzia wstaw jakieś foty swojej księżniczki z chrzcin
aganio a dlaczego ty robisz to echo serca? To każdy musi, czy ty bo coś mi umknęło? Bo np twoje mlauchy to wczesniaki?
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
My o chrzcinach na razie nie myślimy , w Polsce sama moja rodzina ( czyli siostry z rodzinami) to prawie 30 osób a znając teściową i jej poglądy , od swojej strony wy zaprasza kolejne 30 osób i mamy małe wesele!!!!!!!
Jasiek zaczął mi kaszleć ale myśle że to krztusi się swoją śliną która z niego po prostu wycieka Luśka przeziębiona , mąż też i wychodzi że najwięcej roboty przy mężulku. Czy wasi też "umierają" przy katarze ? Czekam aż urwie się z pracy bo taki chory
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.