Mamusie wrzesień 2011

dziewczyny jesteście niesamowite

ja dzisiaj chcialam naciągnąć rodzicow na huskiego co by sobie go trzymali a ja bedę przyjeżdzac i się bawic ale tata się nie zgodził a pani miała takie cudaśne 4 miesięczne....

a poza tym mama mi kazała spakować torbę do szpitala bo mówi że coś mi się brzuch obniżył... i co jakiś czas mam bóle jak na miesiączke...

Monia cudowny ten Twoj psiulek

beti masz powera, ale mnie też coś nosi, tylko mąż gasi moje zapędy. Ale i tak robię frytki

Beti to jakie leki Ci ten gin przepisał też je chce skoro po nich mozna tyle zdziałać

Pyśkaaaa napisał:

a poza tym mama mi kazała spakować torbę do szpitala bo mówi że coś mi się brzuch obniżył... i co jakiś czas mam bóle jak na miesiączke...

no to tak jak u mnie, tylko mnie jeszcze jakieś dziwne parcie na odbyt dochodzi. Trochę mnie uspokoiłaś, bo my w jednym terminie to widocznie nic złego się nie dzieje, tylko już pora na takie dolegliwości. A torbę mam od środy spakowaną, mąż przypilnował żebym to zrobiła. Powiem Wam, że jak tak sobie czeka ta torba to jakiś spokój czuję.

Pyśka, jakbym Ci zaczęła je wypisywać, to by mi forum nie starczyło wieczorem to chyba z 15 tabletek biorę myślę, że to po połączeniu wszystkich

Mała a ja mam do tego jakieś parcie na krocze za 1,5 tyg mam wizytę zobaczymy.... a co do torby to dzis wyprałam se szlafrok i pidżamy może jutro ruszę poślady
łooo matko Beti Ty juz jak nałogowiec hehehe i potem dziw że energi ma tyle

Z ciekawości zerknęłam i pierwsza lipcówka urodziła 24.06, a sierpniówka 22.07. Ciekawe jak u nas?

Dziewczyny, ja tez mialam parcie na odbyt, ale przeszlo...natomiast bole miesiaczkowe nie...

Mala 21.08 to juz w przyszla sobote....ciekawe, czy ktoras z nas wyladuje na porodowce Jesli tak, to oby to byly dzioluchy, co maja terminy na 1,2 wrzesnia

A ja mam dzis dzien zgagi

Agusia83 napisał:

Dziewczyny, ja tez mialam parcie na odbyt, ale przeszlo...natomiast bole miesiaczkowe nie...

Mala 21.08 to juz w przyszla sobote....ciekawe, czy ktoras z nas wyladuje na porodowce Jesli tak, to oby to byly dzioluchy, co maja terminy na 1,2 wrzesnia

A ja mam dzis dzien zgagi

Agusia, coś sugerujesz z tym 1 września??

A próbowałaś patentu Pati??? Rennie we włosy i po zgadze

hahaha...no nie najwyzej na noc zapodam kilka tabletek i zwiaze gumkami by przy stekaniu i obracaniu sie na 2 bok nie wypadly

lepszy byłby czepek pływacki

Czy jak siadacie to tez Was juz tak bardzo tylek boli? A jak wstajecie to musicie wesprzec sie na krzesle by za chwile moc pochodzic jak czlowiek a nie jak kwazimodo?

Zostawic na troche i szaleja hehhe
Beti jak dlugo Ci jeszce przytulac sie nie wolno?? bo jak wiecej niz tydzien to cos mi sie wydaje, ze sie wezmiesz za malowanie tego domu hehhehheee

Ale fajnie na slubie bylo hihi tak wesolej pary modej skladajacej rzysiege ze smiechem na ustach to juz dawno nie widzalam potem jeszcze przy zyczeniach stwierdzili, ze musza ze mna zdjecie sobie zrobic i fotograf nas ustawial hihi

Wogole mam wyrzuty sumienia bo wczoraj i dzisiaj napaslam sie fastfoodem przysiegam jutro jakis zdrowy obiadek opitolic.

Agusia boli oj boli, wogole juz mnie wszystko boli nie mam sily normalnie

Agusia, Beti ma racje, spanie w czepku bardzo pomaga na zgagę, a ja to Ci dobrze radze, jeszcze pletwy załóż to i parcie powinno Ci minąć

A beti z tym przytulaniem to cos kombinuje juz legalnie moze rodzic, wiec do roboty

ja to wogole proponuje w stroju do nurkowania lacznie z butla tlenowa do lozka wskoczyc mina meza-partnera napewno bedzie niesamowita hehhe