STARANIA O CIAZE

I kolejne cudowne wiadomości

Nefre - GRATULACJE!!!

a kto mi da Groszka potulić????
Lacrijka, wrzuć Cinki pokazać, niech mnie rozweselą, bo mi śmutno

Pokazuje
[

ferritka napisał:

a kto mi da Groszka potulić????
Lacrijka, wrzuć Cinki pokazać, niech mnie rozweselą, bo mi śmutno

Ale nie mam innych cinków niz te co pokazywałam ..kcesz kokakolowego żela ??? A wiecie ze ja mam dziś równe 4 miechy bez żelaaa ????

Martynka, nie robiłam Duśce testów bo za mała była, pierwsze swoje lato przeżyła ładnie, ale czerwiec był deszczowy, drugie chyba też bo nie pamiętam problemu, trzecie to była masakra, suchy czerwiec był i się zaczęło, dwa razy byliśmy u pediatry, a mamy dobrą, ja narzekać nie mogę, osłuchała, obejrzała, zawsze zagląda do uszu i do oczu też, i stwierdziła że wszędzie czysto, dała leki na alergię, jakieś wziewne i inne cuda, nie wiem dokładnie co, bo ledwo to zdążyłam wykupić spadł deszcz, zaraz za nim drugi i dolegliwości jak ręką odjął przeszły. W zeszłym roku katarkowała razem ze mna w kwietniu jak brzozy kwitły, a czerwiec był deszczowy to traw nie poczułyśmy. Ja jestem na brzozy i trawy uczulona, maż też na trawy, no i wychodzi na to że te trawy po nas odziedziczyła. Dodatkowo ja na roztocza, i dlatego od jesieni jak się więcej w domu siedzi, a dziecko mi zaczyna katarzyć to pierwsze co robię to łapię za mokrą ścierę i wycieram kurze. I to na ogół pomaga, dlatego uważam, że niestety wzięła po mnie tę dolegliwość. Ale jak się o tym wie, to nie jest ciężko, wystarczy pilnować żeby kurze ścierać i odkurzać często.
Ale powiem Wam, że jak ja byłam mała o alergiach się nie mówiło, mnie laryngolog twardo leczyła na zapalenie zatok i pchała we mnie penicylinę. Jak tylko miałam katar to miałam siedzieć w domu i tak siedziałam w tych roztoczach i było coraz gorzej. A jak przychodziła zima to spałam pod pierzyną i to dopiero był dramat. Także cieszmy się, że ta medycyna jednak idzie z postępem

Ilonka Ale szczęśliwa ciocia z Ciebie Natalka słodziutka i synuś przystojniak. A wy podobne z Insą jesteście :)chyba, że źle pamiętam

Właśnie Co w tym jest ze fasolki jak nie ma tak nie ma, a jak któraś zafasolkuje to za raz następna??? Zaczarowne to fasolkowe forum Chyba nasza forumowa czarownica macza w tym paluchy!


Feri ja nie mam groszka

emka Inso jest na foto

Ilonka, no mina Wiktorka bezcenna

To kiedy zostaniesz aktywną staraczką?

Natalkę wycałowałam aż muszę lapa myć

aha no czyli dobrze pamiętałam

A widziałyście takie fajowe pidżamy
Oj mój mąż by się "ucieszył" jakby w takim czymś wyskoczyła, a ja lubie takie śmiechowe pidżamy
lublinianki.pl/2012/pizama-kombinezon-z-kapturem-od-bohoo/

Ilonka, a ten zawstydzony cudny kawaler z wami na zdjęciu to Twój??? cudny jest, zakochałam się

Lakrijka, no to jednego kce kokakolowego.
Se kupiłam dzisiaj kiełki rzodkiewki i mi paszcze wypaliły
to ja sobie wróce do fotografi Cinkowych ud. Się napatrzę, aż mi się przyklei


i nogi mnie się trzęsą po treningu z Mel. ziemniaki buzują, jajca dochodzą, sałatka zrobiona, koperek pokrojony.
Jest u Was za oknem tak paskudnie jak u mnie?

Emka, wiem ,że jakbyś Groszka miała to dałabyś mi przytulić
aa piżamy pajace są cudne, ale w new looku są po 179zł!! FROG!! za duzio

Feri A pewnie U mnie jest cudnie! Słonko już trzeci dzień, wiosna sie przechadza po ulicach

ferritka napisał:

Lakrijka, no to jednego kce kokakolowego.
Se kupiłam dzisiaj kiełki rzodkiewki i mi paszcze wypaliły
to ja sobie wróce do fotografi Cinkowych ud. Się napatrzę, aż mi się przyklei

Lacrijka napisał:

ferritka napisał:

Lakrijka, no to jednego kce kokakolowego.
Se kupiłam dzisiaj kiełki rzodkiewki i mi paszcze wypaliły
to ja sobie wróce do fotografi Cinkowych ud. Się napatrzę, aż mi się przyklei

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Martynka a skąd Ty jesteś? bo ja Bąbla z szaloną przyjemnością wyściskam