Lipiec 2011 nalezy do Nas

Jezuuuuuuuuu... próbowałam... ale na raie rady nie dam. A tak prosiłam a ponad 30 stron do nadrobienia!!!! Do 1130 przeleciałam po łebkach... a resztę jak dzieci pójdą spać.
Nikt o mnie nie pyta więc spoko rzuciło mi się tylko w oczy że Rika palec złamała(?)... Współczuje kobieto... coś ty robiła?! No i śliczna zielona żabka w wózku siedziała!!! No i jeszcze goleneczki Bianci... a resztę wieczorkiem...

U nas OK. Maść skutkuję- CALGOL + syrop przeciwbólowy awaryjnie CALPOL. Misia śpi znów całą noc! Ja w środę wróciłam z pracy przed 20... a w czwartek jakieś grypsko mnie rozłożyło. 39 stopni i telepało mną tak że najchętniej do kominka bym wlazła. Dzisiaj juz ok.... dziwne mam te jedodniówki... już chyba 4 raz w przeciągu pół roku... No nic miłego wieczorku.

ja na drugie sniadanie kolo 9 daje Jogurta z hippa wciaga calego 180ml,potem juz do obiadku czeka 13-14,bo o 11 idzie spac i chrapie az do 13:)pozniej tak kolo 16,butla 180ml mleczka,drzemka tak z 1,5-2 godz.....no i na noc kolo 20,30-21.obowiazkowo 180ml z kaszka.Spi do 5 nad ranem,i to jest pierwszy posilek,pozniej tak jak pisalam jogurt
czasami podje deserek...ale to nie zawsze..

Dziekujemy za życzenia i TORTY
Apetytu człowiekowi narobicie
Aska a Miś od Mikołajka-wymiata Czy mojemu zięciowi już lepiej po szczepieniu?
Hoborr Hanka włśnie tak przybiera jak Adusia,po 100g,150g,idzie jak burza
Teraz nieznacznie więcej było.Wózek extra,też musze sie obejrzec.
Aniaw ale się naśmiałam czytając o przystojniaku,troszkę zazdroszczę
Ufolka dziękuje za przepis na kisiel,zrobiłam i ta moja Hanka zjadła ,a czy mogę jej budyń na mleku modyf.ugotowc?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Masuska ja daję kaszkę wieczorem(150ml lub 180ml mleka i 2-3 łyżki kaszki),a rano na śniadanie Sinlac,ale ja tuczę dziecko

Moj nie sięgnie,tzn jeszcze nie próbował

hey
iwanek ja nie dawałam przepisu na kiśla to chyba róża nasza :)a myślę że budyń możesz spróbować chyba i ja zrobię bo mam próbki mm, co mi mają się zmarnować
znalazłam na necie:
Przepis:
5 miarek mleka
-150 ml wody ( soku jak robimy z sokiem)
- łyżeczka mąki ziemniaczanej
- dodatek smakowy np. deserek, owoc

100 ml wody zagotować, do 50 ml dodać mąkę i wymieszać. Wlać na gotującą się wodę i mieszać aż zgęstnieje. Ostudzić do 40 stopni i dodać mleko oraz deserek owocowy.

Można również owoce gotować od razu z wodą lub nie dodawać do wody ani do budyniu a polać po wierzchu itp. opcji jest dużo.

Generalna zasada to mleko modyfikowane dodawać do ostygłej masy by nie traciło wartości odżywczych.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny wszystkie zdnia EKSTRA hehe..co za wróżba


Iwanek Super,ze misiaczek się podobał... Mikołaj długo wybierał a i dziękujemy juz lepiej Twojemu zięciowi dbam o niego, dbam... dzisiaj już nawet rojborwał troszkę hehe... paskudne szczepienie,wszystko się posypało i juz były lepsze nocki... no nic.


Masuska ale ciasto dla nas też zrobisz, prawda?

Różyczko u dzieci to normalne takie dotykanie się, nawet niektóre dzieci w przedszkolu jeszcze tak robią. Dla niektórych ludzi to krępujące,a niepotrzebnie. To zwyczjne poznawanie swojego ciała. Czasami to trwa nawet bardzo długo,ale wtedy /ale to dotyczy juz 2,3latków/ nie nalezy zbytnio na to zwracać uwagi,a jedynie próbować w tym momenice zainteresować dziecko czymś innym. Dziecko poznaje po prostu siebie


a co do mojej pracy..juz mam naerwy dlaczego tak długo musze czekać na wiadomość?!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asia Ty lepiej zamykaj drzwi na klucz bo Ci jeszcze wypełźnie z mieszkania )

Ufolko ja nie moge wejsć na ten pamietnik

Aska niektóre dzieci to w ogóle nie wyrastaja z poznawania ciała w moim gimnazjum to często dalej poznają tyle,ze swoje nawzajem np. w toalecie szkolnej
ale tak serio:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


na kisielek dawala Oposek przepis

Masusko daj linka do fotelika tego co namierzyłas plis plis plis

Aska a jak wkładasz Mikolaja w dzien do łózeczka? Bo ja tez myśle czy by tak nie zrobić jak Ty tylko nie wiem wtedy jak w dzień bede ją wkładać
a fotka superr

Ufolka a jakie jest hasło do tego albumu?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Różyczko normalnie wkładam ..tak jak jest. W sumie Mikołaj przekulnie się na łózko jak długo nie przychodze do niego,a tak zazwyczaj bawi się grzecznie tymi pluszakami lub poduchą. Dla bezpieczenstwa mam na koncu łózka rozciągniętą kołdre

Teraz sa takie fajne łózeczka z odpinanymi bokami,no jak ja szukałam nie było...
Przyznam,ze mi tak wygodniej jest..bo w nocy gdy karmie Mikusia to nie muszę go wyciągać



A co do tych badań w WC to masz racje..hehe niektórzy długo nie dorośleją a inni w ogóle!!

basba napisał:

Jezuuuuuuuuu... próbowałam... ale na raie rady nie dam. A tak prosiłam a ponad 30 stron do nadrobienia!!!! Do 1130 przeleciałam po łebkach... a resztę jak dzieci pójdą spać.
Nikt o mnie nie pyta więc spoko rzuciło mi się tylko w oczy że Rika palec złamała(?)... Współczuje kobieto... coś ty robiła?! No i śliczna zielona żabka w wózku siedziała!!! No i jeszcze goleneczki Bianci... a resztę wieczorkiem...

U nas OK. Maść skutkuję- CALGOL + syrop przeciwbólowy awaryjnie CALPOL. Misia śpi znów całą noc! Ja w środę wróciłam z pracy przed 20... a w czwartek jakieś grypsko mnie rozłożyło. 39 stopni i telepało mną tak że najchętniej do kominka bym wlazła. Dzisiaj juz ok.... dziwne mam te jedodniówki... już chyba 4 raz w przeciągu pół roku... No nic miłego wieczorku.

a ja o Tobie dzis myslałam Basbo
pomyslałam,z e sie nie odzywasz bo walczysz z ząbkami Wiki i nie masz czasu dla nas ale patrze: a tu takie super wieści! Super,z ę Wiktorka spi znowu jak dawniej i ciesze sie,ze lepiej sie czujesz

macie film tłumaczony na tvn-ie ??