MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Majówka Twój portugalczyk to na pewno będzie przystojniak jakich mało Dobrze, że się tak czujesz, lepsze to niż jak wieloryb a już się tak czuję ciekawe jak będzie za miesiąc hehe

Olga Takie miałam przeczucie, że jednak już zostaniesz 5cm Wow to super, teraz pójdzie gładko mam nadzieję i zaciskam kciuki z całych sił

ja jestem za pomysłem Maksiu:)

Majowka napisał:

Hehehehehehe!!! No Ty musialas ja spakowac, tyle razy mialas czerwony alarm, wiec sie nie dziwie...teraz juz tylko zlapiesz i lecisz! Jeszcze troszke

Ciekawe jaki bedzie twoj Dominik....
A moj portugalczyk....umieram z ciekawosci

Majówka,ciekawe czy synuś będzie miał włoski,niby w 30tyg na usg był "jeżyk"-sam lekarz zauważył i w ogóle czy do męża będzie podobny-coraz częściej o tym myślę...

agnesssa napisał:

Majówka Twój portugalczyk to na pewno będzie przystojniak jakich mało Dobrze, że się tak czujesz, lepsze to niż jak wieloryb a już się tak czuję ciekawe jak będzie za miesiąc hehe

Olga Takie miałam przeczucie, że jednak już zostaniesz 5cm Wow to super, teraz pójdzie gładko mam nadzieję i zaciskam kciuki z całych sił

Właśnie Agnessa-Olga już tak chciała,niech już dziś tuli Ignasia
A TY już na urlopie?Jak się czujesz?

Daria23 napisał:

ja jestem za pomysłem Maksiu:)

Daria ja też Tymek grzeczny?
Bidol gdzie jesteś?

Kamyczka no właśnie oby już dzisiaj mogła się pochwalić syneczkiem
Jeszcze jestem w pracy, ale jeszcze tylko do czwartku Od wczoraj mam problem z wstawaniem, jak budzik dzwoni to nie chce mi się wstawać, ale właśnie tylko to mnie trzyma, że jeszcze tylko dwa razy ten budzik zadzwoni Czuje się generalnie dobrze, ciśnienie czasami skacze i puls mam wysoki, przez to aż mi się ciężko oddycha, ale na szczęście taki stan nie utrzymuje się cały dzień. Po za tym jest git Waga mi teraz zaczęła szybko rosnąć co mnie martwi, bo od początku ciąży miałam 2kg na plusie a teraz w ciągu tygodnia kolejna dwa przyszły Oby się zatrzymała

agnesssa napisał:

Kamyczka no właśnie oby już dzisiaj mogła się pochwalić syneczkiem
Jeszcze jestem w pracy, ale jeszcze tylko do czwartku Od wczoraj mam problem z wstawaniem, jak budzik dzwoni to nie chce mi się wstawać, ale właśnie tylko to mnie trzyma, że jeszcze tylko dwa razy ten budzik zadzwoni Czuje się generalnie dobrze, ciśnienie czasami skacze i puls mam wysoki, przez to aż mi się ciężko oddycha, ale na szczęście taki stan nie utrzymuje się cały dzień. Po za tym jest git Waga mi teraz zaczęła szybko rosnąć co mnie martwi, bo od początku ciąży miałam 2kg na plusie a teraz w ciągu tygodnia kolejna dwa przyszły Oby się zatrzymała

Ja 2kg przytyłam w 2 tygodnie

Agnessa, dzieki, hehe Nie martw sie waga, przeciez w ciazy trzeba tyc! Wod przybywa, maluszek rosnie, nie ma opcji, zeby nie rosla....Ty musialabys chudnac, a to przeciez bezsensu na tym etapie. Zobaczysz jak szybko wrocimy do formy po porodzie, nie przejmuj sie!
Szkoda, ze te problemy z cisnieniem jeszcze Cie trapia , no ale teraz koniec pracy, odpoczniesz i wszystko sie ustabilizuje

Kamyczka, bedzie sliczny!!!

No wlasnie Bidolku, opowiadaj jak Kamilka!

A oto słodki Pawełek Słoneczka:

Pawelek cuuuuuuuudowny!!!!!!!!!!!!!!
Sloneczko, gratuluje z calego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cudny maluszek!!!!!!

Martwię się o MM......

Kamyczka napisał:

Majowka napisał:

Aaa faktycznie! Dzis mpearl! A Saiko jeszcze nie wiadomo, moze Olga ja wyprzedzi

Ja to nawet nie wierzyłam,że dotrwam do tego etapu,a tu tylko 14 dni lub w każdej chwili już

Kamyczko, życzę Ci z całego serca żeby szybko się rozwiązało (jesli juz chcesz oczywiscie)

ja chodzie dziś potwornie poddenerwowana tak bez poważnego powodu, mam ochotę się z kimś pokłócić lub popłakac ;(

ja swoją torbę wczoraj troszke przepakowałam , teraz mam troszkę pracy na kompie ale potem musze posprzatac nasze pokoje

ja też sporo ostatnio, ale lekarz powiedział, ze spokojnie po 1 kg wody jest w każdej nodze!!

Daria, matko najświętsza jaka radę? ja już nei pamiętam

Kamyczka napisał:

Martwię się o MM......

tez się martwię od przedwczoraj cisza


OLGA! OLGA! OLGA!

No ja się niby nie martwię tą wagą, ale jeżeli teraz będzie mi 2 kg tygodniowo przychodzić to nie będę w stanie dojść na porodówkę

Majówka mam nadzieję, ze to ciśnienie się unormuję i tak się cieszę, że na razie jeszcze nie biorę leków, tylko mam je w gotowości

Słoneczko Pawełek jest przesłodki

słoneczko Pawełek cudo, mój Ksawcio miał tak mało włosków
a moze mm na nowym mieszkaniu a tam neta nie ma

Saiko te zdenerwowanie wynika pewnie z faktu,że już być chiała miec synusia przy sobie,a na dodoatek laski tu rodzą jak "z procy" Ja to w sumie mogę jeszcze z tydzień poczekać,ale to i tak nie moja decyzja
Agnessa-z ciśnieniem nie ma żartów!Powinnaś odpoczywać już.