Mamusie MAJ 2012

Witajcie mamusie

ja się odblokowałam i z utęsknieniem czekam na wasze info na fb
teraz wybywam z domku ale jak wrócę to was też poszukam

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


Poziomka kurczę musze sobie zainstalować docxa bo nie mam jak to uczynię to masz ankietę

Hej Dziewczyny!
Opryszczka mi wywaliła na ustach! Dzisiaj noc spokojna, jakoś żadnych skurczów, ale od rana brzuch jak skała, no i Lila jakaś spokojna...

U mnie mąż ma taką pracę, że często chodzi na noc, bo pracuje systemem: dzień-noc-wolne-wolne. Nie lubię też tego jego nocek, a szczególnie teraz... Na szczęście od 5 maja ma 3 tygodnie urlopu

Witajcie dziewczyny
Mam tak samo jak większość z Was .. skurcze i bóle w pachwinach ..już się nie mogę doczekać maleństwa ale z drugiej strony myśle czy sobie poradzę?
Na początku mama będzie z mężem mi pomagać bo mieszka aż piętro niżej
Jeśli chodzi o materac na 100% stroną z kokosem na początku
Pozdrawiam i ciekawe która z Nas będzie pierwsza oraz prosimy o zdanie relacji z porodu, którego coraz bardziej się jednak boje

a my po wizycie u ginki... woda mi się zatrzymała w organizmie i dzisiaj mam masakrycznie spuchnięte palce u rąk... różnica na wadze od początku miesiąca 3 200 kg... sporo piję ale w nocy byłam chyba raz na siusiu i to parę kropelek... a jeszcze kilka dni temu ważyłam się w domu i nie było różnicy w wadze dostałam Furosemid, żeby trochę zeszło... i więcej leżeć...

Macie śliczne fotki Dziewczyny

Mnie właśnie przeraża perspektywa tych upałów bo wtedy jeszcze gorzej się puchnie...
Ja się jeszcze zdrzemnęłam i niedawno dopiero wstałam.
Dziewczyny z wawygdybym miała bliżej to bym się chętnie z Wami spotkała, poza tym jeszcze biorę antybiotyk i kaszel, katar się utrzymuje więc nie chce siać zarazy.

Ja w sumie dobrze śpię, tylko te wstawanie na siusiu w nocy masakra (minium 5 razy do wc). Ale od razu zasypiam jak sie kładę więc nie jest aż tak źle. Dziś słoneczko fajna pogoda na spacerek.

Od wczoraj chodzimy na szkole rodzenia (codziennie przez 2 tygodnie-przynajmniej będę na bieżąco przed porodem

I znowu kupiłam ciszki dla małego-normalnie nie mogę się oprzeć tym śpioszkom i innym ubrankom-postanowiłam, że to ostatni ciuchowy zakup dla synka.

Super macie zdjęcie dziewczyny na facebooku, ja na pewno pierwszą forkr maleństwa wstawie na facebooku, to będziecie or razu widziały (jeszcze miesiąc przed mną, bo temin na 26 maja)

Oj tak, ewel z jednej strony to te upały na pewno dadzą się nam we znaki..Ja i bez nich puchnę

MartiO mi też woda zatrzymała się w organizmie, i to widać po wadze..dziś zeszło mi pół kilo bo wczoraj było chłodniej i prawie cały dzień leżałam..no ale dzisiaj od rana sprzątałam i stopy już bąbelki..ehh

misia z tego co wiem, to na opryszczkę można stosować maści, ja jak miałam półpaśca (to ten sam wirus) to lekarz kazał mi krostki smarować maścią..tylko nie pamiętam nazwy..Hascovir czy coś, bez recepty, cena 7zł opryszczkę też tym smarowałam w ciąży.

Alicja ja też zastanawiam się, która pierwsza urodzi..a porodu raz się boję, raz nie..ale im bliżej i po tym jak lekarz mi powiedział, że szyjka jest całkiem skrócona to chyba panika mnie dopada.. No ale to już nas nie ominie

Ja na szczęście nie puchnę, a pierścionek zaręczynowy musiałam przesunąć za obrączkę, bo mi zaczęła spadać

Jejkuuu jak mi dzisiaj brzuch twardnieje... Non stop twardy jak skała.

ewelTy się tam kuruj, a na spacery będzie jeszcze okazja, jak nie w dwupaku to z wózeczkami

Dziewczyny, tak się zastanawiam, bo nie daje mi to spokoju. Fakt, że noc była spokojna, żadne skurcze mnie nie obudziły, ale Mała dzisiaj też jakoś strasznie spokojna, mam tylko te napinanie brzucha i to prawie non stop, puszcza może na minutę i dalej... Może powinnam pojechać na izbę przyjęć? Może ja już panikuję, ale sama nie wiem...

misia88 jeśli cokolwiek Cię niepokoi jedź na IP, słyszy się, że maluszki przed samym porodem robią się spokojne, zrobią Ci ktg, lepiej dmuchać na zimne.
W razie czego trzymam kciuki!!!

misia happymummy ma rację jeśli coś Cię niepokoi to lepiej się nie stresować w domku tylko sprawdzić, dla własnego spokoju.

Mnie gin kazała brać nospę jak się brzuch napinał i teraz bardzo rzadko tak się dzieje, no ale 3x dziennie ją łykam. Powiedziała, że po następnej wizycie 4 maja odstawiamy i nospę i magneb6 więc wtedy pewnie się zacznie.

misia
pewnie wszystko ok, ale jak się niepokoisz to jedz na IP
a ile ruchów w ciągu dnia ma Lilianka? mi lekarz powiedział że co najmniej 16 to wszystko w porzo

u mnie synek jak na razie szaleje jeszcze. Wczoraj się też przewrócił tak dziwacznie, że kopał lewą stronę blisko pachwin a dziś wchodzi pod prawą stronę nóżkami. Nie wiem jak on to robi A kopnąć też jeszcze potrafi.

Hej dziewczynki:) we Wrocławiu wcale nie jest za ciepło albo to ja jakaś podziębiona jestem i wciąż mi zimno.
Misia nie czekaj tylko jedz i poproś o ktg po co masz w tym stanie się denerwować? Pewnie wszystko jest ok ale ja wiem jak my teraz panikujemy wszystkie z każdym szczegółem więc dla Twojego i naszego spokoju jedz na IP:)
Poziomka jak potrzebujesz jeszcze wypełnionej ankietki to mój adres
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Coraz bardziej mi się dłuży czas oczekiwania na maleństwo...
Z tej okazji też założyłam Facebooka i wysłałam Wam zaproszenia:*

misia, lepiej podjedz na IP,ja tydzień temu tez miałam non stop napięcia, na ktg wyszły skurcze regularne, zostałam na obserwacji....
lepiej dmuchać na zimne

Hej kochane byłam sobie w szpitalu ... z powodu skurczy i braku ruchów małej ale Już jestem w domku jeszcze w dwupaku hihi
Sytuacja zażegnana mała w szpitalu się rozbrykała i co noc miałam dyskotekę w brzuchu
Miałam fajne babeczki w pokoju dlatego nie pisałam …
Za 2 tyg tz w 38tc mam się stawić w szpitalu i będę miała już niunię przy sobie