Mamusie sierpniowe 2013

Ja pije do tego tylko elementu ze dochód za poprzedni rok bez dziecka jest zupelnie inny od tego roku 2013, gdybym zarabiala tak samo nawet bym sie tutaj nie wypowiadala, do becikowego biora cale dochody ale do macierzynskiego i l4 tylko z umowy o prace i to jest niesprawiedliwe...

patka1603 napisał:

groszek na gardło i osłabienie to ja piję herbatki owocowe lub malinowe

olivka z tego co napisałaś to wynika że fotelik chcesz kupić po porodzie, a jak przetransportujesz maluszka ze szpitala?

Fotelik kupi mąż jak ja będę w szpitalu więc na powrót do domu już będzie

A moim zdaniem Państwo powinno dopłacać do wyprawki dla dziecka i leki powinny być tańsze...no ale to marzenia, u nas tak nigdy nie będzie.

Ja gdybym nie miała znajomego lekarza, który pisze mi receptę na clexane na ref. to za te zastrzyki na miesiąc płaciłabym ponad 300 zł + duphaston+ Ladeevit+ żuravit+ Nospa+ Tadyferon = ponad 500zł do tego doliczyć wizyta lekarska 150zł, badania 56zł-156zł, USG 100zł
Mamy kredyt mieszkaniowy, spłacamy jeszcze wcześniejsze leczenie, studia. I gdzie na to wszystko zarobić?? Mąż zapitala jak mały samochodzik żeby na to wszystko zarobić a i tak nie starcza do końca miesiąca.

olivka zgadzam się z tobą w 100% z tym dofinansowaniem, ale to nie w naszej rzeczywistosci, no chyba że za jakieś sto lat heheh.
co do fotelika to ja cały czas jestem na etapie 3 w 1 tzn z wózkiem bo ponoć taniej więc raczej zakupimy go przed porodem bo nie chciała bym aby maż kupował wózek beze mnie

Nom powinno byc tak ze przedstawiasz rachunki i dostajesz zwrot ... wtedy dopiero dowiedzieliby się ile tak naprawdę nas kosztuje wyprawka:)

Ewelino, dochód z poprzedniego roku ..ale dzielisz go na aktualną liczbę osób czyli juz z dzieckiem ...
ale jest inne wyjście ....
Becikowe mozesz pobrać w ciągu 1 roku...
jeśli przekroczysz a chcesz dostać becikowe ...to lepiej w następnym roku się starać już z tym niższym pitem ( skoro np nie pracowałaś ... ) Chociaż na L-4 to w sumie gorzej bo 100%


My za tamten rok będziemy mieli niskie bo w tym roku w sumie zasiłek chorobowy i potem macierzyński...

a w tamtym roku podjęłam pracę ... wiec będzie malutko:P



_______


Patko, tak mąż może wziąć macierzyński .... o ile pracuje na umowę o pracę
Ale wyobrażasz sobie iść ty do pracy a mąż zajmować się dzieckiem?
Bo ja sobie tego nie wyobrażam ... no chyba że naprawdę mężczyzna nie ma szans na lepszą płacę niż ty ...a ty nie zostaniesz zwolniona po powrocie do pracy...
Po tym Macierzyńskim rocznym ...zaczną kobiety zwalniać z pracy ... Twój pracodawca będzie się obawiał że znów zajdziesz w ciążę i tylko po to wróciłaś by znów iść na L-4.

__________


Kobieta i tak musi wykorzystać chyba 8 tygodni ??? czy więcej???

Nie może wrócić do pracy w ciągu 8 tygodni od porodu... a także nie powinna wrócić do pracy po poronieniu w ciągu 8 tygodni... o ile pracodawca wie o tym fakcie ... bo jeśli nie wie ... to on nie odpowiada... a jeśli wiedział ze poroniłaś / urodziłaś i podjęłaś pracę w ciągu 8 tygodni to może za to że tak powiem beknąć .... dlatego podejmują współpracę na umowę zlecenie w trakcie tych 8 tygodni albo udają że nie wiedzieli...

ja w tamtym roku po poronieniu poszłam do pracy po 4 tygodniach ...
Ale urzędu pracy nie informowałam o swoim stanie zdrowia...

Patka, kupujemy oddzielnie fotelik z tego względu że nasz wózek jest 2 w 1, zakupiliśmy używany

my stwierdziliśmy że kupujemy 3 w 1 ...
ale zamówimy końcem czerwca ...albo i wcześniej:)

Już tak podzieliłam te rzeczy do kupienia ... że powinno starczyć ... w najgorszym wypadku -1000zł a to zawsze możliwy debet


Poza tym ...
mam wrażenie ze przez to oszczędzanie, uważanie na kasę ... zmieniłam swoją dietę ... i wydaje mi się że nie do końca odżywiam się jak powinnam:(

musieli by to podzielic przez 5 zeby bylo podobnie na maciezynskim zarobie 1/3tego co przed ciaza a bede miec 3osob w rodzinie, wiec jak tego nie liczyc nie da sie tego porownac i 1000zl to by pomoglo ale miesiecznie a nie jednirazowo, nie zmienia tego bo jest mnostwo ludzi ktorzy na panstwie zeruja, wykorzystuja zasilki nie probujac zmienic swojego statusu. mnie pomoga rodzice, jakby nam na cos braklo to dadza, ale nie chcialabym ich prosic o pomoc nie po tym jak stalam sie samodzielna samowystarczalna i niezalezna...
ale mam nadzieje ze bedzie dobrze

kupilam w koncu stanik ktory jest w sam raz 85F =.=

ja moge oszczedzac na wszystkim ale nie na jedzeniu... chociaz od roku oduczylam sie oszczedzac pierwsze pol roku studenckiej gaży jedlismy za 200zl! a teraz pol wyplaty idzie na jedzenie...

Ja po poronieniu przyszłam do pracy po 2 tygodniach bo się bałam że szef mnie zwolni, a ten dupek zagonił mnie do sprzątania po remoncie mojego biura, rozchorowałam się i byłam na zwolnieniu tydzień, a jak wróciłam to szef powiedział, że rozwiązuje moje stanowisko pracy. Po czym przysłał do mnie dziewczynę, którą miałam przyuczyć do zawodu ( wziął sobie pracownika z UP), dziewczynie powiedział, że ja zmieniam pracę. Moje stanowisko pracy działa do tej pory. Tam o to mnie załatwił mój szefuncio.

no to ładny rozmiar stanika ja dziś zakupiłam 75D i jest idealny

No to nieźle ewelina, ja co do jedzenia to nadal kupuję to samo co zwykle a wynika to z tego ze nie jestem za wielkim smakoszem i rACZEJ KOSZTA ZBYTNIO SIE NIE zwiększyły tyle że postanowiłam jeść owoce i jogurty a no i mleczko doszło. Dlatego też zaopatrzyłam się w witaminy tym bardziej że z jedzenia nie przyswajamy witamin w 100% więc zawsze się przyda jakieś wspomaganie

Pracodawcy niestety widza tylko koniec swojego nosa, co niestety ale w pewnym stopniu jest uzasadnione, najgosi sa ci prywatni, malofirmowi, bo licza kazdy grosz i najlepiej chcieliby wolontariuszke 20lat 3jezyki wyzsze wynagrodzenie i duzy dekolt. z wiekszymi o tyle lepiej ze czasem znajdzie sie zwiazek zawodowy skladki socjalne zbiorowe ubezpieczenia, albo umowa na czas nieokreslony, przy l4 i macierzynskim pracodawca nie ponosi zadnych kosztów, dlatego uwazam ze zwalnianie takich kobiet to glupota, zwykle jak matka decyduje sie na powrot do pracy to zwykle musi, wiec zalezy jej na pracy by jej nie stracic, szefowie powinni byc bardziej ludzcy a przede wszystkim interesowac sie nami, bo nawet jesli mu to nie odpowiada a uzasadni swoje stanowisko to my tez jestesmy w stanie go zrozumiec ale jak knuje po katach i jeszcze jawnie smieje nam sie w oczy to szuja.

ja kupuje 3w1 fotelik mam w zestawie taniej jakies 250zl!