- Posty: 41
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- martysia0110
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
13 lata 9 miesiąc temu #79640 przez martysia0110
Ja też chodziłam prywatnie na początku koszty mniej więcej jak u was dziewczyny...mimo tego nie byłam do końca zadowolona z lekarza postanowiłam chodzić na nfz i jest taka super babeczka robi wszystkie badania jak trzeba super;)
A poza tym wszystkiego naj kobitki:)
A poza tym wszystkiego naj kobitki:)
Temat został zablokowany.
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 9 miesiąc temu #79657 przez Mała
Ja chodzę na NFZ i też jestem zadowolona, a prywatnie lekarz przyjmuje w tym samym gabinecie na tym samym sprzęcie. Póki co nie musiałam upominać się o żadne badania ani skierowania, sam dawał. Poprzednią ciążę też prowadził mi lekarz na NFZ i też nie mogę złego słowa powiedzieć, także zależy od tego jakim człowiekiem jest lekarz a nie czy prywatnie czy na NFZ.
Tak w ogóle to najlepszego dziewczyny.
Tak w ogóle to najlepszego dziewczyny.
Temat został zablokowany.
- katy25
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 792
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 9 miesiąc temu #79669 przez katy25
hey dziewczynki,
Wszystkiego NAJ NAJ w Nasze Święto!
Ja tez choodze na NFZ i jestem zadowolona, moja lekarz to super babeczka. Za nic nie płacę jak narazie...
Jedyne, za co zamierzam zaplacic to USG 3d w przyszłym tygodniu (200zł).
W poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie i wybuliłam bardzo dużo kasy NIEPOTRZEBNIE, ale... to mnie nauczyło, że państwowo też jest dobrze. Wszystko zalezy od lekarza, na którego sie trafi.
Miłego dzionka
Wszystkiego NAJ NAJ w Nasze Święto!
Ja tez choodze na NFZ i jestem zadowolona, moja lekarz to super babeczka. Za nic nie płacę jak narazie...
Jedyne, za co zamierzam zaplacic to USG 3d w przyszłym tygodniu (200zł).
W poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie i wybuliłam bardzo dużo kasy NIEPOTRZEBNIE, ale... to mnie nauczyło, że państwowo też jest dobrze. Wszystko zalezy od lekarza, na którego sie trafi.
Miłego dzionka
Temat został zablokowany.
- SYLWIA
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Groszek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Michaś - nasze małe wielkie szczęście
Mniej Więcej
- Posty: 3058
- Otrzymane podziękowania: 0
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- ewelinaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1317
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 9 miesiąc temu #79830 przez Agusia83
Czesc dziewczynki...oczywiscie skladam wszytskim kobietkom zyczenia z okzaji ich swieta:)
Jesli chodzi o pieniazki, to faktycznie duzo idzie na badania i lekarzy...ja chodze prywatnie, ale z racji tego, ze pracuje w szpitalu to moja ginka bierze ode mnie polowe ceny ....badania kosztowne, ale co zrobic..jak narazie jestem zadowolona...pewnie za 6,7tygodni bedzie trza zrobic 2 usg genetyczne...i chyba to jest jeszcze bardziej kosztowne, ale co zrobic....
Bewipo, z dzidzia pewnie wszystko ok...a jak trza jesc zelazo, to trudno:P...oby zoladek to dobrze przyjal
Marta, widzisz jak to szybko zlecialo? Jeszcze 4 tygodnie i maz bedzie przy Tobie...i go nie wypuszczaj
Witam nowe wrzesnioweczki!
Ewelinaa, ja tez mam zawsze problem z wklejaniem zdjecia, ale musisz go pomniejszyc, bo duze nie chca wchodzic i musze miec chyba max 150kb...pamietaj o tym....na pewno sie uda
Jesli chodzi o pieniazki, to faktycznie duzo idzie na badania i lekarzy...ja chodze prywatnie, ale z racji tego, ze pracuje w szpitalu to moja ginka bierze ode mnie polowe ceny ....badania kosztowne, ale co zrobic..jak narazie jestem zadowolona...pewnie za 6,7tygodni bedzie trza zrobic 2 usg genetyczne...i chyba to jest jeszcze bardziej kosztowne, ale co zrobic....
Bewipo, z dzidzia pewnie wszystko ok...a jak trza jesc zelazo, to trudno:P...oby zoladek to dobrze przyjal
Marta, widzisz jak to szybko zlecialo? Jeszcze 4 tygodnie i maz bedzie przy Tobie...i go nie wypuszczaj
Witam nowe wrzesnioweczki!
Ewelinaa, ja tez mam zawsze problem z wklejaniem zdjecia, ale musisz go pomniejszyc, bo duze nie chca wchodzic i musze miec chyba max 150kb...pamietaj o tym....na pewno sie uda
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 9 miesiąc temu #79861 przez Agusia83
Bewipo, mam trudnosci z netem, raz jest, raz go nie ma....wkurzajace, bo sie przyzwyczailam, ze moge nas cidziennie czytac....
Dzis bylam u dentysty, kieszen schudla o 80zl, a jutro idziemy do lekarza i pewnie jakies 150zl ubedzie....
Robilam badania typu, morfologia, mocz, tsh i ft4...wszystko super, ale w moczu wyszly mi pojedyncze drozdze i kurcze, zastanawiam sie skad to sie w ogole wzielo? Nic mnie nie boli jak siusiam, nie swedzi....ciekawe co jutro powie ginka..
Dzis bylam u dentysty, kieszen schudla o 80zl, a jutro idziemy do lekarza i pewnie jakies 150zl ubedzie....
Robilam badania typu, morfologia, mocz, tsh i ft4...wszystko super, ale w moczu wyszly mi pojedyncze drozdze i kurcze, zastanawiam sie skad to sie w ogole wzielo? Nic mnie nie boli jak siusiam, nie swedzi....ciekawe co jutro powie ginka..
Temat został zablokowany.
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
13 lata 9 miesiąc temu #79877 przez Asik
Agusia to sie wzięlo z pochwy . mój gin mi powiedział że żeby uniknąc właśnie takich dziwnych gości w moczu zrobic to tak : podmyć się , tampon do pochwy, podmyć się znowu, dwie sekundy sik i po tych dwóch sekundach nieprzerywając strumienia podstawic pojemniczek. ważne tez właśnie to niperzerywanie bo ponoc z każdynm zatrzymaniem i siknięciem na nowo bakterie wypłukujemy w nieproporcjonalnych ilościach. na sierpniówkach o tym pisalam bom nie takie kretyństwo wyszło że do szpitala bym sie na leczenie dożylne nadawała. ale powtórzyłam badanie robiąc tak jak on poiwiedział to znaczy ten tampon bo reszta to norma i mam extra wyniki
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 9 miesiąc temu #79884 przez Agusia83
Asik, dzieki za odpowiedz, tylko, ze ja zawsze oddaje mocz tak samo...czyli siusiam, nastepnie sie podmywam (nie uzywam jedynie tamponu) a pozniej znow siusiam, do pojemnika...hmmm, moze przestalam i znow zaczelam....ale nigdy nie sisiam do samego konca do pojemnika....i wiesz....inne kryteria moczu mi sie poprawily, wszystko super, tylko te cholerne pojedyncze drozdze...moze da mi urosept, a moze faktycznie powie by powtorzyc badanie lub zrobic posiew moczu....jutro ma tez pobrac mi cytologie...mam nadzieje, ze i w tej kwestii bedzie wszystko ok....
Temat został zablokowany.
- Asik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczęśliwa :D
Mniej Więcej
- Posty: 2162
- Otrzymane podziękowania: 13
13 lata 9 miesiąc temu #79896 przez Asik
Agusia drożdże na bank z pochwy masz może coś Ci się zaczyna . mnie tez nic nie swędziało ani nic sie nie działo ale właśnie gin mi powiedział że cos mogło z pochwy sie dostac . jak Ci powie żeby powtórzyc to lepiej tak zrób w ciąży infekcje to norma. większość jest ukryta , a po co ma Cię faszerować tabletami. Ja też zawsze identycznie oddawałam tylko bez tamponu , dopiero teraz jak gin mi powiedział żebym w ten sposób powtórzyła tzn z tamponem to tak zrobiłam. i nie musiałąm robic posiewu ani brać antybiotyków bo już nic nie było ;D napewno u Ciebie bedzie to samo , czyli wsio okk
Temat został zablokowany.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona