Mamusie marzec 2013

No wiem ale podobno ręcznym trzeba się nameczyc

Ja też o ręcznym myślę, widziałam na allegro Avent za ok 80 zł.
Byłam na styczniówkach, dziewczyny się tam pięknie rozpakowują! Aż im zazdroszczę...

Waszka87 napisał:

No wiem ale podobno ręcznym trzeba się nameczyc

no niby tak ale jak coś to dam radę a tak wogole to jak bedzie potrzebny to będę myśleć

Agnieszka ja jak się w nocy zorientowałam ze mi leci siara to też pomyślałam ze chciałabym być już po. Musiałam chyba jakoś spać na boku i uciskać pierś masakra dziwne uczucie. Podobno nic z tym nie trzeba robić. Dobrze ze dzisiaj mam wizytę to zapytam ginekologa no i ust pomiarowe

Ania ja tex będę myśleć po. W razie czego mam ten od siostry

Hej dziewczyny, ja własnie wcinam drugie sniadanie. Była na nogach już o 6 rano jak R wstał do pracy. Przyszła mi ochota na kakao więc wypiłam. I znowu zasnęłam.
Waszka to że leci siara to normalne. Jedne z nas mają inne nie. Ja też wstałam dziś z mokrą piżamą bo przycisnęłam lewą pierś i się polało. Ale już się z tym oswoiłam bo to już dość długo u mnie trwa. Testuję wkładki laktacyjne
Tak się zastanawiacie nad tymi laktatorami. Hmm, wiecie co jest w tym najgorsze, że często brodawki nie reagują na laktator elektryczny albo ręczny. czasem zwykły szklany z gruszką lepiej zadziała niż ten z Aventu czy Medeli za 200zł...często trzeba ręcznie ociągać pokarm i stosować naturalne sposoby na nawał pokarmu. A takowe mam i bardzo sprawdzone, więc potem będę służyła radą. Póki co nie kupujcie od razu najdroższych, zaczekajcie. Bo później się okażę, że jest za mało pokarmu albo że jest go dużo i maluszek świetnie sobie radzi z odciąganie a pieniądze wydane.
Katarzyna1702 gdzie Ty się podziewasz. Zaczynam martwić się o Ciebie bo długo się już nie pokazujesz...
Kika już na wizycie. 3mam kciuki

R dziś zostawił mi samochód i pojechał rowerem do pracy. Krejzol. A ja w takim razie pojadę na sklepy.

Gosiu To nic nie robić z tymi piersiami tylko nosić te wkładki?
Co do auta to ja nie jeździłam juz 4 miesiące a resztę zakupów Ostawilam na luty. Dostałam cały wor spodni i spodenek dla Tomeczka :-]

AniaCzajka napisał:

Waszka87 ja pytałam w mojej aptece o taki najzwyklejszy ręczny to pani mi powiedziała ze za 50zł już kupię

Ten najzwyklejszy to sobie pani z apteki moze wsadzic... uzywalam. Nic nie ciagna .
Ania wstrzymaj sie , bo moze nie bedziesz potrzebowac, ale jakby sie okazalo, ze jednak to kup sobie reczny z Aventu. Elektryzne nie sa za dobre, bo nie uwzgledniaja indywidualnej laktacji, moga nawet ponic narobic szkody. Ale i tak uwazam, ze nalezy sie wstrzymac.
Gosia, mi maz do szpitala kupil ten zwykly szklany z gruszka. Beznadzieja, on sie tak dobrze nie przysysa, zaraz sie ta popka zepsula i musial kupic drugi. Odzylam dopiero przy Avencie Isis.

Waszka a na te siare to kup sobie wkladki laktacyjne i tyle Widac juz masz. Ja tam drugie dziecko i jeszcze ani kropli, ale jakos sie nie martwie, nie tesknie za "upapranymi" bluzkami.

A poza tym to czesc

Lenusia, powodzenia na usg.

Waszka87 napisał:

No wiem ale podobno ręcznym trzeba się nameczyc

Byle jakim recznym tak, ale dobrym wcale nie.

Depeche napisał:

AniaCzajka napisał:

Waszka87 ja pytałam w mojej aptece o taki najzwyklejszy ręczny to pani mi powiedziała ze za 50zł już kupię

Ten najzwyklejszy to sobie pani z apteki moze wsadzic... uzywalam. Nic nie ciagna .
Ania wstrzymaj sie , bo moze nie bedziesz potrzebowac, ale jakby sie okazalo, ze jednak to kup sobie reczny z Aventu. Elektryzne nie sa za dobre, bo nie uwzgledniaja indywidualnej laktacji, moga nawet ponic narobic szkody. Ale i tak uwazam, ze nalezy sie wstrzymac.

Waszka a na te siare to kup sobie wkladki laktacyjne i tyle Widac juz masz. Ja tam drugie dziecko i jeszcze ani kropli, ale jakos sie nie martwie, nie tesknie za "upapranymi" bluzkami.

A poza tym to czesc

Lenusia, powodzenia na usg.

dzia za radę narazie się wstrzymam zobaczę po porodzie czy wogóle będzie mi potrzebny i jak coś to kupie z aventu ręczny tak jak polecasz, a tak szczerze to tego elektrycznego bym sie troche bała, wiem ze moze to smieszne ale tak jakos;)

Ja czulabym sie troche jak krowa podpieta do dojarki.

Waszka jak zacznie bawić się brodawkami to stymulujesz wydzielanie oxytocyny to tzw sprzężenie zwrotne ujemne więc zostaw to tak jak jest. taką masz naturę. Ja już w 10 hbd miałam zastój w kanalikach. Bo robiło mi się pełno guzków na piersiach i je musiałam masowac. Bolało jak jasna cholera, w końcu poradziłam sobie masażami pod ciepłym prysznicem. Także ja zakładam wkładki. Są dziewczyny które na noc zakładają biustonosze sportowe i wkładają wkładki bo mają taki nawał. Ale nie ma się co tym sugerować, że jak tyle jest siary teraz to po porodzie będzie jeszcze więcej. To nie jest wyznacznik późniejszej laktacji. Taka ta nautra przewrotna.

Depeche napisał:

Ja czulabym sie troche jak krowa podpieta do dojarki.

miałam to samo napisać ale było mi trochę głupio:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Beata powiem Ci szczerze, że taki prawdziwy bummm n a ten krem Dianatl już przeszedł. Ostatnio nie miałam okazji, żeby spotkać ciężarnej która go stosowała. Więc trudno mi się wypowiedzieć. Z tego co widziałam, to były sytuacje że albo pomógł albo nie. A koszt jest. Temat do przedyskutowania.