Mamusie marzec 2013

koticz napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
widzę oczami wyobraźni normalnie jak rzucasz wystraszona lusterkiem

hahaah no może bez przesady


oglądacie "perfekcyjną panią domu" ?? ale ludzie mają syf w domach, no jak się nie wstydzą tego pokazywać...

Masakra 19godzin to mega dużo...mam nadzieję,że u nas szybciej się decydują na CC,Musi być biedna wykończona....no ale już po wszystkim i ma córeczkę przy sobie

Aguś gratuluję!!!! Zosiaczek już jest na świecie pierwsza 'nasza' dziewczynka!!

jejq ale ją wymeczyli tyle godzin!! aż mam gęsią skórkę.. mam nadzieje, że mimo to szybko dojdziedo siebie...


Patrycja chiczi jutro Wasza kolej! wielki dzień! będę o was myślała! jesteście dzielne kobietki pamiętajcie o tym!!

Ufolka ale mam głupawkę przez Ciebie teraz,dobrze,ze J w pracy bo by chyba pomyślał,że mi odbiło noooo ja mam nadzieję,że aż tak ostro nie jest ale profilaktycznie nie będę oglądać swojej

Wrzuciłam sobie PPD syfiary!Aż mi lepiej jak patrze na swoją chatę

Spokojnej nocy!My z Jagodą idziemy JEŚĆ!!!

Ufolka po Twoim opisie czuję że się coś zaczyna... Może to już dzisiejszej nocy... Tylko czekać aż pojawią się skurcze...

andzia_zg napisał:

UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA!!!!! Agnieszka urodziła!!! akcja zaczela sie o 1 w nocy i trwala do 20:15 W końcu zdecydowali się na CC bo Zosia wycofywala sie z kanału rodnego. Zosia jest śliczna!!! Ma 57cm i waży 3640g. Agnieszka pozdrawia wszystkie mamusie

[/i]



No w końcu żeśmy się doczekały pierwszej dziewczynki

Aga Ogromne gratulację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ufolka napisał:

koticz napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
widzę oczami wyobraźni normalnie jak rzucasz wystraszona lusterkiem

hahaah no może bez przesady


oglądacie "perfekcyjną panią domu" ?? ale ludzie mają syf w domach, no jak się nie wstydzą tego pokazywać...

[/i]

Też oglądam perfekcyjną......

Ale się wzruszyłam po przeczytaniu sms od Agnieszki. Od razu odpisałam jej gratulacje od wszystkich mamuś z forum i napisałam ze jestesmy z niej dumne. Dla Zosi jest mega bohaterka,że była dzielna tak wiele godzin. Normalnie chyba dziś nie zasnę z wrażenia a telefon aż gorący bo tak go ściskam z wrażenia i emocji bo mam włączone forum w komórce.

Koticz wariatko polukaj sobie na swoją brochę, zobaczysz jak ci się wtedy humor poprawi
Andzia nic się nie zaczyna, zaraz się położę, zasnę i po krzyku będzie hehe

ja tak się zawsze zastanawiam, jak Ci ludzie mogą w takim brudzie żyć, ja nie twierdzę że u mnie jest mega czysto no ale bez przesady.. do chyba niemożliwe jest, wszystko ustawiane tak jak dzisiaj, syf kurzowy na dywanie a babka twierdzi że jej córka jest uczulona na kurz i roztocza.. ręce opadają albo w którymś odcinku młoda dziewczyna, dziecko raczkuje a tam taki syf na podłodze i wszystko porozwalane po kątach że aż strach samemu chodzić a co dopiero dziecko puścić..

andzia_zg napisał:

Ale się wzruszyłam po przeczytaniu sms od Agnieszki. Od razu odpisałam jej gratulacje od wszystkich mamuś z forum i napisałam ze jestesmy z niej dumne. Dla Zosi jest mega bohaterka,że była dzielna tak wiele godzin. Normalnie chyba dziś nie zasnę z wrażenia a telefon aż gorący bo tak go ściskam z wrażenia i emocji bo mam włączone forum w komórce.

pewnie że jesteśmy z niej dumne w ogóle to z każdej rodzącej bez różnicy czy sn czy cc jesteśmy dumne bo tak powinno być !!

ja chcę zdjęcie Zosieńki

w komórce mi zabrakło pamięci i nie mogę już pisać na forum. Dziwne :/ Wiec idę już spać. Może uda się zasnąć. Do jutra laseczki

i ja znikam zaraz
pa

Ja też lece dobranoc

Aga gratulacje dzielne z Was kobitki!

ufolka u Ciebie to nie czasem bóle się zaczęły?

dobranoc wszystkim.

Aga - mega gratulacje, jestem Twoja fanka. Wypoczywaj serducho kochane i ciesz sie malyn cudem!


Ps czy ktos wie co u AniCzajki?


Jutrzejsze cesareczki - bede o Was myslala:***

Az jestem ciekawa, czy pelnia bedzie owocna ...


Waszka - ja tez mam momentami dosc.! (Swego ryjka, tych ciuchow i sapania no i teraz braku lakieru na paznokciach!) - ale kupilam sobie blekitna marynarke i juz sie nie moge doczekac, kiedy ja wloze i wyjde w sloneczny dzien naa dlugi spacer z Julianem, ta wizja trzyma mnie przy zyciu


Ufolka - chyba mamy podobne brioszki haha ja tez zagladam, bom ciekawska - obserwuje tam zmiany. Nie jest fajne - ale tez nie jest obrzydliwe. Boje sie, ze bede miala checi zagladania jak wygladaja szwy etc to mi dopiero traumy przyniesie...

Snijcie o greyach, szybkich porodach, paczkach i fancie:*