Mamusie marzec 2013

Pojadłam,popiłam idę się umyć i dalej spać

Paaaa brzuszki dobrej nocki

hej
Ania trzymam kciuki żeby z mamą się unormowało wszystko.
Ja dziś się gorzej czuję, nie powiem, ale myślę że nic się nie rozkręci u mnie. Pozatym martwię się o Agę
Waszka już niedługo, jeszcze z miesiąc ..

Ufolka a co sie dzieje? Masz skurcze? Bole miesiaczkowe? Moze pełnia troche pomoże i coś się zacznie

Ania ból taki miesiączkowy to ja mam ostatnio ciągle, do tego dochodzą bóle pleców, takie tępe, nie wiem jak to określić, no i strasznie mi dziwnie tam na dole, no ale skurczów jako takich nie mam, w sumie to czasami mam problem czy to mała się rusza czy to brzuch się spina. Ale nie sądzę żeby coś się rozkręciło w nocy. A ta pełnia to działa na Amelkę, bo do tej pory nie chce spać ! ;p

Dziewczyny ja bym dała Agnieszce spokój.Ona dobrze wie,że czekamy na wiadomość!Skoro się nie odzywa na forum,ani nikomu nic nie napisała to musimy uszanować jej wolę,tak mi sie wydaje przynajmniej.Napewno się do nas odezwie w końcu!Ale też zaczynam się martwić,że coś poszło nie tak...może miała ciężki poród i zwyczajnie nie ma siły teraz z nami plotkować...Dajmy jej trochę czasu...

Mój cukiereczek fika w brzuchu,cały czas jesteśmy głodne wszamałyśmy już makaron z obiadu i hod doga i już poobierałam ziemniaki na fryty rozerwie mi dooopsko

Ja się wymoczyłam w kąpieli i czuję się jak nowonarodzona

Mam nadzieję,że u mnie jeszcze się nic dziś nie ruszy,zresztą nie zgadzam się dziś rodzić i już!!!!

I tak jak depeche napisała mam nadzieję,że każda ma w komórce chociaż jeden numer tel i w razie czego da znać,żeby reszta się nie martwiła...

Pati i Chiczi w takim układzie zaciskam za Was kciukole!!!Cudnie,że jutro powiększy się grono marcowo-lutowych dzieci.Ignaś,Adaś-Do boju!!!!!

Ufolka ja tez czasem mam problem z rozróżnieniem czy to młody sie wypycha czy to łapie skurcz-dziwne uczucie. A jesli chodzi o te bóle to coś czuje,że cos sie u Ciebie rozkreci na dniach-na pewno szybciej niż u mnie bo ja nie mam stale bóli miesiaczkowych tylko czasem,mniej mnie ostatnio boli pipka tylko dokuczaja mi plecy i czasem troche pachwiny...

Ból pachwin spędza mi sen z powiek,jak siedzę lub leżę to jest ok,ale jak wstaję lub chodzę to jest masakra jakaś
I któraś pisała o spuchniętej broszce,z tym też mam katastrofę.J mówi,że nie jest spuchnięta więc to tylko takie wrażenie,ale dosłownie jakby mnie ktoś skopał po niej...
Na szczęście już nie długo będzie po wszystkim...

Aaaa i już zaczyna mi być przykro jak pomyślę,że jeszcze parę miesięcy i okres wróci tak mi bez niego dobrze...

andzia_zg napisał:

Ufolka ja tez czasem mam problem z rozróżnieniem czy to młody sie wypycha czy to łapie skurcz-dziwne uczucie. A jesli chodzi o te bóle to coś czuje,że cos sie u Ciebie rozkreci na dniach-na pewno szybciej niż u mnie bo ja nie mam stale bóli miesiaczkowych tylko czasem,mniej mnie ostatnio boli pipka tylko dokuczaja mi plecy i czasem troche pachwiny...

Szczerze to już dałam se spokój, ciągle czekam na jakąś akcję że zgłupieć można.. brzuch twardy ciągle, boli wszystko, mała jak się rusza to od razu mam uczucie na siku, tylko że nie lecę, bo mija to uczucie jak już się poruszy, mam tylko nadzieję że chociaż jest tak nisko to wszystko w porządku, teraz zaczynam o to się bać ;/ jutro mam wizytę u ginki zobaczymy co powie, pewnie że znów się nie zobaczymy za tydzień .. na 28 mam termin, potem na 4 marca z usg, no a potem pewnie na patologię na wywołanie i powtórka z rozrywki

Koticz no przecież nikt nie będzie nękał Agi piszemy o tym żeby nie było akcji 10 smsów na raz ja też dziś cały dzień coś podjadam

dziewczyny mam wrażenie jakbym tampon miała źle założony, tzn za blisko, normalnie czuję coś w pipce, pozatym brzuch mnie kuje, jakby jajnik i mała szaleje jak głupia... ani usiąść ani się położyć, ból mi od bioder na plecy promieniuje, mieliście tak???


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ufolka ja tez sobie odpuściłam i powiem Ci,że mi lżej. Wcześniej balam się zasnąć bo nie wiedziałam co mnie czeka, schizowałam się,że Wy macie jakieś objawy porodu a ja tylko ból pleców. A odkąd odpuściłam jestem spokojniejsza.

UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA!!!!!

Agnieszka urodziła!!! akcja zaczela sie o 1 w nocy i trwala do 20:15 W końcu zdecydowali się na CC bo Zosia wycofywala sie z kanału rodnego. Zosia jest śliczna!!! Ma 57cm i waży 3640g. Agnieszka pozdrawia wszystkie mamusie

ja to sobie teraz tłumaczę to tak, że muszę pochodzić jak rozkaraka przez te bóle bo w pierwszej ciąży nie miałam żadnych bóli ani nic przed porodem, ja nowo narodzona śmigałam, oczywiście trudno mi się oddychało i nogi strasznie puchły, ale to tylko to było więc teraz muszę chyba nadrobić, zwłaszcza że trzeciego dziecka nie planujemy:)

Gratulacje Agnieszko !!!! Oby Zosia rosła zdrowiutka !!!!!


matko, prawie dobę ją męczyli.. dobrze że już po wszystkim, super !

AGA GRATULACJE DLA CIEBIE I K!!!!I OGROM CAŁUKÓW DLA ZOSI

No to kamień z serca,bo już się serio martwiłam!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
widzę oczami wyobraźni normalnie jak rzucasz wystraszona lusterkiem

O masz, ale się nameczyla biedulka.

Agnieszka gratulacje, czekamy na foto !!!