Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko serio rękawiczki, ale czapy nie dal sobie założyć. A rękawiczki to ma z jednym palcem takie fajoskie:) Dziękujemy:)

Rozumiem że musi być woda, ale myślę że to bardzo dużo. Tylko 55% mięcha? Kiedyś mi babka na mięsnym powiedziała że miała kiełbasę w której wcale nie było mięsa:P

hoborr napisał:

Weżcie mnie nie straszcie. Ada właśnie ze smekiem zjadła zupke - z tym kurczakiem!!!

Już nic nie mówię...

z drugiej strony jak się samemu robi to tez w wodzie, a tych % to nie widać

hoborr napisał:

Weżcie mnie nie straszcie. Ada właśnie ze smekiem zjadła zupke - z tym kurczakiem!!!

no własnie ja nie rozumiem co przerazilo Masuske

a i Hoborrku odnosnie Twojego pytania wczesniejeszego- groszku z puszki nie podajemy bo on jest konserwowy

Ale kurczak jestsuchy jak wiór a zeby powstal delikatny mus z niego to musi byc tyle wody, spróbuj sama w domu...

Nie dziewczyny-trzeba gadac o tym wszystkim-wiecie ile ja sie z tych naszych rozmów dowiaduje??

Hej ależ tu dziś postów ! super
U nas nocka okej, wstałyśmy przed 10 ;p teraz mała znów śpi hehe pogoda paskudna, ciemno i coś kapie, chyba znów nici ze spaceru będzie ;/

różyczko no dziś już chyba nie masz milczącego nastroju hehe, szkoda tych Twoich nocek, miejmy nadzieję że Biance się szybciutko odmieni a z tym żółtkiem to ja od 7 msca będę dodawać, a jest jakiś słoiczek już z żółtkiem, teraz nie pamiętam jaki, a co do leżenia Bianeczki, a łapie nóżki?? nie ma co się stresować, ja kiedyś przejmowałam się zwłaszcza że ona frejkę nosi, myślałam że duuużo będzie do tyłu, też mi troszkę przykro jak czytam jak już się przewracają we wszystkie strony itd, ale wrzucam na luz, dam po prostu jej więcej czasu Amka na razie z brzuszka na plecy się przewraca no i za nóżki łapie, ale nie da rady do buzi wsadzić hehe
Lucy też w szoku byłam jak filmik zobaczyłam superaśnie się rozwija a jak doopką rusza hehe, no i muza wyczesana ofkorz ja ostatnio wylicytowałam 8?? par body
aniu jak tak dalej będe pożerać wszystko to już z drugiej ciąży ubrania zostaną wiodącymi
masuska super że wszystko okej ciekawe ile moja klocka waży, 26 mamy szczepienie to się dowiem a czemu do maja tylko wit D??a brzydkie kupy przy glucie to jakie??
kaska uważaj allegro uzależnia
masuska ale super zdjęcia, a jaki podobny Piotruś do Ciebie ! mi się najbardziej podoba ostatnie i 7 zdejęcie Mi wydaje się że skład jest okej tego kurczaczka
różyczko współczuję Ci, ja nie wiem jak ja wrócę do pracy, też mnie to przeraża chociaż nie tak szybko to będzie

elo ! może ma któraś jakiś fajny przepis na ciastka ? oby tylko nie za bardzo twarde
Lucy mi potrzebne są pajacyki, ale na rozm 80 niestety, ale te fajniutkie są, może ktoś Cię przepije hehe a właśnie muszę zapłacić za body

Masusko kochana ja Ci napisalam wiadomosc bo ja na gg dziś nie bede wcale, znowu musze isc do dentysty.

Aska a gdzie Ty?

Ufolko własnie to samo mialam Kasce napisac zeby uważala bo allegro wciąga!
a z tym żółtkiem to przepraszam, ze tak mecze ale od 7 m-ca czyli teraz tak? no bo Amce wlasnie 7 leci...

a nie za miesiąc?? jak już będzie miała 7 chyba
fajna stópka ;p

Ufolka, u mnie po wsi chodzę pogłoski że witaminę D podaje się do 6 miesiąca, zapytałam pediatry, to ona poleca do maja, póki nie będzie słoneczka:)

Co do kupy przy glucie to nie wiem, ale pewnie dużo śluzu, bo podrażniane są jelita, gdzieś coś kiedyś czytałam o pienistej klupie, ale nie pamiętam o co biegało, nie chcę wprowadzać w błąd. Pediatra mi nie wytłumaczyła jakie te kupy, powiedziała że brzydkie:P

Ufolka ja mam przepis zapisany na reniferki, myślę że z tego by można fajne ciastka wykrawać chcesz?

Różyczko. Jak widać Bianka ma w nosie:P Myślałam że tylko moje dziecie ma tak powykręcane paluchy, a tu jednak nie:P
Zaraz przeczytam wiadomości:)


Hehehe Piotrek się obudził i sobie śpiewa, jakie to słodkie:) uuu, uuuu, eeeeuuuu:P

Różyczko od teraz żółtko, od skończenia 6tego, czyli od 7mego:)

Miałam Ci napisać że robiłam te piure z kalafiora w wersji dr. Dukana i jest genialne, mogę jeść je same:P

ufolka napisał:

a nie za miesiąc?? jak już będzie miała 7 chyba
fajna stópka ;p

nie no w 7 czyli w tym co teraz jej leci
wszedzie tak pisza no i Masuska nawet pediatry wczoraj pytała...
i dobrze bo ja do moejgo to si eokazalo nie tak latwo moge sie dostac zeby pogadac, Bianka zdrowa to chciałam isc na zdrowe ale tam sie okazało tylko na szczepienie sie chodzi bo inaczej "oni nie praktykują" hehe a ja nie chce isc na chore żeby ona sie pozarażała czymś, chciałam poprostu isć ją pokazac, spytac co z tym obracaniem, spytac o to ulewanie, budzenie nocne, o to jakie mleko ewentualnie jej podawac jak wróce do pracy w czasie gdy mnie nie bedzie w domu a ona sie nie naje obiadem itd. i zwazyć chciałam bo waga w domu pokazuje już 9 kg ale jakoś nie chce mi sie wierzyc, w kazdym razie do fotelika swojego już nie wchodzi
czy ktos wozi juz w tym większym foteliku dziecko?

Masuska a to pjure dobre mówisz?

różyczka napisał:

a to moje dziecie uważa na te moje watpliwości dot. jej kondycji fizycznej:

Masusko kochana ja Ci napisalam wiadomosc bo ja na gg dziś nie bede wcale, znowu musze isc do dentysty.

Aska a gdzie Ty?

Ufolko własnie to samo mialam Kasce napisac zeby uważala bo allegro wciąga!
a z tym żółtkiem to przepraszam, ze tak mecze ale od 7 m-ca czyli teraz tak? no bo Amce wlasnie 7 leci...

Myślę że życiowe motto Bianki to:

Nic nie robić, nie mieć zmartwień
Chłodne mleczko w cieniu pić
Leżeć w trawie, liczyć chmury
Gołym i wesołym być
Nic nie robić, mieć nałogi
Bumelować gdzie się da
Leniuchować, świat całować


Ide na zakupy

o widzicie jak forum się przydaje hehe no jak nic dziś jajo gotuję ;d

kurde a ja glupia edytowałam post wyżej

Hoborrku

No i się rozpadało

Masuska świetnego masz faceta w domu
Szkoda ze zarezerwowany dla Bianki

Już wysyłam Ci linka