- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
Różyczko masaż stóp??? Ale dożywotni??? Taki proboszcz Twój niewolnik wyobraź to sobie
OŁ JEEEEEEEEEEEE
Masusko jak tam z autem??? Chyba nie zalezy od tego zakupu Wasz przyjazd mam nadzieje?
Aniu no to wez wszystko to apropo Twojego pytania co zabrac dla maluchów, bo tu raz słonce, raz deszcz,wieje itd.
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
Podczas wykładu profesor filozofii wziął do ręki spory słoik po majonezie i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem spytał studentów, czy – ich zdaniem – słój jest pełny, a oni potwierdzili.
Wtedy profesor wziął do ręki pudełko żwiru, wsypał żwir do słoika i lekko nim potrząsnął. Żwir, oczywiście, stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli.
Teraz profesor otworzył pudełko piasku i wsypał piasek do słoika, potrząsając nim energicznie. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń.
Wtedy profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak wasze życie. Kamienie to rzeczy w życiu najważniejsze: wasza rodzina, wasz partner, wasze dzieci i wasze zdrowie. Gdyby poza tym nie istniało nic innego, wasze życie i tak byłoby pełne. Żwir – to inne, mniej ważne w życiu rzeczy: wasze mieszkanie, wasz dom albo wasze auto, piasek zaś symbolizuje bardzo drobne życiowe sprawy. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już w nim miejsca na żwir, a tym bardziej – na kamienie. Tak jest w życiu: jeśli poświęcicie całą waszą energię na drobne rzeczy, nie wystarczy jej wam na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o to, co naprawdę ważne – poświęcajcie czas swoim dzieciom i swojemu partnerowi, dbajcie o zdrowie. Zostanie wam jeszcze dość czasu na pracę, dom, zabawę itd. Najwięcej uwagi poświęcajcie dużym kamieniom – one są tym, co się naprawdę liczy w życiu. Reszta to piasek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
Ania my z morza wracaliśmy w czwórkę kombicom wracaliśmy i już na zakupy po drodze nie było miejsca , a kiedyś ludzie maluchami jeździli i żyli, nie wiem jak to jest .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
A moja mama na wczasy jeździłą sama bo tata zawsze pracował tzn sama z dziećmi - sama z 2 dzieci i zawsze pociągami i nawet jak byłyśmy małe i dawała radę i nawet kilka razy pod namiot
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basba
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Cierpliwośc połowa sukcesu w miłości
- Posty: 1224
- Otrzymane podziękowania: 0
To nie pytajcie jak my teraz jechaliśmy sedanem na 2 tygodnie! Gdzie jeszcze lodówkę turystyczną targaliśmy, wózek i łóżeczko turystyczne... Miejsca starczyło na 1 walizkę, tak więc naszą 4 w nią wpakowałam! Dzięki Bogu pogoda byla na 99% gwarantowana i ciuchów z długim rekawem i długie spodnie każdy miał po 1 sztuce ... Najmniej ciuchów miał mój mąż - ale on to w sumie większość czasu w kąpielówkach (takich luźniejszych spodenkach) paradował no i ja. Na szczęście pralka tam była i 3 razy chyba pranie robilam hehehe...
A wyprawy maluchem nad morze to ja też pamietam! Jak to oni robili??? Moi jeszcze jedzenie ze sobą targali- pomidory, ogórki itp...!!!!!!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
kurde Maksi znów dzwonił ze nie chce do domu wracać.. co za powsi-gira z tego syna , !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przegina.. już zaczynam szukać drugiego dna w tej całęj sprawie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
Na poczatku to serdecznie dziekujemy za zyczenia kochanym ciociom forumowym:
cioci asi, oposkowi, ani, różyczce, rice, masusce, basbie i hoborrkowi.
Urodziny udaly sie i to bardzo. bylo super jedzenie, pyszny tort, Arek spisal sie na medal, w 100% jak gospdarz sie zachowal wszystkich zaczepial, ciagle sie smial, nie mogl sie az nacieszyc prezentami. dostal jeszcze basen plac zabaw, zaraz mam zamiar wyprobowac laseczki, roweryk doszedl ale tylko dlatego ze zadzwonilam do firmy kurierskiej i od allegrowicza uzyskalam numer przesylki. okazalo sie ze zapodziali nasza przesylke!!! gdybym nie zadzwonila i nie wyjasnila nie doszedlby na pewno ale na szczescie sie udalo i roweryk mamy na dniach wstawimy zdjecia z imprezki
Filipku Oposkowy skladany Ci gorace i serdeczne zyczenia z okazji pierwszych urodzin.
”Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik.
Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce – masz już jeden roczek więcej!
a z okazji chrztu swietego, zyczymy Ci.
abyś w swoim życiu zaznał dużo szczęścia i Łask Bożych;
abyś rosł silny i zdrowy
na pociechę swoich Rodziców i Dziadków.
Oposku - alez macie grafik napiety, musicie byc mega zorganizowani. u nas by to raczej nie wyszlo, jestem wiec pelna podziwu dla Was super ze impreza tak fajnie sie udala, niezle sie usmialam z relacji z kosciola super ze fajny ksiadz sie wam trafil i rozumny
Hoborrku - jak samopoczucie, lepiej troszke? z tym szpitalem to jak ja lezalam na poczatku ciazy,l to tak jak mowisz, nic innego by ci nie zrobili, lykalabys to co lykasz i lezala. tyle ze lezalabys na pewno, a wiadomo ze przy Adusi ciagle cos trzeba robic. Tesciowa ci pomaga? jestesmy z Toba biedactwo i Twoim synkiem a co do zdjecia Adusi - rozplynelam sie, jaka ona ladna dziewczynka, slodkosci
Różyczko - dziekuje po raz kolejny za instrukcje ctr+w - wlasnie o to mi chodzilo, o te "dwa klawisze" ;P zdjecia z Bianeczka cudne, milo az na Was patrzec
aska - zdjecia z ogrodu - piekne a to jak Mikolaj biegnie na golaska - to rozbroilo mnie calkiem
Aniu - fiu fiu, ale niespodzianki ci maz urzadza moze Ty niebawem dolaczysz do hoborrka
masuska - Arek tez ostatnio nauczyl sie karmic nasza psine, jak juz to opanowal to wyobrazcie sobie taki lobuz maly sie z niego zrobil, ze juz nauczyl sie z nia droczyc. podaje kielbaske, trzyma, moj pies szczesliwy delikatnie chce wyjac ja z jego rak (bo nauczony ze z Arkiem tak trzeba) Arek skupiony, czeka iii... w ostatnim momencie z calym impetem wyrywa jej z pyska przysmak.. no i w smiech nie wiem co mu przyszlo do glowy zeby tak psa stresowac a wy masuska dlugo bedziecie nad morzem?ale sie usmialam z rysunku tych dzieciakow na plazy
Rika - oj to dziewczynki mialy frajde a Zuzia ma extra gumowce, i taka sliczna z niej dziewczynka. jeszcze chyba tylko ja Arkowi zabawy w kaluzach nie urzadzalam, przy najblizszej okazji mam zamiar
to zrobic Rika kiedy bedziesz sie teraz wybierac do domu? bo nie jestem pewna ale byc moze wybierzemy sie w tym miesiacu do Mikolajek albo do Pisza, na kilka dni odpoczynku :)a ty chyba z Pisza jestes prawda?
basba - I Twoja Wiki tez tak ladnie je? juz Rozyczka pisala ze Bianeczka tez potrafi. przed Arkiem to chyba z milion lat swietlnych do tego momentu
wow Aniu - ile zabawek maja Twoje pociechy odgruzowywanie w doslownym tego slowa znaczeniu
natimp - tez sie ostatnio nad tym zastanawialam! bo wlasnei Arek nie chodzi jeszcze a tu wszystkie brzdaace smigaja jak male samochodziki. chociaz zaczyna stac sam po troszke i chodzi przy lozku,podtrzymuje sie, wiec jakis postep jest lekarka kazala nam sie nie martwic i mowila ze u kazdego dziecka wszystko w swoim czasie, wiec czekajmy spokojnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Przyszła Natimp i forum pada.... z przeciążenia
A Maks to pewnie ma tam luz u dziadków i temu wracać do rygorystycznej matki nie chce
Przyszła_mama super, że urodzinki się udały i że z rowerkiem na czas zadziałałaś
Co do zabawek to wywaliłam im część do sprzątania a czego już nie używają muszę porobić zdjęcia i odsprzedać Ale fakt trochę tego mają ale cięzko nic im nie kupić
Dobra zbieram się stad bo ładna dziś pogoda
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- basba
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Cierpliwośc połowa sukcesu w miłości
- Posty: 1224
- Otrzymane podziękowania: 0
Super że urodzinki się udały no i że rowerek dotarł na czas Czekam z niecierpliwością na zdjecia!!!
Aniu śmiem wątpić czy były wtedy lodówki turystyczne;) ale teraz na szczęście są hehe, tak wiec co nieco na wakacje mogliśmy ze sobą wziać- np. zapas ulubionych parówek dla dzieci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
AniaW TY Ty , Ty matko Ty co dzieci nie pilnujesz w pościeli, jam nie rygorystyczna, jam konsekwentna ale szalona jednocześnie,
Basba to jest pikuś, u nas jest czad jak jachu wcina kisiel, heheh cudne te momenty samodzielności..
Masuska a Ty co.. ! meldować się....
p.s czy wasze dzieciaczki tez paskudy wyjadają tylko obkład na chlebie, Jasko naet pasztet wyliże a chleba mało co, za to za jejecznice to sie da pociąć...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Hoborr właśnie to jest bluzeczka i spodenki do niej też mamy ale Ola nosi za sukienkę bo za duża
Przyszła_mamo ja raczej nie wybieram się w najbliższym czasie do Pisza a Wy którego będziecie? Pogadam z mężem bo tu nie bardzo da się wytrzymać... Tylko naprawdę w to wątpię a sama nie chce jechać bo nikt mi tam z dziecmi nie pomoże. Tu mam szpiega co siedzi u mnie zwykle cały dzień i pomaga bo na wakacje a tam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.