BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

12 lata 4 miesiąc temu #404094 przez różyczka
aniaw napisał:

Różyczko masaż stóp??? :lol: :lol: :lol: Ale dożywotni??? :lol: :lol: :lol: Taki proboszcz Twój niewolnik wyobraź to sobie :lol: :lol: :lol:


OŁ JEEEEEEEEEEEE :lol: :P

Masusko jak tam z autem??? Chyba nie zalezy od tego zakupu Wasz przyjazd mam nadzieje?

Aniu no to wez wszystko :blink: to apropo Twojego pytania co zabrac dla maluchów, bo tu raz słonce, raz deszcz,wieje itd. :S

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404101 przez kasiorek0310
dzieki za odpowiedzi stronkę jzu mam wiec będzie w użyciu na pewno

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404107 przez aniaw
Różyczko jak to wszystko??? Toż to my tirem nie jedziemy :S :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404119 przez natimp1
Laski fantastyczna lekcja :

Podczas wykładu profesor filozofii wziął do ręki spory słoik po majonezie i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem spytał studentów, czy – ich zdaniem – słój jest pełny, a oni potwierdzili.

Wtedy profesor wziął do ręki pudełko żwiru, wsypał żwir do słoika i lekko nim potrząsnął. Żwir, oczywiście, stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli.

Teraz profesor otworzył pudełko piasku i wsypał piasek do słoika, potrząsając nim energicznie. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń.

Wtedy profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak wasze życie. Kamienie to rzeczy w życiu najważniejsze: wasza rodzina, wasz partner, wasze dzieci i wasze zdrowie. Gdyby poza tym nie istniało nic innego, wasze życie i tak byłoby pełne. Żwir – to inne, mniej ważne w życiu rzeczy: wasze mieszkanie, wasz dom albo wasze auto, piasek zaś symbolizuje bardzo drobne życiowe sprawy. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już w nim miejsca na żwir, a tym bardziej – na kamienie. Tak jest w życiu: jeśli poświęcicie całą waszą energię na drobne rzeczy, nie wystarczy jej wam na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o to, co naprawdę ważne – poświęcajcie czas swoim dzieciom i swojemu partnerowi, dbajcie o zdrowie. Zostanie wam jeszcze dość czasu na pracę, dom, zabawę itd. Najwięcej uwagi poświęcajcie dużym kamieniom – one są tym, co się naprawdę liczy w życiu. Reszta to piasek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404122 przez natimp1
Laski przeraża mnie ta Wasza wyprawa.. heheheh
Ania my z morza wracaliśmy w czwórkę kombicom wracaliśmy i już na zakupy po drodze nie było miejsca , a kiedyś ludzie maluchami jeździli i żyli, nie wiem jak to jest .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404130 przez aniaw
Natimp ciekawą masz pracę :lol:
A moja mama na wczasy jeździłą sama bo tata zawsze pracował tzn sama z dziećmi - sama z 2 dzieci i zawsze pociągami i nawet jak byłyśmy małe i dawała radę i nawet kilka razy pod namiot :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #404152 przez basba
No ja... Natimp się pojawiła i już nie nadążam z czytaniem!!! :lol: Ale sie ciesze że jesteś :)

To nie pytajcie jak my teraz jechaliśmy sedanem na 2 tygodnie! Gdzie jeszcze lodówkę turystyczną targaliśmy, wózek i łóżeczko turystyczne... Miejsca starczyło na 1 walizkę, tak więc naszą 4 w nią wpakowałam! Dzięki Bogu pogoda byla na 99% gwarantowana i ciuchów z długim rekawem i długie spodnie każdy miał po 1 sztuce :S ... Najmniej ciuchów miał mój mąż - ale on to w sumie większość czasu w kąpielówkach (takich luźniejszych spodenkach) paradował no i ja. Na szczęście pralka tam była i 3 razy chyba pranie robilam hehehe...

A wyprawy maluchem nad morze to ja też pamietam! Jak to oni robili??? Moi jeszcze jedzenie ze sobą targali- pomidory, ogórki itp...!!!!!!!!!! :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404159 przez natimp1
kurcze ale sobie powspominałam, ja uwielbiałam wczasy w przyczepie, lodówka była wykopana w ziemi dziura , toaleta to składany corocznie kibelek z desek z wielką dziurą wykopaną przez tatusiów a obiady gotowane na butlach gazowych, o 19 było kąpanie , po których lataliśmy z drechach póki nie padliśmy, ekstra !!!!!!!!!

kurde Maksi znów dzwonił ze nie chce do domu wracać.. co za powsi-gira z tego syna , !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przegina.. już zaczynam szukać drugiego dna w tej całęj sprawie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #404161 przez przyszla_mama
Dzien dobry! :)

Na poczatku to serdecznie dziekujemy za zyczenia kochanym ciociom forumowym:

cioci asi, oposkowi, ani, różyczce, rice, masusce, basbie i hoborrkowi.

Urodziny udaly sie i to bardzo. bylo super jedzenie, pyszny tort, Arek spisal sie na medal, w 100% jak gospdarz sie zachowal :) wszystkich zaczepial, ciagle sie smial, nie mogl sie az nacieszyc prezentami. dostal jeszcze basen plac zabaw, zaraz mam zamiar wyprobowac :) laseczki, roweryk doszedl ale tylko dlatego ze zadzwonilam do firmy kurierskiej i od allegrowicza uzyskalam numer przesylki. okazalo sie ze zapodziali nasza przesylke!!! gdybym nie zadzwonila i nie wyjasnila nie doszedlby na pewno :angry: ale na szczescie sie udalo i roweryk mamy :) na dniach wstawimy zdjecia z imprezki

Filipku Oposkowy :) skladany Ci gorace i serdeczne zyczenia z okazji pierwszych urodzin.

”Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik.
Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce – masz już jeden roczek więcej!


a z okazji chrztu swietego, zyczymy Ci.
abyś w swoim życiu zaznał dużo szczęścia i Łask Bożych;
abyś rosł silny i zdrowy
na pociechę swoich Rodziców i Dziadków.


Oposku - alez macie grafik napiety, musicie byc mega zorganizowani. u nas by to raczej nie wyszlo, jestem wiec pelna podziwu dla Was :) super ze impreza tak fajnie sie udala, niezle sie usmialam z relacji z kosciola :) super ze fajny ksiadz sie wam trafil i rozumny :)

Hoborrku - jak samopoczucie, lepiej troszke? z tym szpitalem to jak ja lezalam na poczatku ciazy,l to tak jak mowisz, nic innego by ci nie zrobili, lykalabys to co lykasz i lezala. tyle ze lezalabys na pewno, a wiadomo ze przy Adusi ciagle cos trzeba robic. Tesciowa ci pomaga? jestesmy z Toba biedactwo i Twoim synkiem :):):) a co do zdjecia Adusi - rozplynelam sie, jaka ona ladna dziewczynka, slodkosci :)

Różyczko - dziekuje po raz kolejny za instrukcje ;) ctr+w - wlasnie o to mi chodzilo, o te "dwa klawisze" ;P zdjecia z Bianeczka cudne, milo az na Was patrzec :)

aska - zdjecia z ogrodu - piekne :) a to jak Mikolaj biegnie na golaska - to rozbroilo mnie calkiem :)

Aniu - fiu fiu, ale niespodzianki ci maz urzadza :) moze Ty niebawem dolaczysz do hoborrka :):):)

masuska - Arek tez ostatnio nauczyl sie karmic nasza psine, jak juz to opanowal to wyobrazcie sobie taki lobuz maly sie z niego zrobil, ze juz nauczyl sie z nia droczyc. podaje kielbaske, trzyma, moj pies szczesliwy delikatnie chce wyjac ja z jego rak (bo nauczony ze z Arkiem tak trzeba) Arek skupiony, czeka iii... w ostatnim momencie z calym impetem wyrywa jej z pyska przysmak.. no i w smiech :) nie wiem co mu przyszlo do glowy zeby tak psa stresowac :) a wy masuska dlugo bedziecie nad morzem?ale sie usmialam z rysunku tych dzieciakow na plazy

Rika - oj to dziewczynki mialy frajde :) a Zuzia ma extra gumowce, i taka sliczna z niej dziewczynka. jeszcze chyba tylko ja Arkowi zabawy w kaluzach nie urzadzalam, przy najblizszej okazji mam zamiar
to zrobic :) Rika kiedy bedziesz sie teraz wybierac do domu? bo nie jestem pewna ale byc moze wybierzemy sie w tym miesiacu do Mikolajek albo do Pisza, na kilka dni odpoczynku :)a ty chyba z Pisza jestes prawda?

basba - I Twoja Wiki tez tak ladnie je? juz Rozyczka pisala ze Bianeczka tez potrafi. przed Arkiem to chyba z milion lat swietlnych do tego momentu :)

wow Aniu - ile zabawek maja Twoje pociechy :) odgruzowywanie w doslownym tego slowa znaczeniu :):)

natimp - tez sie ostatnio nad tym zastanawialam!:) bo wlasnei Arek nie chodzi jeszcze a tu wszystkie brzdaace smigaja jak male samochodziki. chociaz zaczyna stac sam po troszke i chodzi przy lozku,podtrzymuje sie, wiec jakis postep jest :) lekarka kazala nam sie nie martwic i mowila ze u kazdego dziecka wszystko w swoim czasie, wiec czekajmy spokojnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404165 przez aniaw
Basba kiedyś jakoś wszystko chyba było łatwiejsze a czy były lodówki turystyczne? :lol:

Przyszła Natimp i forum pada.... z przeciążenia :lol:
A Maks to pewnie ma tam luz u dziadków i temu wracać do rygorystycznej matki nie chce :P :silly:

Przyszła_mama super, że urodzinki się udały i że z rowerkiem na czas zadziałałaś :)
Co do zabawek to wywaliłam im część do sprzątania a czego już nie używają muszę porobić zdjęcia i odsprzedać :) Ale fakt trochę tego mają ale cięzko nic im nie kupić ;)

Dobra zbieram się stad bo ładna dziś pogoda :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #404167 przez basba
Przyszła_mamo... dokładnie nie stresuj się. Nasza Wiki np. wcale nie raczkowała od razu na girki i wio!!!! Późno tez sama zaczęła sie przekręcać i sama siadać, a jak już zaczeła to wszystko na raz. Co do jedzenia... hmmm innej opcji nie ma :S jubel potem na całego ale co tam inaczej się nie nauczy :) Jak jest ocno głodna to karmię ją ja... a potem jak zasyci sie już trochę to na widok łyżki z jedzeniem zaciska buźkę i wydziera mi łyżkę (albo miseczke), tak więc daję jej łyżeczkę i cześc trafia do buzi a częsc.... wszedzie indziej :laugh: ... Poniżej mały popis możliwości ;) (to był początek jej jedzenia... )

Super że urodzinki się udały no i że rowerek dotarł na czas :) Czekam z niecierpliwością na zdjecia!!!

Aniu śmiem wątpić czy były wtedy lodówki turystyczne;) ale teraz na szczęście są hehe, tak wiec co nieco na wakacje mogliśmy ze sobą wziać- np. zapas ulubionych parówek dla dzieci :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404190 przez natimp1
przyszłą mamo to nie wiedziałam że więcej u nas takich dzieciaków... a myślałam ze tylko mój taki oporniak do chodzenia :) ja zauważyłam u niego ostatnio mega rozwój umysłowy ( mega jak na ten etap oczywiście ), a z tego co mówiła rehab. nie ma możliwości u dzieci by dwie rzeczy się jednocześnie rozwijały w takim samym wiec jak skończy etap umysłowy to pewnie w fizyczny wejdzie, zacięcie tylko omija etap ząbkowy :) mamy 4 za to dwie górne jedyny jak u królika( a to akurat po mamusi)
AniaW TY Ty , Ty matko Ty co dzieci nie pilnujesz w pościeli, jam nie rygorystyczna, jam konsekwentna ale szalona jednocześnie,

Basba to jest pikuś, u nas jest czad jak jachu wcina kisiel, heheh cudne te momenty samodzielności..
Masuska a Ty co.. ! meldować się....

p.s czy wasze dzieciaczki tez paskudy wyjadają tylko obkład na chlebie, Jasko naet pasztet wyliże a chleba mało co, za to za jejecznice to sie da pociąć...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404218 przez Rika
Cześć. Niestety ja piszę z telefonu bo ładowarka się spaliła do końca :) jeszcze mam kilka wejść do lapka ale nie chce z gwoździem kombinować bo małe dzieci są i nie bardzo to byłoby rozsądne ale zobaczę co da się zrobić.

Hoborr właśnie to jest bluzeczka i spodenki do niej też mamy ale Ola nosi za sukienkę bo za duża :)

Przyszła_mamo ja raczej nie wybieram się w najbliższym czasie do Pisza :( a Wy którego będziecie? Pogadam z mężem bo tu nie bardzo da się wytrzymać... Tylko naprawdę w to wątpię a sama nie chce jechać bo nikt mi tam z dziecmi nie pomoże. Tu mam szpiega co siedzi u mnie zwykle cały dzień i pomaga bo na wakacje a tam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404243 przez Rika
I jak zwykle jak ja przychodzę to wszystkie uciekają :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #404247 przez natimp1
oj tam oj tam, ja jestem przecież,ale ze nic nie piszesz to co będę się narzucać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl