Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dzień dobry:)

Różyczko ja doskonale rozumiem Twój punkt widzenia i zgadzam się, że nie do końca da się wszystko przewidzieć. Po prostu teraz jest ciepło i w zasadzie codziennie gdzieś się z kimś siedzi i piszę, jak to u nas wygląda- w parku rozkładamy koce i plotkujemy, a dzieciaki śpią na kocu albo raczkują dookoła koca na trawie, co jakiś czas któreś pójdzie trochę dalej i trzeba po nie iść, ale i tak jest to wygodniejsze niż nad wodą, gdzie w zasadzie zamieniamy tylko kilka zdań przy pluskaniu, jedziemy i wracamy razem. Piach jest fajny na kilka minut, a potem Młody chce się ruszać i daje w długą, pomiędzy tych wszystkich ludzi, ręczniki i parawany. Mnie trochę przeraża też branie tak małego dziecka na pełne słońce koło południa, bo to jest dopiero mega niebezpieczne, szczególnie nad wodą, a i ewentualność z upałem trzeba wziąć pod uwagę. Każda z nas przyjeżdża nad morze na kilka dni, więc jeszcze zdąży się wyplażować. Ale tak jak pisałam wcześniej, ja mam 3 caly dzień wolny i co zadecydujecie to zrobimy, nie ma żadnego problemu. Może być i plaża w dowolnych, pasujących Wam godzinach.
Kredki fajne, ta kula polecam, jest jeszcze wersja do wody:)

Hoborku mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej!

Przyszła Mamo trzymam kciuki za ten rowerek, Ty wiesz, że ja mam podobny problem- zamówiłam koszulę dla Filipa na przebranie i jeszcze jej nie ma. Mam jakąś inną, ale ta mi bardziej pasuje, no i co ja potem z nią zrobię? Po chrzcie szybko sprzątamy i wynosimy rzeczy z mieszkania, bo będzie u nas nieduży remont, potem jedziemy do Gdańska, następnie do Jastarni, wracamy na panieński mojej przyjaciółki, jedziemy na tydzień do Wilgi, na działkę i wracamy na ślub. szystko staraliśmy się zrobić po kosztach, zobaczymy, jak wyjdzie... Potem może ja wyjadę sama z Filipkiem, ale to się jeszcze okaże, bo pod koniec sierpnia robimy imprezę urodzinową dla dzieci i nie do końca wiadomo jeszcze co i jak:)

Rok temu przyszedł na świat ARECZEK!

Mój kochany synek przyszedł na świat przez CC, 27 lipca o godzinie 9:45, waga 2740, 53 cm
Jest tak prześliczny i przesłodki...

Mam nadzieję, że się nie gniewasz Przyszła Mamo, że zamieściłam tylko fragment Twojej wypowiedzi, ale pomyślałam sobie, że najważniejsze jest to, że Aruś jest zdrowy i trzeba pamiętać to, co dobre. Oby wszystkie złe chwile były już za Wami!

Dwanaście miesięcy temu urodził się MATEUSZEK!

Witam dziewczyny
Masuska wpisz w tabelkę synek Mateusz urodzony 27 lipca waga 4600,62cm SN
Troszkę Nas przetrzymali w tym szpitalu i dziewczyny powiem Wam ze urodziłam w 43 tyg.Pozdrawiam serdecznie w wolnej chwili tutaj do Was zerknę,dziś dopiero dostaliśmy wypis do domu,mały miał jakieś bakterie w moczu i siedzieliśmy w szpitalu po porodzie

Areczkowi i Mateuszkowi życzymy przede wszystkim zdrowia, radosnego dzieciństwa i okazji do łobuziakowania! Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin

Wam Dziewczyny- Olka, Przyszła Mamo życzę, żeby każdy dzień Waszego macierzyństwa był pełen nowych, miłych odkryć o Waszych dzieciach, a fakt bycia mamą zawsze był powodem do radości!

Hello

Przyszła_mama całuski dla Areczka

Olka całuski dla Mateuszka

Różyczko taki grzech to nawet Twój "prawie znajomy" biskup Tobie wybaczy
Ja sama jestem pod wrażeniem mojego małża
Wczoraj tez sie postarał

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
mam nadzieje, że nikt mi go nigdy nie zresetuje

Oposek ale fajoche linki do kredek Ta kulka genialna, może zakupię.
Dominik świecowe gryzie namietnie, więc jak coś to grube ołówkowe z ikea dostaje, ale i tak Szymi mu zabiera
A Wy od razu w niedziele wybywacie na te wojaże? Może koszulka jeszcze przyjdzie dziś A ta sierpniowa kinder imprezka to niezłe wyzwanie

Przyszła_mama trzymam kciuki za rowerek
Oj z tymi gośćmi to nie ma co przesadzać Wiadomo, że jak ma się full kasy to można wszystkich zaprosić. My zaprosiliśmy na przyjęcie poślubne tylko najbliższych a na ślub i chrzest w kościele troche więcej osób, ale niestety większośc osób zaproszonych na sam ślub nie przybyła No cóż ich wybór... Ja nie miałam zamiaru brac niewiadomo jakich kredytów, żeby zaprosić 200osób
Fotograf się jeszcze nie odezwał

Hoborku

Masuska gratki bezsmoczkowe

Asiu już pisłam, że Mikuś słodziacha
Mi urlopik zaczyna się dziś od 15stej jupiii
Mam poczatkowo do 5sierpnia, bo musiałam pokombinować, żeby spotkac się z dziewczynami
Od 2 do 5 jedziemy nad morze - to chyba Gdańsk o ile dobrze kojarzę
Póżniej wracam na 2 tyg do pracy, bo kumpela ma urlop (a ja bede pracowac codziennie 14-20 ) a póxniej od 20 sierpnia 1,5 tyg wolnego i wtedy albo do Tomka rodzinki w góry albo na mazury o ile Tomi dostanie urlop

Co do naszego spotkanka to ja własnie myślę jakby to zorganizować Na plaży faktycznie może być cięzko ogarnąć sytuację, bo ja juz przy 2 bobasach latam w różne strony Troszkę inaczej rzecz ma się przy raczkujacych, ale nie sądze, żeby one w 1 miejscu długo razem wytrzymały Można spróbowac na plaży ale trzeba mieć plan awaryjny. Kurcze my nie znamy tamtych okolic, ale taki park czy jakis fajny wiekszy plac zabaw byłby idealny Różyczko nie masz opcji wybadac terenu?
No i tez pogoda ma dużo do rzeczy Ja chętnie zostawiłabym też wieczorkiem bobasy z tatusiami i spotkała się z Wami późnym wieczorkiem na jakis melanz

Ania jesli chodzi o wieczór to możemy się u nas pomelanżować,zaprosimy Różyczkę, mamy tam fajne stoliki, można grilla zrobić. Na mieście nie ma problemu, z tym, że ja Filipa biorę ze sobą, ale On przyzwyczajony, będzie spał i już. Obiecałam Krzyśkowi, że jedziemy do Gdańska, ale będzie miał czas dla siebie, więc nie wiem, czy będzie chciał z Młodym zostać. Teraz z Nim dużo siedzi, jutro idę na paznokcie, po powrocie na wieczór panieński, więc nie chcę przeginać Mąż się stara i bardzo dobrze:) Mój też z tego gatunku starajacych się i po 7 latach Mu jeszcze nie przeszło, więc może i Twojemu tak zostanie:) My wyjeżdżamy dopiero w środę/czwartek, ale musimy większość mebli z mieszkania wynieść i wszystko popakować na remont, więc trochę zachodu będzie.

Asia zdjęcie golaska- cudo:) My mamy niedaleko taki ogromny plac zabaw, ponad dwa hektary podzielone na kategorie wiekowe- różne huśtawki, tyrolki, górki, zjeżdżalnie i inne cuda. Chodzimy tam czasem, jak nie ma nic ciekawszego do roboty.

W Ikea są terz śmieszne wiszące kosze na zabawki, bardzo tanie ok 10 zł kosztują. Jedyny minus to to, że dziury są małe, więc np piłki mi się nie udało schować Śmiszne są jeszcze kieszenie na zabawki do powieszenia na ścianę albo łóżeczko, to już na allegro.

Aniu ja oprócz plazy nie mam innego pomysłu
może Oposek i Masuska cos wymysla...
ja na wieczorny melanz sie nie pisze, bo mój mąz tego dnia jest w W-wie, wiec nie mam z kim Misi zostawic niestety
[/color]

edit: Aniu WOW! jak w filmie
super-tak trzymac!

Oposku ale zarąbisty plac zabaw!
tez robie pazury w przyszłym tyg. bo chce miec ładne a ciagle mi sie łamią ostatnio
a,ze za tydz.wyjeżdzam na tydzien na Mazury to tymbardziej ide-bo i henne strzele, albo pedikira jakiegoś

Aska ale ekstra golasek! duzo zieleni macie w tymogrodzie Waszym-super

Przyszła_mamo 100 lat dla Areczka wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzinek

Oposku jakbyś miała gdzieś te linki do tych rzeczy to pdaj chyba że masz specjalnie szukać to nie rób sobie problemu

CZeśc

Kasiorek na stronie wcześniej Oposkowa dawała linki do kredek:)

Różyczko w sumie racja z tym słońcem, no jak będzie mega upał to możemy się wybrać np do parku, ale jeśli będzie możliwie np. jak dziś to JA CHCĘ NA PLAŻĘ, do wody!!! Marzę o tym już od dawna, bo nad morzem byłam ostatni raz w 3 klasie podst. więc baaaardzo dawno. A grzeszki nie ładne, bo ja też chcę, ale w ramach pocieszenia, ostatnio robiliśmy sobie z Małżem grilla o 23:00:P

Piotrek sam nie je , chyba że bułki i parówki, ale częstuje wszystkich. Wczoraj jak wcinał kotleta to chciał poczęstować psa. Wyjął sobie z buzi i mówi: "Nena, nena", w końcu mówię do niego niech zrobi "ba", no i udało się Piesek zjadł

Aśka zdjęcie golaska rewelacyjne:) Muszę Piterowi też pstryknąć

Kilka zdjęć po dzisiejszym deszczu. Później było jeszcze wesel bo dziewczynki zobaczyły że błotkiem też można się bawić. Myślałam że Ola nie będzie chciała biegać po podwórku i kałużach boso więc nie przebierałam jej - była w białym sweterku i równie białej sukieneczce. Jak ubrania wyglądały po zabawie możecie się tylko domyślić A płacz jak znikały kałuże i trzeba było iść do domu nieziemski...

pokazywarka.pl/9rwt0s/

Dobry!

100 lat dla naszych jednorocznych solenizantów:)!

Asiu , Rika super zdjęcia:)


Dziewczyny ja tylko po łebkach.

W życiu tyle nie zygałam:( Nic jeśc nie mogę! Z adą tak nie było

Do tego boli mnie brzuch i się martwię - ale tak delikatnie oczywiście...

Rika ale super zdjecia!
mam do Ciebie pare pytan:
- jakie wymiary ma Wasza piaskownica?
- czy masz jakis sposób na zmniejszanie ilus zdjec na raz? czy kazde po kolei zmniejszasz z łapy i po kolei ładujesz na pokazywarke? bo zawszemasz tak duzo fotek wstawionych a mi sie nigdy nie chce tyle zmniejszac i ładowac bo to tak długo trwa...
- czy to, ze mnie podglądasz na pokazywarce (dostałam info na maila)oznacza, ze widzisz wszytskie zdjecia jakie tam mam umieszczone?

Masusko od jutra znowu ochłodzenie wiec na pewno na plazy za tydzien sie nie usmazymy jesli oczywiscie bedziecie chciały...

Hoborrku trzymaj sie tam

Różyczko Kochanie Ty moje przysięgam że pierwszy raz Cię podejrzałam tzn. zaglądałam do Twoich zdjęć tylko wtedy jak zapodałaś tutaj jakiś link A w moim profilu mam w obserwowanych Ciebie i Masuskę i teraz było napisane coś tam "obserwowani pokazują" i wlazłam na Twój profil i było. Wszystkie zdjęcia (chociaż nie wiem co to znaczy wszystkie). Ja nawet z pokazywarki usuwam po kilku dniach.

Ja zawsze jak na kompie oglądam zdjęcia to otwieram w Microsoft Office Picture Manager i to wydaje mi się że jest w każdym programie komputerowym xp, windows itd... Tam na górze masz "edytuj obrazy" jak klikniesz w to, masz kilka opcji które pojawiają się po prawej stronie. Możesz np przyciąć zdjęcie a niżej masz "zmień rozmiar" i bierzesz to. Znów pojawia Ci się kilka opcji. Bierzesz np rozmiar niestandardowy (druga opcja ja zawsze to biorę i ustawiam na 400 w okienku po lewej stronie, jeśli chcesz zdjęcie wrzucić tu na forum to musisz ustawić 300) ustawiasz sobie i masz bierzesz ok i strzałką na dole pod zdjęciem przechodzisz do kolejnego fotosika


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Różyczko nasza piaskownica ma 120x120 cm a piasku dalej nie ma!!!! Ja mam folder o nazwie "pokazywarka" na pulpicie i przed wgraniem zdjęć ładuję je do folderu jednego i jak już na pokazywarce biorę opcję "dodaj zdjęcia" to otwieram ten folder i już gotowe

Ok Riko kochana -dziekuje za tak szybka odpowiedz a teraz kolejne pytanka:
-czy widzisz fotki tylko z danego linka czy inne strony (linki) tez? bo ja mam tam 3 strony tematycznie ułozonych fotek-to widzisz każdą z nich?
-
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kurde ja nie mam tego programu

oglada ktos rozpoczęcie olimpiady??