MAMUSIE LIPIEC 2012:)

daria jestes widac cie pochwal sie

Dziewczyny nie pokaże:P zobaczycie w maju jak będe miała ją na sobie:)

Ale ty jestes ejj
oki dzis juz pewnie nie zajrze bo ide na 17z ciocia na zakonczenie roku do kosciola ,przyjde to musze dzieciaki poi kompac moze sprobuje ale nie wiem

MM - nie moje z netu

Maksiu - Twoj ściagnal skarpetki a ja wczoraj wchodze do pokoju a mały bez spodenek

DAria - oj pochwal sie suknia, albo chociaz wklej zdjecie podobnej. ja tez w domku z mezem, synem i tesciami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam
cały rok mi zajęło, żeby się zalogować i jeszcze tydzień, żeby się odezwać

Mam na imie Jola, mam 28 lat, od listopada 2011 nie pije

Mamy Stasia. Staś jest miłym i pogodnym dzieckiem. Nie przejawia żadnych nadzwyczajnych zdolności, przewroty na bok są, ale tylko wtedy gdy nie mam pampersa(Mały potrafi się tak zesikać, że nawet ja muszę majtki zmieniać...),są też próby podnoszenia głowy, próbowanie własnych paluchów u nóg... no z biegiem czasu na pewno sobie jeszcze o czymś przypomne
Achh...jest jeden wielki, ogromny sukces: sztuka zasypiania samemu została opanowana:D

Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie,z biegiem czasu jeszcze się rozkręce:)

Tymczasem udanego sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku życzę wszystkim:)

krecik napisał:

Witam
cały rok mi zajęło, żeby się zalogować i jeszcze tydzień, żeby się odezwać

Mam na imie Jola, mam 28 lat, od listopada 2011 nie pije

Mamy Stasia. Staś jest miłym i pogodnym dzieckiem. Nie przejawia żadnych nadzwyczajnych zdolności, przewroty na bok są, ale tylko wtedy gdy nie mam pampersa(Mały potrafi się tak zesikać, że nawet ja muszę majtki zmieniać...),są też próby podnoszenia głowy, próbowanie własnych paluchów u nóg... no z biegiem czasu na pewno sobie jeszcze o czymś przypomne
Achh...jest jeden wielki, ogromny sukces: sztuka zasypiania samemu została opanowana:D

Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie,z biegiem czasu jeszcze się rozkręce:)

Tymczasem udanego sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku życzę wszystkim:)

Witaj i zagladaj do nas czesciej, ja jestem 24letrnia mama dwoch chlopcow 3 lata i pol roczku

saiko u mojego to normalne ze spodnia sa zdjete jak ma dosc luzne albo pol spioszki to chwila moment i nie ma

A unas nie za wesolo, z moja tesciowa jest coraz gorzej, tesciiu idzie zamowic msze w kosciele bo ponoc jak byl u niej to mowila ze juz sie nie zobacza w deomu

Hej mamusie

Moja Emilka bardzo lubi swoję nóżki ,wkładac do buzi ,jakis czas temu pisałam ,że się nie obraca z plecków na brzuszek .A od jakiś 2 tygodni robi to z prędkościa światła zuch dziewucha

Mieliśmy siedziec w domu a jednak idziemy do siostry na kilka godz

Kochane życzę wam Wszystkiego co najlepsze w nowym roku i duzo zdrówka i pociechy z maluszków

krecik witaj widze ze z krakowa jestes:) ja mam 27 lat jestem mama czerwcowa ale mam sentyment do lipcówek:)mam dwóch chłopaków 2lata i 6m-cy

krecik witaj u nas,jesteś równy rok po mnie na lipcóweczkach 2012
Ja mam 35 lat i trójkę dzieci ( córki 16 i 10 lat i Ignaś niedługo juz pół roczku ).Pochwal nam się swoim Stasiem

Moja Marika niedługo do chłopaka jedzie na sylwestra,a ja z Olgą na rynek pójdziemy,mały z tatą zostanie

m m mi osobiście nie smakuje ten soczek z marchewki,on jest dosłownie taki jak wyciśniety z marchwi,bez żadnych dodatków.Mój ten jeden wypija bez żadnego namawiania,ale tez nie dużo,nieraz ma butelkena 3 dni,a nieraz na 2. Co do zupek i deserków,to Ignaś je codziennie oba po całym słoiczku,a czasem jak ma apetyt,to i więcej niż połowę dużego zje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mm - ja daje obiadek i owocki ale maly zjada zazwyczaj tylko po pół słoiczka, choc dzis mnie zaskoczyl i zjadł cały słoiczek jarzynek ze schabem ale jablek z jagodami juz tylko pół

Olga - no widzisz, a ja uwielbiam takie sochki marchewkowe jak te jednodniowe a nie przepadam za takimi jak kubusie

krecik - witam serdecznie[/b]

Oliwierek to nasz forumowy rozweselacz,zawsze sie pośmiejemy z jego wyczynów

Ignaś tak ostatnio by mógł cały dzień stać

sebek sam siedzi

a dzięki dziewczyny. dzięki

pochwale się małym, tylko musze się jeszcze trochę tutaj połapać

Chłopek tak z Krakowa jestem

my wlaśnie szykujemy się na sylwestra, jak zwykle na ostatnią chwilę, nie mam co na siebie włożyć i przebrania beda troche szemrane, a impreze mamy tematyczną : super bohaterowie. Ja będę SuperPszczołą, ten mój SuperMuchą, a Staś.. no Staś bedzie SuperStasiem,
Maly jest dziś jest marudny, bierzemy gondole mam nadzieje, że będzie chciał spać

u nas w bloku, już imprezy się zaczęły, czekam na sesje hihi

ja się cieszę, że ten rok się kończy, bo wcale nie byl taki fajny ( no oprocz Stasia)

to ZDRÓWKO - za ten Nowy Rok !