Styczniówki 2014 =)

Remiś, pozazdrościć synka bo rzadko się spotyka dzieci które nie wybrzydzają-ja w każdym razie nie znam takiego

Co do wagi to tez mam nadzieję wrócic do swojej bo mam 165cm (M się kłóci, że 163zm max, ale ja wiem swoje ) i przed ciążą troche przytyłam bo z 55 do 58kg i teraz to już nawet nie chce myśleć bo zupełnie straciłam kontrolę nad wagą, a co dziwne to nie jem jakoś dużo. Po ciąży będzie trzeba załozyć jakąs grupę wsparcia w zdrowym odżywianiu i wracaniu wracaniu do wagi

anitka, mmmmmmm...taka kura wiejska...mmmm.... rosołek z takiej to nawet przypraw za bardzo nie potrzebuje. Ach, musże pogadac z moją babcią żeby może którąś ze swoich kur ukróciła o głowę

Anitulka, jak wrócisz to wstaw zdjęcia swoich zdobyczy tez przydałaby mi się kurtka zomowa ciążowa, ale szkoda mi kasy bo w sumie na 2 stycznia mam termin to może ta prawdziwa zima mnie minie

Anitka pamietam ta Twoja historie z wpadajacym do mieszkania hydraulikiem,brrr.a lazienke dla nich to szkoda czyscic,pewnie i tak nie zauwaza czy czysto czy brudno.no ,ale dla was bedz przyjemniej kapiel wziac.dobrze zrobilas z tym,ze kazalas z wlascicielemsie kontaktowac.w sumie to tez w pore za to sie zabieraja jak dzien krotszy,zima zapasem.oby tych plytek faktycznie nie zrywali.nie denerwuj sie,bo szkoda zdrowia na nich.
A co do tych telefonow to tez jestem za.jak dwa lata temu bylam na podobnym forum tez taka inicjatywa sie wywiazala.wtedy nawet jak ktoras do szpitala trafila to pisala smsa,z lezy i co z nia sie dzieje.inna zdawala relacje na forum.ja mam termin na 27 stycznia,ale wiecie jak u mnie jest.oczywiscie moge sie zaproponowac,a mlze inna by chciala z koncowki miesiaca.

Ja juz po wizycie. Dostałam skierowanie na gbs i wizyta znowu w polowie grudnia. teraz nieco zwiekszamy ilosc i czestotliwosc spotkan z pania dr. ciekwe czy po swietach mnie na ktg juz nie wysle.

Pytalam o wade wzroku i poród - powiedziała ze kiedys był dosc duzy rzsztrzał, ale teraz jest dosc wąska granica kiedy matka kwalifikuje sie na cc. ja mam niecałe -3.0 dpt wiec nie ma wskazan do cc.

Wczoraj wstawilam pierwsze pranie w proszku dla maluszkow. co prawda dopiero kcoyk i kure wyprałam ale juz zaczynam działac tak by zdazyc poprasowac wszytsko.

Co do kosmetykow romziawałam dzis z koelzanką i ona powiedział ze najlepiej to dziecko myc w emolientach bo wtedy nie treba juz zadnych oliwek etc stoswac. No i mowila ze zaden sudocream czy bepanthen gdy nic sie nie dzieje, bo po to uzywamy nawilzanych chusteczek do pielegnacji pupy zeby ja "nasmarowac" (polozna ja pouczyla w szpitalu ze to bez sensu dodatkowo cos nakladac gdy nie ma takiej potrzeby).

Mokka to podobne figury pewnie mamy i mialysmy. A grupa wsparcia sie przyda,ale predzej dla niewyspanych mam i na diecie karmiacej:-) ach slabo mi sie robi jak pomysle,ze niedlugo praw nic nie bede znowu mogla jesc.

Bella nawet jak w pierwszych tygodniach straci sie dziecko to jest bardzo przykre i trudne doswiadczenie,tez Ci wspolczuje

Ja kawe też pije, staram się nie codziennie, ale często. Taka słaba z jednej lyzeczki i więcej mleka niż wody. Uwielbiam to pic poprostu.

Mam 165 też wzrostu i przed ciaza wazylam tak między 55-57 różnie ale nigdy.nie miałam nic do swojej figury, żadnych diet, ćwiczeń i naprawdę dobrze się ze sobą czulam, za to teraz jest tragedia. Mam nadzieje, ze do wakacji będę jakoś wyglądac żeby wyjść na plaże bez kompleksów. Może.krecia nam tu jakieś ćwiczenia po porodzie zaproponuje

Krecia tez mam miec gbs robiony w polowie grudnia 16 dokladnie.u mnie bedzie to dopiero rowno 34 tydzien,ale ta moja szyjka doktorka nie poki i woli chuchac na zimne.w razie jakby wody odeszly,zeby bylo wiadomo co i jak.jak nie piszesz,ze cos zlego to domyslam sie,ze wizyta pomyslna i oby ak do konca:-)

Co za aktywność dzisiaj szaleństwo

Remiś zazdroszczę spacerku do zoo - ja niestety po godzinie chodzenia po domu muszę się kłaść, bo brzuch mi twardnieje. Wczoraj na wieczór znowu miałam skurcze przepowiadające, ale u mnie niestety są bardzo odczuwalne.

mokka ja mam termin na 3 stycznia. Ciekawe czy dotrwamy ?

Dzięki za link do tej apteki gemini - ja wszystko kupowałam dla Lenki na necie, bo mam zakaz wchodzenia po schodach i muszę leżeć,więc o wyjściu na zakupy można pomarzyć a brakuje mi kosmetyków.

Też planuję hartować Malutką - akurat mamy pokój z balkonem, więc na początku balkon na oścież a potem stopniowo spacerki

Pomysł z numerem super, bo ja nie mam w telefonie neta, więc nie miałabym jak Was poinformować.

Zanka ja sie ciesze z tego spaceru moze nawet bardziej niz Remik:-) troche mam wyrzuty sumienia,bo powinnam o Lenku w brzuchu myslec,zeby wczesniak nie byl,ale naprawde tego potrzebowalam.jakbym gwiazdke z nieba dostala,tak sie czuje.
A Ty jak masz takie skurcze to lez grzecznie,w sumie to miesiac zostal do 40 tygodnia,a nawet jak za poltora tygodnia bys urodzila to tez juz w termknie i tak pozytywnie trzeba na to patzec.Wiem,ze lepiej zeby zlenka posiedziala w brzuszku,bo do wielkich nie nalezy,ale to nie waga jest najwazniejsza,a jak organizm sie rozwinal i dojrzal.a wage moze dwa azy szybciej nadrabiac juz poza brzuchem,bo tak jest najczesciej.

Kurcze ja np nie chce używać emolientów jeśli nie będzie miał problemów ze skóra bo to trochę tak jakby brać antybiotyk zanim się zachoruje i z sudokremem podobnie. Ja kupiłam natłuszczający płyn do kąpieli Ziaja też ma parafinę w składzie i masć pośladkowa tez ziaja, a sudokrem będę używać przy odparzeniach

bella
takie bolesne skurcze mialam pierwszy raz nie wiem w sumie co moglo je wywolac... moze cwiczenia na pilce w szkole rodzenia ? chociaz bylo mi na nije cudownie ale teraz po tym incydencie, kazdy nawet najmniejszy skurzc zalatwie nospa... chociaz az tak cudownego dzialania nie ma bynajmniej mi sie tak wydaje...

tak mowicie o tych kilogramach... jej chudzinki jestescie... ja swoj nadbagarz mialam i to ze stalowym stelazem... a teraz od poczatku mam 2 kilo na plusie... a wiec wlasciwie tyle co wazy moje dziecie... i cieszy mnie to bardzo...
a motywacjia po ciazy... oj przyda sie i to bardzooo....

Lenartowicz do wakacji to bedziemy laski,ze hej.przecież to pol roku,ja nawet nie zakladam innej wersji:-)

Czekam az Maz z Remikiem wroci do domku.Maz bedzie obiadek robil,a my lancuch na choinke:-) juz dawno zaczelismy,ale samochody i zabawa nimi są wazniejsze.wiec tak codziennie po troszku sklejamy z papieru.
Jak dobrze,ze dzis piatek,maz ma weekendy wolne wiec zawsze razem siedzimy.niestety w ten bedzie sie musial sporo pouczyc do tych cholernych testow,no ale coz.

Kasiek 21 mi się zdarzają te przepowiadające ale nie są bardzo bolesne i szybko mijają i mam nadzieje, ze tak zostanie i u Ciebie tez się uspokoi.

dzien dobry mamuski... wow zescie sie rozpisaly...


krecia88, dagnes przesliczne zestawienia
\
dominiczka sliczny brzusio tylko pozazdroscic zadnych boczkow... ja jak jakis slon ;/

gosiacek torcik pierwsza klasa szkoda ze nie mam takiego talentu...

dorciaition widze ze daleko do siebie nie mamy ja z okolic Kartuz

Bella27 witaj super ze zdecydowalas sie do nas dolaczyc

dziewczyny juz sie martwie o nasza Mirje na fb tez jej nie ma od kilku dni a tak chociaz na chwile zajzala... a teraz cisza... ;/

co do kawy to checi mnie czasami jak cholera ale nie pije wogole... jak urodze to chyba sie na nia rzuce ( chyba nie zrobilam bledu hihi)

ja przed ciaza wazylam 57kg przy 162cm a teraz masakra slonica!!!! 70-71

rosol z kury mmmmm tesciowa robi taki pyszny rosolek a kury mamy swoje ( wiadomo jak sie mieszka na wsi heheh) i mamy tez inne zwierzatka ale ja sie ich boje... jedynie to psom i kotom dam jesc hahah


ale mam dzis lenia masakra... i jeszcze mnie dzis kluje w odbycie kurde ;/ nie wiem co to moze byc... wogole jak wstane z fotela grrr
jeszcze tesc mnie wkurza... jeszcze troche i go chyba udusze... ja sprzatam a on to ma w D.. zmyje podlogi a ten kuzwa lazi i brudzi sie na to wogole nie patrzy... szalu dostaje jak to widze... wyjdzie se w kapciach na dwor i do domu i tak ciale... normalnie sie we mnie gotuje jak go widze i slysze


no i chyba na tyle ... zrobie dzis fotunie i wstawie pozdrawiam

Kasiek nadbagazu tez sie pozbedziesz,glowa do gory:-)
Bella jesli nie chcesz to nie stosuj.zauwazysz dama,jesli bedzi sucha to wtedy wlaczysz emolienty i tyle.tak na chlopski rozum to masz racje.ja tez bym chciala sprobowac zwykle zlel,ale obawm sie,ze u s to nie pzejdzie.Ja i Remik mamy AZS,wiec Leos tez moze miec.no'ale nie ma co krakac.

Kociaczek fajnie,ze swoje kurki macie,zawsze to zdrowsze jedzenie.A tescia wspolczuje,tzn jego zachowania.Ty w ciąży ogarniasz dom,a on w jedj chwili to zniweczy. Moj tesc podobny,ale nie mamy prawie kontaktu.Za to tata moj to pedant i ja mam to po nim:-) potrafi co drugi dzien dywan trzepac, i sprzata w domu,a mama gotuje i prasuje.