STARANIE O CIAZE cz.2

Aggi Cieszę się, że już wszystko dobrze

Magduska A która z nas sie nie boi . Taki instynkt

Wszystkie na usg się wybierają 23ciego . Hurtem Też wybrałabym się, ale moja gin nie przyjmuje w poniedziałki. Będę musiała pójść 20tego w piątek. Za dużo i tak nie zobacze, a przez święta zwariuje od myślenia.
byłam na becie, tak jak mówiłam, wynik dopiero jutro Już się denerwuje czy będzie przyrost, czy ten wynik co mam to nie za mało. Im dłużej czekam tym więcej głupot w głowie.

edit:
Co dzień rano zaczynam od lektury staraczek i kawki. A dziś dooopa. Zaczyna mnie mdlić na kawę, niby pije, ale już mi rośnie;P

witam się laseczki

Zaraz wybywam na zakupy, ale niedługo wrócę, to do Was zajrzę.

Ilonka ciągle jakiś wirus się przyplątuje co jakiś czas, ale po udało mi się w końcu zaszczepić Artura 29 listopada - a mieliśmy mieć to szczepienie 12 września.

Jak wrócę, to wrzucę Wam fotę mojego łobuziaka

Ingrid czekamy na foty

dziewczyny nie martwić się proszę tylko cieszyć, wszystko będzie ok.

a teraz powiedzcie mi bo od wczoraj nie daje mi spokoju, gdzie jest ewelinkade z trojaczkami się pytam? już doszłam do tego, że ostatni raz logowała się 15 listopada ze szpitala, pisała, że prawdopodobnie będzie wychodzić i od tego czasu cisza
ewelinkade odezwij się plisss, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze

magduska napisał:

dziewczyny z jednej strony ciesze sie i jestem pelna obaw,czy z malenstwem wszystko dobrze

aggi a ty na kiedy masz termin?

Nie pisałam to napiszę - że miałam 2 stwierdzone ciąże ginekologicznie, moim zdaniem jeszcze raz byłam w ciąży, ale nieważne Natomiast to normalne Każda mama się martwi o dziecko - najpierw czy się utrzyma, później czy prawidłowo się rozwija, później czy urodzi się zdrowe, później nie jest inaczej Czy dziecko zdrowe, czy mu wygodnie, czy go nie boli, czy się uderzy, czy .... ot taka już matczyna rola

Mnie rozkłada, mąż śpi. Muszę wziąć uśpić małego z maską na buzi

missyy no uspokoiłam się i jest OK:) Trzymam bardzo mocno kciuki za Twojego groszka napewno wszystko wporządku będzie :* Ja mojego gina wybłagałam o jeszcze jedną wizytę i powiedział że jednej jakiejś L4 będzie wypisywał to mogę też przyjść z rana pooglądać kropka

do jutra to ja paznokcie wszystkie poobgryzam.
Właśnie dostałam wczorajsze wyniki:
FT3 3,36 (4,0-8,3)
FT4 18,16 (10,6-19,4)
(przy TSH 1,89)
Mogło być lepiej. Pewnie znów czekają mnie eksperymenty . Jesli dobrze myśle, to pewnie większa dawka euthyroxu

Dzień dobry,

missyy a ja jeszcze piję kawę i obstawiam, że jeżeli mnie odrzuci to tak za dwa tygodnie, więc jeszcze się delektuję.

Martwienie się to drugie imię każdej matki, przyzwyczaicie się. Dobrze będzie, święta będziecie miały spokojne i szczęśliwe.

Ja się wyłamuję i nie idę teraz do gina, dopiero w styczniu więc już będzie spora fasolka z serduszkiem

Anabelle, dobrze zrozumiałam, że przydarzyły ci się ciąże biochemiczne?

Missyy a do endo już się umówiłaś?

ann-sunshine napisał:

Dzień dobry,

missyy a ja jeszcze piję kawę i obstawiam, że jeżeli mnie odrzuci to tak za dwa tygodnie, więc jeszcze się delektuję.

Martwienie się to drugie imię każdej matki, przyzwyczaicie się. Dobrze będzie, święta będziecie miały spokojne i szczęśliwe.

Ja się wyłamuję i nie idę teraz do gina, dopiero w styczniu więc już będzie spora fasolka z serduszkiem

Anabelle, dobrze zrozumiałam, że przydarzyły ci się ciąże biochemiczne?

Missyy a do endo już się umówiłaś?

Właśnie do niej telefonuje, bo kazała przedzwonić jak będę mieć wyniki
Więc: Zaniepokoiła się FT3, poniżej normy, w poniedziałek mam pilną wizytę, chyba zmniejszy mi dawkę leku. Cholera, wystraszyła mnie, znowu

ann-sunshine napisał:

Dzień dobry,

missyy a ja jeszcze piję kawę i obstawiam, że jeżeli mnie odrzuci to tak za dwa tygodnie, więc jeszcze się delektuję.

Martwienie się to drugie imię każdej matki, przyzwyczaicie się. Dobrze będzie, święta będziecie miały spokojne i szczęśliwe.

Ja się wyłamuję i nie idę teraz do gina, dopiero w styczniu więc już będzie spora fasolka z serduszkiem

Anabelle, dobrze zrozumiałam, że przydarzyły ci się ciąże biochemiczne?

Missyy a do endo już się umówiłaś?

tak jedną biochemiczna, jedną poroniona w 1 trymestrze - bez lyzeczkowania i jedną ciążę szczęśliwie zakończoną Antkiem, ale mam wpisane 2 c, 1 p

missy nie martw się pójdziesz na wizytę i wszystko ustalicie, będzie dobrze

missyy głowa do góry czas zleci do wizyty i wszystko bedzie dobrze-mysl pozytywnie kochana

Ide robic obiadek dzis zupa ogórkowa

Wszystkie na usg się wybierają 23ciego . Hurtem Też wybrałabym się, ale moja gin nie przyjmuje w poniedziałki. Będę musiała pójść 20tego w piątek. Za dużo i tak nie zobacze, a przez święta zwariuje od myślenia.

missyy, ja tez id 20go nie jesteś sama
niczym się nie denerwuj, szybka reakcja lekarza i będzie git
u mnie z kawą na odwórt, raczej kawoszem nie jestem, a teraz mam często ochote, ale jak piję to może pól kawy raz w tygodniu

Missyy tylko spokojnie i się nie denerwuj

jak nie urok, to sraczka, albo przemarsz wojsk
Nie mam szans się cieszyć ciażą, bo ciągle tylko latam po lekarzach wrrrrrrr

no i wróciłam. Kupiłam sobie sukienkę na święta w ciucholandzie za jedyne 3 zł. - niezniszczona, miękki materiał, po prostu ekstra, a weszłam przypadkiem, jak już byłam po zakupach i se myślę kasy już nie mam prawie, ale se zajrzę i wpadłam na promocję 3 zł za sztukę.
to 20 i 23 trzeba będzie obgryzać paznokcie przed komputerem
Przekażcie Ferri i ode mnie buziaki. To pewnie po świętach do nas dopiero wpadnie

Missy musisz dbać o siebie i koniecznie sprawdzać tarczycę, bo to nie przelewki.

no i obiecana fota mojego smyka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.