Mamusie wrzesień 2011

I co?? Maja dzisiaj kilka razy powiedziala MAMA Znaczy wiadomo ze nie swiadomie ale to jej jojczenie tak wychodzi

Marta M napisał:

Troche mnie nie bylo..ale Dominika Agusi udalo mi sie zobaczyc, hurraa!!

Czytam Was i ja jakas nienormalna jestem, wszystko na opak...nie lubie ciuchow z ciucholandow, Maja ma kilka ciuszkow, nie kupuje na zapas, nie znosze kupowac zabawek, Maja ma kilka, zadnych hustawek i nic z tych rzeczy, mam tylko to co dostalam w prezencie...jestem zdania ze dziecko ma cwiczyc wyobraznie i bawic sie tym co ma pod reka, np fasola, drewnianymi lyzkami, itd..owszem mis, materialowa laleczka, klocki, puzzle i bajki musza byc, ewentualnie baczek.. I Lily tylko ja za 1..I nie chodze do fryzjera, nigdy nie mialam farby a wlosy sama sobie podcinam...ja piernicze. Jednym slowem: DZIWAK ZE MNIE, haha


Lily ja mam ten zegar i za chiny ludowe nie wiem ktora pokazuje godzine, haha...ale na zdjecia jest ok

A do tematu kupek robimy ze 3 dziennie...zreszta kazda pieluszka zawsze zazolcona...popuszcza sobie..

Ha ha przyznam sie ze osobiście też byłam za fryzurą pierwszą
A zegar chce ze względu na zdjęcia czyli zupełnie bez sensu

A moje dziecko też nie ma za wielu zabawek i maty nie ma i huśtawki i bujaczka. Na razie ma tylko grającego misia i mnóstwo pluszaków po moim bracie

Moj brat miał pełno zabawek ale bawil sie tylko klockami i rysował. I musze przyznac ze zdolna bestia. Majac 7 lat budowal zamki z wnetrzami, podnoszonymi bramami, bez instrukci i nie ze specjalnych klocków. I rysował statki gigantczne. Sklejał razem 4 kartki A4 i rysowal tak ze było widac co statek ma w srodku. Nawet sklep H&M był

Ai gratuluje tej "mamy" bo mojemu to wchodzi tylko "aja"

beti i gdzie znalazlas ta rehabilitacje?? w MIńsku czy gdzie indziej?

Witam się Kochane,

Beti nic tylko bym pojechała do tego pediatry i wygarnęła mu
Nasza służba zdrowia to jeden wielki żart

Gosiu GRATULUJĘ

Smerfetka, ale śliczny chłopiec z Twojego synka

Aj, jestem nie wyspana. Tak ładnie budziła się tylko raz w nocy i jak ją pochwaliłam to znowu 3 razy się budzi
Moja Jula łapie już grzechotki od wczoraj Jestem dumna, jak paw

Witajcie na dzisiaj
Ale się naczytałam
Beti normalnie brak mi słów ale dobrze, że jesteście już w dobrych rękach...będzie dobrze
Pati, Smerfetka śliczni panowie Wam rosną...a my razem z Leo będziemy świętować razem urodzinki no i właśnie tego dnia wychodziliśmy z Domisiem ze szpitala

Megi gratulujemy nowych umiejętności, śliczna i dzielna Julcia

...a Marta żaden DZIWAK z Ciebie nie jest, ciesz się, że sama dajesz sobie radę z włosami - dużo oszczędzisz
a wiesz...ja już kobieta po 30stce to trzeba nadrabiać fryzjerem i siwe włosy maskować

a no i przede wszystkim gratulujemy Majusi wołania MAMA...nieważne czy świadomie czy nie...ważne, że wyszło

no i Gosia witaj wśród "rozdziewiczonych" hehe

Gosia fajne zakupy, ekspres ciśnieniowy super sprawa, też poluję i w końcu muszę się skusić bo taka kawka jest pysznaaaaa
my narazie korzystamy u znajomych

A ja jestem dzisiaj wyspana dobrze, Dominik budził się na papanko ale za to wieczorem mamuśka poszła spać bardzo wcześnie bo coś mnie łamało w kościach
teraz prasowanie bo wczorajsze pranie dosycha, potem sprzątanie domu,obiad..itd itd wiadomo jak to jest

dziewczynki wczoraj Was tylko podczytywalam..nie mialam sily pisac...jakos wczesniej poszlam spac...bylam pewna, ze Emisia znow bedzie sie budzic kilka razy a tu niespodzianka..pobudka o 2 i 6:30...teraz jakies pol godzinki temu znow zasnela:)Jak sie obudzi pojdziemy do sklepu bo pieluch brak...

Marta, ciekawa jestem czy nadal sa te pieluchy...gratuluje Majeczce slowa "mama"..niewazne, czy swiadomie, czy nie...raz tez mi sie udalo uslyszec od Emisi i szczerze, to lezka mi sie zakrecila w oku...a co dopiero jak bedzie mowic kilka razy dziennie:) I kochana wcale nie jestes dziwaczka...super, ze radzisz sobie sama ze wszystkim

Beti, z przerazeniem czytalam twojego posta...totalne konowaly z tych naszych lekarzy...i pomyslec, ze teraz ich nauka bedzie okrojona...to juz w ogole beda konowaly do potegi n-tej...najwazniejsze, ze trafiliscie do specjalisty i Fifik bedzie rehabilitowany...zycze szybkiego powrotu do zdrowia I ciotka oraz Emisia sla caluski dla Filipka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Tez bym chciala taki expres do kawy...

Magda, witaj w grupie, ja tez zaliczam sie do siwcowych kobiet, tyle, z eu mnie to juz sie zaczelo w wieku 22lat tak wiec farbiczka musi byc...bym mogla wygladac jak czlowiek..

Smerfetka, witam ponownie, super, ze sie w koncu odezwalas...Slicznego masz synka...kapelusik wymiata:)

Megi, ale masz juz duza coreczke...a jaka madra:) na zdjeciu widac jak slicznie lapie grzechotke piekna niunia 1

Dzien dobry.

Megi gratulacje dla Juleczki :)silnadziewczynka

Slowiczku fajny ten album
ja mam cos takiego merlin.pl/Kubus-Puchatek-Wielka-Ksiega-M...iN46wCFQRO3godMFTznA
ale zwykly album tez planuje kupic noi oczywiscie kolaz ze zdjec na scianie

Martus wcale nie jestes dziwna kazdy zyje tak jak chce i jak lubi

co do zabawek, bujaczkow itp. to ja to wszystko uwielbiam i che zeby moja Nunka miala wszystko to czego janie mialam - najwazniejsze juz ma dwoje rodzicow , ktorzy kochaja ja nad zycie

Witam
Ja dziś z mały cały dzień u mamy - troszkę się nim zajmie, a ja poleżę pod kocem bo cały czas mnie trzyma ta gorączka

megi - gratuluję zdolnej córci

Marta - gratuluję pierwszego "mama" No i co z tego, że nie do końca świadomie, i tak na pewno pięknie to brzmi

A mój mały mężczyzna kończy dziś TRZY MIESIĄCE!!!

JAGÓDKA - buziak od cioci i Kacperka, bo Ty też dziś już 3-miesięczna pannica jesteś

Witam.
Ja już od rana tyle narobiłam, że padam na pysk, a do tego mój przedszkolak stał się chrypulcem i siedzi w domu. Mam nadzieję, że nic sie poważnego z tego nie rozwinie.

Kacperek, Jagódka sto lat

Jagódka, Kacperek- gratuluje 3- go miesiąca, buziak wielki dla Was.
Gosia- czyli rozumiem , że wspominany tu syndrom o z n Cie już nie dotyczy?
Kacperek, Leo- ale z Was przystojniaki, a Julcia śliczna, silna dziewczynka.

Mojemu Dawidowi też czasem wyjdzie "ma ma" i " nie nie nie" śmiesznie to brzmi ale i cudownie, taki "zalążek" mówienia

Beti- walcz o swoje bo to jest masakra co robią z nami, całe życie się płaci składki , a jak przyjdzie co do czego to ciężko pomoc uzyskać.

Dziewczyny dziś od rana chodzi mi po głowie co zrobić z powrotem do pracy, wiem, że nie poradzimy sobie finansowo jak ja nie będę otrzymywać żadnej kasy, a z drugiej strony przeraża mnie fakt zostawienie Dawida tak szybko i powrót do pracy i wiecie co , zaczęłam bardzo intensywnie myśleć o właśnie firmie, która od dawna chodzi mi już po głowie tylko nie mam odwagi.

Mała - piękny awatarek Ale chyba nie chwaliłaś się tym zdjęciem Oleńki?

fanka - a kiedy musisz wrócić do pracy? Co do własnej firmy, to wszystko zależy od osoby - jedni się do tego nadają, inni nie. Ale jeśli czujesz, że podołasz to czemu nie. Jest mnóstwo dodatków pieniężnych, które ułatwią Ci start, a to że się boisz, to jest normalne, to tylko świadczy że racjonalnie podchodzisz do tego. A masz już jakiś pomysł czym chciałabyś się zająć?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.