- Posty: 2678
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- magda79
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- magda79
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2678
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu - 13 lata 3 tygodni temu #252843 przez pati-m
magda - tak, pracuję w przedszkolu i to uwielbiam W marcu wracam do grupy 2,5-latków
Po ślubie 2,5 roku - magiczna data 06.06.2009 w urodziny mojego męża A razem już ponad 7 lat
Po ślubie 2,5 roku - magiczna data 06.06.2009 w urodziny mojego męża A razem już ponad 7 lat
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 tygodni temu przez pati-m.
Temat został zablokowany.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu - 13 lata 3 tygodni temu #252847 przez mgielka22
A prosze to link
allegro.pl/suknia-slubna-38-40-bcm-i1972853180.html
Monia wcale ta suknia nie jest mala ja bylam w 4 miesiacu ciazy jak w niej szlam do slubu
Heh Slowiczku ja mam dwa skrajne zawody i jestem pielegniarka i jestem technikiem sekcyjnym (czyli w wielkim skrocie kocham robic sekcje zwlok) ciekawych rzeczy wtedy mozna doswiadczyc i zobaczyc wiem moze to jest dziwne ale to jest moja pasja ino jak "kosci"
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Monia wcale ta suknia nie jest mala ja bylam w 4 miesiacu ciazy jak w niej szlam do slubu
Heh Slowiczku ja mam dwa skrajne zawody i jestem pielegniarka i jestem technikiem sekcyjnym (czyli w wielkim skrocie kocham robic sekcje zwlok) ciekawych rzeczy wtedy mozna doswiadczyc i zobaczyc wiem moze to jest dziwne ale to jest moja pasja ino jak "kosci"
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 tygodni temu przez mgielka22.
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- kasia79
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelia Zuzanna ur. 11.09.2011, waga 3710 & 54cm.
Mniej Więcej
- Posty: 1661
- Otrzymane podziękowania: 0
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
- slowiczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252860 przez slowiczek
Pati, też kiedyś chciałam być przedszkolanką bo kooooocham dzieciaki, pracowałam swego czasu jako niania z niemowlakami, prowadziłam drużynę zuchową itd ale jak dla mnie za słabo płatny zawód, fajnie jest robić to co się kocha, ale milionów z tego nie ma
KOCHAM ROBIĆ SEKCJĘ ZWŁOK - szok ja bym chyba umarła
kasia - ja nie wiem co zrobić chcę do pracy bardzo wrócić ale po pierwsze prywatne żłobki to masakra jeśli chodzi o koszty, do państwowego się dostać nie jest łatwo aaaaaaaaaaa, bez sensu
KOCHAM ROBIĆ SEKCJĘ ZWŁOK - szok ja bym chyba umarła
kasia - ja nie wiem co zrobić chcę do pracy bardzo wrócić ale po pierwsze prywatne żłobki to masakra jeśli chodzi o koszty, do państwowego się dostać nie jest łatwo aaaaaaaaaaa, bez sensu
Temat został zablokowany.
- pati-m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 9032
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252864 przez pati-m
slowiczek - no fakt, milionerem nie zostanę ale nie przeszkadza mi to pewnie, że chciałabym więcej zarabiać (a kto by nie chciał ) Ale na szczęście nie muszę się martwić bo mam M. Robię to co lubię, a zdowolona mama, to zadowolony dzidziuś
Temat został zablokowany.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252867 przez mgielka22
Ehh zazdroszcze Wam, ja zas od poczatku bede musiala szukac a zeby znalezc to co sie lubi to juz nie lada wyczyn
Wiem ze to szok ale naprawde to jest moja pasja
Slowiczku to jest tak wciagajace jak nie wiem ale fakt trzeba by codpornym psychicznie ja przy nich wpierdzielalam paczki bo glodna bylam wiec i ja jestem psychiczna hehe <zart>
Pati masz swietne godziny pracy ja nie wiem jak zrobie ze swoja bo moj M glownie od poludnia do 20 pracuje mama roznie zalezy od zmiany a tata jezdzi zazwyczaj kiedy chce ale mala dla niego jest za mala... Zreszta wyczytalam w kodeksie ze musze wykorzystac min 14 tyg macierzynksiego by wrocic do pracy a reszte przejmei ojciec na tacierzynskim paranoja jakas a o zlobkach tez nie wspomne ;/ wtedy to juz trzeba sie umawiac kto bierze chorobowe w przypadku zachorowania a to niestety zbyt czesto sie zdarza ;/
Wiem ze to szok ale naprawde to jest moja pasja
Slowiczku to jest tak wciagajace jak nie wiem ale fakt trzeba by codpornym psychicznie ja przy nich wpierdzielalam paczki bo glodna bylam wiec i ja jestem psychiczna hehe <zart>
Pati masz swietne godziny pracy ja nie wiem jak zrobie ze swoja bo moj M glownie od poludnia do 20 pracuje mama roznie zalezy od zmiany a tata jezdzi zazwyczaj kiedy chce ale mala dla niego jest za mala... Zreszta wyczytalam w kodeksie ze musze wykorzystac min 14 tyg macierzynksiego by wrocic do pracy a reszte przejmei ojciec na tacierzynskim paranoja jakas a o zlobkach tez nie wspomne ;/ wtedy to juz trzeba sie umawiac kto bierze chorobowe w przypadku zachorowania a to niestety zbyt czesto sie zdarza ;/
Temat został zablokowany.
- megi2501
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1258
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252873 przez megi2501
Kacperek i Jagódka STO LAT
Dziewczyny, dopiero do Was dołączam. Dziś sama doświadczyłam łaski służby zdrowia Byłam odebrać wyniki- bilirubina i morfologii oraz próby wątrobowej. Przez 16 dni spało z 4 do 3 bilirubina-STRASZNIE WOLNO!!!Pogorszyły się próby wątrobowe i morfologia, a konkretnie leukocyty i płytki krwi(kiepsko się na tym znam ) Moja lekarka powiedziała, że nie bierze odpowiedzialności za dalsze leczenie, bo to maluszek i dała skierowanie do szpitala. Pojechaliśmy do jednego, okazało się, że został tam tylko oddział noworodkowy i nie ma już niemowlęcego. Pojechaliśmy do drugiego. Pediatra stwierdził, że wyniki średnie, po czym skonsultował to z innym lekarzem i kazali nam jechać do trzeciego szpitala, który ma lepszych specjalistów od nich Oczywiście tam pojedziemy jutro, gdyż maleńka była padnięta, zmęczona rozbieraniem, ubieraniem i jeżdżeniem i już śpi. Pytali, czy jest coś jeszcze co mnie niepokoi. Powiedziałam, że przed snem maleńka stęka, strasznie się rzuca i wygina (trwa to około 5minut) i dopiero zasypia. Stwierdzili, że to nie jest normaln i tam w szpitalu mają zbadać ją neurolodzy. Tyle, że ja tam nie chciałam jechać, bo jak byłam tam kiedyś z bilirubiną prawie 14 to nas odesłali do domu z kwitkiem. I tak zamiast dziecku podać kroplówkę lub naświetlić i dawno było by po sprawie to się męczymy z tym do dziś
Przepraszam za monolog, ale jestem wściekła, zmęczona i nie wiem, co dalej...ech
Dziewczyny, dopiero do Was dołączam. Dziś sama doświadczyłam łaski służby zdrowia Byłam odebrać wyniki- bilirubina i morfologii oraz próby wątrobowej. Przez 16 dni spało z 4 do 3 bilirubina-STRASZNIE WOLNO!!!Pogorszyły się próby wątrobowe i morfologia, a konkretnie leukocyty i płytki krwi(kiepsko się na tym znam ) Moja lekarka powiedziała, że nie bierze odpowiedzialności za dalsze leczenie, bo to maluszek i dała skierowanie do szpitala. Pojechaliśmy do jednego, okazało się, że został tam tylko oddział noworodkowy i nie ma już niemowlęcego. Pojechaliśmy do drugiego. Pediatra stwierdził, że wyniki średnie, po czym skonsultował to z innym lekarzem i kazali nam jechać do trzeciego szpitala, który ma lepszych specjalistów od nich Oczywiście tam pojedziemy jutro, gdyż maleńka była padnięta, zmęczona rozbieraniem, ubieraniem i jeżdżeniem i już śpi. Pytali, czy jest coś jeszcze co mnie niepokoi. Powiedziałam, że przed snem maleńka stęka, strasznie się rzuca i wygina (trwa to około 5minut) i dopiero zasypia. Stwierdzili, że to nie jest normaln i tam w szpitalu mają zbadać ją neurolodzy. Tyle, że ja tam nie chciałam jechać, bo jak byłam tam kiedyś z bilirubiną prawie 14 to nas odesłali do domu z kwitkiem. I tak zamiast dziecku podać kroplówkę lub naświetlić i dawno było by po sprawie to się męczymy z tym do dziś
Przepraszam za monolog, ale jestem wściekła, zmęczona i nie wiem, co dalej...ech
Temat został zablokowany.
- mgielka22
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 4273
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252880 przez mgielka22
Megi 3mam za was bardzo mocno kciuki, moze jutro w tym szpitalu rzeczywiscie cos wiecej sie dowiecie, ale dziwie sie ze malej nei naswietlali w szpitalu po porodzie a z tego co wiem to chyab bilirubina musi byc poniezj 10 zeby byo ok musiscie zjechac do 0???
Temat został zablokowany.
- slowiczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5131
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252884 przez slowiczek
norma dla bilirubiny to jest 1.3 - przynajmniej ja mam tak napisaneprzy wynikach...u nas 10 dni temu było 2.4 i też teraz wolno spadało bardzo..0.4 na tydzień, z tym, że reszta wyników jest ok...a jakie wam wyszło leukocyty i płytki krwi ????? trzymam kciuki
Temat został zablokowany.
- megi2501
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1258
- Otrzymane podziękowania: 0
- LILY
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 351
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #252891 przez LILY
Magda i Mgiełka wróciłam do pracy bo sama jestem swoim szefem a pracę wykonuje w domu i przez internet. Ewentualnie wyjścia na pocztę. Szyję i sprzedaje suknie wieczorowe. Poza tym też udzielam prywatnie lekcji angielskiego i niemieckiego ale do tego jeszcze nie wróciłam bo musiałabym mieć więcej czasu i dobę wydłużyć
Mgiełka ja też kocham sekcje zwłok i wnętrzności itp. Jak byłam mała to mama mówiła że zostnę albo chirurgiem albo mordercą A Dextera uwielbiam - może coś w tym jest
Pati i Gosia macie fajne prace ale ja to bym za długo z dziećmi nie wytrzymała
Megi nasze szpitale i lekarze to jest porażka z wyjątkami nielicznymi na szczęście. Będzie dobrze
Mgiełka ja też kocham sekcje zwłok i wnętrzności itp. Jak byłam mała to mama mówiła że zostnę albo chirurgiem albo mordercą A Dextera uwielbiam - może coś w tym jest
Pati i Gosia macie fajne prace ale ja to bym za długo z dziećmi nie wytrzymała
Megi nasze szpitale i lekarze to jest porażka z wyjątkami nielicznymi na szczęście. Będzie dobrze
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona