MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

dziewczyny dla tych których maluchy mają problemy z kupką

parenting.pl/portal/zaparcia-u-noworodkow
znalazłam przypadkowo

Witajcie kochane i od razu przepraszm że tak długo sie nie odzywałam ale u mnie to czysty armagedon z chłopakami zwłąszcza jak byli teraz chorzy....

jestem padnięta i czasem sie śmieje że zazdroszcze wam że macie po jednym skarbeńku ale to tak w zartach mówie bym nie była posądzona o nic

co prawda chłopaki przesypiają mi noc ale w dzień nic nie śpią i cały cza chcą sie bawić i by poświęcać im duuużżżooo czasu albo by im śpiewać przynajmniej nie płaczą a ja już chyba wszystkie dziecięce piosenki znam na pamięć... hehehe


Czy macie tez problemy z włosami??? bo mi strasznie wypadają garściami za każdym razem gdy je czeszę lub dotykam rękoma....

I tak wczoraj mnął 3 miesiąc nam jak jesteśmy w komplecie ))) a tu potwierdzenie jakie przystojniaki z nas


A apropo zdjęć to nie znacie jakiejś firmy co w miare tanio i dużo wywołuje bo nazbierało sie tego już troszke ))

Aganio słodkie chłopaki :)ale ten czas leci
a piosenki przydadzą Ci sie na później też

tutaj promocja na wywołanie zdjęć
gruper.pl/x.php/1,29896/Cala-Polska-www....KPsLMCFY6K4QodHj8APQ
często na różnych stronkach typu gruper są promocje na wywołanie zdjęć online na cała polskę

tutaj widzę, że też mają niedrogo
www.fotofachman.pl/cennik.html


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aganio ale super chłopaki a jakie duze juz niby bliźniaki a tacy różni
baby hehe mama nosi Nikusie a Adi zabawki

Aganio No ja właśnie czekam na dostawe zdjęc, ale najtaniej wychodzą przez allegro.
Wywołałam 200 zdjęc za 48 zł (w tym koszty przesyłki) czyli jedna sztuka wychodzi 24 gr.
A kiedyś wywoływałam zdjęcia ze ślubu i wesela było tego 400 zdjęc to sztuka wychodziła 17 groszy

Pozatym Aganio prześliczne są te twoje chłopaczki Widzę że lubia pozowac do zdjęc

baby Twój maluszek jest słodki i to jest dowód na to jak dzieci uczą się od rodziców
Baby wybacz ale co do halloween to jestem przeciwniczką tego, ponieważ takie "świętowanie" odziera śmierć z jej powagi oraz każe na nią patrzeć w kategoriach zabawy, festynu czy imprezy, ponadto nie uczy szacunku dla zmarłych, cmentarzy itd. Potem są zdjęcia EMO na grobach.

Co do wagi dzieci to nie wiem ile małe waży czekam na pierwsze szczepienia. Możliwe że w poniedziałek pójdziemy to się okarze. Na razie chciałam ostatnio zaczać ją ubierać w pampersy w rozmiarze 2 i niestety skończyło się na tym że miała wszystko mokre: body, rajstopki i nawet bluzkę. Zadzwoniłam do męza i poszedł kupić dady w rozmiarze 1 i jest wszystko ok. Tyle że pieluch w rozmiarze 1 miałam tylko jedną paczkę a pozostałych rozmiarów kupowałam więcej. A tak już 4 paczkę 1-nek dokupuję tyle że rośnie na długość bo po ubraniach widzę

Cześć dziewczyny
Dawno nie pisałam ale czytam na bieżąco U nas wszystko dobrze , Jaś ma już swoje pory snu , karmienia itp. W nocy męczy go katarek i przez to ma problemy ze snem , ale od 5 rano Ja mam za to nawały mleczne , przez to że mały odrzucił smoczek i woli cycać cycusia I przez to znów wymiotuje bo za szybko leci mleko mój łakomczuszek mały
Jaś śpi pół nocy w łóżeczku pół w łóżku z nami , ale myślę że za niedługo będę go kłaść tylko do łóżeczka bo mimo tego że uwielbiam się do niego przytulać , lubię przytulać się też do męża
Dzieciaki wszystkie słodziutkie i pięknie rosną
baby czy nie wiesz może czy i gdzie w Dublinie można dostać chusty? Czasami brakuje mi już rąk , Jasiek mniej śpi w ciągu dnia a tu jeszcze Luśka.....

Witam wszystkie mamuśki
polaL my już od dawna używamy dada 2 ale tylko do końca opakowania i przechodzimy już na 3.
Jeśli chodzi o haloween to nie jestem przeciw - tzn sama go nie obchodzę ale też nie neguję - jeśli ktoś chce niech się bawi - dla mnie ten czas ma zupełnie inny charakter.
Dziewczyny mójOsar chyba będzie zaczynał ząbkowanie, ma dopiero dwa miesiące ale dzisiaj zaczął się strasznie ślinić i zaciska dziąsełka z całej siły na wszystkim co mu wpadnie w rączki, nawet na własnych palcach oby tylko nie był bardzo marudny

26joanna rzuciłam na chustoforum pytanie o chustę w irlandii najlepiej dublin i zobaczymy, moze ktoś bedzie coś sprzedawał a jak nie to niedługo tzn jeszcze przed świętami bedzie mi szła paczka z Polandii to mogę Ci cos zamówić i przyjedzie
a poza tym wiem co czujesz mam podobnie

Chasiami szanuję zdanie każdego, ale świętowanie dzień przed 1.11. nie odbiera możliwości uszanowania tego święta, odwiedzenia grobów itp., choc szczerze powiedziawszy to kult zmarłych w Polsce jest dla mnie trochę męczący, zresztą samo święto zmarłych wiazało sie juz od jakiegoś czasu u mnie z szalonym bieganiem od cmentarza do cmentarza, z jezykiem do ziemi, brakiem czasu na jakis posiłek, 3 cmentarze w Krwkowie, na każdym po 4-5 grobów, a do tego 3 cmentarze poza Krakowem, bliżej śląska... do tego wydawanie fury pieniedzy (moja teściowa zastawia groby tak że się uginają) na kwiaty i znicze, które dwa dni później ktoś ukradnie... to nie to, żebym nie wspominała zmarłych, ale ja wole mieć to w sercu a nie na cmentarzu na pokaz... no ale to moje zdanie, każdy świętuje to co chce i tak jak chce

Polal my też na jedynkach cały czas jesteśmy, ale spodziewałam sie tego, bo z Adim miałam podobnie

Aganio, mi też włosy lecą na potęgę, ale po ciąży to normalne, hormony doprowadzają się do porządku, więc niestety coś musi ucierpieć. U mnie to włosy i niestety paznokcie
Monia mój Wiktor już od dłuższego czasu tak robi, a ząbków nie widać...

Nasz wiktor już jakiś czas przeszedł na 2, może miał półtorej miesiąca. jedynek zużyliśmy może ze 200 sztuk, nawet chyba nie...

Dziewczyny, mam pytanie do tych mamusiek których dzieciaki są na MM. Ile kupek średnio dziennie wasze dzieciaki robią. Mój Julianek zjada teraz po 125 ml w dzień co 2 godziny a w nocy to budzi tylko raz i potem nad ranem. A kupki robi dość często bo tak średnio co 3-4 godziny a czasem zdarzy się dzień, że robi przy każdym karmieniu. Lekarka powiedziała nam, że to jak na dziecko na MM jest za często. I dlatego kieruję do Was to pytanie.

Co do antykoncepcji to ja nie stosowałam nigdy , prócz kiedyś wiele lat temu kilka razy prezerwatywy ,ale po nich to miałam tak tam spuchnięte wszystko, podejrzewam ze mam uczulenie na nie. Tabletek ani spirali też nie wezmę, bo wiem jaki to ma rujnujący wpływ na zdrowie kobiety. No ale każdy ma własny rozum i własne zdanie wg którego postępuje.
My z mężem przytulać się zaczęliśmy już od połowy października. No i zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem znowu nie będę w ciąży ( o zgrozo, tylko nie teraz !!!! ) No ale jak wskazują moje odczucia, pewnie udało się nie zajść. U nas z zajście nie było problemu, bo nawet zbytnio nie staraliśmy się, tylko szaleliśmy po ślubie jak wszyscy młodzi małżonkowie ( chociaż już nie tak młodzi ) i po 1,5 miesiąca po ślubie już byłam w ciąży. Teraz stosujemy metodę " nie do końca" , chociaż mąż trochę się krzywi, no ale jak kocha to niech się trochę poświęci . Chociaż mówią ze ta metoda nie jest bezpieczna i bla bla bla, ale u mnie ona sprawdzała się zawsze i nigdy w ciążę nie zaszłam. No a teraz to kocham się z mężem, więc jak nawet by się okazało, że nie sprawdziła się po raz pierwszy, to nie jest to dramat, bo co przecież z MAŁŻONEM . Trudno wtedy Helenka byłaby wcześniej niż planujemy. Chociaż szczerze mówiąc to teraz jestem do końca pewnia czy chcę jeszcze dzieci.

Anulka mój Oskar robi kupkę raz dziennie, sporadycznie dwa razy, zdażają mu się nawet dni, że nie zrobi w ogóle, dopero na drugi dzień z rana ale dopóki się nie męczy, nie boli go brzuszek nie ingeruję w to w żaden sposób.
A jeśli chodzi o anty, to prezerwatywa odpada bo w końcu nie liże się cukierka przez papierek , a na jakąś metodę muszę się zdecydować bo po trzech ciążach rok po rok ( w tym dwa cc ) nie mogę liczyć na łud szczęścia i myśleć, że się uda nie zajść. Obecie póki co też stosujemy metodę " nie do końca " - jak to określiłaś ale zawsze jest ryzyko, że mogę w końcu usłyszeć : " kochanie tak w gruncie rzeczy to zdążyłem, ale mi się troszkę ulało" Chcę jeszcze raz spróbować, tym razem polując na córeczkę, no ale jakieś trzy latka wolałabym odczekać.

Anulka mój Wiktorek, podobnie jak Oskar Moni robi codziennie lub co drugi dzień. Jeść, zjada jak tam mu pasuję, przeważnie co 3-4 godziny w dzień 130, o 21 przed pójściem spać zjada albo 130 albo 170, budzi się między 6 a 7 rano i zjada 170. Za to baaardzo dużo siusia. Co do anty to może plastry, tak jak ja, lub krążek nuvaring? Obie hormonalne metody ale omijają układ pokarmowy, plastry przez krwioobieg a krążek bezpośrednio na śluzówkę macicy, Tu masz likn z info o krążku www.agnieszka.com.pl/pierscien_nuvaring.php

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam,
my nadal w podróży czw-pt byliśmy u moich rodziców, a teraz od soboty u teściów, na szczęście dziś wracamy, bo to jednak męczące zwłaszcza dla Tymka, zmiana miejsca itd... zresztą jak wcześniejsze noce były ok, tak ta była strasznie nie spokojna, tylko się umęczyłam, zresztą on też :|
Ale w piątek udało nam się pojechać na groby jego pradziadków i wujka, przy okazji spacerek został zaliczony wczoraj z kolei był na spacerku z dziadkami, a my z mężem mogliśmy się zdrzemnąć na godzinkę dziś może też się uda spacerek
Co do przytulanek niestety musimy jeszcze poczekać, bo jestem nadal w połogu, na szczęście ostatni tydzień 12.11 mam nadzieję że uda mi się iść do mojej gin powie że wszystko jest ok, pomyślimy nad anty i jak tylko będzie siła i ochota będą przytulanki

madeleine ja przed zajściem w ciąże przez 22 miesiące używałam właśnie krążka nuvaring i byłam bardzo zadowolona! przede wszystkim fakt że trzeba o tym pamiętać 2x w miesiącu [kiedy włożyć i wyciągnąć] a nie jak tabletki codziennie o nich pamiętać, tak więc jeśli nie będzie przeciwwskazań będę chciała to stosować i oczywiście polecam

baby przesłodko wygląda Adi z misiem w chuście! nie mogłam się powstrzymać i musiałam pokazać rodzicom i mężowi, taki słodziaczek

Aganio co do włosów to przed ciąża zawsze miałam problem z wypadaniem, oczywiście w czasie ciąży to się skończyły, nawet szybko zaczynały rosnąć, a teraz widzę że od nowa wróciła udręka wypadających włosów, na szczęście póki co nie garściami, tylko w miarę do zniesienia a paznokcie są ok, twarde nie łamiące się i niech tak zostanie

Anulka mój jest tylko i wyłącznie na cycu, ale robi kupkę raz na dobę, ewentualnie raz na 2 doby... ale to jest urok cyca, bo pamiętam jak na początku dokarmiałam MM to już w czasie jedzenia robił kupkę i to za każdym razem!

Monia Tymek mimo że ma 6 tygodni też jakoś od co najmniej dwóch ślini się, ale na zęby to zdecydowanie za wcześnie więc chyba tak po prostu ma

PolaL my przez okres noworodka - 1 miesiąc byliśmy na jedynkach pampersach, teraz przeszliśmy na 2, kupiona jest paczka 108 szt. jak się skończy to mam zamiar spróbować z 2 Dada, zobaczymy czy się sprawdzą, bo oszczędność to by na pewno była

my dzis mielismy super nocke mały zasnął o 20 i obudził sie dopiero o 1, potem ładniutko zasnał w łóżeczku i obudził się o 4 potem spał od 5 do 7 30:) teraz też śpi:)ogólnie nawet w nocy tak bardzo nie stekał że mu ciężko kupkę zrobić...ale moze pomaga mu ten lek który ma na ochrone po antybiotyku ale on też jest na alergię i na jelitka wiec super akurat wszystko czego potrzebujemy w jednym leku:) taki mi sie już doroślejszy wydaje i w ciagu dnia umie sam sobie polezeć na kanapie popatrzec sobie na zabawki i nie muszę go już prawie wcale nosic na rękach no chyba że ma wieczorne albo poranne smutki:)

co do antykoncepcji...to ja przed ciążą stosowałam metody zaliczane do naturalnego planowania rodziny czyli obserwacja temperatury, śluzu itp...i super mi się to sprawdzało, wiadomo że wymaga to większego zachodu bo codziennie trzeba mierzyć temp i poznać swoje ciało, ale warto się poświęcić, jakoś nie wyobrażam sobie brać tabletek itp...wczesniej tez byłam do tego sceptycznie nastawiona że na pewno sie tego nie nauczę, że to dla tych co mają super regularne okresy, że jak się jest chorym to ta metoda szwankuje...ale to wszystko bzdura bo wszystko co się dzieje w organiźmie odnotowuje sobie w takiej karcie obserwacji i dokładnie wiem kiedy mogę a kiedy nie:)mam kilka par znajomych które też korzystaja z tej metody już są 8 lat po ślubie i dwoje dzieci zaplanowanych:)

no a teraz to spełniam wszystkie warunki żeby być niepłodną wg metody LAM
"Istnieją warunki konieczne do tego, aby kobieta mogła w skuteczny sposób skorzystać z metody LAM:
Po 56 dniach od porodu nie wystąpiła u niej miesiączka, w postaci zarówno krwawienia, jak i plamienia.
Karmienie odbywa się według potrzeb matki i dziecka, wyłącznie piersią (dziecko nie jest ani dokarmiane, ani dopajane). Jedynie w wyjątkowych sytuacjach dziecku można podać niewielkie ilości płynów, nie może to jednak zastąpić podania dziecku piersi.
Dziecko nie ukończyło 6. miesiąca życia
Dziecko musi być karmione piersią nie rzadziej niż co 4 godziny w ciągu dnia i nie rzadziej niż co 6 godzin w nocy.. "skuteczność to 98% czy któraś z was stosowała się do tego??