MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

OMG padłam... rozmowa faktycznie na poziomie

Dziewczynki ja dalej bawię się w szukaj próbek i polecam MUSTELE
Ale warunkiem aby dostac próbki jest rejestracja na ich stronie
www.mustela.pl/pl/main.html#/strona-glowna
a następnie trzeba wysłac meila do nich z potwierdzeniem rejestracji i prośbą o próbki (dla dziecka albo dla ciebie)
Mi odesłali wiadomośc:
"Droga Mamo!

Dziękujemy za kontakt z nami i zainteresowanie produktami Mustela.
Mustela to specjalistyczne produkty dla kobiet w ciąży i dzieci
od
pierwszych dni życia. Zawierają naturalne składniki aktywne, nie zawierają parabenów, alkoholu ani sztucznych barwników.

Mustela to ekspert w pielęgnacji skóry dziecka i przyszłej mamy dlatego
jest dostępna wyłącznie w aptekach.

Aby móc otrzymać od nas próbki zachęcamy do odwiedzenia naszej
strony na www.mustela.pl i zarejestrowanie się w Klubie Mustela. Na tej podstawie

z przyjemnością wyślemy odpowiednie próbki.
Zachęcamy również do odwiedzenia nasze strony na facebooku:

www.facebook.com/pages/Mustela-Polska/269371633158832 .


Prosimy o mailowe potwierdzenie rejestracji oraz podanie adresu wysyłki.

Serdecznie pozdrawiamy

Klub Mustela"

Więc jak jesteście chętne na próbki to zachęcam

Cześć
Dzisiaj byliśmy na bilansie 6-tygodniowym ( mały wczoraj skończył 7 tydzień ) , Jaś waży już 6 kg czyli od początku przytył 2.300 a jest karmiony piersią , ma 58 cm i już ładnie gaworzy do wszystkich i wszystkiego
Co do antykoncepcji to wzięłam receptę i wykupiłam pigułki ( za cale 50 centów ) nie ufam kalendarzykowi ( chociaż wiem kiedy mam dni płodne ) , a o LAM słyszałam i szczerze bałabym się zaryzykować chyba 80% dzieci rodzonych ok 30 lat temu ma rodzeństwo dzięki temu
baby_55 rzeczywiście trzeba się w końcu umówić czasami można tu znaleźć fajne i dobre auto w niskiej cenie , dobrze ze wam się udało Chusty dalej potrzebuje właśnie dzisiaj rozmawiałam z siostra czy mi nie zamówi na allegro i nie wyśle , bo przy dwójce chusta na gwałt potrzebna

Cześć

U nas dziś fajny dzionek, Mała coraz więcej się śmieje, a ja stoję na rzęsach, żeby ten usmich wywołac:) No i wróciłam wreszcie na mojego bloga:)

Anulka dzięki za diety, w ciąży podobnie się odżywiałam, wg zaleceń cukrzycowych i faktycznie można schudnąć, a teraz powoli wprowadzam kolejne produkty, jem słodkości i póli co nie tyję, bo Maleńka wszystko wysysa, już wróciłam do wagi sprzed ciazy. A diety sobie dodałam do ulubionych, bo jak już wszystko bede jesc, to sobie wykorzystam:) dziś znów dół mnie łapał w tę piękną deszczowa aure, ale sie nie dałam, musze być dzielna dla córeczki!

Baby fajnie że udało Wam się kupic autko, tez mielismy wczesniej corse, przy dziecku samochód bardzo potrzebny. A co do tych rysowanek i wycinanek, chciałabym aby Natunia już cut urosła, zebysmy mogły robic rózne cuda, ozdóbki swiateczne, pieczenie ciasteczek, itp. Bo teraz nie bardz mam pomysł na zabawe z nia. Póki co sluchamy piosenek, spiewam jej, ogladamy misie i robie rózne smieszne miny i odgłosy, z których sie tak smieje:) Masz jakis inny pomysl na zabawy z niemowlakiem?

Chasiami szlejesz z tymi próbkami:)

Joanna zachecam do chusty, ja dzis z Natka w chuscie obiad ugotowalam:) bardzo sie w niej uspokaja i po 15 min. spi, własnie spi mi na brzuchu, musze ja do łózeczka odłozyc, bo juz sie od godz. tak tulimy:) ustalilismy z mezem, ze bedzien ja usypiac nz zmiane, jede dzien ja, jeden on, a w chuscie to sama przyjemnosc, bo rece nie bola:)

dobrej nocki:)

Hej dziewczyny
Podczytuję Was na bieżąco, ale jakoś nie mogę się zabrać żeby odpisać
Juz poznałam przyczynę tego, że Julka ma problemy ze snem... Po prostu za ciepło było w pokoju, wczoraj przykręciłam kaloryfer i bardo ładnie spała bo od 20:00 do 2 w nocy później do 6 rano i o siodmej jak z zegarkiem w ręku pobudka. Ma tak od paru dni, że budzi się własnie o 7 strasznie się pręży i stęka, ale nie płacze, wiece co to może być? Głodna nie jest, bo je godzinę wcześniej, w pieluszce ma sucho. Mam wrażenie, że ma wzdęcia, bo jak podnoszę jej nóżki do góry to sie pręży i trochę purka. Próbowałam ją kłaść na brzuszku i masować plecki i pupę i coś tam wychodzi, ale i tak nie do końca, bo dalej marudzi.

A ja zrobiłam w końcu cos dla siebie. Zafarbowalam włoski (w ciąży probowalam, ale kolor nie łapał) i w piątek zapisuję się do fryzjera (wcześniej nie da rady, bo moja fryzjerka jest w szpitalu z dzieckiem). Co do wypadania włosów, to mi wręcz przeciwnie, wzmocniły się i są jakby gęstsze . W ciąży urosły 10cm teraz chcę je ściąć, bo nie wiem co z nimi robić
26Joanna ładnie Twój Jaś urósł, moja corcia waży troszeczkę mniej, ale pewnie dlatego, że to dziewczynka
baby my z mężem dwa lata temu kupiliśmy vw passata i jak do tej pory nie narzekamy, przegląd przechodzi za każdym razem, podwozie ma bardzo ladne, dlatego czasami na prawdę można dobrze trafić

A co do tabletek, to ja jeszcze nie byłam u lekarza po porodzie, ale wybieram się w przyszłym tygodniu, więc powiem mu żeby przepisał mi jakieś dla kobiet karmiących
Z mężem chciałabym się poprzytulać, ale na gumki mam uczulenie a innej metody się boję, że coś tam pójdzie nie tak i znowu bedą dwie kreski na tescie, a to by było za szybko
13-go listopada idziemy z Juleczką na szczepienie, mam nadzieję, że zniesie to jakoś normalnie...
A 30-go listopada idziemy na kontrolę z bioderkami do ortopedy, ostatnio byliśmy i wszystko jest w porząsiu
Acha i jeszcze jedno, moja córcia już potrafi się samą sobą zająć nawet godzinę, puszczam jej karuzelę w łóżeczku i dotyka jej rączkami i się śmieje A jak wychodzę z pokoju to odprowadza mnie wzrokiem, jak ktoś mowi do niej, to od razu oczka kieruje na niego
Ale się przechwalam hihi
Miłego dzionka

Justyśś to pewnie wzdęcia, Natalka też tak ma, dlatego ja przy zmianie pieluszki robię jej małą gimnastykę - zginam nózki, masuję brzuszek i często noszę na ręce, tak że wiszą jej nóżki i rączki lub w chuście, wtedy ma podgięte nóżki, a rano śpi koło 2-3 godz. na brzuszku i jakoś się te wzdęcia rozładowują... no i kąpiel supe działa... to takie domowe sposoby, a jak by było bardzo źle, to mi lekarka kazała espumisan podać, ael jeszcze nie dawałam. My dziś jedziemy na usg bioderek.

Madziu daj znać po USG
jak będę miała chwile to zeskanuje fragment ksiazki gry i zabawy z niemowlakami dot. zabaw z maluchem do 3 mies. i podeślę, jak będę miała zeskanowane to napisze i podasz mi maila
zrobiłam wczoraj zupę serową z klopsikami i bardzo wszystkim smakowała
na dzisiaj mam zrobione pulpety w sosie pomidorowym, wiec tylko ziemniaczki ugotuję i mam obiad z głowy

26joanna świetnie Jaś przybiera napisze do Ciebie w sprawie tej chusty bo upatrzyłam sobie fajną, więc mogłabym Ci odsprzedać moją
a co to za pigułki dostałaś? u polskiego lekarza czy tutejszego?

Jussstyś jaki kolorek sobie zrobiłaś?

Chasiami szalejesz z tymi próbkami

to ja też jakby ktoś chciał przetestować wkładki latkacyjne chicco to zapraszam tutaj

www.chiccopolska.pl/ProdottiChicco/Regal.../Id/279/Default.aspx

baby ja jestem blondynką (ale nie tą z kawałów ) ale ten kolor míalam juz taki wyplowiały więc zafarbowalam na taki.
jasniutki blond, kiedyś próbowałam z jasnym brązem ale mam jasną cere i mi nie pasowało poza tym nawet brwi mam jasne
więc nie pasują mi ciemne kolorki

chasiami ja na próbki z musteli czekam jakieś trzy miesiące albo dłużej, zamówiłam jeszcze będąc w ciąży razem i z jonsona, te drugie dostałam bardzo szybko bo chyba po tygodniu a tych do tej pory nie ma.
baby jak już zeskanujesz tę książkę to ja też się ładnie uśmiecham o mail
Jussstyś wcale się nie przechwalasz tylko po prostu jesteś dumna ze swojego robaczka - jak każda z nas. A co do temperatury w sypialni to u nas też - tak jak baby pisała nie więcej niż 18-19 stopni bo inaczej mały pośpi pół godziny i się budzi, wtedy męczy się i on i ja razem z nim, a jak jest chłodniej to ładnie przesypia nawet po 6-7 godzin w nocy.
Muszę się wam pochwalić, że za dwa tygodnie zostanę słomianą wdową do samych świąt, mój pan dostał zlecenie w Kolonii i sobie od niego odpocznę a i kaskę troszkę większą zarobi to może jakiś super prezent mi zafunduje na gwiazdkę bo za urodzenie syna nie dostałam nawet kwiatka.

baby no i ja tez bym síe nie pogniewala gdybyś wysłała mi tą książkę na meila

moniabja sobie nie wyobrazam zeby mój mąż miał wyjechać uwielbiam być z nim razem w domu i z dzieckiem to zupełnie co innego niż bycie samej...no ale rozumiem ze przecież czasem zdarzają sie właśnie takie sytuacje jak propozycja dobrej pracy:)no i nie ma co się zastanawiać wtedy...
jak tam wasze maluszki spia w dzien? mój ostatnio w swieta po kilka godzin spał a od dwóch dni prawie wcale:) dzis nap spał tylko 20 minut a jest już 12 30:)ja mam u sibie 22 stopnie w mieszkaniu...ale mały w miarę śpi w nocy chyba mu to nie przeszkadza tzn budzi się co 5 godzin, co 3 różnie...
madziaszkoda że nikt nie umiał ci tej metody porządnie wytłumaczyć...jak znajde link do jakies dobrej strony gdzie jest to opisane to ci wysle...ja mam na tyle szczescie ze mój mąż zrobił rok temu kurs dwuletni z naturalnego planowania rodziny więc jest w tym bardziej obcykany niż ja:)teraz dopóki nie ma miesiączki to tej metody objawowo- termicznej nie da sie stosować...
a no i babypewnie ci nie zdziwię jak też bym poprosiła o te zabawy:)

Madzia, ja te teksty ci dałam nie po to abyś się odchudzała, tylko na twoje dołki - pagórki . Bo wszystko można zwalczyć mądrzę serwując sobie jedzonko . Mi pomaga też muzyka i taniec . Ja teraz zaczęłam ćwiczyć z Ewką Chodakowską ( obecnie ma swoje 5 minut laska ). 45 min wycisku, (nie jest łatwo, powiem szczerze, kondycja nikła po ciąży, ale z czasem będzie lepiej) i czuje się bardzo radosna a czasem normalnie szczęście ze mnie bije. No i nic tak nie działa jak własne coraz szczuplejszej sylwetki odbicie w lustrze. A odbicie w zachwyconych oczach męża to już w ogóle CZAD !!!

Baby a może wrzuciłabyś jak zeskanujesz tę książkę, tak jak ja wczoraj książkę o której pisała Ania14.09, na FB ?? Wtedy która będzie chciała, ściągnie sobie ją .

witam dlugo mnie nie bylo, melduje sie dzis

u nas jakos leci pomalutku, Kacperek rosnie zdrowo, chociaz rowniez ma wzdecia, podkurczaa nozki (kupe robi normalnie i czesto, tylka bakow nie moze puscic) ale ogolnie wszystko jest ok. ja dochodze do siebie anemia chyba pomalu ustepuje, lykam witaminy. blizna po nacieciu troche boli, mam nadzieje ze nie bedzie bolala caly czas...
2 grudnia lecimy do Polski, wiec bylo duzo zalatwiania z dowodem dla malego,i kontrakt na mieszkanie nam sie konczy 30 list,wiec musimy wszystkie rzeczy, meble przed wyjazdem poprzewozic do wynajetego garazu a dwie noce spedzic u znajomych, masakra normalnie. juz bym chciala byc w rodzinnym domku.ciesze sie ogromnie, mamy tam byc ponad 3 miesiace, maz wroci troche wczesniej (bedzie szukal mieszkania) i tak leci dzien za dniem... sciskam wszystkie maluszki i mamuski