MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Chłopek to musi być super uczucie Ja już się nie mogę doczekać tego drugiego trymestru

I wydaje mi się chlopek, że tym snem podzieliłaś się na forum i potem tak głęboko utkwił mi w głowie, ze sama miałam taki koszmar. Zresztą nie ma się co dziwić, bo często ludziom śni się to czego bardzo się boją

mam zgag :/ Pierwszy raz ...

My dla chłopca mamy Oliwier,Andrzej a dla dziewczynki może Maja?, Ameia?

Ja dosyć czesto mam takie sny że krawawie i że do szpitala jade i jak sie budze biegiem do łazienki i ulga że wszycho ok

Makrelcia współczuje zgagi ja jeszcze nigdy nie miałam wiec nie wiem co to jest....


A macie też tak że potraficie zrobić awanture z niczego??? dziś nie dość że mąż ma urodziny to rano wstałam jak zawsze robić mu jedzenie do pracy i o pierdołe sie pokółciliśmy i sie nie odzywamy do siebie od rana.... coraz częściej tak mam niestety

aganio ja też jestem wiecznie zła i się wnerwiam ale nic na to nie poradze
Zdechnięta jakaś jestm dzisiaj. Chcę już do domu A tak w ogóle to chce mi się płakać i jakoś mi tak smutno nie wiem dlaczego chyba hormony szaleją

a jak będzie 2 chłopców to 1 Oliwer a 2 Andrzej ? Czy Andrzej ma być na drugie ?

jak dwuch chłopaków to 1 Oliwier a 2 Andrzej a jak jeden to Oliwier a na drugie Andrzej.... Oliwier od zawsze był a Andrzej to po moim śp Tacie...

A płacze non stop jak jakiś film czy reklama leci wzruszająca to ja rycze, nawet na urywkach tego filmu co w kinach jest że cię nie opuszcze ryczałam jak bóbr...

agnessa jak ty robiłaś ta listę ze masz odnosnik bo ja chcialam u nas zrobic a nie wiem jak zeby sie za kazdym razem do postów nie wracac i nie kopiowac

Witajcie Kochane Mamuśki- brzuszki .

Ja byłam nerwowa gdzieś miedzy 5 a 9 tygodniem, teraz już nie mam takich wybuchów nerwowości. Ale wtedy to była masakra. Ryczałam całymi dniami, łatwo wybuchałam złością i miałam przygnębiony humor, nawet dziennik zaczęłam pisać, aby sobie ulżyć. Ale tro trwało tylko kilka tygodni i przeszło jak ręką zdjął.

Ale wiecie Kochane, ja jestem teraz bardzo wrażliwa na jakieś filmy lub programy gdzie się pokazuje dzieci niepełnosprawne. Trochę tego jest w TV w postaci spotów, aby pomagać takim dzieciom. Ja gdy to widzę, wpadam w smutek. Zaczynam myśleć, że przecież tak naprawdę, nawet gdy matka dba o siebie w ciąży dziecko czasem rodzi się z wadami genetycznymi. I tak naprawdę tylko mogę się modlić i prosić Boga o zdrowe dziecko. To od Niego wszystko zależy, nie ma co się okłamywać.
Mój mąż oczywiście jak to często bywa, mówi, że wpadam w paranoję. Ale ja w żadną paranoję nie wpadam, nie rozmyślam o tym non stop, tylko mam takie rozmyślania, gdy coś na ten temat zobaczę lub usłyszę. To jest normalna reakcja. Potem już o tym nie myślę. Na początku byłoby mi bardzo przykro i pewnie płakałabym, no a potem przyzwyczaiłabym do tej sytuacji. Ale kochałabym dzieciątko mimo wszystko, bo to moje dzieciątko.
Zauważyłam, że mój mąż, gdy o czymś takim mówię, odrazu boi się abym nie wpadła jak on to mówi w paranoję. Ale mężczyźni mają inną psychikę, nie są tak wrażliwi jak my kobiety i dlatego myślą że jak coś to odrazu u nas występuję paranoją . Zabawni są !

My już mamy wybrane imiona dla synusia i córeczki. Synek będzie Julianek, a córeczka Helenka. Zależało nam na imionach polskich, ale też rzadko nadawanych teraz.

Anulka może nie powinnaś oglądać takich rzeczy , ja szczerze nie oglądam żadnych programów o chorych dzieciach , ani horrorów/thillerow z dziećmi od kiedy byłam w ciąży z Luska. Teraz już wogole nie oglądam tv , bo rzeczywiście może się rzucić na pychike.....
Trzeba myśleć pozytywnie , dzidziuś będzie zdrowy , dbam o siebie i o niego , a na badaniach i tak wyjdzie .....

oj kobietki widzę że hormony szaleją

Co do wzruszeń przy telewizji to tez zdarza mi się pochlipać przy filmach których wcześniej nie lubiłam. Zmienia się nasze nastawienie.

Co do zaparć to różnie bywa. Moja koleżanka co jest w 21tc pije codziennie naprawdę dużo wody i nie to nie pomaga a niby najlepiej dużo pić. Sama (tfu, tfu) jeszcze nie mam takowych ale za to jak poszłam cobie w czwartek zrobić wyniki to chyba coś podłapałam bo 4 dni miałam biegunkę

a zapomniałam dodać ze dziś mam 1-wsze usg - jadę podglądać moją niespodziankę

Polal pochwal się później co i jak
Ja USG mam jutro i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze my imiona tez już mamy. Marzy nam się dziewczynka, ale zobaczymy co tam się we mnie rozwija Dla dziewczynki dwa imiona Wiktoria Emilia (po mojej prababci i babci mojego ukochanego) a dla chłopaka Wiktor
Jaki miałam straszny dzień na uczelni.... Aż mi się nic nie chce :/
Dziewczyny nie przejmujcie się snami, mam koleżankę, która panicznie wręcz wierzyła w sny i nałogowo sprawdzała ich znaczenie, zawsze były złe, tak się przejmowała, że niestety z tego stresu poroniła pod koniec 3 miesiąca... A dzidzie planowała już od kilku miesięcy... NIE PRZEJMOWAĆ SIĘ BABY! :*

Aganio87 super, ze dokumenty się znalazły widzisz, dobrze pisałam, że ktoś uczciwy się znajdzie najgorsze byłoby to ranne wstawanie
Co do zatrudnienia, to nie wiem, co ma do rzeczy firma jednoosobowa? Coś cię znajomi ściemniają. Fakt, że można miec problemy z ZUSem potem, bo prześwietlaja te firmy, które zatrudniają kobiety w ciąży. ZUS potrafi wstrzymać wypłatę wszystkich świadczeń. Lepszym wyjściem jest założenie działalności gospodarczej niedługo przed porodem. Do zasiłku macierzyńskiego nie ma okresu wyczekiwania. Wystarczy zapłacić wysokie składki za 1 miesiąc, potem masz wysoki macierzyński. Też się ZUS czepia, ale przecież nie mogą ci zabronić

Stokrotko nie warto się stresować. Lepiej na zwolnienie iść.

Jak urodzę, to będę miała 37 lat
Też mi się już śniło, że krwawię. Taką jasnoczerwoną krew Jakiś miesiąc temu to było.

Anulka ja tez nie mogę oglądać chorych dzieci. Zaraz potem zaczynam myśleć za dużo...Za to jak są jakieś porody albo malutkie dzieci to sie wzruszam bardzo
Julian to chyba ostatnio dość popularne imię Helenka faktycznie, nie spotkałam ostatnio...

Przeglądałam ostatnio urodzone dzieci pod katem popularności imion - Nikodem bardzo często, więc już mi odpada. Dla dziewczynki mam już kilka typów, ale co do chłopca nie możemy się dogadać w domu

ładne imiona wymyślacie :)Szczególnie podoba mi się Helenka miałam poczekać do usg ale skoro już tak piszemy o imionach to zdradzę wam moje chłopiec to chyba Mateuszek a dziewczynka Małgorzatka/ Małgosia Bardzo podoba mi się też Hania ,ale Małgorzatka jakoś od zawsze była więc na razie ona zostanie

Ja na szczęście jeszcze nie miałam takich snów o krawieniu ale za to dzisiaj śniły mi się pająki no i moja siostra bliźniaczka zaraz sprawdziła że to podobno na przypływ kaski

mnie najbardziej w ciąży na razie męczy ból głowy no prawie codziennie od tygodnia...a co do humorków to jeszcze nie jest tak źle...zwłaszcza, że mój mąż stara się żebym nie miała powodów a z płaczem podobnie jak u was, wczoraj popłakałam się na wiadomościach kiedy mówili o tym strażaku, który dyktował matce przez tel jak ma zrobić sztuczne oddychanie swojemu synkowi.....

Polal super, że dziś masz usg...ja dopiero za ponad tydzień...opisz potem wszytsko jak było