Mamusie wrzesień 2011

Dziem dobry

Pati gdzie jestes???bo mi sie juz paznokcie skonczyly i zaraz bede kostki obgryzac

Nunka zaczela lapac zabawki w bujaczku hi :)i cieszy sie glupeczek do Elmo hih uwielbiam ja taka

Mgielka ja tez nie mam komu dac malej jak juz nie mam sily, ale sie przyzwyczailam.Gdy jednak jest ktos u mnie to wrecz wpycham tej osobie mala hihi zeby odsapnac wyrodna matka hehhe.

Dziewczyny witam w piątek i odrazu sie wyżalam- mam problem.
Wydaje mi się, że mam coraz mniej pokarmu, wręcz bardzo mało, oczywiście to moje przypuszczenia ale mam sporo podstaw do takiego myślenia bo:
- jeszcze nie dawno jak nie karmiłam przez kilka godzin to cycuchy chciało mi rozerwać, teraz np. jak byłam na uczelni ponad 6 godzin i nie karmiłam to lekko czułam tylko , że nabrzmiałe i tyle
- mody przesypiał mi spokojnie 4-5 godzin w nocy i budził się na jedzenie, a teraz z dnia na dzień jest gorzej, coraz częściej się budzi, a dziś już wogóle była masakra- od 20 do 6 rano karmiłam go 7 razy!!!!bo co rusz budził się z płaczem głodny i rzucał sie na cyca jakby z tydzień nie jadł
- młody jak wcześniej nie umiał jeszcze dobrze jeść i długo mu to schodziło to bołały mnie brodawki , a teraz on ciągnie chwilkę i zaraz mnie brodawki bolą bo on drze mocno, a przypuszczam , że mu nie leci, ja mam piersi w takim stanie teraz jak na początku karmienia
-mały jest cały dzień marudny,zje z 10-15 minut jest ok, a później marudzenie i w końcu płacz bo głodny i tak w kółko

co o tym myślicie???

Fanka a moze Dawid ma sskok i dlatego jest maudny a Tobie sie laktacja poprostu unormowala i dlatego juz Ci cycuchy nie eksploduja.

Moje cycki też nie są nabrzmiałe, wyglądają jakby były puste, a mimo to Ola je i jej wystarcza. Może popij trochę herbatki laktacyjnej.

Monika myślałam o skoku ale czemu by tak ciągle chciał jeść, bo na wcześniejszych skokach owszem był marudny ale jadł normalnie , a nie karmienie co 40 minut w dzień i co 1,5-2 w nocy!!! już sama nie wiem. A jest jeszcze taka kwestia, że ja karmię przez kapturki i jak Dawid jadł to widziałam, że mleko leci, albo jak się najadł to często w kapturku jeszcze zostawało trochę mleka, które naciągnął, a teraz zawsze jest pusto. ehh żeby to człowiek wiedział to czego nie wie... idę na spacer bo pogoda piękna.

fanka może to rzeczywiście skok.
Jak moja nie je ok 6 godz to też mam tylko lekko nabrzmiałe, a wcześniej to tak jak piszesz, jak by chciało rozerwać. Spróbuj mu podać mm, jak zje to głodny, a jak nie to gorsze dni. A jak dasz radę to może przeczekaj ze 2 dni i zobaczysz czy będzie poprawa.

Bewipo dobrze mowi- a jak jest skok- a teraz ten najdluzszy- to dzidzia moze chciec jesc wiecej i czesciej.Wiec kochana ja trzymam kciuki.

Hejka,,,Emi niedawno zasnela,...tak mi jej zal, ciagle jej furcy w nosku, odciagam jej katarek, ale ta czynnosc do najlepszych nie nalezy podaje jej kropelki i czyscimy nosek woda morska..a gdy zasypia smaruje jej pod noskiem mascia majerankowa...oby to pomoglo...myslalam, ze bedzie mniej jadla, bo przewaznie gdy jest sie chorym to nie ma sie apetytu...ale moja Emisia ssie cyca non stop.

Fanka, zrob jak dziewczyny pisza...jesli maluszek bedzie glodny to zje mm...jesli to skok, to pomamla smoczek a pozniej pusci...
Co do karmienia, to w dzien Emilka je prawie co godzine, ale noc ladnie przesypia...wowczas cycki chca mi eksplodowac...i dlatego przed polnoca odciagam troche mleka, ale rano i tak mam przepelnione wkladki.

Pati, gdzie jestes? Czekamy z niecierpliwoscia na Ciebie.

Mala, Olcia wyglada slodko, taka umorusana marchewka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam!
Przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam, ale wróciliśmy ok. 8, a potem kąpanie, mały był jeszcze marudny i na koniec padłam zmęczona.

No więc mogę oświadczyć, że już po obronie - na 4 się udało Wiem, że to nie 5, ale ja jestem zadowolona, bo łatwo nie było

Monia - podziękuj za kciuki Nunce! Przydały się

Mała - śliczny marchewkowy potworek z Oleńki

beti - przepraszam, przepraszam że nie odpisałam ale zobaczyłam smska dopiero przed chwilą

PATI, GRATULEJSZYN

A dziękuję dziękuję Wreszcie mam to z głowy

dzien dobry dziewczynki

my spalismy dzis do 10 ho ho...
Ines sama sobie zaserwowała śniadanie a my moglismy pospać z Samim...

dzis ide do tego lekarza i czekam na to jak na szpilkach
Sami po nocy na jednej stronie policzka ma taka ranke w którą wplątały mu sie jakies mechy z kocyka... nakremowalam to i troche oczyscilam ale wyglada to strasznie:( dobrze, że on sie śmieje...

Dzis go zostawiłam u siebie w łóżku i zeszłam na dół na kawe:) niecałe 15 min i mnie woła ale to tak głośni że szłam po schodach i smiałam sie sama do siebie. On robi sie coraz bardziej komunikatywny hihi
wycałowałabym go po buzi ale nie ma jak...

ja czekam na zastawę tommee tippee z allegro i tez chce podac mu jabłuszko juz nawet jablka kupilam i bede dusic w weekend:)

a my zaraz bierzemy sie za sprzatanie z ines bo juz zarastam... ja jak nie ogarne przez 2 dni to mam syf totalny...

PATI GRATULUJE OBRONY! 4 TO SUPER! JA LICENCJATA OBRONIŁAM NA 4,5 I BYŁAM MEGA DUMNA NTERAZ TO MI OBOJETNE NA CO ABY OBRONIC. POTEM NIKT NA TO NIE PATRZY NA CO SIE OBRONILAS! SUPER!!!
MI DOPIERO WYZNACZYLI RECENZENTA... CZEKAM NA WYROK Z JEGO STRONY;)

Mała dzięki za informacje, zobaczymy co nam lekarz powie...

Pati gratuuuuuluuuję !!!!!!!!!!!!!

Natalka po 6 dniach zrobiła kupkę, uff

Katy, daj znać później co z tą buzią Samiczka !

fanka napisał:

Dziewczyny witam w piątek i odrazu sie wyżalam- mam problem.
Wydaje mi się, że mam coraz mniej pokarmu, wręcz bardzo mało, oczywiście to moje przypuszczenia ale mam sporo podstaw do takiego myślenia bo:
- jeszcze nie dawno jak nie karmiłam przez kilka godzin to cycuchy chciało mi rozerwać, teraz np. jak byłam na uczelni ponad 6 godzin i nie karmiłam to lekko czułam tylko , że nabrzmiałe i tyle
- mody przesypiał mi spokojnie 4-5 godzin w nocy i budził się na jedzenie, a teraz z dnia na dzień jest gorzej, coraz częściej się budzi, a dziś już wogóle była masakra- od 20 do 6 rano karmiłam go 7 razy!!!!bo co rusz budził się z płaczem głodny i rzucał sie na cyca jakby z tydzień nie jadł
- młody jak wcześniej nie umiał jeszcze dobrze jeść i długo mu to schodziło to bołały mnie brodawki , a teraz on ciągnie chwilkę i zaraz mnie brodawki bolą bo on drze mocno, a przypuszczam , że mu nie leci, ja mam piersi w takim stanie teraz jak na początku karmienia
-mały jest cały dzień marudny,zje z 10-15 minut jest ok, a później marudzenie i w końcu płacz bo głodny i tak w kółko



Nie bedziesz miala juz piersi jak kamienie, bo to nie pierwszy miesiac po porodzie
To ze sie budzi to nie znaczy ze jest glodyn! Moze poprostu chce mu sie pic, bo jest cieplej od kaloryferow, lub potrzebuje Twojej blisosci!
Jesli karmisz Dawidka tylko pieria i przybiera na warze to znaczy ze wszystko jest ok.
przeczekaj jeszcze troche od 4 mies, i na jeden posilek dostanie zupke wiec doje sobie

SŁOWICZKU mój Sami nie robił kupy po 6-7 dni i nie cierpiał z tego powodu, ale teraz robi 2-3 kupy dziennie i to rzadkie. Ale to przez zęby...

Typoqwe zachowanie u niemowlaków. Kupiłam mu maśc i smaruje . Uwielbia jak mu masuję dziąsła bidulek pewnie go swędzą...
Dobrze że Natalka zrobiła kupala:) a Ty karmisz piersią?
bo dzieci karmione piersią robia kupki dużo rzadziej niz po sztucznym....