Mamusie marzec 2013

mamcia2013 napisał:

Depeche napisał:

www.facebook.com/photo.php?fbid=56641638...99772&type=1&theater

a ja chcem krolicka

a ja mam bialutkiego

juz widze mojego charta jak za nim biega

Depeche hahaha flaki bym mu wypruła jakby mi go zjadł

To mój futrzak (2 lata temu) teraz jest taki jak na tym zdjęciu co dałaś.
Ps. nie patrz na mój ryj

ufolka skoro mała kaszle to dziś nie ryzykowałam wychodzenia na spacer skoro tak wieje...

mamcia fajowy ten króliczek

patrycja martwie sie zebyś Ty przypadkiem nie wylądowała z tą miedniczką w szpitalu albo żebyś nie musiala miec przez to dużo wczesniejszej cesarki kurcze z niecierpliwoscia bede czekała na wieści z konsultacji...

Andzia mój futrzaczek to jedyny trafiony prezent od byłego fagasa

Unbreakable napisał:


Od jakiegoś czasu mam zapytać i zapominam jak u was sytuacja rozstępowa?


Jak narazie na brzuszku nic mi się nie pojawiło,a jak u Was dziewczyny???????

U mnie też na razie brak rozstępów. Oby tak dalej...

andzia-no zobaczę co dziś powie.dużo kobiet ma problemy z nerkami w ciąży tylko większość startuje z obiema zdrowymi a ja mam jedną po zabiegu. ja też od 2 tyg dużo piję. a że nawet po kubusiu miałam zgagę to teraz obstawiam dr witta:)

unbreakable-ja mam swoje przedciążowe rozstępy (szybko urosłam:)), a to ze póki co nie mamy ciążowych to jeszcze nic nie znaczy-one wychodzą na sam koniec podobno:)

Ja mam na razie tylko jednego rozstępa między cycuchami - taki pionowy (dziwne miejsce jak na rozstępa no ale cóż... )

Depeche no zrezygnowałam, nie idziemy dzisiaj, deszcze się rozpadał jeszcze zadzwoń do babki, najwyżej się wyładujesz hehe
mamcia, malinka u mnie są 3 w samym dole brzucha, ostatnio wyskoczyły, ale teraz to nic, potem jak brzuch spada też się robią
mamcia super futrzak kiedyś też miałam króliki teraz papużki kupię, miałam kupić rybki ale rybki.. nie można pogłaskać hehe myślałam o chomiku albo króliku ale R. za bardzo nie chce, jeszcze dzieci za małe, poczekam aż starsza podrośnie bo by pewnie zamęczyła hehe

idę dziecko moje usypiać, jedno i drugie chyba bo "brzuszne" też coś daje mi po brzuchu

mamcia fajowski króliczek!! i fajna fryzurka zawsze chciałam mieć grzywkę ale niestety twarz mam jak księżyc w pełni i fryzjerka mi stanowczo odradziła

co do rozstępów (tfu tfu odpukać) na razie na brzuszku nie mam, za to moje piersi...ehh aż szkoda pisać, tak mi cyce urosły w 3mc nagle że popękały i teraz smaruje smaruje...ale wiadomo

gość od szafy się pojawił ooołłłł yeeee chwalmy dzień chwalmy dzień yeeee (tupiemy nóżą w rytm)

Depeche ja miałam królika ale niestety dostałam uczelnia i więcej pewnie mieć nie będę.A są super, takie pieszczochy. Ja swojego kładłam na pleckach i głaskałam po brzuszku a on zasypiał. Śmiesznie w ogóle podskakują jak się bawią i liżą po ręce jak kotki.

Ja do smarowania sutków mam maść Ziajka bo nie trzeba jej zmywać i bepanthen baby którą trzeba zmywać ale jest też do dupki.Na co dzień do dupki to będę stosować maść Linomag. Mam też maść Alantan i Sudocream. Do mycia Oliatum ale zwykłe mydłko Bambino też zakupiłam. Oliwkę do smarowania również z Ziajki. Do przemywania oczek sól fizjologiczna a do noska aspirator i sól morska z Fridy. Pieluchy z Huggis i z tej samej firmy husteczki nawilżające. Do pępka nie nie kupiłam bo zobaczę co powiedzą w szpitalu. Spirytus lubelski mam bo kupiłam jak robiłam pączki ale nie wiem czy to ma być taki spożywczy czy jakiś w aptece się kupuje???
Noc oczywiście nie przespałam. Powrociły mi skurcze ale takie ze az plecy bolały. Wziełam więc 2 nospy i po 10 minutach je wyrzygałam.Ale to jeszcze nie koniec bo zatoki tak bolą, że chodzę po ścianie. Z rana pojechałam do przychodni i wykorzystałam to że jestem w ciązy i weszłam bez kolejki. Dostałam antybiotyk. Myślałam ze dam rade bez niego ale skoro po tygodniu nie ma poprawy to dłużej się meczyć nie będę. Dostałam Zinnat. Podobno bezpieczny w 9 miesiacu ciąży i powoduje szybszy rozwój płuc u dziecka. Wziełam już pierwszą tabletkę i już mam wyrzuty sumienia, że jednak może on zaszkodzić 

Patrycja trzymam kciuki za twą nerke. Daj znać po wizycie co lekarz postanowił. Ja obstawiam , ze będzie czekał do 38 tygodnia i cesarkę zrobią, żeby nie narażać dłużej twojego zdrowia

aksa napisał:

mamcia fajowski króliczek!! i fajna fryzurka zawsze chciałam mieć grzywkę ale niestety twarz mam jak księżyc w pełni i fryzjerka mi stanowczo odradziła

co do rozstępów (tfu tfu odpukać) na razie na brzuszku nie mam, za to moje piersi...ehh aż szkoda pisać, tak mi cyce urosły w 3mc nagle że popękały i teraz smaruje smaruje...ale wiadomo

gość od szafy się pojawił ooołłłł yeeee chwalmy dzień chwalmy dzień yeeee (tupiemy nóżą w rytm)

[/i]

A smarowałaś piersi od samego początku ciąży,czy dopiero teraz?
Mi nie urosły za bardzo piersi,boje się bo jak mi pozniej wywali,ale smaruje od poczatku i narazie nie popękały,chociaż ogólnie rożstępy przedciązowe mam niestety...

Aksa księżyc w pełni hahah też masz dobre teksty ja muszę mieć grzywę bo mam wysokie czoło jak próg

Mamcia co chcesz od swojego ryjka
Moj charcior ma w zwyczaju gonic, czy by zjadl nie wiem, chodzi na smyczy. Duren ma takie geny, ze jak cos poczuje w powietrzu to lapie wiatr w uszy i mozesz go wolac.

Zadzwonilam, oczywiscie poczta. Napisalam jej kolejnego malia, ze albo do konca dnia dostaje nr paczki. ew. zwrot kasy, albo rano zglaszam sprawe do allegro , a poczki juz nie chce,

Rostepow nie mam.

wiewórka-kupiłaś wszystko co możliwe? a gdzie ty się tak doprawiłaś? miałaś w domu siedzieć? teraz już antybiotyki nie szkodzą, zresztą są takie które nie szkodzą nawet na początku-miałam jakoś w 11 tc anginę i dali mi antybiotyk. co prawda poradziłam sobie bez ale skoro przepisują tzn że można brac.a poza tym bardziej dziecku może zaszkodzić niedoleczona choroba niż kilka dni antybiotyku. no:) i tak jak się umówiłyśmy - zaciskaj nogi przynajmniej do 25 lutego:)