mamusie CZERWCOWE

Dziewczyny tzn przyszłe mamusie kompletujecie już ciuszki?? Ja kupiłam już kilka rzeczy,ale wciąż nie mogę dowiedzieć się co najlepiej kupić na te pierwsze chwile. Biorąc pod uwagę, że będzie to lato i raczej chyba ciepło. Niestety w około nie mam małych dzieci i niestety nie dostane małych ubranek więc muszę kupić. Nie chciałabym kupować za dużo rzeczy bo wiadomo że dzieci szybko wyrastają. Body krótkie? czy pajacyki ze stopkami... Ostatnio nawet w sklepie pytałam ale babki nie umiały sie do końca określić Może coś na szkole rodzenia mi podpowiedzą. A Wy w co się zaopatrujecie??

Co do mojego leżenia to naprawdę gdzieś mi to weszło w podświadomość. Kładę się na prawym boku, a za chwile jestem już na lewym. I w ogóle na lewym oparta siedzę bo mi teraz wygodniej niż wcześniej dziwne:)

witam dziewczny :)juz wrocilismy z bialorusi, ale ten czas szybko miną.

droga tam wniosła nam 20 godzin, stalismy strasznie dlugo na granicy i to by sie jeszcze przedluzylo o jakies 4 godziny jesli bym nie byla w ciazy i nie poszla prosic, zeby nas sprawdzili bez kolejki. tak ze w pierwszy dzien u rodzicow bylismy wykonczeni. na drugi dzien poszlismy do restauracji, mama zorganizowala tam swoje urodziny, najadlam sie, potanczylam nawet troche, poplakalam sie (dziadek mnie tak wku....wil, ze hormony zrobily swoje). a poza tym juz mam dosc tej ciazy, bycia jedyna trzezwa na imprezie i w ogole jestem gruba jak beczka. nastepnego dnia wszyscy odsypiali caly dzien a ja sie nudzilam. no i wczoraj podroz powrotna, na szczescie trwala tylko 12 godzin (nie liczac tego, ze na granicy mielismy dokladne sprawdzanie auta i rzeczy).

moze moj opis podrozy nie wyglada na mily, ale jeszcze czuje sie wykonczona, wiec nie zwracajcie na mnie uwage bo ogolnie bylo super, mialam wszystkie osoby, ktore kocham przy sobie i teraz jest mi smutno, bo trzeba wracac do szarej rzeczywistosci.

Dziewczyny ciesze się że u Was wszystko dobrze z maluszkami i badania ok. Ja niestety mam białko, leukocyty i liczne bakterie w moczu W piątek mam wizyte u gin. do tego czasu chyba zwariuje

Co do spania to ja np za bardzo nie moge leżeć na boku bo chyba małemu jest nie wygodnie, kopie jak wariat,czuje wtedy jak by mi chciał wywiercić dziure w boku Dlatego najczęściej śpie na plecach, a jeśli juz na którymś boku to zazwyczaj na prawym bo na tym mi wygodniej

Kakaszka dobrze że "przeżyłaś"podróż U mnie w Bielsku ludzie mają jakąś znieczulice na babki w ciąży bo nawet miejsca nie ustąpią w autobusie

Co do butelek to Ty Marta byłaś chyba zainteresowana zestawem startowym z Aventu. Zamówiłam na allegro,przyszedł w piątek. Naprawde rewelacja, nawet byłam w sklepie porównać butelki za taką cenę (68 zł-w tym kurier) obawiałam się że może jakies podrabiane ale wszystkko super Polecam

Kakaszka nie przejmuj się tym...rozumiemy to. Ciaża i burza hormonów robi swoje Wiadomo, że Ci się podobało i że wszyscy byli z waszej wizyty zadowoleni

Ja mam chyba z 10 bodów z krótkim rękawem (ale w tym rozmiary 56 jak i już 62)nie wiem czy jeszcze ze dwa body dokupić czy nie... 4 pajacyki i jeden kaftanik (choć to z mojej niewiedzy kupiony, teraz już nie będę kaftaników kupować) ...w PL chcę kupić ze 3 rampersy i trochę bodów z długim rękawem mimo że będzie to czerwiec, malutkie dzieciaczki muszą mieć ciepło...zwłaszcza w domu, a my sypialnie mamy od południa i jest chłodna nawet latem. No i dokupię jeszcze ze 3-4 pajacyki. Tyle z ciuszków.

DZIEWCZYNY, NA STRONIE POPRZEDNIEJ (czyli na 129 ) OPISAŁAM SWOJĄ DZISIEJSZĄ WIZYTĘ U GINKI TROCHĘ SIĘ NAMĘCZYŁAM Z PISANIEM I FAJNIE BY BYŁO JAKBYŚCIE POCZYTAŁY (NIESKROMNIE POWIEM ) DZIĘKI

co do maluszka, to przez cala podroz nie czulam malej, moze dlatego, ze blam skupiona na innch rzeczach, dopiero wczoraj jak juz wracalismy to zostalam przekopana

Wizyte i gin mam jutro, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok.

spie jak mi sie spi :)w kazdej pozycji jest mi wygodnie i malej chyba tez, wiec sie nie stresuje i nie zmuszam na spaniu na lewym boku.

w ogole ta ciaza jak dotad jest lajtowa, czuje sie tak samo jak i przed, tylko ze gruba jestem

Dzieki Rysa - tez zakupilam je i wygladaja super

KasiaS napisał:

Dziewczyny tzn przyszłe mamusie kompletujecie już ciuszki?? Ja kupiłam już kilka rzeczy,ale wciąż nie mogę dowiedzieć się co najlepiej kupić na te pierwsze chwile. Biorąc pod uwagę, że będzie to lato i raczej chyba ciepło. Niestety w około nie mam małych dzieci i niestety nie dostane małych ubranek więc muszę kupić. Nie chciałabym kupować za dużo rzeczy bo wiadomo że dzieci szybko wyrastają. Body krótkie? czy pajacyki ze stopkami... Ostatnio nawet w sklepie pytałam ale babki nie umiały sie do końca określić Może coś na szkole rodzenia mi podpowiedzą. A Wy w co się zaopatrujecie??

Co do mojego leżenia to naprawdę gdzieś mi to weszło w podświadomość. Kładę się na prawym boku, a za chwile jestem już na lewym. I w ogóle na lewym oparta siedzę bo mi teraz wygodniej niż wcześniej dziwne:)

Kasiu przytoczę tu poradę( listę zakupów na pierwsze dwa miesiące życia) z gazety " M jak Mama" :

Body-10 szt z długim rękawkiem, 5 z krótkim
Kaftanik, koszulki-10 szt
Spioszki- 5 sztuk
Pajacyki-5 sztuk
Skarpetki- 6 par
Czapeczki-4 szt
łapki niedrapki- 2 pary
ciepły dres- 2-4 pary
bluzy/sweterki-3-4 sztuki
kombinezon-1-2 szt.

Na początek nie ma co kupować za dużo bo dzidzia bardzo szybko wyrasta.. heh chociaż ciężko oprzeć się tym słodkim ciuszkom

Hania rzeczywiście KTG dość wcześnie ale jeśli tak robią to i lepiej dla Ciebie serducha przynajmniej posłuchałaś

Poprzecznie ułożona dzidzia? heh pewnie kopie po boku co? Mój gin powiedział że niby główka na dole ale ja czuje też jakby był poprzecznie bo wali po bokach ;P

Mój Filip tez ułożony główkowo a czuje go głównie w dole brzucha i po bokach
Ciuszków mam mnw tyle co na liście u Gochens.Tylko zamiast śpiochów mam półśpiochy których będe używać do kaftaników.No i kupiłam troche takich "dorosłych"ubranek np.ogrodniczki itd.są takie kochane że nie mogę się oprzeć

Gochens właśnie jak jest poprzecznie ułożone to nie dostaję w bok tylko w pęcherz...ginka mi to nawet bardzo ładnie na USG pokazywała...że nóżki ma koło mojego pęcherza a tam gdzie mała miała główkę to czułam takie jakby uciskanie...i to właśnie sprawka główki

Aha i tak z ciekawostek co Wam mogę powiedzieć...to że jak np. czuje się mocny ból w górnej części brzucha (szczególnie po prawej stronie...zaraz pod piersiami mniej więcej), lub oddaje się ciemny mocz (coś a'la wpadający w kolor brązowawy), albo mamy silny ból głowy to w tych przypadkach niezwłocznie jak najszybciej stawić się w szpitalu. Nawet się nie pakować tylko od razu jechać. Liczy się ponoć wtedy każda sekunda. Tak mi dziś ginka mówiła...więc przekazuję Wam że takie 3 objawy są najgroźniejsze i ich się nie lekceważy.

Marta, nic się nie bój, wiele stron pisze o tym że witamina c powoduje kamienie na nerkach. Bujdy i tyle. Doktorzy od fizjologii anatomii i chemii spożywczej dali nam ladny wyklad na temat witaminy c. Najnowsze badania wykazały że nie da jej się przedawkować. Z reguły nadmiar kwasu askorbinowego oddajemy z moczem i nie ma w tym nic dziwnego. Dlatego nie jest to niebezpieczne, bo nasz organizm najzwyczajniej w świecie się pozbywa sam tego czego nie potrzebuje. Malo tego tak w formie ciekawostki dużą dawką wit. c walczymy z komórkami nowotworowymi... Tylko oczywiście jest witamina c i witamina c. Chodzi głównie o to że taka "tania" z apteki jest gówno warta i ma więcej wszelakich dodatków niż samej witaminy. Najbardziej wartościowa jest aceroli.

Haniu, co do Twojego posta czytam wszystkie, jednak nie napisałaś tam nic co mialabym komentować Wszystko w porząsiu więc trzeba się tylko cieszyć i skakać z radości ( oczywiście z umiarem żeby Lena nie dostała choroby lokomocyjnej

Hej dziewczynki, ja właśnie wróciłam do domu, cały dzień latania... Wiec najpierw napiszę, a później poczytam

Mamy już załatwione wszystko, sukienka, żakiet, buciki, nawet kwiat we włosy kupiłam sobie na ten nasz piękny dzień Zamówiłam torta jagodowo - truskawkowego mmm już się go nie mogę doczekać Kupiliśmy też alkohol na przyjecie wiec jutro oświadczam, że poza małymi zakupkami do lodówki LEŻĘ DO GÓRY BRZUCHEM z Gabryśką i odpoczywamy Bo w czwartek przyjeżdża do PL na ślub Przemka siostra z córką, więc czeka mnie sprzątanie, a w piątek to już tylko stres i szykowanko

Byłyśmy też u doktorka. Nie wysłał nas na żadne badania ani nic, zrobił USG. Gabi obrócona pięknie główką w dół. Serducho bije jak dzwon. Mam piękne zdjęcie buźki z profilu, ale nie mam dziś głowy, więc może wrzucę jutro i pokażę wam naszą ślicznotkę

No i oczywiście termin z dzisiejszego USG UWAGA 14 czerwca... Termin z OM 1 czerwca, a z USG w styczniu - 5 czerwca... robi się zabawnie, niedługo wyjdzie, że będę w ciaży jak słoń 22 miesiące Wynika z tego, że nasza córcia będzie mikruskiem, ale to dobrze, bo nie namęczę się przy porodzie, a lekarz mówi, że wszystko dobrze No i waży niecały 1kg. A mamuśka już 10kg na plusie

W tym tyg pewnie będę się mało udzielać, bo za 4 dni ślub

Aj Ikunia czepiasz się Po prostu chciałam, byście poczytały i cieszyły się razem ze mną...a udało mi się to wszystko fajnie opisać A jedno zdanie zawsze mi wystarczy jako odpowiedź

Wiśnia ale mi smaki narobiłaś tym tortem oj Ty niedobra.
Niecały kilogram waży w 30t.c.? Oj to mało trochę chyba. Na prawdę będzie mikrusek.
No to teraz z terminem masz zgaduj zgadula hihi
Czekamy później na zdjęcia panny młodej

A mnie właśnie mój wkurzył totalnie...wydarłam się na niego chyba za wszystkie czasy teraz..o boshe ...jak można tak wkurzyć kogoś!!!

haha Haniu, a może to przez zazdrość, wiesz kobiety to ciężki orzech do zgryzienia a co dopiero nafaszerowane hormonami ciążowymi