BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 8 miesiąc temu #101990 przez kaska191919
hej, Aska już nasze dzidzie warzą tak dużo:D ja mam do lekarza w piątek, doczekać się nie mogę: :laugh:
ja jakoś ostatnio mam wilczy apetyt i jem coś słodkiego pozniej ogorka, mleko, mięso tak mieszam , nie wiem co mi jest.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #101997 przez aska27
nie martw się :blink: też mogę jeść na przemian słodkie z kanapką :) ach uroki naszego stanu :blink: hmm/.. w sumie więcej jest rzeczy,których w ogóle nie moge jeść.. mięso, chleb, ziemniaki...

oj, kaska191919 gratuluję studniówki! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102021 przez masuska
Ale elegancko:) 900g, duży dzieciaczek. Znów chce mi się wspominać te parę centymetrów jak się zaczęło śledzić rozwój dziecka. Jutro ja za to idę do lekarza. Piotrek powinien mniej więcej ważyć 1282g (kiedyś znalazłam taki kalkulator i mam wyliczone jak powinien rosnąć), Okaże się jutro.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102028 przez kaska191919
Aśka dzięki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102030 przez kaska191919
Masuska Ty co ile chodzisz do lekarza??? pod koniec ciąży wizyty są częściej czy co miesiąc????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #102034 przez masuska
Ja chodzę jeszcze co miesiąc, teraz niby mają być częstsze, ale fakt tydzień temu miałam sprawę do ginka i 3 tygodnie temu też:) Tak Go męczę, że już poznaje mnie na mieście:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102170 przez masuska
Cześć Dziewczyny. Witam Was we wtorek. Coś cicho się zrobiło. Piszcie co tam u Was. Jak się czujecie już na ostatnim etapie?

Buźka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102210 przez Green
czesc , masuska ja jestem na etapie jedzenia sniadanka :silly:
a tak serio to czuje ze wracam do siebie i malutka tez , w Pl chyba jej sie zbytnio nie podobalo malo sie odzywala ja tez bylam ciagle zmeczona i taka rozbita, kazdy mi mowil nierob tego temtego ,niedzwigaj ,usiadz odpocznij ,wiec mega mocno sie wynudzilam prawie 3-tyg nierobstwa :dry: Ale teraz juz usiebie niema jak w domku :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102213 przez różyczka
Hej
Masuska ja wogole nie czuje, ze to ostatni etap ciązy. Dłuży mi sie niesłychanie ta ciąża :S
Nadal nie kupiłam nic dla dzidzi :dry:
A poza tym strasznie mi smutno, bo megawkurzył mnie mąż i nie mam ochoty wogóle go ogladać,a wieczorem przyjedzie pewnie jak gdyby nigdy nic do domu :( Zamiast cieszyć sie ciążą musze przeżywać przez niego takie stresy, że aż mnie boli brzuch z tego wszystkiego :(
Z tego wkurzenia rzuciłam z zamiarem rozbicia na jego głowie naszą sliczną ślubną filiżanką, ale najgorsze jest to, ze on się uchylił i kawałki porcelany poniszczyły fronty szafek kuchennych :angry:
Zazdroszczę Ci, że prace w Waszym domku tak postępują i masz powody do radości

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102223 przez piernikarczyk07
Hej mamusie ;)

Nie było mnie przez chwilkę, bo najpierw mieliśmy remont, a później miałam problem z netem :pinch: ale już jestem i nie mam zamiaru znikać :lol:

No u mnie wszystko ok, byłam wczoraj u kosmetyczki 4godziny tam leżałam :cheer: ale dziewczyny polecam taki relaks w naszym stanie :blink:
Sama bym nie poszła ale mężulek powiedział żebym poszła to poprawie sobie samopoczucie (chodź jest cały czas bardzo dobre :blink: )

Kupiliśmy małemu wanienkę, następną pakę pieluch, kremy bambino, mydełka bambino (bo czytałam u marcówek i kwietniówek że one właśnie teraz tego używają)
Brakuje nam teraz tylko łóżeczka, pościeli, wózka i wszystko mam :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102243 przez Kamilka24
Witam Was!!!!
Różyczka nie przejmuj się i nie stresuj myśl o dzidzi, niestety faceci tacy są rozpętaja piekło, a potem jakby nigdy nic wracają i myślą, żę już dobrze- nie raz i ja pokłócę się o mała drobnostkę aż w końcu idzie burza z piorunami :angry: a potem płaczę i płaczę i płaczę dalej aż mi przejdzie i sobie myślę po co ja to robię przecież dzidzia czuje że mi źle, najlepiej wyjść z domu mi to pomaga. A mój misiek pisze wtedy smsy przeróżne- kocham Cie waryjatko, jesteś głupiutka, jak płaczesz to wyglądasz jak miś panda z tymi oczami itp przychodzi usiądzie i patrzy się na mnie i jak ja nie mam się roześmiać? Paranoja normalnie :S

Nie mogę się już doczekać naszej Amelki wczoraj kupiłam jej 12 par różnych skarpetek wyglądają jak buciki są piękne z kokardkami, różne.
Idę na śniadanko...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102246 przez Green
tak sie zastanawiam czy wy juz tez myslicie o tym co zabrac ze soba do szpitala ? Macie zaplanowane kiedy bedziecie sie pakowac ?
[/color]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102258 przez piernikarczyk07
Ja rzeczy dla siebie też już kompletuję, powoli wszystko zapełniam ale szczerze nie mam pojęcia kiedy pakować torbę do szpitala...chyba w czerwcu dopiero :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102268 przez różyczka
Green ja nie myślę o tym wogóle - jak widac każdy inaczej przechodzi przez ten czas oczekiwania. Wogóle bardzo boję sie myślec o szpitalu, o porodzie... Bardzo bym chciała zeby moja nastoletnia córka była tam ze mną, bo jest mi najbliższą osobą na świecie ale moje koleżanki jak to usłyszały to powiedziały, ze kompletnie zwariowałam :S
Póki co idzie ze mną na glukozę w czwartek, żeby dotrzymac mi towarzystwa, kochana z niej dziewczyna naprawdę.

Kamilka straaaasznie Ci dziękuję za te słowa, bo własnie teraz tak wygladam - jak miś panda z zaryczanymi oczami :( Ale niestety nasza kłótnia nie z powodu błahostki :( i to jest najgorsze...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 8 miesiąc temu #102276 przez Groszek
Różyczko rozumiem Cię doskonale... z tymi facetami tak już jest, ja sie wyprowadziłam

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl