MAMUSIE LIPIEC 2012:)

chłopek napisał:

dobra mamuski ja ide spać, jeszcze mnei zęby bolą jutro do dentysty musze zadzwonic. buzka i niech sie juz rokręcaja wasze maluszki i wychodza

Śpijcie słodko

Przede wszystkim gratuluje wszystkim mamusiom

Majowka, chyba Ty pytalas u mnie bylo tak ze w 37 tyg na wizycie gin powiedzial ze troche wod mi ubywa i zebym za tydz stawila sie w szpitalu gdzie jeszcze raz spr wody i jak dalej bedzie ubywac to "rozwiazemy ciaze" kazalspakowac sie jak do porodu.. Okropnie mnie to zestresowalo - ta swiadomosc kiedy bede rodzic.. Z drugiej str jakby eod nie ubywalo to odeslaliby mnie do domu wolalam wiec zostac i urodzic jak musze jechac. Na wizycie w szpitaly okazalo sie ze wod ubywa i " jeszcze dzis bede mama" dostalam oksytocyne, po godz lezenua i lekkich skurczy moglam wstac i chodzic z kroplowka, rodzilam z mezem, zrobilismy kilometry na szpitalnym korytarzu. Kirzystalam glownie z pilki a gaz zrezygnoealam jak zrobilo mi sie po nim nue dobrze.. Skurcze coraz silniejsze w sumie od 8 rano do 17 ale o 16 dostalam zewnatrzoponowe - w planie porody zaznczylam ze moze sie zdecyduja a potem nawet nikt mnie nie pytal tylko gin przyszedl i pow "co sie dzeiwczyna meczyc bedze" i cale szczescie bo ponad godzine ulgi od bolu ps nie placilam za zniecz. W czasie porodu nagorsze jednak bylo masarz szyjki, eylam z bolu cis strasznego, gorsze niz najgorsze skurcze.. O 17 nagle malemu zaczelo tetno spadac a u mnie od g 13 do 17 rozwarcie nic nie ruszylo zatrzymalo sie na 5 cm :/
Ze wzgledu na spadajace momentami tentno maluszka zawiezli mnie szybko na sale operacyjna i cesarke mialam. Natanielka zobaczylam o 18:10 )))

Mm pokarmem sie nue martw tez mialam duze problemy bo po cesarce nie zawsze odrazu jest pokarm, maly nie umial z piersi tylko butelki sie przyzwyczail bo w szpitalu go tym karmili .. A mi pokarm zalegal jak juz sie pojawil. Mialam kamienie a nie cycki okropny bol ale masowalam, madowalam, odciagalam pokarm i dawalam mu z butli juz w domu a minal zaledwie tydz bardzo ciezki ale tydzieb tylko i synek powoli nauczyl sie z piersi jesc, teraz juz 2 tyg tylko piers. Najwazniejsze NIEPODDAWAC SIE, DOBRZE PRZYSTAWIC I NIE ZRAZAC PORAZKAMI, wiem bo przeryczalam kilka karmien, do tego nuewyspanie, zmeczenue ale teraz karmie piersia

Ps kolku ustapily po zaleconym przez lekarza 4x dziennue przed karmienuem po 2 kropelki esputiconu plus herbatka z kopru - cale trzy tyg malego przypadly na te najgorsze upaly, temo nie spadala ponizej 33 stopni, nue da sie w takich warunkach nie podawac picia - przy okazji bo glownie na kolki mialo pomoc. W 2 tyg trafilismy przez te upaly z malym do szpitala :/ jyz wszystko ok ale herbatke kazali podawac jak taki upal

Koncze bo Natek budzi sie na karmienie

Pozdrawiam

Przepraszam za literowki ale z tel pisze.

An83 napisał:

Przepraszam za literowki ale z tel pisze.

Spoko to miałaś trudne chwile,ale dzielnie wytrwalaś,gratuluję

Moze któraś podac email swoj to wyśle zdj bo nie umiem z tel wstawic

An spodziewam sie podobnego porodu, moze przy odrobinie szczescia pojawi sie calkowite rozwarcie i uda sie naturalnie. O tym masazu szyjki nie slyszalam, konieczne to jest???.... Kurcze i az tak boli!
A jak Ci te wody ubywaly? Jakies wodniste uplawy?

Jak rana po cesarce, dlugo Cie bolala?

Gratuluje karmienia piersia! Super, Ze wytrwalas i udalo sie!!!

Wstaw nam jakas nowa fotke Natanielka!!!



To czyj ten uroczy bobas, skoro M-M jeszcze fotek nie wyslala??????? Zglupialam teraz.......

mm moj juz masz Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


dawaj wstawi sie


mloda_mamuska napisał:

Moze któraś podac email swoj to wyśle zdj bo nie umiem z tel wstawic

Dzien dobry dziewczynki, u mne cisza (poza uplawami) ale jeszcze z lozka nie wstalap
A co u Was Magda Kamyczka? Musi ktoras dzis urodzic


No wlasnie MM a to nie Twoje dziecko jest na 1050 stronie

Majówka pewnie tak bedzie i u Ciebie bo mialas miec ten indukowany?
Masaz szyjki robia jak rozwarcie nie postepuje, choc nie wiem czy wszedzie - tzn za granica w szpitalach tez czy nie.. Moze nie bedzie potrzebne u Ciebie

Pochwalilam sie tym rakmieniem a dzis musalam podac z rana butelke modyfikowanego bo kolki wrocily - wiem po czym - po mleku :/ nie piłam i kolkiprzeszly ale zbieglo sie to z podawaniem tych kropelek i herbatki, wczoraj wypilam kefir z malin i jogurtu, a wczesniej do inki ok pol szklanki melak i w nocy biedactwo sie meczylo, az plakac sie chce jak dziecko placze

Teraz spis pokojnie, dzis mamy pierwsza wizyte u lekarza (polozna byla w tamtym tyg)

Cesarka - nawet szybko sie zagoilo wszytsko, troche jeszcze pobolewało nie moglam lezec na jednym boku bo tak jakby parzyła mnie skora koło rany, brzuch mam lekko wystajacy - zostal, po cesarke podobno dluzej schodzi, ale zmniejsza sie powoli. Zreszta po ciaży zostało mi 1 kg na plusie wszytsko zeszło (przytylam 10kg w ciazy)

Co do wód to kompletnie nic nie wyplywalo - nie zauwazyla bym gdyby lekarz nie zbada tego na USG, troche moze bardziej wilgotno bylo ale tak normalnie.. A potem i tak mialam przebijany pecherz plodowy w czasie porodu.

Majówka, na kiedy masz wyznaczony termin porodu mniej wiecej?

Hej mamusie ja po śniadanku,muszę iść się ogarnąć,mąż ma dzień wolnego to pójdziemy w miasto,bo potem znów weekend pracujący
Saiko ja dziś nie planuję rodzić ale Tobie życzę A może Szymon chce się urodzić 13?
An83-Nataniel słodki
Marta jak tam dziś?
Bidol,Daners gdzie jesteście?

Kamyczka napisał:

Saiko ja dziś nie planuję rodzić ale Tobie życzę A może Szymon chce się urodzić 13?

tak tak

sniadanko zjedzone, kawka wypita i zaraz idę na spacer

Marta - jak tam dziś?

Cześć dziewczyny

No proszę, mamusie zabiegane i nie mają kiedy zaglądać

Saiko Martdam Kamyczka ciekawe która następna Ja obstawiam Saiko, zobaczymy hehe

An Nie miałam okazji gratulować, tak więc WIELKIE GRATULACJE śliczny synuś, i piękne imię Też nie miałaś łatwego porodu, ale dzielna byłaś

Majówka Czy Ty w końcu odpoczniesz Dobrze, ze na KTG żadnych skurczy nie było I już za tydzień kolejna wizyta więc szybko zleci

DZISIAJ OSTATNI DZIEŃ W PRACY HURA

Hej Dziewczynki, ja już po śniadanku, a do drugiego śniadanka zasiadł właśnie Mateusz Potem ubieramy się i idziemy na spacerek. Z dnia na dzień u mnie waga spada i brzuszek coraz mniejszy Wczoraj byliśmy w USC i Mati już oficjalnie z aktem urodzenia.

Jeszcze chwilka i będą tu już same Mamusie Poczekamy jeszcze na Majówkę i Agnessę i będzie komplet.

Bidol, Daners Jesteście już w domku Czekamy na jakieś wieści od Was!

Cześć
no ciekawe która teraz z Was urodzi
ciekawe co tam u Marty bo cisza nie ma jej na żadnym forum jak na razie ... hmmm ???

DZIEWCZYNY JA DOPIERO WSTAŁAM !!!)) ale dziękuję że tak o mnie wypytujecie
wczoraj z mężem zaszalałam wieczorek wróciłam prawie koło pierwszej w nocy a później ... ;P
no i tak jakoś nam się smacznie spało

brzuszek trochę boli kręgosłup też pachwinki;/ nic poza tym czyżby cisza przed burzą >??
jutro KTG i badanie ;D AŻ JESTEM CIEKAWA!!!