MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

HA HA HA Vestusia no to mieliście super przygodę. Chciałabym widzieć tego Herkulesa Fajne takie historie. Przynajmniej jest co wspominać.

Vestuśka skoro mówisz, że ten kalafiorek taki pyszne też spróbuję go zrobić

A z makaronami to nie postąpiłam wg instrukcji :/ Najpierw trzeba było powiesić, a później taką gumką rozplątać koraliki i wtedy by się tak nie poplątały, a ja od razu wszystko rozpakowałam.

Mój tata jutro musi kogoś odebrać i zabrać z Gdańska, wiec podwiezie mi Daisyunię!

jestem
Wy to swintuchy jestescie....
grzyby trzy sztuki, dalismy znajomemu który z nami był, a gdyby go z nami nie było w lesie, to wierzcie nici z sexu by były na 100%...komary by mi wary pokasały- plaga komarów normalnie, duszno pokropiło potem troszke, ale nie wyobrazam sobie miec mojej słońskiej duuuupy dwa razy większej z powodu ukaszeń komarów... he he .....

Oh ten sexik w lesie....to były czasy

Dorcia ha, ha, ha No to radość Twoja pewnie ogromna A może tata miał po prostu dość Daisy z jej kapiącym zadeczkiem he, he

To w takim razie źle doczytałam, bo przeczytałam, że postąpiłaś tak, jak było napisane, dlatego nie rozumiałam. Ale i tak szkoda. Może można obciąć i coś z nich zrobić? hehehe

TyszAnka napisał:

jestem
Wy to swintuchy jestescie....
grzyby trzy sztuki, dalismy znajomemu który z nami był, a gdyby go z nami nie było w lesie, to wierzcie nici z sexu by były na 100%...komary by mi wary pokasały- plaga komarów normalnie, duszno pokropiło potem troszke, ale nie wyobrazam sobie miec mojej słońskiej duuuupy dwa razy większej z powodu ukaszeń komarów... he he .....

Oh ten sexik w lesie....to były czasy

TyszAnka Ty wariatko

TyszAnka jestem
Wy to swintuchy jestescie....
grzyby trzy sztuki, dalismy znajomemu który z nami był, a gdyby go z nami nie było w lesie, to wierzcie nici z sexu by były na 100%...komary by mi wary pokasały- plaga komarów normalnie, duszno pokropiło potem troszke, ale nie wyobrazam sobie miec mojej słońskiej duuuupy dwa razy większej z powodu ukaszeń komarów... he he .....

Oh ten sexik w lesie....to były czasy

O kurka. Wary pokąsały hahahahahah, i kto tu jest świntuchem

Chociaż te komary to może by jakieś dodatkowe doznania przyniosły?

hehe laseczki ale w zwariowane jestescie
Wow ta historia w pociągu no masakra ale bym nawrzucała tej lasce Szczyt chmastwa
Zboczuszk z was hehe my to preferujemy domowe zacisze z mym Ale faktem jest ,że mam częściej ochotę na co nieco a zwykle w ciąży mnie odrzucało
A ja sie wkurzyłam.Szlam z mama do sklepu wracamy i stoi taka patologia z osiedla(jednego znam jeszcze ze starych czasów)No i oni do mojej mamy dzień dobry i gadka do mnie.Hello se myślę cześć sobie nie mówimy od piecu lat a teraz głupa pali.I tekst ty znowu w ciąży.A ja oczy i wkurw jakie znowu, a skąd on wiek która to .Sam ma 3jke na która go nie stać.A laska z bloku.Znamy sie z widzenia.Totalny margines, pod nosem' Chyba 5 "tak lekcewazaco z głupim usmieszkiem Kurwa se myślę puszcza się pierdolona a tu mi takim tekstami wali Co to wogole malo znaczyc.Sadze ,że docinka.Huj ich strzela.Przeżyć nie mogą , że co miesiąc przyjeżdżam inna fura a jak mały wyjdzie na dwór tu to zabawki markowe a ciuch dobry gatunek.A jej dzieci wiecznie brudne wsmolone z gilem do pasa i jeszcze glodne Powiem wam , ze się nawet nie spodziewała ,że ci ludzie tak mnie obserwują ,ze mnie kojaza Mama mnie dopiero uświadomiła , ze co ja myślałam, jeszcze bardziej jestem tematem nr 1 bo właśnie mnie nie ma

Luśka w ogóle nie przejmuj się takimi burakami. Szkoda nerwów. Świnie i tyle!

Zjadałam całą paczkę Piegusków. Umieram

westusia hehe .Juz moj by wiecej do lasu nie wjechał hehehe.

A co do makaronow ja mam w szafie poplatane wlasnie

Same makarony poplątane nie są, tylko te koraliki. No zobaczymy co mój "mądry" maz na ro wymyśli

Szukam sobie właśnie jakiegoś ciucha na allegro. Kupowałyście coś ostatnio?

Luska, no tak to jest z takimi ludźmi. Oni żyją życiem innych osób, tym bardziej jeśli komuś wiedzie się lepiej niż im samym (a to akurat nietrudne w ich przypadku). Nie mają nic ciekawego do roboty, to siedzą, obgadują, komentują. Tym żyją. Czyli życiem innych, bo swojego nie mają

Dorcia całą paczkę piegusków? jej, chyba by mnie zamuliło he, he

Idę się położyć przed tv. Może w końcu Piotrek zaraz przyjdzie, bo mnie coś trafi za chwilę. Gamoń taki sam jak ta Funia

Powiem wam , że juz mi przeszło hehe w dupie z takimi czubami
A mi te makarony sie splatały bo mada glowa wrzuciła do automatu hehehe żal.pl
a moj muci.Dobrze ,że do mamy przyjechałam bo pewnie wroci w nocy

No pewnie Luśka, że tak. Zawsze tacy się znajdą i nie ma co się nimi denerwować.

Miłego wieczorku kochane

Szalone Wy świntuchy, hehe, aż mi się moje akcje na łonie natury przypomniały.

Vestusia, wyobraziłam sobie tego Twojego Herkulesa, buahahahahah

Luśka, nie przejmuj się, słoma im z butów wystaje i szkoda im, że inni mają lepiej niż oni, olać system proszę

A ja zjadłan w końcu mojego snikersa, mężulek mi kupił jak obiecał. Ale nie pomyślał za bardzo, bo kupił tylko jednego hehe ale to nic, mniej mi dupa urośnie, hehe

Idę oglądać sobie filmik z moim mężuniem kochanym, potem jeszcze zaglądne zobaczyć co napisałyście zrebeźnice aż mnie ochota przez Was na sexik wzięła, nie wiem czy ten film dokończymy,hehe