BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 4 miesiąc temu #177335 przez TyszAnka
oto moj brzuchol w koncu chyba się uda mi go tutaj wkleic....uprzedzam- jest ogromny....



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177336 przez TyszAnka
może teraz...



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177338 przez TyszAnka
a teraz.... :/



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177340 przez luska
Witam zbereznice :silly:
Chyba ja tylko nie wykorzystałam męża bo go nie było :(
Ale wy śpiochy jesteście.Ja to nawet jak nie muszę z przyzwyczajenia później niż o 8 nie wstaje , bo potem chodzę taki muł :) Ale za to w nocy nie ma problemu głowa do poduszki jak nawet wstaje to zdarza mi się nie pamiętać hehehe :laugh:

Ania to ci tesciowka zrobiła nispodzianke koniecznie się pochwal ciuszkami :laugh:

a ja padm na pysk.Wyszłam z mama na zakupy o 9 i tak jakoś zeszło ,że wróciłyśmy o 14.30 normalnie padam na ryjek.A miałam odpocząć bo jutro na cały dzień jedziemy do płocka i do zoo :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177341 przez luska
Tysz anka duzy ten twoj brzusio no ale jak patre na twoj suwaczek to ty lada chwila zaczniesz III trymestr :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177342 przez TyszAnka
w końcu, ale małe zdjecie, bo nie chcialy poprzednie wleźć....grrrr

Vestusia, ja chce rodzic z moim....bo rodziłam juz sama dwa razy naturalnie, i w dupie miały mnie połozne, a tam gdzie rodziły z facetami to skakały jak głupie i sie fajnie do rodzacej zwracały....bo w koncu jest osoba spoza otoczenia, która wszystko obserwuje....a pozatym mój nie bedzie patrzył centralnie na "moja afe" tylko będzie przy mojej głowie lub za mna i mnie wspierał psychicznie :)
Choćbym miała miec cesarkę to tez ma byc przy mnie....i chuj jak nie to wychodze ze szpitala....tak jak stoje mogę nawet z cewnikiem..... :)

Cosik mnie znowu nerka lewa szczyka.....ide wziac nospę i wody się napić ze dwie szklany...



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177343 przez TyszAnka
Witaj Luska, ja juz jjestem w trzecim trymestrze...jak ten czas leci...:)



Miłoszku, odeszłeś o całe życie za wcześnie
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177347 przez luska
to ja już sie zakręciłam od którego jest trzeci hehe :P
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177349 przez vestusia
TyszAnia, brzusio fajny, co Ty od niego i od siebie chcesz? Dokładnie, III trymestr, to wiadomo, że brzusio rośnie. A fotka faktycznie malutka, ale najważniejsze widać :)

Ja też tak sobie myślałam, że może facet przecież nie musi zaglądać w krok, że będzie przy mojej głowie itd. Nie wiem, jak to faktycznie wygląda.

Luska Ty wariatko. Zamiast odpoczywać, to ciągle coś robisz. Oszczędzaj się więcej, proszę :) No i Ty zapewne nie możesz zbytnio pospać, bo Olo Ci nie da :D
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177359 przez Dorciaition
TyszAnka fajny brzucholek. Pewnie wczoraj nie łatwo było w tym lesie z takim ciężarem :silly:
Brzuszek śliczny, no i duży bo synek rośnie. Masz już imię wybrane?

Luśka z Ciebie to zapracowana kobietka.

Co do porodu to Krzysiek nie bardzo by chciał, ale ja bym wolała żeby był. Stał obok mnie, absolutnie nie zaglądał ;) I tak jak mówi TyszAnka podobno lepiej traktują jak jest ktoś z rodziny.

Moje naleśniczki skromnie powiem, że wyszły pyszne. :silly:

Vestuśka Piotrek dotarł? Mój będzie po 18 dopiero, ale za to jutro tylko na chwilę do pracy pojedzie.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177364 przez Dorciaition
Prawdziwa mama to taka, która ma brudną podłogę, pełny zlew i szczęśliwe dziecko :)

Dobre


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177373 przez iva 20
hejka:)
wy juz tyle naskrobalyscie :P
Ania super ze dostalas od tesciowej te rzeczy :)
Tyszanka mi tez brakuje spania na brzuchu zawsze tak spalam a teraz z boku na bok i nie moge usnac ....
jesli chodzi o porod to moj mezulek bedzie przy mnie bo to nasza chwila moim zdaniem jak chlop czerpal przyjemnosc robiac brzdaca to nie powinien sie obrzydzac jak sie rodzi :P:P
wiec my bedziemy razem i mezulek mowi ze dla niego to normalne i dla mnie ez nie wyobrazam sobie ze bylabym sama ... :)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177377 przez Batmanik
Luska nie lam sie ja tez nie wykorzystalam swojego bo go nie ma a kiedy bedzie kto wie zreszta mnie jakos nie biore ,,te "rzeczy - chyba z powodu ciazy...
ja wolalabym wziasc ze soba do porodu mame lub siostre ale nigdy mojego bo kolezanki maz byl ale nie widzial i jak to wiadomo po 6 tyg dopiero mozna sie seksic a ona chciala wczesniej to jej facet powiedzial ze ma jeszcze depresjie po tym co sie na sluchal...
ja chcialam zeby moj byl przy porodzie ale on nie chcial,pozniej stwierdzilam ze chcialabym ale tylko przy bolach a na ostatnia faze porodu zostane sama ale wiecie z perspektywy czasu dobrze ze go nie bylo i lepiej mi bylo samej przelezec w bolach bez mala cala noc i zaoszczedzic mu wrazen i tego ze i tak i tak pomoc mi nie moze...
ale z tym sie zgodze ze jak ktos jest oprocz rodzacej to jest calkiem inna atmosfera i przede wszystkim inne traktowanie rodzacej...
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177379 przez Batmanik
a co do spania to wstalam dzis z bolem bioder i nog - chyba pora na mnie :S
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #177380 przez kima
Hej Szalone :)

Ja też nieskromnie powiem, że tortilla wyszła mi przepyszna :silly:

Ja sobie nie wyobrażam, żebym rodziła sama. Facet podobno stoi przy głowie, nie zagląda "do dziurki" i w prawie każdym szpitalu jest tak, że przecina pępowine (jeśli wcześniej nie zemdleje B) ). Napewno mi pomoże, nie chce być sama w takich chwilach, poza tym Iva ma rację - skoro czerpał przyjemność z robienia dzidziusia, to nie będzie przy jego narodzinach :lol: :lol: :lol:

Luśka Ty to zawsze na pełnych obrotach, zwolnij troszke :)

Dorcia, dobry ten tekst, w sumie to całkowita prawda. Nie spodobał Ci się mój pomysł na przekąskę? :unsure: :silly:

TyszAnka, fakny brzuszek, ale ledwie go dojrzałam, bo takie małe to zdjątko :lol:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl