BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 3 tygodni temu #798234 przez remiśleoś
Dorcia przykro mi z powodu Alanka.
Pysiaczek nie myl o tych naszych historiavh,bo łozysko tez odkleja sie raz na 10000 ciaz!

Zanka dobrze,ze Wam tez sie udalo wyciszyc skurcze,iem co przezywalas mialam to samo nie dawno.
Anitka tez bys probowala dalej o dziecko walczyc, bo to najcudowniejsze w zyciu,ze ma sie ta rodzine.Ja to nawet nie chcialam pol roku czekacze staraniami,ale byl przymus od lekarza.nie to,ze mnie nie obeszla strata Kajtka,ale wlasnie wtedy chcialam jeszcze bardziej byc juz w kolejnej ciazy.
Monia fajnie,ze Lenka Cie odwiedzila.wyobrazam sobie te wasze oczka przedzklone,ale obie bylyscie dzielne i teraz oby jak najszybciej do domku.A mialam Ci jeszcze napisac,ze waga to Ty sievak nie martw,przytyjesz tyle i le edzie trzeba,a poźniej wrocisz do wagi sprzed ciazy.
Dziewczyny a co u Mirki?no jakos dlugo sie nie odzywa.moze jakas handra ja dopadla i nie ma ochoty pisac.oby tak bylo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798251 przez anitkade
Kurczę, z Mirką faktycznie dziwnie. Ja to czasami myślę, że ona musi leżeć i jej niewygodnie na leżąco pisać i olała komputer. Ale nie wiadomo, mam nadzieję, że się odezwie.
Remiś, możliwe, ze też bym tak zareagowała. Nawet sobie nie wyobrażam. W każdym razie to prawda, że rodzina to najwspanialsza rzecz na świecie i cudownie, jak się powiększa. My się spodziewamy pierwszego dziecka dopiero, więc cała ta radość jeszcze przed nami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798295 przez remiśleoś
A z druga ciażą Anitka dlugo chcesz czekac?jakies wstepne plany,przemyslenia?ja bym jeszze jedno dziecko chciala,ale conajmniej ze dwa latka bysmy zaczekali,bo to kolejna cesarka,a zreszta dwojka malych dzieci juz w domu bedzie.
A co do AZS to bywa to roznie.niektorym pzechodzi do 2r.z innym do 5 ,innym w wieku mlodzienczym,ale moze pozostac na cale zycie.ja ama azs ale nie az takie uporczywe jak synek.w ciazy sterydow nie uzywam,ale w sumie skora nawet daje sobie rade bez nich:-) a u Remisia bez sterydu juz kilkanascie razy sie nie obylo.jak bedzie starszy to mozna sprobowac odczulania,ale to dopiero po 6 r.zycia.
Fajny pomysl z tymi bialo czarnymi zabawkami masz.ja niestety nie zaryzykuje z jakimis materialowymi,pluszowymi itd,przynajmniej nie na poczatku.ale to przez to azs.
A co do tej wody to tak jest ze w ciazy mimimum 2 litry plus inne plyny.a jakby przeplywy srednie wychodzily to nawet 3 litry.
I dlatego do lazienki w nocy latamy co godzine,albo i czesciej.ja mam taki ostatni tydzien,ze okolo 8 razy!szok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798315 przez Dagnes
Dorcia, Remileos to straszne przez co musialyscie przejsc. Wspolczuje. Ja rok temu poronilam w 9 tyg. Byla to moja pierwsza ciaza i strasznie wtedy to przezylam. Plakalam okropnie i wlasnie zeby zapelnic ta pustke w sercu chcialam jak najszybciej znow rozpoczac starania. I tak naprawde dopiero kolejna ciaza wyciagnela mnie z psychicznego dolka. Moja ciaza byla bardzo wczesna i bardzo sie to na mnie odbilo wiec nawet sobie nie wyobrazam co wy czulyscie tracac juz malego czlowieczka.
Ja tez mam AZS i u mnie z wiekiem objawy sie zmniejszyly. Jako dziecko mialam okropne rany na ciele. Najgorsze byly zgiecia na lokciach i pod kolanami. Skora az pekala. A teraz juz bez sterydow funkcjonuje wiec mam nadzieje ze i Remikowi z wiekiem przejdzie. Modle sie zeby moja malutka nie odziedziczyla tego po mnie.
Monia super ze moglas sie z Julcia zobaczyc. Trzymam kciuki abys na mikolaja byla juz w domu.
Zanka dobrze ze sytuacja opanowana :)

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798317 przez MoNiaaa
Ja tez po poronieniu jeszcze bardziej chcialam byc w ciazy moze to dziwnie zabrzmi ale nic nie ukoi straty tak jak dziecko tylko strach jest juz duuzo wiekszy ale czeba wierzyc ze jak do teraz dotrwalysmy to juz wszystko bedzie dobrze;)
A mi sie Zuzik przewala w brzuchu az caly mi faluje juz nie kopie tak jak przedtem tylko sie przeciaga.
Remis co do wagi to ja jeszcze nie wrocilam.do tej sprzed 1 ciazy dlatego sie przejmuje a lezenie napewno nie pomoze mi spalac tycg kalorii.ale od szpitalnego jedzenia to mam taka ochote na porzadny obiad albo kebaba!!!!
Dzis nawet julka zauwazyla ze mi brzuch urusl :blush:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798324 przez mokka
Ach, dziewczyny...tak czytam co piszecie o tych poronieniach i nawet sobie nie wyobrażam co przeżywałyście. U mnie całe szczęście pierwsza ciąża i rozwija się prawidłowo. Byłam dzisiaj na wizycie u gina i szyjka nadal długa i zamknięta. Kurde, myślałam że tam się coś zaczyna dziać bo miałam ostatnio te skurcze i jak chodze to tak jakby mi miało coś wypaść zaraz i boli czasami. Gin stwierdził że to jest wszystko normalne, ale żebym torbe do szpitala miała spakowaną już. Macica się faktycznie obniżyła i Zuza jest już główką w dół w pełnej gotowości i naciska na szyjkę więc boli jak chodze. Utyłam od początku ciąży 13kg! teraz tyję w takim tępie że masakra bo praktycznie siedzę w domu ciągle bo są mrozy a mnie się kurtki nie dopinaja i jedynie krótkie wyjście do sklepu jest możliwe. Jak tak dalej pójdzie to dobiję do +20kg


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798330 przez lenartowicz
Oo Zanka, wczoraj o Tobie myślałam :p dobrze, ze sytuacja opanowana :)

Dorciaition, Remisleos współczuje :( nie wiem jakie to uczucie i nie chce wiedziec :( może panikuje, ale ciągle się boje, ze małemu coś tam w brzuchu się stanie :( musicie być naprawdę silne, ze dalyscie sobie rade.

Dagnes i Monia - nawet we wczesnej ciazy to straszne,fajnie, ze sobie poradziłyscie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798332 przez lenartowicz
Dziewczyny, tak sobie ostatnio podczytuje listopadowki2013 i powiem Wam ze trochę jestem przerażona. Myślałam ze taki noworodek to ciągle śpi i je a tam tyle mam ma kłopot z karmieniem, jakieś problemy z.oczkami, z kupka, zmiany skurne... Boję się troche

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798349 przez kasiek21
jej piszecie w zadziwiajacym tempie.... nie nadazam z czytaniem :D a wiec nadrobie jak bede miala chwile...

lenartowicz
no niestety nikt nie powiedzial ze bedzie az tak kolorowo :)

kurcze zas lapie mnie zgaga :( juz normalnie nie mam sily...
i wlancza mi sie ziewanie.. a wiec czas pod prysznic no i spac... ehh nie nawidze nocek...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798371 przez ulcia78blondi
Pysiaczek, mnie też tak brzuszek/dzidziuś drga, od kilku tygodni czuję takie dziwne (ekspresowe) wibracje. Jja stwierdziłam, że malutka będzie po prostu nerwowa
ale się nie zastanawiałam czy to normalne

Moja mała też ma często czkawkę. Bardzo się wypina – do takiego bólu, który aż mi ciężko znieść. Przez ostatnich kilka dni zaczęła się bać głośnych dzwięków jak np. odgłosów ze skypa, dzwoniącego telefonu, odgłosu suszarki; bidulka ucieka tak przerażająco nóżkami, aż mi jej żal czasami. a braciszek krzyczy głośno dla zabawy do niej, nawet sobie nie chcemy wyobrazić jaki będzie koncert na początku dopóki nie nauczą się siebie.

Literki, świetny pomysł!

Anitka, ja do szpitala kremu na brodawki nie wzięłam. Jestem bardzo wrażliwa i na początku miałam takie bóle brodawek przy zasysaniu, czerwone, aż sine że mnie ciarki przechodzą jak sobie przypomnę. Położne radziły smarować swoim mlekiem ale to nic nie pomagało, dopiero mąż mi kupił specjalną maśc i jakoś przeszło. Ale co ja łez na początku wylałam…

Ja kompletnie w proszku z przygotowaniami. Zadnej torby dla mnie ani malutkiej, jeszcze mam sporo rzeczy do dokupienia. Ciuszki zaczęłam prać ale kompletnie nie mam ich siły prasować W końcu doszłam do wniosku, że w najgorszym przypadku przygotuje tylko tyle co do szpitala i na pierwsze 2-3 dni a potem na bieżąco doprasuję. Mąż u mnie sprząta, gotuje po pracy a z aktywnym dwulatkiem to nie lada wyczyn. Nie chcę nic robić na siłę, bo zdrowie jest najważniejsze.

Asia ślicznie wyglądasz!

Remiśleoś, mnie lekarz mówił, że jak była CC do 2 lat to następna musi być CC, a jeśli jest ponad 2,5 roku przerwy to można iść na naturalny poród.

Anitka, ja mam podobnie. Czekam tylko na przeprowadzkę. U nas domek stoi i go wykańczamy, ale problemów tyle, że będzie cudownie jeśli się na lato uda przeprowadzić.
Nie ma jak gotowca kupić. Odpadają tysiące spraw do załatwienia i nerwów.

Mokka, ja też mam mocne bóle przy chodzeniu

Lenartowicz, u nas też po porodzie były problemy z oczkami, ale staranna pielęgnacja pomogła. Z pępkiem też było troszkę problemu, oderwał się sam ale potem się jadził. Byliśmy na nałożeniu takiego sreberka i się ładnie po tym wysuszył- pomocna była położna środowiskowa, która nadzorowała leczenie pępuszka.
A kupki… smółka a potem jeszcze te rzadziuteńkie kupki nie było szans zejść na mniej niż 10 pampersów na dzień - właśnie przez te rzadziutkie kupki, które też odparzały. Bepanten i sudocrem dał im radę.
Na początku taki niemowlaczek nie odróżnia jeszcze dnia od nocy, czasem jest tak że trzeba wstawać w nocy co 2-3 godziny, ale czego się nie robi dla swojego dziecka
Problemów co niemiara, ale to są drobniuteńkie problemy. Najważniejsze, żeby dzidziuś był zdrowy a wszystko z czasem się unormuje. Troszkę potrzeba czasu, żeby się NAUCZYC SIEBIE. Dla maleństwa to świat pełen nowych bodźców a dla rodziców to kompletnie nowa sytuacja, do której muszą się przyzwyczaić. Dziecko przewraca świat do góry nogami.
Może Cię pocieszy stare powiedzenie, że małe dzieci to mały problem a duże dzieci to duży problem. Coś w tym jest;-) więc się nie ma co martwić na zapas, tylko trzeba się delektować każdą chwilą spędzoną z takim maleńkim człowieczkiem, bo dzieci szybciuteńko rosną.

Monia, trzymam kciuki, żebyś wyszła przed Mikołajem.
Zanka, super, że udało się wyciszyć skurcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798392 przez MoNiaaa
Witam mamusie: )
To prawda ze z takim niemowlaczkiem wcale nie jest latwo najgorsze sa pierwsze tygodnie zeby sie nauczyc siebie na wzajem z kupkami zawsze jest problem ale w rozna strone u mnie julka nawet kilka dni nie robila i ja brzuszek bolal qtedy sie przydaja rady babci albo innych mam.
No i dziecko nie odroznia dnia od nocy wiec caly czas jest tak samo aktywne ale to tylko do jakiegos czasu.najlepiej organizowac dzien wg schematu to maluch sie nauczy ze o danej godz jest kapiel jedzonko i spanko.
Ja mam okropna zgage zwlaszcza na wieczor pomaga mi mleko albo jogurt wtedy neutraluzuja sie te kwasy bo tabletki na mnie nie dzialaja.

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #798452 przez Anitulka
Dziewczyny, dziś mi się przypomniało, że na wykładach jedna Pani doktor nam mówiła, że istnieje spore prawdopodobieństwo (podobno były przeprowadzane badania), że jeśli pierwszym dzieckiem jest dziewczynka, to "odziedzicza" ona urodę i inteligencję po mamusi, a charakter po tatusiu... I tak się zaczęłam zastanawiać i porównywać przypadki i nawet mi się zgadza, a z moją siostrą np. to niemal w 100% (aczkolwiek może chce w to wierzyć i wszystko mi pasuje :silly: ), jakie są wasze spostrzeżenia? Monia, Dorcia,Pipinka, jak tam wasze dziewczyny? Sporo z nas się spodziewa pierwszej dziewczynki, więc jestem ciekawa czy coś w tym jest :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #798457 przez joannap1991
ja też mam AZS od urodzenia, no i skaze białkowa takze miałam.
W trakcie ciazy AZS ucichła i mam nadzieje, ze po porodzie takze tak będzie. niby z wiekiem przechodzi wszystko, ja od 5 lat mialam spokój i dopiero od tego roku mi wrociło z powrotem i miałam wrazeie ze z podwójna siła bo mialam nawet a powiekach. jak byłam mała mialam wszedzie... dosłownie, tylek pachy pod kolanami za uszami we włosach...

ostaTnio dostałam juz skierowanie na GBS no ale na szczescie niczego nie mam :d

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #798464 przez joannap1991
a to ja grubasek...
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #798473 przez MoNiaaa
U mnie chyba tez sie to sprawdzilo.wszyscy mowia ze julka to wykapana mama ale uparciuch i zlosnik po tacie.jedyne to buzia sie jej nie zamyka tak jak mi
Joanna sliczny brzusio
Anitulka piekny awatarek pokaz ta fotke z bliska :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl