Styczniówki 2014 =)

hej dziewczyny zmalałam chwilę żeby wreszcie coś do was napisać. niestety jakoś czasu brak by was nawet czytać jeśli któraś się rozpakowala to gratulacje

ja dochodzę do siebie po tej całej cesarce. nie jest tak źle. rana jakoś bardzo nie boli no ale za to kręgosłup no i głowa. kręgosłup od zmiany pewnie ciężkości... bo tu z brzuchem a tu nagle brzucha nie ma... no i tak o. głowa boli pomoc po znieczuleniu... ale jak leże to jest dobrze, wtedy nie boli... no jednak przy takiej kruszynce leżeć się nie da cały czas. nie powiem, jest ciężko... Igorek ma trochę problem z ssaniem... wykazuje ciech no ale jak tylko dostanie cyca to nie ssa albo trzeba go do tego pobudzać... do jego mam płaskie brodawki no i musimy karmić się przez kapturek co wcale nie jest takie proste okazało się że moje słoneczko właściwie jest wcześniakiem no i musimy go dokarmiac... dostaje jeść co 3 godziny tak pół na pół... to co ja odciągne no i reszta mm... łącznie 20 ml na porcjie... czasem dostaje więcej mojego czasem sztucznego, zależy jak uda się odciągnąć... tak poza tym jest bardzo grzeczny. śpi sobie cały czas. nie płacze... nawet podczas szczepień nie płakał. takiego dzielnego mam syna ah nawet kupa w pampku mu nie przeszkadza :-P wszyscy sa w moim kurczaczku zakochani. szczególnie tatuś gdyby mógł to cały czas miałby go na rękach i pewnie gdyby mógł to by karmił jutro prawdopodobnie wychodzimy do domku a więc zdjęcia wstawimy jakieś jak będziemy mieli dostęp do komputera. bo teraz niestety tylko tel. wyjdziemy jutro o ile waga zaś nie spadła... boję się tego co będzie po przyjściu do domu chyba będziemy musieli kupić mleko to sztuczne no chyba że aż tyle uda mi się odciagac...
no nic... mój kurczaczek się budzi powoli na jedzenie... dobrze że mam wszystko przygotowane...

Czesc. Mam teraz chwilke bo wstałam już a nie przywieźli mi jeszcze małego.

Wszystko raczej jest ok, Dawid jest przeslodki. Nie lubi zmieniać pampersa bo strasznie wtedy krzyczy pierś łapie ładnie sam i ssa tylko wczoraj musiałam go dokarmic butelka bo nie.miałam pokarmu chyba bo.nie jadlam nic 2dni przez to ze cesarka. Zjadl 20ml ale potem wypilam dużo wody i na wieczór już jadl cyca i poszedł do kapania. Najgorsze jest to ze tu w nocy dają butelkę, ale mam.nadzieje ze się.nie.przyzwyczai. Chociaż wczoraj nie.było problemu.
Jak wszystko będzie ok to jutro wyjdziemy:)

Dziewczyny piękne te wasze corcie, slodziutkie. A Pola jakie ma wyraźne brwi, no super

Mag, bella, niteczka, ela, krecia dacie radę, już niedługo jak dostaniecie malenstwo to zobaczycie, ze warto było czekać tyle i znosić ta nieprzyjemna końcówkę ciazy. :*

motylek moja zuzka tez nie ubila sie przebierac bo jej od razu zimno sie robilo i dostawala czkawki do teraz nawet jak lekko zimno poczuje to czkawka gwarantowana.ja ja w szpitalu dokarmialam butla ale wcale sie nie oduczyla ssania musialabys go dluzszy czas wogole nie dostawiac do piersi to moze byodrzucil cyca na rzecz butli talmi sie wydaje

kasiek super ze tak dobrze dochodzisz do siebie:) mam nadzieje ze w domu znajdziesz dla nas wiecej czasu. a wiedzialas ze igorek taki malutki sie urodzi??

joanna to musialassie polozyc dos pzitala??a co z mautka?
nie rozumiem czemu cie ochrzanili ze dokarmiasz mala.ja cie rozumiem bo tez mi sie to zdarza i chyba lepiej dac butle niz zeby dziecko bylo glodne i plakalo...a jak u was wyglada to dokarmianie?za kazdym razem dajesz butle czy tylko czasem?

myslalyscie juz o szczepieniach jakie wybieracie?myc hyba tymi 5w1 zaszczepimi no i pneumokoki bo mamy za darmo

Anitka i Iciulinka GRATULACJE!!

Anitulka i Dagnes śliczne maleństwa!!!!

Ja mam termin na dziś i nic się nie dzieje, już chce mieć to za sobą, co jedziemy na zakupy i przejeżdżamy koło szpitala to aż mi żołądek ze strachu ściska..Jak nie narzekałam całą ciąże to już zaczynam mieć dość,już czuje się jak słoń i zaczynam się obawiać że Odeta juz jest bardzo duża. No nic zobaczymy co jutro lekarz powie bo w środe go nie było..

Kochane gratuluje najmocniej wszystkim rozpakowanym. Z domu wiecej popisze bo sie mecze na telefonie. Wczorajsza noc byla ciezka a dzisiaj lepiej. Ja karmie tylko piersia i wyglada na najedzona. Zaxzela przybierac wiec dzis nas wypuszcza ale nie wiem o ktorej. Ciezko mi przystawiac. Nieraz to trwa pol godziny zanim zassie dobrze ale potem juz je. Teraz spi jak aniolek Dopiero do mnie dociera ze mam dzidziusia. Pierwsza doba to w letargu bylam. Po porodzie tez jakbym go z boku ogladala a nie rodzila sama. A teraz oczu oderwac nie moge. W dzien mi spac zal bo tak lezy pieknie i minki robi. I bardzo jestsilna. Moze jutro jyz bede mogla na biezaco odpisywac. Monia wtsle Ci na priv dana do tabelki.

witam wszysttkie mamuski GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUSKOM CO URODZILY zazdroszcze wam jak cholera ze macie swoje kruszynki przy sobie. na sam koniec to dopadl mnie nietypowy problem chyba dopadlu mnie hemoroidy miala moze ktoras z was normalnie dzis sie mecze jak cholera. czuje ze che mi sie ide a tu lipa nic a nic masaaaaaakra... juz mam dosc naprawde... maly sie napina i wszystko mnie boli....

kociaczek Moja kuzynka miała straszne hemoroidy i wiem że jej pomagała jakas maść, ale nie pamiętam nazwy. Jeszcze chyba nasiadówki można robić, ale nie wiem z czego. Niestety w tej kwestii nie pomogę. A na problemy z " grubsza sprawą" to czopki glicerynowe jak już nic nie pomaga.

Witam kobietki!
krecia, nati. olsztyn- ja mam termin na srode, ale wolalabym juz miec z glowy, bo mam masowanie szyjki jesli nic sie nie zacznie. Z drugiej strony wolalabym juz, bo moj pracuje na nocki I we wtorek idzie do pracy, a wolalabym zeby byl w domu w nocy jakby cos.
W nocy wszystko mnie bolalo I najgorsze, ze sama nie wiem bo w nocy zaczelo mi cos lecialo w nocy I nie wiem co to wkoncu bylo, bo sporo tego bylo I przezroczystego.
Mam nadzieje, ze tylko mi sie tylo tak wydaje, ze moze juz mam paranoje.
Nie pamietam ktora dziewczyna miala problem z hemoroidami. Znaczy pewnie ma zylki, ktore wyszly co na zewnatrz. Ja nie mialam, az duzego problem z tym problemem,raz mi tylko raz wyszla ta zylka na zewnatrz. Sprobuj jesc platki z jogurtam albo mlekiem. Sprobuj tez siemie lnienego, sliwki suszone, a duzo czekolady podjedesz?

nati.olsztyn opor masakryczny ale jakos szlo. teraz to brzuch mi sie napina i wogole takie ciagniecie czuje rwane juz sama nie wiem... masakra chce juz urodzic ...

niteczka dzieki zza rade jej dosc sporo slodkiego. tzn kazdy dzien cos musze wszamac bo wtedy mi brakuje ;/ ale dam rade odstawic. a moze to ta wlasnie zylka mi wyszla juz sama nie wiem mam nadzieje ze szybko minie...

niteczka Może podjedz na izbę przyjęć żeby sprawdzili czy to przypadkiem nie wody Ci się sączą. Żebyś na noc była spokojna:-)

kociaczek Popróbuj naturalnych sposobów a jak nie pomogą to naprawdę kup czopki bo z takiego wysiłku to mogą gorsze h. się porobic.

niteczka to mogly byc wody.. lepiej podjedz na ie i sprawdz.

Kasiek mnie tez dopadl zespol popukncyjny dlatego nawet nie pisze. Leze plackiem i wstac nie moge bo tsk glowa boli

Kociaczek- napewno to jest zylka, a nie hemoroidyi to szybko mija tylko musisz ograniczyc czekolade I jesc tak jak ci wczesniej pisalam, a napewno bedzie dobrze.

Kociaczek- a jak siadasz na tylku to masz takie uczucie jakby bylo ci niewygodnie I cos w stylu jakby cie piekl tylek w srodku?