BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

11 lata 1 tydzień temu #807657 przez kojka-waw
Moni fajne ujęcie. Ja już się nie mogę doczekać usg. Takie dłuższe z pomiarami mam 31.12.2013.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807667 przez moni91
super że wam się podoba moja córcia:):) nawet nie wiecie jaka uchachana wyszłam z tego usg :):) malutka cały czas miała paluszki w buzi:):):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807670 przez kojka-waw
17.12. idę prywatnie na kontrolę do lekarza co mi w szpitalu krążek zakładał. Tym razem mu nie odpuszczę, niech zrobi szybkie usg żeby zobaczyć jak mały się ma. ciekawa jestem ile waży i jak jest ułożony.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807691 przez moni91
Nio moje serduszko jest juz główką do dołu stópki ma pod wątrobą a pupę po lewej stronie:):):)a ja sie zastanawiałam co ona mi tak na pęcherz naciska:):):)szykuje sie powoli:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807701 przez annlu
Moni pięknie :)

Ej dziewczyny słuchajcie.... Mialam bardzo stresujaca sytuację w domu. Tata na mnie strasznie krzyczał.... Wyzywal itd. Zdenerwowałam się i poplakalam... Przez jakies 15 min nie mogłam sie uspokoic.... W końcu ze względu na synka się uspokoiłam....
Myślicie ze mogłam mu jakos zaszkodzić ? Mam bardzo duże wyrzuty sumienia... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807704 przez pietruszka
Loca, dobrze że jesteś pod fachową opieką. Twój przykład dobitnie pokazuje, że trzeba lekarzom patrzeć na ręce i prosić czy wręcz żądać, żeby wszystko dokładnie sprawdzali.

Moni, śliczny buziaczek Twojej córy. Ciekawe czy już zostanie w tej pozycji. Moja już od miesiąca podobno głową w dół, ale pewnie jeszcze się przekręci.

Annlu, wyrzutów do siebie nie miej, raczej do osoby, przez którą wpadłaś w taki stan. Wiadomo, stres nie jest dobry dla dziecka. Ale na pewno przez jedną taką sytuację nic się maluszkowi nie stanie. Głowa do góry!

alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807740 przez darmag21
Czesc dziewczynki, dzis pierwszy raz do was pisze, ale podczytywalam was,nie mialam czasu dzis za bardzo zeby na spokojnie usisc. Najpierw bylam na zakupach, tak powoli skupuje na swieta zeby pozniej nie pchac sie w ten wir kolejek...a dzis bylam mile zakoczona bo w miesnym Pani obslugujaca obsluzyla mnie bez kolejki no i nie prosilam sie o to tylko sama mnie poprosila, ludzie milczeli ale widzialam ze jest im nie w nos... ale nie przejmuje sie tym.

Pozniej robilam bigosik, na szczescie skonczylam i juz pokladalam w sloiki.

Maz ubral z Kacperkiem choinke, dalam im wolna reke bo zeszloroczne swieta spedzalismy sami i wcale ta choinka mnie nie cieszyla.

Dzis agnesss wychodzi za maz,wiec szczescia kochana, duzomilosci i szacunku dla ciebie i meza.

Loca, dobrze ze jestes przebadana ...jak widzisz instynktownie kobieta wie cosie dzieje i z maciezynstwem bedzie taksamo, ze przyjdzie ono samo.

Moni, malutka sliczna, ja tez bylam przeszczesliwa jak zobaczylam maluszkana w 4d a plyte to nom stop mam w napedzie i wciaz ogladam, u mnie akurat sobie ziewal a wkladal paluszki do buzki- ale to od stopek :woohoo:

Kojka udanej wizyty zycze, czekamy na relacje.

Annlu,nie przejmuj sie juz,rodzice czasem mysla ze wciaz jestesmy malymi dziecmi i tak nas traktuja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807743 przez Porto1987
Loca, najważniejsze, że wszystko opanowane. A dla maluszka najważniejsze teraz leżenie i spokój, bo ma jeszcze sporo czasu :) Trzeba wszystkiego pilnować. Jak się samemu nie zadba o swoje, to nikt za nas tego nie zrobi na to wychodzi.

Moni, fotka przesłodka :) dobrze z malutką wszystko ok :)

A ja stanęłam dziś na wagę. Nie wiem po co :) bo to w sumie było już w połowie obiadu :) i na tamten czas mam 8 kg + Czyli nie zamknę się w 10 kg jak chciałam :( to może chociaż w 12 kg ;)

Annlu, nie miej żadnych wyrzutów sumienia. Zafunduj sobie i maluszkowi po tym stresie coś relaksującego, to Wam obojgu dobrze zrobi. Mi też często zdarza się denerwować i ryczeć, ale nie potrafię nad tym zapanować i dopiero później zmuszam się do uspokojenia, bo malutka przestaje brykać i wiem, że może też się męczyć. Ale później się uspokajam, odprężam i wszystko wraca do normy, łącznie z figlami w brzuszku :D

Czytałam dziś po różnych forach o laktatorach, bo mi wczorajsza rozmowa z Wami nie dawała spokoju :) I tak powiem Wam, że chyba jest więcej jest głosów, żeby się wstrzymać z zakupem na po porodzie, że nie wiadomo tak naprawdę czy będzie potrzebny, a jest to spory wydatek. ja chyba sobie po prostu wybiorę model i w razie czego zostanie "tylko" kupienie. A i jeszcze czytałam, że dziewczyny kupują używane. Na wizażu znalazłam całe forum właśnie tylko o laktatorach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807795 przez moni91
Miłego wieczoru Mamusie my już się powoli szykujemy do spania Dobranoc:):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807883 przez pala813
Witam:)

Jej wczoraj padłam, wróciliśmy przed 22, wieczorem coś zaczynało mnie rozbierać, okropnie kaszlałam, było mi zimno, pod kocem siedziałam i rozsiewałam zarazki przy stole. Wreszcie pojechaliśmy do domu. Dzisiaj nie mam ochoty na nic i jestem przygnębiona jakaś. Pogoda jest beznadziejna a jak pomyśle, że jeszcze na obiad jedziemy do teściowej to aż mnie skręca. Dostaliśmy cały wór ubranek od kuzynki męza bo ona będzie miałą chłopca i wyzbywa sie rzeczy córki. Jeszcze nie patrzyłam co tam jest, zreszta nawet nie wzieliśmy tego wora bo nie mieliśmy gdzie wczoraj.

Loca po moich wcześniejszych doświadczeniach jestem uczulona i drąze temat. Na naszych przykładach widać dobitnie, że trzeba słuchać swojej intuicji.

Moni śliczna mała, ja też mam jedno takie zdjęcie gdzie dokładnie buziaczka widać, tak z przodu, za każdym razem jak coś szukam w teczce musze na nie popatrzeć:)

Porto ja mam na plusie 9 kg i tez nie zmieszcze sie w 10:P ale myśle, że może w 12,13 teraz mniej jakoś przybieram, a dzisiaj w ogóle mam wrażenie, że brzuch sie zmniejszył i mąż tez to potwierdził.

Co do laktatora to ja sie wstrzymam bo nie wiem czy będe miała pokarm, jak bede to kupie napewno bo nie będe karmić piersią. Używany laktator nie jakoś sobie tego nie wyobrażam, ogólnie nie jestem anty używane ale laktator zdecydowanie wole nowy.

Miłej niedzieli mamusie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807888 przez Loca
Hej :)

U mnie sie nic nie dzieje, leze, biore tabletki, dalej leze, jem, leze i tak w kolko....zwariowac idzie.
Maluch kopie, mam nadzieje ze nie bedzie chcial wczesniej wyskoczyc, chociaz mam jakies takie przeczucie ze wykluje sie na poczatku marca....

U mnie w szpitalu jest strasznie suche powietrze, jedna noc starczyla i juz zaczelo mnie bolec gardlo i zaczelam jak szalona kichac.

Co do wagi to ja w czwartek wazylam 58 kg...niecale czyli "przytylam" 4 kg, albo lepiej nadgonilam swoja wage sprzed ciazy, jeszcze 1 kg mi brakuje i bede na wadze startowej, ja ciekawa jestem w jakiej wadze sie zamkne przy rozwiazaniu, poki co to moje dziecko to kruszyna taka, ze ciagle sie tym martwie, no ale lekarze mowia ze wszystko jest ok z malenstwem.

Powiem wam, ze mojego meza ten moj pobyt w szpitalu ruszyl, bardzo sie przejal cala sytuacja, teraz mowi ze mam lezec, a on bedzie kolo mnie skakal :) czasem taki strzal mezczyznie jest potrzebny.

Pogoda nie nastraja pozytywnie, ale my tu z dziewczynami staramy sie nie myslec o tym ze cos zlego sie dzieje, smiejemy sie, zartujemy :) dosc tego ciaglego uzalania sie :) trzeba byc pozytywnie nastawionym.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807903 przez roma4
witam w niedzielę :) :)


Loca życzę zdrówka....
Dobrze że wszystko gra z maleństwem,a mąż na pewno się przejął , wiadomo jego ukochana kobieta i dziecko są zagrożone ,trochę po skacze to będzie ci miło

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807910 przez darmag21
Loca kochana lez i odpoczywaj jak najwiecej a to zawsze milo jak druga polowka sie nami opiekuje i jak troszke sie pozamartwiaja to nic nie zaszkodzi. Moj wlasnie zalozyl mi firanki i okna mamy z glowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807912 przez moni91
Witam niedzielnie mamusie ja juz wstaje i sie ogarniam mój kochany jeszcze śpi słodko:) dziś żadnych planow:) do potem mamusie:)
i tak trzymaj Locia:):):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 tydzień temu #807918 przez Loca
Darmag, ja mojemu mezowi powiedzialam ze w sypialni okna trzeba umyc to uslyszalam "a nie za duzo bys chciala" :p dziad jeden, ale wiem ze umyje tylko sie droczy. Dobrze ze wczesniej umyslismy okna w duzym pokoju i kuchni.

Czekam na obiad, bo juz mi w brzuchu szalenstwo odchodzi.

Moni, to dzien slodkiego lenistwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl