Mamusie pazdziernik 2014

.

Juz myslalam, ze forum zniknie... Bylam przerazona i bardzo zdenerwowana. bardzo sie ciesze, ze kontakt z mamusiami wrocil.

Moj Miloszek ccoraz bardziej ruchliwy. Cudowne uczucie, gdy sie czuje swoje dziecko. Oddalam krew i mocz. W srode ide do lekarza juz sie nie moge doczekac. Poza bolem stop nic mi nie dolega i w koncu wyszlo dzisiaj sloneczko

jak sie wiecej ruszam to bardziej Maja ruchliwa jest, a dwa dni pod rząd o 6 mnie budziła;)

Anetka weź moze ten antybiotyk, skoro lekarz go przepisał to powinien być odpowiedni dla kobiet w ciąży, ulotkę jeszcze poczytaj:). Zdrowej ! ;*

Cześć Dziewczyny:)

jagodzianka44 Och napewno sobie poradzisz na ustnych. A egzamin zawodowy z jakiej branży???

Ania86 Dobrze, że na badaniach wszystko dobrze. Ja ruchy w pierwszej ciąży też bardzo późno czułam. Więc jeszcze się nie stresuj

Aneta_78 U mnie, mimo że mam mieć cesarkę, to i tak mnie to przeraża. Według mnie wiemy, co to PORÓD (też nie uważam, by mój do lekkich należał), więc chyba gorzej już nie może być.
Mówisz o clotrimazolum MAŚĆ?? U mnie bardzo dobrze sprawdziło się to po cięciu po porodzie. Smarowałam dość często i z każdym dniem było coraz lepiej.

pauletta Gratulacje Córeczki

Dawno mnie tutaj nie było (od piątku). nie umiałam się zalogować. nie wiem, czy widziałyście komunikat. Jutro znów będzie na forum o 9:00 jakaś zmiana, nowy wygląd czy coś.

Ja w piątek miałam wizytę. Dzieciaczki wszystko dobrze. Ważą ją oba po ponad 300 g. Lekarz powiedział, że bóle kręgosłupa spowodowane są zbyt szybką drugą ciążą (organizm nie zdążył się zregenerować) i tym, że noszę w sobie bliźniaki. Na ten czas mają już razem 700g. Jakoś będzie. Musi. Dostałam żelazo, 3x magnez, dalej dostałam 2xduphaston. Lekarz martwi się, by za szybko brzuch nie zaczął mi twardnieć. Inaczej w moim wypadku czeka mnie pobyt w szpitalu. Przy Paulince miałam szybko twardy brzuch, ale ona była jedna. Teraz jest troszkę inaczej.

Miłego dnia dla Was wszystkich

..)

Aneta_78 A spróbuj sobie kupić maść, naprawdę ją z serca mogę Ci polecić. Mój brzuszek raz wygląda rozlany, raz piłeczka. Wczorak i dziś byliśmy u mojej mamy na urodzinach. Wczorajsi gości mówili, że mam rozlany, a dzisiejsi, że taki piłeczkowaty Więc hmmm...

A jeżeli mówisz o tych przewidywaniach... To ja przy Paulince w to wierzyłam. Byłam nastawiona na chłopczyka, a wyskoczyłam Paulinka. Więc chyba teraz już w to nie wierzę

Aneta lepiej brać antybiotyk bo korzyści przewyższają ryzyko szczególnie jak masz ostry stan zapalny. Jak zapisał ci go twój ginekolog to bym była spokojna wkącu najlepiej zdaje sobie sprawe co możesz brać. Jak lekarz rodziny to skonsultuj to z ginem.

Z tymi przewidywaniami różnie bywa. Podobno dziewczynki odbierają mamie urode a zgage się ma jak będzie chłopiec albo dziecku rosną włosy....

..

Witajcie po dłuższej przerwie:)



Clotrimazolum jest bez recepty i mam zawsze w apteczce... Czy to dla mnie czy dla Stasia ...
Staś jak miał lekko czerwonawą pupkę albo ptaszynę to dałam clotrimazolum i schodziło. Maść można w ciąży używać, w poprzedniej ciąży jak czułam dyskomfort od razu smarowałam co by nic się nie rozwinęło bo to może prowadzić do różnych infekcji.... Jak masz antybiotyk to bierz czym prędzej...nie chcę juz straszyć ale są sprawy których nie wolno bagatelizować

Co do urody ... u mnie uroda na chłopca się zmieniła twarz dostałam bardziej pociągłą i mam wrażenie że wyładniałam.... niestety.... teraz myśle że jest to samo - pewnie chłopak? ...Dziś się może dowiem ;P

Dziś u mnie ma być 25 stopni wiec będzie cieplutko... a w czwartek zapowiadają 3 na przodzie!!!!

______________

Kinga,
mnie też strasznie boli kręgosłup i biodra i kość ogonowa ...ale ja po operacji kręgosłupa ... więc pewnie dodatkowo druga ciąża pogorszyła bóle. Przed ciązą zdarzało mi się brać Ketanol....

_

Też mam wrażenie że odczuwam ruchy tak od tygodnia:)

Pozdrawiam

.

Cześć Dziewczyny

Aż się zdziwiłam, że forum działa. Ciekawe na jak długo?

Aneta_78 I jak? Jest poprawa??? Kiedyś rzeczywiście clotrimazolum było na receptę, ale teraz bez problemu idzie kupić bez recepty. Aneta wybacz moje pytanie, ale jakie otulacze???

Miłego dnia dla Was Wszystkich

Witajcie

Wchodzę rano patrze a tu forum działa No dokładnie ciekawe na jak długo
U nas bez zmian, czuję się dobrze, tylko w nocy nie mogę spać, pogoda śliczna więc od razu samopoczucie inne.
Aneta, masz rację też czasem podczytuje inne fora i faktycznie tam przygotowania pełną parą No w sumie czas leci dopiero co był 12 tydzień a tu jesteśmy już można powiedzieć w połowie. Mi koleżanka też poleciła te otulacze coś takiego
allegro.pl/motherhood-rozek-becik-otulak...aja-i4194722865.html
ale nie wiem sama.

Bardzo ładnie się te otulacze prezentują. U mnie rożek sprawdził się wyśmienicie. jak Paulinkę w niego zawinęłam, to spała jak zabita. Potrzebowała ciepła. Jak przyszłam ze szpitala, to ją porozbierałam z grubych rzeczy i tylko płakała. Po którymś dniu zaczęłam zwijać ja w rożek i zupełnie inne dzieciątko. Od razu było jej wygodniej, cieplej i chyba czuła się bezpieczna.

Cześć dziewczynki

U nas też piękna pogoda! Aż chce się żyć. A nie deszcz i deszcz. Wczoraj przesiedziałam pół dnia na dworze.

Wczoraj po 23 mój mały strasznie mi dokopał cały dzień był grzeczny w brzuszku, a na noc dał o sobie znać. Normalnie obserwowałam brzuch i widziałam jak się pojawiają wzgórki uwielbiam go czuć, moje małe dzieciątko

Jutro idę na wizytę kontrolną z wynikami moczu i morfologii. Zobaczymy czy wszystko gra

Co do tych przewidywań płci po urodzie i wyglądzie brzuszka to uważam, że jest to loteria. Kuzynka męża ma brzuch rozlany jak na dziewczynkę, a będzie chłopiec. Chyba, że za dużo przytyła :-P co do urody, mam mieć chłopca, a tak mnie obsypało pryszczami, że nie chciałam z domu wychodzić. Teraz jest lepiej, ale uznałam, że mam to gdzieś. Hormony szaleją w końcu

Też śledzę inne forum i tam dziewczyny mają już ponad 500 stron zapisanych. I też wyprawki gotowe. Ja uważam, że nie ma się co spieszyć. Na takie zakupy zawsze będzie ochota ja tam wolę zaczekać na połowkowe i potem powoli zacznę spisywać listę i się rozglądać za wszystkim

Och ja też nie szaleję z wyprawką. Dużo rzeczy mam po Paulince. Czekam na wczasy pod gruszą z pracy i dopiero zacznę kupować to, co jeszcze potrzeba. Myślę, że tylko ubranka zacznę prac w czerwcu, ale u mnie niestety porodu nie można zaplanować. To będzie jedna wielka loteria. Modlę się tylko, by do połowy sierpnia wytrzymac. Ale czas pokaże:)