STARANIA O CIAZE

kochana jesteś dziękuję za troskę, na pewno skorzystam
No właśnie zasnęłam o 5 a musiałam wstać o 7... masakra... a na to SGGW jadę dobre 1,5h bo muszę całą Wa-wę przejechać :/

No jest przekichane z ta jazda przez Wawę ...
ojj to chyba szybko zasniesz Ja już mykam , kołderka mnie wzywa i książka mi macha że jej smutno beze mnie
Do jutraaaaaa laseczki

i mnie też juz nie ma, DOBRANOCKA dziewczynki :*

a ja jak zwykle pójde spać koło trzeciej
Nati jak kawa nie pomaga to walnij red bulla, na mnie zawsze działa

a ja bylam dzis u lekarza i nastepna wizyta znow w poniedzialek ))a przy okazji juz mi powiedzial,ze za dwa tygodnie kolejne badania
))) ale trzeba sie poswiecic,zeby miec fasolke

Marta M napisał:

Chyba sie troche pogubilam...Ty Iwonka testujesz i kto jeszcze? Nikusia? Angel?

Ja testuje

Jutro poranek pełen emocji

Trzymam kciukaski za wszystkie kobietki, których fasolki NADCHODZĄ...

Nati kochana my pamiętamy o Tobie sorki że nie było odzewu, ale dziś właśnie myślałam o Tobie i się zastanawiam jak Twój cykl który dzień i w ogóle, ale z tego co pamiętam odpuściłaś z fasolką więc może może Twój cykl taki cichy a tam może fasolka się czai i Nas tu zaskoczysz:) powodzonka w nauce na bank wszystko pozaliczasz, ale dziewczyno poświęć więcej czasu na sen bo się zajedziesz !!! Dobranoc dziewczynki idę spać z zaciśniętymi kciukami za jutrzejsze testerki

Z Ciebie Mirella taki nocny marek jak ze mnie.. Tylko Ty chodzisz pozno spac i pewnie wstajesz rano do malej..mnie rano trudno zwalic z lozka..

Nati ja jak studiowalam i przyszla sesja to uczylam sie tylko po nocach...pamietam ile nie wyspalam...powodzenia na wszystkich egzaminach... Niedlugo ferie..

Ja sie wybieram na prawie caly luty do domku rodzinnego...mezus ma osrodek szkoleniowo kondycyjny w zakopanem (3 tygodnie)..

Dziewuszki ja znow rano bede do tylu z wiadomosciami, ale wieczorem pierwsze co zrobie na kompie to zagladne co u Was, jak Wasze kreseczki

Nie wiem czy jestescie wierzace, ale powiem Wam ze Bog wysluchuje naszych prosb

To Kinia za Ciebie tez juz trzymam kciuki i kibicuje

Marta, po pierwsze, tak masz rację Bóg wysłuchuje, wiem coś o tym
Po drugie, budzę się koło ósmej, ale to jest duuuuże koło, równie dobrze może być siódma jak i dziewiąta, daję małej butle przez sen i śpimy dalej To ona chodzi spac tak późno, a ja z nią, chociaz czasem bym się wcześniej położyła.

Dziewczyny zafasolkowane i te już prawie uważajcie co robicie w ciąży, normalnie szok jak widzę ile Klaudia "zapamiętała", te drzemki popołudniowe, niespanie po nocach... i cieszy się jak słyszy Mozarta albo Beethovena.... nie cierpi jabłek tak samo jak ja, za to uwielbia banany którymi się obżerałam w ciązy....
Ja nie jem mięsa wcale, ona chętniej je zupki rybne, mięsne to je bo musi....
Pod koniec ciąży jak nózki wystawiała to wołalismy do niej dawaj nogę dawaj nogę miała parę dni i już było widać ze to nie jest dla niej obce, pamiętała, no kurde po noworodku było widać że poznaje tę zabawę

Hejka, trzymam kciuki dziewczyny!
Powodzenia i dwóch kreseczek Wam życzę

U mnie 13dc, wiec weekend będzie gorący, uhhh

dobrej nocy i od razu dzień dobry, bo rano to ja tak jak Marta jestem nie do życia

jest 3.30.... obejrzałam pięć pierwszych odcinków Niani na jutubie, kurcze, nie wiecie dlaczego nie oglądałam jak w telewizji leciała? świetna jest, brzuch mnie od śmiechu boli. Moje dziecko udaje ze usypia, ale jakoś nie wierzę, także jak mi się uda ponownie kompa włączyć to ze sto postów nowych będzie....
No i mam nadzieję na pięć fasolek Nie pytajcie czyich bo nie pamiętam, ma być pięć i już, no

hej o matko nie wiem normalnie cien cienia na zdjęciu nie widać mąż też widzi to nie zwariowałam ale on mowi ze nie wie czy to się liczy łapy mi się trzęsą. temp 37.05 objawów @ zero zobaczymy co będzie jutro

ojj Iwonka tempka super ,zero objawów @ extra a ten cień cienia .. ważne że cos tam widzisz:) nawet jak słabiuska rózowiuska druga kreseczka jest to się liczy noooo poczekamy do jutrai pewnie gruba krecha bedzie na razie takie cichutkie gratulacje :* :* :*