STARANIA O CIAZE

Droga Mirello, święte słowa "Ja sobie wpadnę".
Chyba dziś częściej zachodzą kobiety, dla których to wpadka. To niesprawiedliwe....

Moja mama przywitała mnie dziś wiadomością, że kuzynka (28 lat - panna) jest w ciąży z 40 letnim gościem. Po prostu paranoja.
I wesele córki innej kuzynki, na które wybierała się w następnym roku się przyspieszy, bo... Córka tej innej kuzynki też spodziewa się dzidzi.

Tej drugiej, życzę jak najlepiej. W końcu i tak będą oboje kochali dzidzie.
A ta pierwsza... latawica...

to ja chyba jutro aż szybciej wstanę żeby zobaczyć jak tam Wasze testy:) ajć trzymam kciuki i nie puszczam, no Iwonka a ten Twój śluz to dziwnie tak biały ja jak mam to przezroczysty, więc Twój może oznacza właśnie fasolinkę myślę że Ty Iwonka będziesz następną której na listę trzeba będzie wpisać nieaktualne

Iwonko, dziękuję za pociechę. Życzę ci dwóch kreseczek z całego serca. Ja jednak się nimi tym razem nie powalę.

widzisz angel82 takie już jest życie Ci którzy nie chcą to mają a którzy pragną kochają nie mają u niektórych co rok to prorok ehhhh szkoda słów w ogole nie ma sprawiedliwości

Chyba sie troche pogubilam...Ty Iwonka testujesz i kto jeszcze? Nikusia? Angel?

Ja ,Mała Angel a czy Nikusia to nie wiem.
Wydaje mi się że piersi sporo się powiększyły mężowi też tak się wydaje i widać że jak stanik ściągnęłam to aż odciśnięte dookoła . oj jo jojj ale strach przed jutrem boję się jak cholera jak nigdy

Iwonka, skoro się boisz jak nigdy to i wynik może byc jak nigdy

Angel a tak na dobrą sprawę to co Cię zbulwersowało? że panna, czy że z 40 latkiem?

Powiem Wam że ja już na drugie tak intensywne starania w sensie pilnowania dni i samoobserwacji to bym nie miała ani siły ani wytrwałości ani nerwów. No i po ciąży nie mam żadnych objawów niczego, ani owulacji nie czuję, a kiedyś czułam, jak Klaudia powstawała to tez wiedziałam kiedy jajeczko zeszło, nawet mężowi powiedziałam, że źle wycelowaliśmy ani nie czuję zbliżającej się @, normalnie nic, zero objawów. Dlatego tak mówię, że czekam aż wpadnę, to bardziej pewne niż że się wystaram no i o Klaudię dłuuugo się starałam, mam nadzieję że wpadnę szybciej

Nie, nie Ja nie Ja czekam dalej... i jutro 2 raz temperaturkę zmierzę

nie bój się Iwonka...każda z nas staraczek przechodzi to co miesiąc...ja 2 ostatnie cykle podchodzę do tego tak że jak nie ten cykl to następny i może ciut mniejsze jest rozczarowanie bo kiedyś człowiek był głupi myślał że jak raz bez gumki zadziała to na bank będzie fasolka a tu nie..nie tak prosto jak widać ale mniemy nadzieję że którejś z Was jutro się powiedzie, no przecież musi, także trzymam kciuki za Was dziewczyny , a Nikusia to ciekawe co tam u Niej, jak tam jej @ , chyba poszła wont

Aj Iwonka...mnie maz tez mowil, ze piersi mam wieksze...choc sa takie malutkie.. I fasolka byla, tazke mam nadzieje ze u Ciebie tez jest

Spieszcie sie, bo na wrzesien musi nas byc wiecej, a przynajmniej parzysto

Dziekuję 2 osobą z tego forum które mi pomogą ,i odezwaly się na moją pocztę po mojej prosbie,bardzo dziękuje,sprawiły ze dzieci będą miały co jesc....,macie wielkie serca, :)i nie przeszły obojętnie obok mojego apelu.

nikusia1988 napisał:

Nie, nie Ja nie Ja czekam dalej... i jutro 2 raz temperaturkę zmierzę

dziewczyno podziwiam Twoją cierpliwość, ja choć nigdy bety nie miałam to chyba bym się skusiła

Ale po co na bete mam iść jak mam niską temp i nawet ona nie wskazuje na ciaze... jezeli na dniach bedzie wyzsza to zrobie testa

Nikuś masz stalowe nerwy
Mirello, bo ta moja kuzynka to taka siksa. Raz na lewo raz na prawo

no nikusia ma nerwy stalowe ja już też leciałabym na bete Gosia ja w ostatnim cyklu też tak mówiłam że jak nie teraz to następnym razem a teraz czuję się jakbym szła na egzamin heheheh