STARANIA O CIAZE

Iwonka masz rację, ze się nie martwisz bo jeszcze nie pora zobaczymy w weekend a teraz pozostaje nam dalej trzymać kciukasy!!!

Marta tak jak mówi Mirella nie powinnaś się tak denerwować i na pewno będzie dobrze, a co do bety ta ja ci nie pomogę bo się nie znam ale poszukaj w internecie na pewno jest jakiś wykaz z wynikami

Marta M ja Ci powiem tak, ze moj lekarz nie kazal tak dokladnie wierzyc w te opisy wzrostu bety na interneie... owszem powinna rosnac 2 razy ale kazda kobieta jest inna i rozpietosci rowniez
Mirella Boks u rodzicow tez tak robi haha

Poszukalam, znalazlam i sie uspokoilam...

www.babymed.com/hcg-level-in-early-pregnancy

W szczegolnosci to mnie uspokoilo :

* At hCG levels in early pregnancy below 1,200 mIU/ml the hCG usually doubles every 48-72 hours and it normally increaseses by at least 60% every two days.
* Between 1,200 and 6,000 mIU/ml serum hCG levels in early pregnancy, the hCG usually takes 72-96 hours to double
* Above 6,000 mIU/ml, the hCG often takes over four or more days to double.

It makes little sense to follow the hCG level in early pregnancy above 6,000 mIU/ml as at this point the increase is normally slower and not related to how well the pregnancy is doing. After two to three months the hCG numbers in early pregnancy will slow even further and eventually hCG levels even decline before reaching a plateau for the duration of the pregnancy.

Juz przestaje Wszystko jest w porzadku....szkoda ze na ta stronke nie trafilam wczesniej...

Marta właśnie chciałam, Ci napisać, ze u Ciebie jest oki Wcześniej już pisałam że na początku beta rośnie około 70% a potem już dużo wolniej, także kochana bez stresu

No i widzisz Marta nie potrzebne nerwy:) oj my kobitki za dużo czytamy i sie martwimy i w ogóle
A mnie dzisiaj nic nie boli nawet jenyy nie mogę się już doczekać piątku żeby ta @ nie przyszła już wogóle przez 9 mis

Marta no widzisz...nie stresuj się tyle kobito!!! połóż się i relaksuj i nie lataj często na te bety bo widzisz jaki dziś stres miałaś, czekaj do wizyty u gina i wtedy On Ci powie że jest wszystko ok:)

Iwonka no pewnie za wcześnie zrobiłaś testa, ale Twoje pozytywne nastawienie to najważniejsze, teraz ja się odwdzięczam i też mocno trzymam za Ciebie kciukasy i już się nie mogę doczekać jak znowu zatestujesz:)

a co z Nikusią? ciekawe jak tam u Niej, czy ta wredna @ Ją nawiedziła czy już na 9 miechów da sobie spokój z odwiedzinami

Jej gosia ja też się nie mogę doczekać aż zatastuję i będą II krechy dobrze że mam teraz troche pracy w tym tygodniu to aż tak nie myślę cały dzień zadając pytania jest czy nie ma .
A powiem Wam że w tym mies to nawet jak się przytulaliśmy to nie myślałam o fasolce tylko potem mnie naszło jak pracy nie było no i jeszcze przytulanko było min 24.12 w NOC CUDÓW i mam nadzieję że no wiecie

Iwonka noooo do piątku już niedaleko jejjuuu no trzymam kciuki baardzo mocno

Witajcie
Mirella, wybacz pomyłkę Nie wiem, czy na szczęście, czy niestety testu nie kupiłam.
Zaczekam jeszcze do końca tygodnia.

Lacrijka, ja po tym tekście o diecie od razu bym wyszła. Co za palant. I na co nam ściągają co miesiąc tyle kasy? Na lekarzy, którzy chyba dyplom sobie kupili, albo skończyli studia za kasę, bleee nie dobrze się robi...

Iwonka, idziemy chyba podobnym cyklem Nawet piękne dni mamy podobne

MartaM, odpoczywaj i słuchaj dziewczyn. Wiedzą co mówią. Ja niestety nie mogę się jescze na ten temat wypowiedzieć.

Całuje

Dziewczyny byłam u gina i wiecie trochę mi smutno bo widać tylko pęcherzyk, a ja bym chciała żeby już najlepiej duże dziecko widzieć Oczywiście daję fotę. Najgorsze, że nie można potwierdzić czy wszystko jest ok i znów się człowiek martwi. Kazała mi przyjść za 12 dni i dopiero wtedy założy mi książeczkę ciąży. No i dostałam duphaston na podtrzymanie, pewnie wszystkim to zapisują... Ehh jak ja mam teraz przez te 12 dni normalnie funkcjonować, przecież to cała wieczność.

Bewipo duphaston teraz chyba wszystkim daja na wszelki wypadek, moja kumpela też dostała i rozmawiałam z tymi które urodziły to tez miały,jak to gin powiedział..lepiej dmuchac na zimne ja byłam jakoś w 6t 5d bo ta mi gin polecił że juz powinno byc serduszko widać i tak tez było A Ty się nie martw już niedługo zobaczysz fasolke i jej serducho posiedzisz i pogadasz na forum i nawet sie nie spostrzeżesz jak te 12 dni przeleci

Ja niestety nie mialam Duphastonu

A ja mam Luteinę na podtrzymanie jak powiedziala moja GIN tylko w ten sposób można monitorować i zabezpieczać tak wczesną ciążę Bewipo nie martw sie u mnie też na początku weidac było tylko pęcherzyk a potem już serduszko mam fotki w sierpniówkach wie c możesz sobie porównać.

MagdaM nie zadręczaj się już proszę ....

Bewipo mialam tak samo..zreszta pewnie czytalas moje wypocu=iny tutaj...ja bylam na usg w 5t0d i pecherzyk mial tylko 0,54cm...a Twoj jest dwa razy wiekszy

Powiedzcie mi dziewczyny, do kiedy bierze sie ten duphaston lub przez ile dni na podtrzymanie...ja nic takiego nie dostalam...zazywam tylko witaminy...przez caly I trymestr sie go bierze?

A ja wyczytalam ze przy becie 13000 juz bije dziecku serduszko