STARANIA O CIAZE

a to jak ja do 30 mam 6 lat wiec mam czas ale nie ktozy nie moga tego zrozumiec

A ja jutro idę do gina i mam nadzieję, ze będzie ładne bijące serduszko!!!

A gadaniem innych to się nie przejmujcie szkoda nerwów na debilne zaczepki!

jak bym miala sie tak przejmowac to juz bym sie zalamala nerwowo mam juz to gdzies

Majowka no widzisz zapomniałam Cię uprzedzić ale na prawde zawsze @ przychodziła na czas z zegarkiem w ręku czekałam, a wtedy 5 dni i na co się człowiek pierwsze co nastawia?? a Majeczko wcześniej pytałaś kiedy mam termin @ więc na 02.04
a no to super że masz śluz o ile pamiętam 9dc? więc działaj kochana bo nie wiadomo kiedy owu nadejdzie a na wakacje to najwyżej z małym gapowiczem pojedziesz

Dianka trzymam kciuki żebyś usłyszała serduszko swojej kruszynki

Kurde to ja w innym swiecie zyje. Nas nikt sie nie pyta, wszyscy w dupie maja.
Jedynie moi dziadkowie stwierdzili, ze zamiast psa powinnam sobie dziecko machnac.

Ehhh cos mnie wkurza wszystko ostatnio

2 kwietnia! jeszcze tylko 4 dni zostaly! czekam z niecierpliwoscia!

Ja mam w piatek wizyte u gina, wiec sie dowiem czy byla owulacja czy nie. Wszystko sie wyjasni. A na szlone noce to nastawiam sie na weekendzik dopiero, wiec nie wiem czy jeszcze zdazymy...

W piatk zdam relacje!


Diana, czekamy na zdjecie Twojej kruszynki i bijacego serduszka!!!!

Magda i dobrze że nie pytali uwierz mi że bardziej by Cię wkurzały docinki "a kiedy Wy" taka presja i w ogóle że się odechciewa aż czasem wszystkiego , a dziadki jak to dziadki im się wybacza bo oni są szczerzy a pytania teściowej to bardziej zeby dopiec

Gosiak dobrze powiedziałaś Twojej teściowej

Majówka działaj, działaj Trzymam kciukasy!

MagdaM w Twoim stanie zmieniają się nastroje

WielkaB masz jeszcze czasu i czasu Trzymam kciuki!

Dianka pewnie juterko już zobaczysz serduszko Ale cudnie! Czekamy w takim razie na zdęcie Fasolki

Gosia ja sie ciesze. Bo znajac mnie to juz bym kiedys cos odpowiedziala. Zreszta tak jak bylo z dziadkami. Akurat Ci co zyja nie sa szczerzy i nie pytali o to w dobrej wierze, coz
Ale wiesz co Ci powiem?? Gorsze jest zlewanie. Rodzina mojego meza ma w dupie. Nawet jak sie dowiedzieli to i tak sie nie interesuja, nie ciesza - duuuupsko

Dorcia nie wiem czy sie cieszyc czy nie

Dorcia a Ty o której bete odbierasz? o 16?
no to co Dianka jutro zakładasz nowy wątek? tylko macie tu zaglądać !!!

No to niezłych masz teściów w końcu to będzie dziecko ich syna jacy by nie byli do Ciebie to powinni się cieszyć choćby ze względu na szczęście ich syna...

Gosia do mnie sa ok, na to nie narzekam. Szwagierka tylko szyje i pruje. No a oni slub olali ale mialam nadzieje, ze pierwszego wnuka nie. Skoro od corki sie nie doczekaja, a ciesza dziecmi we wsi to myslalam, ze w rodzinie tez, ale naiwna jestem i tyle...

poczekaj po porodzie może się odmieni, ale na pewno mogli by się teraz też zainteresować po tym co przeszłaś , a wiesz może ich boli to że właśnie od córy się nie doczekają... jeśli Oni zlewają to Ty tez zlewaj bo nie ma się co stresować jeszcze tym...

haha zebys wiedziala ze zlewam takim Nilem normalnie
a co do cory... jej wina...

wielkaB, kiedyśm dawno temu, nie możesz tego pamiętać, pisałam, że na wścibskie pytania jest odpowiedź typu: bo my nie chcemy, bo za parę lat zaczniemy się starać, bo mamy inne plany, bo nas to nie obchodzi itp.... W mojej rodzinie wszyscy bez wyjątku myśleli że ja dziecka nie chcę, nie lubię, nie do mnie z tym tematem i miałam spokój. A długo już bylismy razem wtedy jeszcze z niemężem. Potem wzieliśmy bardzo cichy ślub, i wszyscy na pewniaka pytali wprost kiedy rodzę, no bo po co po tylu latach ślub i to jeszcze taki cichy? No i kopary opadały równo jak mówiłam że nie jestem w ciąży, ale miałam ubaw
Ja się naczekałam na moje dziecko, ale uwierz, na taki egzemplarz jak mój to warto było czekać


Asik, jak Ci jeszcze kiedyś przyjdzie do głowy format robić to najpierw wyeksportuj zakładki do pliku i sobie nagraj na coś albo na maila wrzuć, kurcze no jakby mi zakładki zeżarło to bym do ładu nie doszła z niczym

madziaska beta super, no ale to było do przewidzenia

Majówka dobrze kombinujesz, sierpniowe dzieci rodzą się w maju, chyba w jasnowidzeniu sobie nick wybrałaś

Magda, a Ty to masz hjumorki ciążowe na razie tylko humorki poczekaj dalej, ja w dziewiątym miesiącu to dawałam czadu ostro, i to z humorami nie humorkami Urok ciązy, przyzwyczajaj się. Teściów olej po całości, jak zobaczą gdzie ich masz to od razu się zaczną interesować. No i pewnie jak szkrab się urodzi to i zainteresowanie przyjdzie, jeszcze Ci się uszami wyleje Czytałaś co dziewczyny w innym wątku pisały o teściowych i o gościach po porodzie? One by Ci zazdrościły

Nati, no nareszcie....

Słonko świeci, staraczki na dwór, łapać słoneczko i energię na wieczór, przyda się
Ciężarówki na dwór, dotleniać się, dać fasolkom ptaszków posłuchać, będziecie lepiej spały w nocy