STARANIA O CIAZE

Asia moja kolezanka?? Eeeee tam!! Ona nic nie wiedziala, a potem to zlala. To byla wpadka, chciala usunac tylko jej zrobilam awanture pojechalam po ambicji i teraz jest najukochanszy synek na swiecie
Ona nie miala ciazy zagrozonej, taka jej uroda

temperature mierze zawsze rano po przebudzeniu o jednej godzinie wiem ze temperatura nie zawsze wskazuje na ciaze moja normalna to 36,6 nie jestem alegiczka i ja wlasnie odpuscilam nie mysle o dziecku nie czekam ze o moze sie uda przytulam sie mezem kiedy mamy na to ochote
my zmeze podeszlismy do tego ze bedzie to bedzie nie to nie naraie moze nie nasza pora jestesmy mlodzi wlasnie u mnie to jest to ze moja ciotka tak miala ze okres miala a byla w ciazy dowiedziala sie w 5 miesiacu jak poczuła ruchy to byl szok u mnie w rodzinie kazdy miał problemy zajsciem w ciaze zobaczymy nie nastawiam sie ze jestem w cizy bo zaraz bede myslec zyje dalej swoim zyciem praca dom maz moze ktoregos dnia dowiem sie ze cos wemnie kielkuje narazie jestesmy mlodzi i mamy na to czas a miesiaczke zawsze miałam 24 co miesiac od kond pamietam w tamtym miesiacu dostałam 6 a wtym jeszcze nie mam

WielkaB jak długo się staracie?

MagdaM kurcze no to dobrze że ją zjechałas a swoją drogą to takie niechciane ciąze kończą się okki niechciane dzieci to rodzą się bez wad. a jak się uważa i stara i wsio robi żeby było wsio okk to kurcze nie wszystko jest okk ja się szykowałam przez 8 mcy wszystkie witaminy, kwas foliowy itp i co? i wyczytałam że ta wada to wystepuje często jak się pije w ciązy i pali i narkotyki bierze i nie bierze kwasu foliowego . a pijaczki które chleja wódę i jabole nie mają problemu. w sumie tak mysle że chyba Bóg chce oszczędzić dzieciom takich matek jeszcze wiekszego bólu i cierpienia . Bo kto sie nimi zajmie i zadba o to żeby było dobrze. ojjj wzięło mnie ale Szymek mnie kopnął w pepek i przywołał do pionu

a co mnie najbardziej denerwuje to wscipskie ludzie wieczne ich pytania tyle jestescie po slubie a jeszcze dziecka nie macie co jest ja zawsze odpowiadam ze mamy czas jak mnie to denerwuje to szok a zarazem troche boli to gadanie narazie to olałam i to na calej lini

malaczarna my sie juz staramy rok i 7 miesiecy

wielkaB napisał:

a co mnie najbardziej denerwuje to wscipskie ludzie wieczne ich pytania tyle jestescie po slubie a jeszcze dziecka nie macie co jest ja zawsze odpowiadam ze mamy czas jak mnie to denerwuje to szok a zarazem troche boli to gadanie narazie to olałam i to na calej lini

Przepraszam jeśli Cię uraziłam..

Asiu racja. Ale wiesz co?? Ja mysle, ze Ty wiesz co mowisz. A Bog wie, co robi Wie, ze Ty sie zaopiekujesz takim dzieciatkiem najlepiej jak bedziesz umiala, ze jemu bedzie dobrze. A nie chce go narazac na krzywde od "mamus", od wykolejencow zyciowych, przepraszam, ale ja sie juz nasluchalam i naogladalam czegos takiego.
Bedzie dobrze kochana

No a ja swoje zale wylalam na blogu... Jeszze troche i mi calkiem przejdzie

MagdaM no dokładnie już jestem oblatana gdzie co i jak i nie mogę się doczekac aż w końcu wycałuję mojego małego przystojniaka a własnie proszę wyslij mi na priva adres Twojego bloga jak możesz bo przy formacie zjadło mi wszystkie zakładki

nie czarna to nie było do ciebie tylko pisze o ludziach ktozy mnie otaczaja spotykaja mnie np na miescie

Przecież to prywatna sprawa każdego małżeństwa! Nie przejmuj sie, mnie też się z zaciekawieniem przyglądają na brzuch A jak nieraz wyjde na spacer z dzieckiem mojej koleżanki to pytaja sie czy to moje? Już nawet dochodzą mnie plotki, że mam dziecko Bo jak to jest mozliwe żeby wyjść za mąż z miłości? Niedopomyślenia dla tych starych babek, co na starosc zrobiły sie święte i wszędzie szukają sensacji. Chciałyby człowieka obmówić a tu sie nie bardzo da...wiec drążą głupie tematy.
Głowa do góry!

Też tak myślę Asik. Ten na górze wie co robi

WielkaB nie dziwię się Tobie, bo mnie też to wkurzało. Najbardziej zainteresowana była moja teściowa. Ciągle nam o tym gadała. A jak już byłam w pierwszej ciąży to ani razu nie zapytała sie mnie jak się czuję ani nic z tych rzeczy!
Mała- Czarna ja tez byłam podono w ciąży jak brałam ślub Ludzie się niesamowici...

Gosiak no jak ładnie! Super masz podejście.

Trzymam kciuki za Was z całego serducha

to jak ja tylko ze dziecka nie ma do tej pory tylko ze te strae pruchwy nie zdaja sobie sprawy ze takim czymys moga kogos urazic

wielka B też przechodziłam te głupie pytania, mimo iż dopiero albo dla niektórych już 8 miesięcy po ślubie jesteśmy... bo przecież jak dla niektórych to powinnam już za miesiąc rodzić bo przeciez zaraz po slubie zachodzi się w ciąże...ja wszystkim mówie jeszcze mamy czas ze do 30-stki daliśmy sobie spokój mnie teściowa najbardziej denerwowała bo jej córeczka która do 36lat nie miała faceta aż w końcu głupi się trafił chajtneli się miesiąc po nas i zaraz zaszła no i oczywiście tesciowa pytanie no a Wy kiedy? ja mówię jeszcze jesteśmy piękni i młodzi mamy czas i od tej pory mam spokój...

Madziaska! Piekna beta!!! Tyle juz tego hormonu naprodukowalas, hehehe
Gratuluje z calego serduszka
Najwyzsza pora zeby zaczac cieszyc sie tym pieknym blogoslawionym stanem!

Gosiak, tez Ci sie @ spoznila jak weszlas na forum?!! hehe
Moglas mnie uprzedzic!!!!
Ale ta nasza psychika jest nieokielznana...

Ja juz wyciagnelam wnioski, i mimo ze biore CLO mam to cale staranie gleboko....
Wlasnie planuje 2 wyjazdy wakacyjne i nie mam zamiaru zajsc PRZED

Ok, ok, biore CLO na regulacje cyklu
aaa, wiecie ze przedwczoraj pierwszy raz widzialam sluz o konsystencji kurzego bialka... nigdy tego u siebie nie widzialam wczesniej...