STARANIE O CIAZE cz.2

gosia28 napisał:

mesy napisał:

ann a no wracam , wracam

ale fajno

Czy ja wiem zaś ten stres , odliczanie i czekanie ... a tak miałam spokój i nawet nie myślałam a jak tu teraz nie myśleć jak człowiek wie , że się stara

mesy fajnie, że wracasz. Akumulatory naładowane i do dzieła
Będziesz nas częściej odwiedzać

Zrobiłam dziś resztę świątecznych zakupów i przysięgam, że mój nos nie zobaczy marketu. Wszystko kupiłam i już nie chce widzieć chmary ludzi, promocji od licha, a potem portfel pusty
Zapakować prezenty i finito. Do garów

bry;>

no przecież mówiłam że grudniowy jarmark z Kręglem oblatuję i mnie ie będzie, sklerozy moje ;pp Dobrze ,że Mesulek trzyma rękę na pulsie bo jeszcze kwilka i sam Rutkowski na Wasze zlecenie by mnie poszukiwał

AAAA i takie wieści!!!
Missy, Ann kochanie, Aggi!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ściskam i zarażam się i gratuluję Wam bardzo jeszcze cjwilką i żadnej na testach nie będzie i sama tam bedę siedzęć jak palec albo cebula spokojnej, pięknej, zdrowej ciązy i pięknych Groszków życzę...bo w grudniu robią się Groszki same oooo

Lacrunia, niepowiem oko na mikołaje rzuciłam, no nie powiem

Anabella witaj , Lenka to śliczne imię, życzę Ci córy zatem A Antek jest cudaśny;)))

Anodka a nie mówiłam że w grudniu są synki ) Gratulacje Groszka

Rysiiak, noo Kubusiński czaruje oj czaruje

co to miałam ,aaa
no wpisałam się na liste matków chrzestnych dzitków Mesulkowych ;p Mesy pamiętaj, że moje chrześniaki nigdy bose nie latają

Mała, coś za często chorujecie ostatnio prześlij te wirusy do mnie , już ja z nimi zrobię porządek buziaki chorowitki, wracajcie do zdrówka

Dave kochana, mam nadzieje że i u Ciebie kryzys zdrowotny zarzegnany

Mirellka, i co byłaś u kitajców? buty masz ???

ściskam Was i całuje i cóż rzec mogę jak ino to, że jestem z Wami tylko po tym staniu nie chce mnie się nawet palcem Kręgla pogilać więc no wybaczcie chwilową niedyspozycję i nie zapominajcie mnie


p.s. hahahahahapoplułąm się, no jasne że nie rysiak tylko TYSIAK!!!! palec mnie się omcknął ;p

Hahaha, co tam Rysiak, Ryśki fajne chłopaki

Hej dziewczyny ktore robily testy owu mam pytanie czy one rzeczywiscie sa wiarygodne?? wczoraj mialam bol jajnika, sluz sie zmienia a testy nic, temp nie mierze. dzisiaj jest 8 dc wiem ze to raczej nei czas na owu ale niby objawy sa, tzn sluz bardziej mokry niz ciagnacy. ktoras z was miala owu tak wczesnie?

Anoda nie widzialam filmiku pokazesz?

Ferrii dzięki czekamy, czekamy, bo nudno bez Ciebie

jusia a ilodniowy masz cykl?? ja stosowałam testy przez jeden cykl i do tego udanie:P Także polecam je, plus obserwacja swojego ciała. Krechy wyszły jak ta lala w 15 dc przy 29 cyklu. Wiadomo, że śluz zmienia się po miesiączce, zaczynają powoli pobolewać jajniki, itd cały proces. Więc potestuj jeszcze, być może szczyt owulacyjny przed jeszcze Tobą

gosia28 a mam wyjscie?
wrocilam z pracy o 2 moj siedzial z mala na szybko odgrzalam zupe i na zakupy ,Moj ze chory zostal w domu z malenka a ja zakupy prawie mnie gosc rozjechal autobusem bo nie widzial mnie jak jade:(( debil przytaszczylam wszystko byla prawie 5 zjedlusmy tz 2 danie i wypakowal zakupy miedzy innymi .Juz pora by mala kapac i siebie tez a ze facet chorywiecie ja to wyglada? sama zrobila i siedze gdzies od godziny na lapku i czytam Was
Jade jutro dom do wynajecia ogladac trzymac kciuki ,musi jakos Nam dac wytrwac tam czas bo on na 3m tylko i moze w koncu to panstwowe wylicytuje mala spi we wozku brak miejsca na lozeczko


mesy laska nie stresuj sie bo to tylko szkodzi!



ferritka bidulko Ty nam na tym targu zamarzniesz!!grzej sie jako ta herbata z pradem czy cus

ohhh jeszcze Ryśkiem zostanę

nie pisałam - Lacra śliczne te twoje dziewczynki sto latek na półrocznice

Gravity teraz odpoczywaj należy się podziwiam ja bym nie dała rady chwilę po porodzie nawet dorywczo do pracy śmignąć nie fizycznie a raczej psychicznie Nas też czeka przeprowadzka z nowym rokiem od poniedziałku zacznę pakować te nasze graty bo inaczej się chyba nie wyrobie.

Ja nawet nie mam co testu robić w tym miesiącu, bo się pochorowałam i chęci na prokreację brak Czekam aż katar zejdzie

dzieki missyy za odp, mam cykle tak jak ty, no to poczekamy...niestety poki co prokreacja nie idzie, mama daje nam w kosc, zasypia bardzo pozno i to w dodatku z nami w lozku a potem pirwsza wstaje :/ a w nocy jeszcze sie strasznie wiercila i rozpychala :/
na szczescie do owu powinnam miec jeszcze czas tak jak piszesz, zobaczymy, zaczelam testowac owu po @ nie czekalam na ten 8 czy 9 dc.
Wczoraj corcia zmusila nas do rozlozenia choinki, czyli wsumei ubieralismy 3 :/ najpierw u mojej mamy, potem sis a na koncu przy wielkich placzach ze nei mamy u nas :/ a dzisiaj ostatnie zakupki prezentowe zrobimy i moze pierniczki upieke, wczesniej trzeba je zrobic bo beda twarde...

Takze dziewczynki milego dnia mykam sie szykowac...niestety z bolem glowy po nieprzespanej nocy

a to moja wiercińska

nie moge dodac zdjecia

sprobuje jeszcze raz...

dzień dobry Dopiero wstałam Tak mnie zakupy zmęczyły, że z łóżka się podnieść nie mogłam.
Czuje do tego, że zaczyna mi gardło nawalać. Tego by jeszcze brakowało

Miłej niedzieli, leeeniwej

Jusia jezeli to twoj pierwszy cykl z testami to potestuj od @ do @ i to najlepiej ze dwa cykle i wtedy bedziesz miala jako taki obraz. Mnie tez sie zdarzalo ze testy dwa dni pokazyqaly druga blada kreche, potem nic, a po rygodniu byly wlasciwe krechy.

Ferri dzieki oby twoja groszkowa teoria sie sprawdzila

O nie, Missyy, to ja te zarazki rozsiewam. Moje gardlo ciagle nie takie jak byc powinno

Ferri co byś później nie żałowała decyzji hahaha

U mnie dzisiaj 13 dc. testuje się od 5 dni. Za każdym razem dwie kreseczki są, ale jednak druga jaśniejsza, chociaż za każdym razem coraz ciemniejsza wychodzi. Zastanawiam się, czy to jakoś pokazuje poziom hormonów, czy tylko przypadek. Jak czytałam ulotke to myślę, że jednak przypadek. Wczoraj byłam u ginekologa. Wszystko ok, w jajnikach sporo pęcherzyków, ale jeszcze nie widać dominującego. Powiedziałam jej o moich plamieniach przed @ i dała mi duphston. I zgłupiałam.... Myślicie, że powinnam najpierw zbadać poziom progesteronu, czy już zacząc brac. Z jednej strony nie chce brać tabletek bez powodu ( wiadomo, że zawsze mogą dać działania niepożadane), ale z drugiej strony jeśli mam niedobory hurmonu i brałabym duphaston to jest szansa, ze w tym miesiacu się uda
Proszę poradzcie.