BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 10 miesiąc temu #546883 przez dominia
Patii ekstra, że już jesteś w swoim nowiutko wyremontowanym pokoju :) ogromnie się cieszę :) a te hiksy to może od wysiłku ? chociaż mnie też dzisiaj męczą .. pstryknij fociaka to będziemy podziwiać :lol:

Marlena się dzisiaj odzywała ?? wczoraj wieczorem miała jakieś skurcze .. odezwij się kochana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546884 przez andzia_zg
Dziewczyny jestem już po wizycie...

Uwaga... podaję wagę Wojtka... waży już 3400g :cheer:
Ogólnie jest ok, szyjka co prawda krótka ale trzyma. Problem jest jedynie w tym,że Wojtek wcisnął się już główką w kanał rodny i bardzo mocno (aż za mocno napiera na szyjkę) I teraz to tylko od niego zależy kiedy wyjdzie. Mam zrobic sobie KTG żeby sprawdzić m.in. czy jest dotleniony itp. i gdyby się zaczął poród to mam nie czekać do tego aż skurcze będe miałą co 5 minut tylko od razu jechać do szpitala żeby zdąrzyli nadrzac inkubator itp.
Jeśli Wojtek cofnie się z kanału rodnego to jest szansa że donosze go do kolejnej wizyty 19.02. A jeśli się nie cofnie to moge urodzić w każdej chwili - wszystko teraz zalezy od niego.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546887 przez Alina2408
dominia mowie raczej... nie ze nigdy sie tego nie robi.... poza tym moze lepiej jak nie musisz wiedziec za duzo :)

andzia to teraz musisz sie oszczedzac bo lepiej chyba zeby maly troszke jeszcze posiedzial... w maminym brzuszku...

no i ciekawe jak vini tak czekala na meza ciekawe czy mala tez poczekala na tatusia...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546888 przez dominia
Andzia mój Igor też jest wciśnięty w kanał rodny i napiera na szyjkę :)
Ale Wojtuś ma wagę dość okazałą :)
Myślę, że będzie dobrze :) jak się urodzi wcześniej to poleży w inkubatorku a później będzie zdrowo sobie rósł :)
pytałaś o cukier ? bardziej chce Ci się pić niż zwykle ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546894 przez ola85
Katarinka - każda z nas boi się żeby lekarz przy porodzie nic nie zepsuł.
Dominia - ja przekroczyłam 70kg!!! Masakra! Dobrze że wizyta się udała
Sylwia - nie chciałam Cię wystraszyć tym fenoterolem! Taki mam dzisiaj humor kiepski, jakoś tak zaczeły mi przychodzić do głowy wszystkie możliwe komplikacje. Ale jeśli Ciebie Tym zdołowałam to wybacz :kiss: Ja też mam brać do skończonego 38tyg.
Dzolka - fajny link :blink:
Gabilee - to odpoczywaj i duuużo zdrówka
Kasiu - masz w domu prawdziwego pirata
Andzia - to u Ciebie wszystko przyspiesza. Ja myślę że Wojtuś grzecznie posiedzi jeszcze w brzuszku, a za chwilę już żaden inkubator nie będzie potrzebny. W końcu to duży chłopak! Kiedy masz KTG?

Ja po wizycie u położnej, było bardzo miło, a porodówka wygląda fajnie. Pani położna tylko się trochę wystraszyła że mam bardzo wąskie biodra, ale popwiedziała żeby się nie martwić, bo przed porodem wszystko jeszcze zmierzymy, a miednica też się przecież jeszcze rozszerzy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546895 przez sylwia1986
Kasia synek bardzo podobny do Ciebie, nawet jakbyś wcześniej nie mówiła za kogo będzie przebrany i tak bym się domyśliła ;)

Pati będziesz miała domowe przedszkole ;) super że już masz remont pokoju za sobą, teraz tylko odpoczywaj, co by hiksy nie przeszły w jakieś gorsze bóle.

Andzia co by Wojtuś wytrzymał do Walentynek, ale tym naszym chłopakom faktycznie coś bardziej śpieszno niż dziewczynkom.

Dominia Marleny M miał dziś wyjść ze szpitala, więc może po niego pojechała z tatą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #546898 przez sylwia1986
Olu nie wystraszyłaś mnie :) spokojnie, ja się nastawiam że będzie co ma być.
A jesteś teraz u rodziców, tam będziesz chciała rodzić? Też mam wrażenie że z moją miednicą szału nie ma, przy masażu krocza wyczułam jak nisko mam spojenie łonowe, ale tam na szczęście jest chyba część chrzęstna która się rozszerza.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546902 przez dominia
Sylwia jak tam Monia ? wieści jakieś masz ?
Z moją miednicą to samo :lol: szału nie ma ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546906 przez ola85
Sylwia - od wczoraj jestem u rodziców i tu chcę rodzić. Mój M pracuje teraz non stop i w sumie cały czas byłam sama, teraz przyjedzie na weekend, ale bez sensu wracać na 3 dni jak w następny czawrtek znów wizyta. Najgorsze jest to że źle znoszę jazdę autem, jest mi niedobrze, duszno i boli mnie brzuch. Z drugiej strony bardzo tęsknię za mężem i kotem :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #546907 przez andzia_zg
dominia z tego wszystkiego nie zapytałam o ten cukier :huh: Na KTG jutro będe dzwoniła żeby się umówić. Ale pewnie będę miec w poniedziałek, bo nie ma kolejek.
Gina mi powiedziałą, że gdyby to tylko zależało od szyjki to jej zdaniem wytrzymałabym do kolejnej wizyty, ale skoro mały jest tak mocno wciśnięty w kanał rodny to moge urodzic dużo wczesniej,bo gdy tylko dotykała szyjki to pojawiało się jakieś "sprzężenie zwrotne" macica robiła się twarda jak kamień i pojawiał się skurcz porodowy. Więc teraz wszystko zależy od Wojtka kiedy zechce wyjść.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546919 przez xpatiiix3
Dominia no ja też tylko już mnie dzieciaki zaczynają drażnić, bo piskliwi tacy, że uszy więdną... Ehh... trzeba czymś zająć, no a hiksy pewnie tak troszkę wysiłku i już, mi od samego stania już twardniał brzuch, ja tam nic takiego nie robiłam, tylko na półkach poukładałam rzeczy, a młoda podawała mi to nie musiałam w tą i z powrotem latać :P

Andzia oooo kurde Wojtuś to kawał chłopaka już :D Uuu no to już niedługo, to teraz wszystko zależy od młodego ;) Oby posiedział do końca tego 37tygodnia chociaż, żeby nie był wcześniakiem ;)

Ola no to fajnie, że wizyta u położnej za Tobą ;)

Sylwia No domowe przedszkole... :P jakoś jest na razie, ale boli mnie znowu jak na okres podbrzusze.. Ehh...

I tak zauważyłam, że o 2 dni młody jest jeszcze niżej niż był, bo przy głupim siadaniu czy oś zaczyna mnie tak boleć podbrzusze żywcem jakby rwało nad samym spojeniem... I zaczęłam w dzień częściej chodzić siku, bo mnie ciśnie strasznie główką, normalnie barki jego czuję nad samą pipką i tam mi napierając sprawia ból.. No i znowu to gorszy napór na krocze całe, aż obolała dzisiaj jakaś tam jestem..

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #546939 przez Madlen
Andzia ale duży chłopiec, poczeka :)

Gabilee kuruj się szybko i skutecznie.

Kasiu fajnie Kacper spedził czas, takie chwile dzieciaki pamietają długo, tym bardziej ze masz zdjęcia ..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546963 przez sylwia1986
Dominia dziś nie było żadnych wieści od Moni, jak jutro nie napisze, to coś do niej skrobnę w naszym imieniu :)

Olu a po porodzie też pewnie przez jakiś czas zostaniecie z Lidzią u rodziców? Moi też mi to proponowali, ale mam brata który w tym roku ma maturę, wiem że dużo by mi pomogli, ale to by było męczące dla wszystkich na dłuższą metę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546972 przez ola85
Jeśli poród będzie znośny i temperatura na zewnątrz dodatnia to myślę że szybko wrócimy do siebie. Ale wszystko wyjdzie w "praniu"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546979 przez Martyna
Dziewczyny, ja już po wizycie. Szyjki brak, synek nisko, skurcze są także w każdej chwili mogę rodzić :) jutro mam jeszcze zrobić krew, mocz i cytomelagię.

Dostałam też skierowanie do szpitala w którym chcę rodzić z prośbą o przyjęcie. Jak do 10 lutego nie urodzę to mam się stawić na IP.

Czy Wy miałyście robione badanie na cytomelagię?

Teraz biorę się za nadrabianie postów :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl