Mamusie marzec 2013

Waszka gratulacje!!!!!!!!!!!

Ale Tomuś ma bystre oczka

Potem Was nadrobię, bo mały marudny i musze z nim siedzieć. Niedawno mi też dużo ulał więc wolę być w poblizu...

wiewiorka napisał:

Depeche napisał:

koticz napisał:

Depeche słońce nie zadręczaj się tak wizjami porodu,może to psyche Ci "blokuje",bo tak bardzo się boisz...wyluzuj bo i tak nie masz na to żadnego wpływu a stres Ci nie ułatwia oczekiwania

wlasnie od dwoch dni jestem az dzwinie pozytywnie nastawiona, to dziecko sobie od poczatku ze mna pogrywa, najpierw dwa testy wyszly negatywnie, a bylam w ciazy, potem ta pozycja i obrot, jaja sobie ze mnie robi jak nic.

może Ci numer wykręci i szybko, bezboleśnie się urodzi:)
Czy ktoś jeszcze prócz Ciebie jeszcze nie urodził??

nie no jest nas pare: Kika, Kinga, Lusiaczek, dalej nie pamietam...

Depeche aaaaaaaaaa no to dziekuje od dzis zaczne go pokladac stopniowo .
Waszka Tomeczek cudo*

hej

Ela mi napisała że dopiero w poniedziałek zaczną coś działać, na razie ejst w szpitalu, nie ma skurczy i wody powoli się sączą.

Depeche ja też miałam meega wizję, a tu 2 godz 15 min i po krzyku życzę Ci tego samego, wszystkim wam życzę a płaszczyk na wiosnę muszę małej upić, bardzo mi się podoba, muszę jeszcze się przejechać i zobaczyć w realu i jak będzie leżał,myślałam o sobie też, ale mam w planach schudnąć jeszcze więc się wstrzymam kupię coś jednej i drugiej

Wiewiórka współczuję !! my kiedyś też mieliśmy taką przygodę z tirem, też pas zmieniał, ale tylko ja i R. jechaliśmy wtedy, mój brat też miał, ledwo zdążył uciec, oni jakoś chyba nie widzą w lusterku w pewnym momencie jak ten pas zmieniają.. nie wiem nie powinno tak być.. a jak w czwartek ze szpitala jechaliśmy to o mało co nas dziadek z fajką w gębie nie puknął, też z tej strony co Oliwka, z drugiej Amelka siedziała, miał włączony kierunek a pojechał prosto, dobrze że R. powoli wyjeżdżał to ja krzyknęłam i on zahamował, ale ręce mi drżały potem przez jakiś czas ;/ musisz odreagować jakoś to ;/

aksa, waszka serdeczne gratulacje dla Was!!!!!!
wiewiórka współczuję Ci tego wypadku...
Depeche tak trzymać, oby dobry humor Cię nie opuszczał

co do układania na brzuszku, to ja też układam (pomaga na bączki ), pediatra tylko mówił, żeby patrzeć na dziecko, bo sie może zakrztusić.
wczoraj była położna, klepałyśmy koło 5 godz.... nie krytykowała moich metod - i znalazła przyczyne bólu moich brodawek - mały za płytko je chwytał. Mówiła też, że dobrze jest podmywać się naparem z macierzanki

koticz napisał:

UWAGA!!!Dzwoniła do mnie Waszka-Tomeczek jest już na świecie!!!Poród trwał 5 godzin w tym partych ze 20 mninut.Jest troszkę szyta.Tomuś waży 2450!!!
WASZKA i Ł GRATULUJĘ!!!

super gratulacje!!

wiewiórka ale dobrze że to wszystko tak sie skończyło ja to bym chyba tego kierowcę pobiła dziad jeden oni się zawsze spieszą i pchają bo mysl ze jak maja duze samochody to im wszystko wolno
i wow ty konczysz polog a my tu niektore jeszcze 2 w 1


depeche no nie wiem czy u mnie tak szybko to sie zacznie coś wątpię w to też jestem zdania że zmuszona będę pokochać tą oksytocynę i już

posprzątałam mieszkanie, wykąpalam się , umyłam wlosy, umalowałam i idę niedlugo na spacerek do siostry bo ładnie slonko świeci mimo mrozu

czesc dziewczyny 18 urodzil sie moj maly mateuszek dzisiaj nasz pierwszy dzien w domu gratuluje tym co urodzily i trzymam kciuki za te co rodzic beda

K1C1A napisał:

czesc dziewczyny 18 urodzil sie moj maly mateuszek dzisiaj nasz pierwszy dzien w domu gratuluje tym co urodzily i trzymam kciuki za te co rodzic beda

Gratuluję,napisz coś więcej ile ma cm i ile waży sn czy cc?

Dziewczyny co mozecie polecic mi na rozstepy?cala ciaze mnie to nie dotyczyło a ostatni tydzien przed rozwiazaniem caly brzuch w pregach siwo czerwonych.... jestem zalamana echhh . uzywacie pasow poporodowych? cwiczycie juz ?

Lenucha217 napisał:

Dziewczyny co mozecie polecic mi na rozstepy?cala ciaze mnie to nie dotyczyło a ostatni tydzien przed rozwiazaniem caly brzuch w pregach siwo czerwonych.... jestem zalamana echhh . uzywacie pasow poporodowych? cwiczycie juz ?

ja tylko patrze w lustro i żałuje pączków, które zjadłam. Jak gin powie,że wszystko dobrze to zaczynam ćwiczyć. Mam taki pas wyszczuplający ale rózne są opinie. Podobno macica źle się rozkurcza i że mięsnie się rozleniwiają. Nie wiem czy to prawda. Narazie go nie n

wiem że może to głupie co napisze ale mnie rozstępy na brzuchu a najbardziej w jego dole bolą;/

moja kolezanka jest w ciazy i zarodek ma niskie tetno 70. lekarze mówia ze prawdopodobnie obumiera. spotkałyście sie z czym takim?

wiem tylko że w jakims tam momencie przez pewien czas tetno dziecko stopniowo spada i stabilizuje sie do poziomu 120 160 na m. Mam nadzieje ze na kolejnej wizycie dowie sie ze ju wszystko ok

Kika ja Ciebie teraz obstawiam, Waszka też miała śluz z krwią i pojechała rodzić

usypiałam małe i zasnęłam a teraz mnie łeb boli ;/ idę się przewietrzę może..