Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Troszkę się pochwalę :

O! Super! Brawo Kubulek
Kiedy moja tak ładnie będzie maszerować... Już mnie plecy bolą od ciągłego prowadzania. Sama jeszcze sie boi

Moja mama wczoraj wybrała sie z malą na spacer, po jakiejś pól godzinie dzwoni, że odpadło jej koło od wózka Musiała drałować na trzech. Nieźle się nagimnastykowała biedna... Wróciła cała spocona nasza spacerówka jest dość cięzka wiec wcale sie nie dziwie Naszczęscie mam w zapasie inny wózek. Zaraz idę szukać na allegro czy ktoś nie ma czasem do sprzedania takiego samego na części. Ech...

Kółko było nadpęknięte przez to, że na lotnisku jakis durny facet z całym impetem rzucił wózkiem jak workiem z ziemniakami. Sama byłam świadkiem tego zdarzenia. Masakra z bagazami identycznie sie rozprawiają...

Monix napisał:

Szkoda, że my nie mozemy jeść jogurtów, ani tym podobnych Zawsze to by była dodatkowa dawka wapnia...

Dziś moje dziecko nad ranem tak zgłodniało, ze na śpiku wypiło 75 ml mleka z butli. To juz coś

oooo...to przypiliło Nadulkę , super

brawo, brawo Kubuś :* :* :* a tak na margineesie: Ivy daj synkowi coś do jedzenia hihihiih

Ale mi się trafiło Znalazłam to czego szukałam. Kobitka sprzedaje na all taki identyczny wózek jak nasz na części. Komplet kólek jedyne 30 zł Hurrra!

heheh to bomba .30 zł,to faktyczniie okazja Mała rzecz a cieszy .

renata, no jasne!! ja tylko w taki sposób mogę mu trochę mleka przemycić bo inaczej nie wypije...

minix to twoja mała ma uczulenie na nabiał czy jak? bo chyba nie w temacie jestem... a co do wózka to trzeba było może od razu to gdzieś zgłosić na lotnisku bo co oni sobie wyobrażają... zapłaciłby jeden z drugim ze swojej kieszeni za szkody to by się nauczyli... (bo domyślam się, że to ktoś z obsługi tak? ) no ale super, że znalazłaś to czego szukałaś i to w przyzwoitej cenie;)

ivy aż się wzruszyłam, bo pomyślałam, że niedługo i mój tak będzie chodził jejjj no ale mnie to rozczuliło no i matka, jakbyś nie zauważyła to dziecko ci wszystkie filmy z programy tv wyjada;)

No cena fajna

Moja Nadia ma jeszcze za słabo wykształcone jelita na tak silny alergen jakim jest nabiał i póki co musimy sie wstrzymać z jego podawaniem. Dodatkowo ma AZS, który po podaniu mleka i jego przetworów się uaktywnia

o kurczaczki to nie ciekawie... no ale może wszystko w swoim czasie... mała z tego wyrośnie:) my odpukać jeszcze nie mieliśmy jakichś poważniejszych powikłań po podaniu jakiegokolwiek pokarmu...

Wyrośnie, wyrośnie a do tego czasu po prostu trzeba zrezygnować z wszelkiego rodzaju mleka krowiego, jogurcików, serków itp.

My już po obiadku Na pierwsze danie barszczyk, a na drugie pulpeciki z sosikiem, ziemniaczki oraz buraczki. Wg. mnie troche mało zjadła, no ale może tylke jej wystarczy nie wiem...

Nam się dzisiaj dzień nieco rozregulował jedzeniowo, o 15 powinna zjeść najpóźniej obiadek a jeszcze śpi. Danonki itp u nas też niestety odpadają, szkoda bo małej bardzo smakowały, niestety próbowaliśmy podać jej danonka 2 razy i za każdym razem reakcja wieczorem była taka sama - wymiotowała może za miesiąc spróbuję dać jej łyżeczkę, niedawno dałam jej do oblizania łyżeczkę po kefirze i nic jej raczej nie było. Będziemy próbować.

Ivy busiek jest po prostu the best of the best słodki widok jak mały pamperek sam chodzi widzę że lubi przegryzać się przez makulaturę hehe

Mam do was prośbę. Doradźcie mi w temacie "ubranie zimowe maluszka" bo nie chcę pisać w dwóch miejscach o tym samym
www.zapytajpolozna.pl/forum/dziecko/piel...a/Page-3.html#233239

Gosia myślę, że Ifka pięknie wszystko ujęła w swoim poście

A my finalnie zakupiliśmy nowy wózek Kupiliśmy tej samej firmy co poprzedni, tylko trochę tańszy a mianowicie mieliśmy ten: www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/serv...01_96979_10001_14051
a zmieniliśmy na ten: allegro.pl/graco-wozek-mirage-plus-2011-...cja-i1903098551.html

Okazało się, że w tym ogłoszeniu gdzie same kółka były za 30 zł nie ma żadnych danych kontaktowych tej babeczki, podany był tylko mail. Napisałam do niej lecz nie otrzymałam odp. A nie będę czekała w nieskończoność, poniwaz ta spacerówka, o której pisałam że jest w zapasie okazała się niewypałem. Po ubraniu Nadii w ciuchy okazało się że pasy nie mogą jej obiąć, są za krótkie A gdybym jej nie przypięła to najzwyczajniej w świecie by wypadła.

No ale są jakieś pozytywy. Ta nowa spacerówka jest 2x lżejsza od poprzedniej

I jak tam dziewczynki? My juz po obiadku. Zupka włąsnej roboty nie przypadła Nadulce zbytnio do gustu hmmm... typowe Drugie danie zjadła w trochę większej ilości

My już drugi dzień przymusowo w domku siedzimy, wózek prawdopodobnie dopiero jutro przyślą. Skisnąć mozna

my też po obiadku, dzis szpinakowa na tapecie była .Zjedzona dość znośnie .No i ćwiartkę bananka dziś zjadła a i stała sama w łóżeczku jak weszłam do pokoju .Ale noc okropna, o 3.40 pobudka i do 5 bez snu .

A z tym wózkiem, to Monia daj spokój bez komentarza jesli chodzi o tą obsługę na lotnisku .Przeciez to tylko wziąć i do doooopska nakopać pfffffff....


a wózio looknęłam, bardzo fajny , no i ogromny plus,że lżejszy juuupi

a i Monia normalnie szczęka mi opadła na FB,wzieli nas na przetrzymanie

Cieszę się że już Cię mam Poszli po rozum do głowy, bo już pisałam skargę

Szpinakowa fuj... nienawidze szpinaku ale najważniejsze, że Lence smakuje

Jem ciacho, a moje dziecko wyciąga ręce i mówi: da, da (to chyba przyszłe daj ) ale fajnie Ciekawe czy to przypadek czy też nowa umiejętność

Monia szpinakowa smakuje podobnie do szczawiowej jak bum cyk cyk , jedna z ulubionych Lenki .

Da da, super i co matka pewnie sama zjadłaś to ciacho