Lipiec 2011 nalezy do Nas

To ja jeszcze dodam, że śmierdzi od papierosów, naprawdę kobietom nie przystoi taki smród:)

hej, napisałam długą wiadomość i też tak jak różyczka piała nie wkleiło jej choć byłam zalogowana, napiszę od nowa.

Ja na szkołę rodzenia chcę chodzić choć by i ze wzgledu, że jest ona w szpitalu i prowadzą ją położne , które są też przy porodach, i będzie spotkanie z lekarzami i zawsze później raźniej.
I zawsze czegoś się dowiem, i jak coś mnie będzie nie pokoić to na zajęciach je będę pytać.
Na zajęciach są dwie dziewczyny w 36 tyg ja wolałam iść wcześniej , żeby później ciężko nie było

Mi z pieri jeszcze nic nie leci, ale parę razy miaalm już tak, że jak wyjdę na dwór przejdę z 300m i napina mi się brzuch i boli tak mnie ciągnie wszystko i idę już bardzo wolno i muszę stanąć bo czuję że coś jest nie tak, teraz staram się nie chodzić nigdzie do wizyty a mam dopiero 15 kwietnia jak w domu chodzę to tak nie mam, polożna ze szkoły mówiła, że to nie dobrze i, żeby się nie przemęczać, (zostaje mi tylko leżeć, masakra)i mówiła, że jak tak będzię się dziać to iść do lekarza szybciej, czy któraś z Was tak ma ???że brzuch twardnieje przy chodzeniu???

Teraz to cieszę się, że trochę rzeczy dla dzidzi kupiłam, bo z moją kondycją i chodzeniem to jest coraz gorzej, w umie to zostalo nam zamówić łóżeczko i pościel ale to później przez allegro, kupić pieluch tetrowych termometr, gruszkę, butelkę, smoczka no i chemię, a tak już mam wszystko

No śmierdzą te fajki jak mąż przychodzi z pracy to wali od niego jak od wędzonego prosiaka ale jak samemu się pali to tak nie czuć nawet jak ktoś przychodzi po fajku to nie przeszkadza...

Tak, Zuza wyzdrowiała a teraz jak już pisałam mnie wzięło. No i jak zwykle, teściowa teraz znalazła sobie nowy obiekt do diagnozowania choroby... Właśnie wymyśliła że mam iść do lekarza bo mam zapalenie krtani... zwariuję :/

Chyba wybraliśmy imię. Będzie mała Kasia. Ale to tak na 70%
A mi już pokarm zanikł całkowicie i tylko siara leci

Dzień dobry moje kuleczki

Jeśli chodzi o fajki to ja tak jak i Wy dzień zaczynałam od fajki i kawy (paczka dziennie jak nic) ale teraz mnie nie ciągnie. Mój mężulek ma paczkę fajek może na tydzień (nie wiem po co on w ogóle pali) i podkreślę że robi to tylko jak jest w pracy w domu już nie pali i nawet go nie ciągnie DZIWNE....

kaska191919 mi brzuszek nie twardnieje w ogóle, poza tym ja bardzo dużo chodzę i chyba bym to zauważyła (mam nadzieję)

My w weekend majowy jedziemy w góry, chcieliśmy wcześniej ale była taka pogoda że ja nie miałam ochoty ale na tą majówkę nie mogę się doczekać

Dziś mamy wizytę u naszego lekarza, znowu zobaczę naszą kruszynkę!!! Na 19 jedziemy, jak tylko wrócę to naskrobię Wam co nam powiedział

Jadę do rodziców, miłego dzionka mamusie

P.S
Kasia to bardzo fajne imię

Ja na majówkę chciałam jechać nad morze... ale mąż będzie miał wolne i bierze się za remont a ja muszę przygotować się trochę do matury bo zaraz po weekendzie mam maturę :/
A na święta jedziemy na Mazury, może do majówki bym tam została chociaż nie wiem czy się opłaca... to tylko kilka dni a paliwo drogie żeby tak jeździć jak kiedyś...

Czesc Babeczki:)

wczoraj nie wpadlam na forum....bo mnie sen znogl....hehe


i przeczytam zaleglosci....

piernikarczyk07 Czekamy na relację. Ja zaraz idę do położnej, bo mam błąd w zwolnieniu:(

kaska191919 byłam wczoraj u lekarza i pytałam o to twardnienie, bo zaczyna mi coraz bardziej dokuczać. Mówi żeby się nie przemęczać, bo to przez to. Ale mnie łapie wieczorami, a potrafię przejść całe miasto (tak na oko to z 12 km, może więcej. Do centrum mam 4km)

Rika Matura, kiedy to było:) Jak miło powspominać, a wcale straszna nie była, wręcz łatwa, ale ja jeszcze pisałam starą, z jakieś 8 lat temu, hehe. Fajnie było:)

Chciałam zauważyć, że po raz kolejny widziałam butlę Tommee Tippee w użyciu w TV, oczywiście w DDTVN:) Ciesze się że ją kupiłam. Coś dziś też kupie, ale jeszcze nie mam pomysłu. Kupiłam ostatnio szamponik i płyn do kąpieli Oillan, bo na te pozostałe to albo mam uczulenie, albo mi śmierdzą, myślę jeszcze o Bambino, może synkowi będzie odpowiadać, bo zapach ma dla mnie rewelacyjny:)

Hej
Znalazłam taki zestawik, myślicie że zakup czegoś takiego się opłaca ?
allegro.pl/mega-zestaw-do-karmienia-tomm...bpa-i1541217283.html

Kurcze czuję się gorsza przez Was...
Rzucacie tu jakimiś oryginalnymi i firmowymi butelkami, smoczkami itp itd a ja mam canpol babies, właściwie wszystko mam z tej firmy, a najśmieszniejsze jest to, ze o zakupie takich rzeczy w ciąży nie myślałam... smoczek kupiłam i dałam małej jak miała ok 3 miesięcy a butelkę kupiłam niedawno jak mała miała jakieś 8 miesięcy...

Ja o tych butelkach z Tommee Tippee dowiedziałam się szczerze mówiąc z tego forum. A jeśli chodzi o ten zestaw to wydało mi się że to wcale nie wychodzi tak drogo, bo zestaw wydaje mi się być spory. Wcześniej też nie patrzyłam na jakieś firmowe butelki, jakiś czas temu kupiłam nawet zwykłą małą butlę w supermarkecie

A ja Ci Rika napisze tak - jak rodziłam swoją pierwszą córkę i byłam bardzo młodadziewczyną to dostałam wszystko od znajomych i rodziny i były to rzeczy używane. Było tego tyle, ze do 3 r.z. mogłabym nic jej nie kupowac, ale nie wszystko było super. Baldachim nad łóżeczko był z firanki itp.
Teraz po kilkunastu latach moja sytuacja jest zupełnie inna - oboje z mężem jesteśmy już po 30-stce, skończyliśmy studia, mamy pracę, mieszkanie, tzw. stabilizację i chcemy i możemy zapewnić drugiej córce zuepłnie inny "początek", więc dlaczego by nie? Zamierzam kupić wygodny wózek żeby sie nie meczyć, dobre butelki bo z karmieniem piersią moze być różnie a wiem co to nieprzespane noce z powodu kolek, kupię detektor oddechu żeby spac spokojniej itd.
I baaaardzo sie cieszę, ze dziewczyny podsuwaja tu różne linki bo o istnieniu wileu rzeczy nie miałąm bladego pojęcia a dzięki temu forum mam czas na poszukanie tego wszystkiego, na wybranie itd.
Zrobiło mi się smutno jak tak napisaś - że czujesz się gorsza - ale z drugiej strony nie zamierzam zrezygnowac z radości, że nareszcie mogę kupić to wszystko co będe chciała dla swojej dzidzi. Bo kiedyś nie mogłam sobie na to pozwolić a teraz mogę dzięki swojej pracy i dzięki temu, że miałm chęć i determinację żeby swoją sytuację życiowa poprawić.
A pierwszą córę rodziłam w LIceum i wszyscy krakali, ze już nic ze mnie nie będzie, że nawet matury nie zrobię A teraz w komisji maturalnej siedzę jako przewodnicząca

Rany dziewczyny! Małej w końcu przebił się ząbek!!! Pierwszy, długo wyczekiwany jeszcze wczoraj go nie było a teraz przed chwilą mała dorwała łyżeczkę metalową i zaczęła ją gryźć a tu słyszę jak coś stuka patrzę a tam zębol!!! taki malutki jeszcze nareszcie!

Różyczko kochana ja to napisałam dla zartu po prostu mamy inne podejście ja np dopiero z forum dowiedziałam się ze można mieć jakieś problemy z karmieniem piersią i szczerze od samego początku, ba nawet jak nie byłam jeszcze w ciaży wiedziałam, ze będę karmić piersią i dlatego nie kupowałam butelek bo było to zbędne. Przez myśl mi nie przeszło zeby mieć jakiś problem ale ja ogólnie bezproblemowa jestem

zaraz poprawie tabelke;) i pomysle jak zrobic by byla wieksza....bo ja sie niby kliknie na NIA to powieksza sie na stronce...
Rózyczko--nie wpisalam imie bo nie wiem jak masz na imie? czy Róża??