Lipiec 2011 nalezy do Nas

Aniaw jaki SŁODZIAK z Twojego Szymka i okruszek malutki o jaaaaaa jak ja chcę już moją córeczkę tulić!
Szczurów to sie trochę boje musze przyznac bez bicia...

Masuska dwukrotnie skomentowałam historyjke z Twoim tatkiem takie wrażenie na mnie zrobiła
A tak seryjnie to jak tu sie wchodzi po paru godzinach to by sie potem chcialo każdej coś napisać i z tego wszytkiego zapominam o niektórych a innym odpisuje 2 razy eheh

A co do biustonoszy...to ja przed ciąża nosiłam tak 75A lub małeB, a teraz mam 85B (choć ta miska i tak za duża ale przy tym obwodzie nie ma wogóle miseczek A). Czyli wychodiz na to, ze same cycuchy niewiele urosły, za to obwód Ciekawe jak to bedzie z karmieniem?

Mam wrażenie, ze sie duszę wiem, ze to normalne/jak wszytsko inne w ciązy/ ale gdy macica uciska przeponę i nie można zaczerpnąć normalnie oddechu to jest to okropne uczucie, chciałabym żeby brzuszek już mi się obnizył i żebym mogła normalnie pooddychać...

AniaW jaki słodziak, ale minka przerażona:P Hehe widzę że ziewał z nudów:P Oj jak ja już bym chciała takiego bąbelka mieć i tulić i całować i nawet te pampersy z mieniać z uśmiechem na ustach, domyślam się że tylko kilka z tym uśmiechem, ale i tak juz chcę. A ten nic. NA dobre się zagnieździł

Różyczko patrzę właśnie ile tu wiadomości od Ciebie. Ja też sobie podjadłam, pycha obiad, miałam ochotę na cebulę i zjadłam z pomidorem, a teraz chcę lody:) Czekają na mnie w lodówce, więc zaraz chyba sobie je wciągnę

Właśnie wróciłam od lekrza.. mój Skarbek waży ok 2950g wszystko jest podobno ok,a to najważniejsze tzn taką mam nadzieję...lekarz pobrał wymaz no i zobaczymy za pare dni jaki będzie wynik.

Lucy piekny brzusio


różyczka DZIĘKUJĘ za gratulacje a co do kłopotów z oddychaniem..mam tak samo, spie strasznie, masakra!!!

AniaW bobmowe zdjęcie Szymek jest przesłodki!

Aska ale numer moja córa, która urodziła sie w 37 tyg./ tak jak Ty teraz jestes/ ważyła dokładnie tyle samo co Twój Miki - 2950 heheh

Dziewczyny dziekuje za komplementy,az mi sie lepiej zrobilo jakas depreche dzisiaj zlapalam... Aniaw sliczny Twoj szkrabek Ide polezec bo jakas wypluta jestem dzisiaj

hihi różyczka a ja się martwiłam ,że mój synak za mało waży

Lucy niema leprzego lekarstwa niż sen..ale dla pocieszenia.. też mam takie wahania nastroju urok ciąży

Witam

Dzięki za dodanie do tabelki, już się nie mogę doczekać kiedy będzie można tam wpisać datę

Ktoś pisał, chyba Dorota, o skurczach łydek, ostatnie noce normalnie jęczę z bólu tak mnie łapią, do tej pory magnez pomagał...

Lucy-sliczny brzus i widac ze nisko jest...juz...

co do Rity to dobrze ze z Dziecmi oki...dziwie sie ze nie potrzyali jej jeszcze w 2 paku

różyczka dziękuję za przepisik, potrzebuję dużo szybkich, pysznych z makaronu czy ryżu przepisów na obiady, bo mój misiek nie chce jeść ziemniorów he

aska27 super że jesteś zadowolona z wizyty, ja nie mogę się doczekać środy i 21 bo dopiero wtedy mam lekarza

Teściu przyniósł mi wielkie czarne czereśnie jej nie powinnam ich jeść ale są tak pyszne że SZOK

Wiecie jak ja się cieszę z tego wózka i fotelika samochodowego hihi fakt nie dostałam jednak tego szarego ale wybrałam taki zielony i też pięknie wygląda
Fotelik stoi na komodzie małego, niesamowite że to "JUŻ"

Chcę już naszego "bejbika" hehe

Ejj w wiadomosciach mówią właśnie o chłopaku 29 lat z Zabrza co zakatował na śmierć swojego 2 miesięcznego synka!!!!! Az się płakać chce........

Witaj Takajedna dlugo Cie nie bylo Viszka naprawde mam nisko brzuch? Mi tesciu ciagle to powtarza a ja jakos za bardzo nie zauwazylam Ojej to juz tak blisko!!!Juz trzese portkami...

Viszka z tego co słyszalam to bliźnięta zawsze wyciągają wczesniej.

Przed chwilą właśnie w tv słyszałam, ze ojciec zakatował na śmierć 2-m-czne niemowlę Chlał z sąsiadem, 22 letnia matka była akurat w szkole...Poprostu brak słów...

Piekarniczyk widze, ze to samo ogladałas

Czemu nie mozesz zjeśc tych czeresni?? A zresztą....jak nie możesz to je dawaj tutaj bo mi język do d... ucieknie zaraz

Piekrniczyk - Twój nie chce jesc ziemniaków a mój to by tylko pyry i pyry, a ja z kolei nie przepadam az tak, bo mi sie obierać nie chce, więc jak już robię ziemniaki to je piekę ze skórką w piekarniku posypane ziołami najczęściej
A tak to makaron, ryż i kasza, teraz to makaron najczęściej taki ciemny kupuję, pełnoziarnisty zeby było zdrowiej choc troszke.

Podczytuję Was raczej codziennie, ale nie za bardzo jest o czym pisać, zresztą Wy się tu "znacie" już długo więc tym bardziej nie chcę się nieraz wtrącać

Też słyszałam o tym chłopaku, ale nawet nie chce mi się wypowiadać na ten temat bo chyba wiadomo co bym takiemu zrobiła jakbym dostała go w swoje ręce...