BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 5 miesiąc temu #155097 przez masuska
wcoraj sie rozpisalam i nie chcialo mi dodac wiadomosci, wiec tak w skrocie

Przede wszystkim GRATULACJE Green i Natimp1. GREEN mamy dzieciaczki z jednego dnia:)

a u nas tak, dzis wszyscy mowia ze wychodzimy i jak na razie wychodzi na to ze tak bedzie. Piecia wazyl wczoraj 2880 i mowili ze jedt ok. Dogadalismy sie z cycami (chwala temu kto wymyslil laktator - Nobel sie nalezy) i dzis mlody wstal o 1:00 Na cyca i spal do 6tej.

dziewczyny powiedzcie mi o co chodzi z kupa, nie mam najmniejszej ochoty jej robic, a oni mi chca dac czopka, gnoje. moze powiedziec ze robilam?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155100 przez różyczka
hheh cześć z rana :)

usmialam sie jak przeczytałam Twojego posta Masuska - nie wiem o co cho z medycznego punktu widzenia ale ponoć to bardzo ważne żebys poszla jednak do tego kibelka, a sama pamiętam, ze nie bardzo ma się chęć no i strach jest troche, ja bym wzięła od nich tego czopka...zawsze troche ulatwi sprawe i bedziesz miala pierwsza-najtrudniejszą próbe już za sobą :blink:
Fajnie, ze juz idziecie do domku dzisiaj :)
jak tak chwalisz ten laktator to chyba i ja kupie w koncu - jakiej masz firmy?

pełno info na PW Ci powysylalam z danymi dziewczyn rozpakowanych bo tabelka jest do uzupelnienia :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155104 przez różyczka
Rika one sa takie fajne te Twoje dziewczyny, że ja sama bym się kulnęla pomiedzy nie :)
I masz racje, ze walnięta w dekiel, wstałam dziś z innym nastawieniem po przespaniu sie z tematem. Ale od wczorajszego stresu całe ciało dzis mnie boli :(

O tych gwoździach to jest naprawde NIEZŁE :lol: :lol:

ja tez nie mam siary, nie poleciala mi w ciązy ani jedna kropelka, wiem, ze to może i nie ma wpływu ale oczywiście i tak sie martwie na zapas-w dodatku stresuje mnie fakt, że po cesarce dziecko nie lezy ze mna a w tym beznadziejnym szpitalu z tego co slyszałam to nikt nie "bawi się" w przynoszenie kobietom po cc dzieci do karmienia tylko butle dostają i juz :(
więc na pewno nie bedzie lekko rozkręcić póżniej ta laktacje...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155105 przez masuska
ladnie sie tak smiac? hehe postaram sie popracowac na dty, jakby nie bylo wkoncu musze kiedys:)

Dzieki za wiadomosci na PW, moze dzis sie uda mi nadrobic, ale nei obiecuje. gorzej bedzie ze zdjeciami.

ze smiesznych rzeczy to powiem wam, jak to Maz chcial mi jakas przyjemnosc sprawic w niedziele, a ze u nas wszystko oprocz marketow jest zamkniete to kupil mi moje ulubione slodycze, bounty, lody baialiowe, czekolade truskawkowa, miagdaly i orzechy w czekoladzie itd. dobrze ze najpierw poszedl z tym do domu:)

no ale dzieki temu dostalam od niego nowy telefon, ktory juz jakis czas temu chcialam kupic, a ze moj maz w trakcie swietowania zgubil swoj to teraz ja mam nowy, a on moj stary:) teraz mam latwiejszy dostep do netu i lepszy aparat, no gadzeciara jestem:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155106 przez gosia2324
masuska zgodz sie na czopka, jak rodzilam 2 lata temu i niestety tez przechodzilam przez zaparcia, chyba wszystkim sie to zdaza,
potem moze byc gorzej, zwlaszcza ze sa szwy po peknieciu czy po cieciu krocza.
I Gratuljue Synka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155107 przez masuska
ja ma laktator tomme tippee, reczny. mam pokaleczone sutki i tak mnie boli jak karmie i do tego nawal wrr, ale jak tylko przylozylam sprzet do cyca to ulga, lekko nacisnelam i mleczko plynie, tak bez wiekszego bolu, bez wysilku i tak strupek nie peka.

Rozyczko moze faktycznie lepiej bedzie z laktatorem popracowac zeby nie stracic.

wczoraj dziewczyny mowily ze tak sie darlam ze az ciery przechodzily, ale najbardziej przy szyciu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155111 przez masuska
najchetniej poszlabym na kibelek jak juz wszystko tam sie zagoi.

kolejna dziewucha rodzi, a ja wcinam sniadanie, dobrze ze juz parte sa, az mnie w cyckach kuje jak slysze jak krzyczy. dobrze ze mam to za soba. mimo ze boli jak cholera to i tak to najpiekniejsze chwile w zyciu. moge rodzic wiecej dzieci, ale przez CC :P hehe a tak serio to chce miec kolejnego dzidzia, ale za pare lat:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155112 przez Hania
Hejka:)
Natimp, GRATULACJE! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155128 przez dorotas29
Witajcie!!!

Masuska- ja też miałam stracha przed wizytą po porodzie Julki, ale jakoś poszło i to nie w szpitalu,a w domu, po 5 dniach,ale myślę, że czopek Ci nie zaszkodzi.
Super,że dzisiaj wychodzicie i że z karmieniem coraz lepiej. :)
a co do spadku wagi- na początku dzidziuś może zlecieć od 5-10% wagi masy urodzeniowej i jest to uważane za normę.
A jak z Piotrusia żółtaczką?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155129 przez dorotas29
Wiecie,że moja 4-latka całkiem logicznie odlicza mi czas do porodu, ostatnio było 5 dni, wczoraj 3 ,a dziś ,jak się jej pytam, to mówi,że dwa :laugh: Ciekawe ile w tym prawdy? :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155135 przez masuska
moze i Julka ma racje, wiesz jak to jest z dziecmi, niby jeszcze malo wiedza, ale przeczucia maja:)

Piotrek jest zóĺty od wczoraj, ale nikt nie stwierdzil zeby bylo cos nie tak. przed wypisem zrobia mu badania i sie okaze.

okazalo sie ze polozna ktora odbirala porod to nie dosc ze ja poznalam jak bylam wczesniej w szpitalu i bardzo chcialam zeby odebrala synka, to jeszcze jest moja sasiadka.

tak sobie mysle czy moze ktoras na porodwoce jest? ciekawe jakie wiesci dzisiejszy dzien przyniesie.

do kibelka to mi sie chce ale tylko na deske usiade i koniec. masakra. najchetniej to juz bym wcale nie kozystala z tej czesci ciala. a niby poprekalam w dobra strone i nic sie nie uszkodzilo, takie otarcia jakby tylko.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155138 przez dorotas29
Masuska- a co z tą młodą dziewczyną, co rodziła wcześniaka i zielone wody jej odeszły?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155146 przez olka1730
Witam,melduje się i zaczynamy kolejny dzionek. :) oczywiście ;) w dwupaku

idę nastawić pranie,bo słoneczko świeci....a później to juz mnie taki len ogarnia ze tylko leżakuje, ewentualnie odbieram tel czy juz gratulować :angry:

masuska świetnie się wszystko układa,wychodzicie do domku,super...a z cyckami poradzisz sobie, pamiętam wyłam z bólu ale karmiłam...bepanthen dobra maść na sutki,mi swego czasu pomogła :)


Ja z kibelkiem pamiętam skłamałam w szpitalu ze byłam i zrobiłam "kupala",ale potem w domu jak przyszło co do czego to myślałam ze nie wyrobie......chyba 30 min siedziałam na toalecie zanim zrobiłam ;) ważne żebyś zrobiła, bo możesz dostać skrętu jelit...

Pozdrawiam Was

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155153 przez masuska
a zrobili jej cesarke o 1 w nocy, dzieciaczek bez oznak wczesniactwa. a dziewczna nic nie miala ze soba i salowa chodzila i pytala czy mamy podpaski pozyczyc i pampersy, oczywiscie ze jej dalam, a nastepnego dnia oddala mi siostra tej dziewczyny. a no i troche dzieciaczka grzali i jest juz ok, sa razem na sali. rodzila w trzydziestym ktoryms tygodniu.

juz mnie nie mecza z kupa, ale jak cos bedzie nie tak to mam sie zglosic, co zmiana to inna obsluga:) a i wychodzimy ze szpitala po bchodzie noworotkow, za jakies 2 godzinki. tatus juz sie szykuje zeby po nas przyjechac:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #155241 przez różyczka
No i to bylo do przewidzenia- po wczorajszym boomie dzis cisza...

albo sie zdołowały baby albo zbierają siły na kolejny boom albo....posżły rodzic...hmmmm :)

Koleżanki drogie - gdy Masuska uzupełni w wolnej chwili tabelkę to zobaczycie same, ze już ostatnia partia do rodzenia została z naszych lipcówek :blink:

Cały czas nie mamy jeszcze wieści od Basby i Kaski a one wczoraj na bank zostały mamusiami :)

Ja dziś pospałam az do teraz, wstałam, zadzw. i dowiedziałam sie, ze doszedł w końcu wózio dla Małej, ale to nie wszytsko co dobre - przed chwilką listonosz przyniósł mi zwrot podatku z US akurat na ten wózio :lol: No żyć nie umierać!

Spotkałam wczoraj jak byłam na SR swoją uczennicę z gimnazjum, własnie urodziła piękne dziecię i siedziała na korytarzu ze swoim "narzeczonym" i bratem, widziałam ten mało szczęsliwy wyraz jej twarzy i zmieszanie na twarzach obu panów, a dziecko!!-no slicznosci poprostu :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl