MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Witam się i ja :)i wam wszystkim wszyskiego naj naj na mikusia:P
Nasza nocka oki pierwsza pobudka o 5 druga o 7 więc pasuje.
U nas dziś rano było -9:(a teraz cały czas pada śnieg i chyba się nie zapowiada na spacer bo zanosi sie na całodniowe padanie...
W sobote Miś ma wolne a mama jedzie pochodzić po salonach i poprzymierzać suknie:)już cała latam na samą myśl:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

anna sebek ma tez cos takiego na brodzie, pamiętam ze Ksacio miał na pupie, ale szybko zeszło bo miałam robioną maść teraz jej nie mogę znaleźc zeby Sebkowi posmarować,
anszka daj mu na poczatek moze 60 ml żeby zobaczyc czy mu nic nie bedzie, ja nadal robie 125ml sebkowi bo on mi nie zje 180ml wole mu zrobic mniej niz wylewac

ja sie ciesze że szwagierka synka bedzie miała:) ciuchy po chłopakach znajda następnego właściciela i to jeszcze mojego chrześniaczka

na tvn KUP MISIA

Ho ho ho
my spaliśmy do 8:00
małego rano odwiedził Mikołaj i dostał takie wdzianko na Wigilię:



Anna - mojemu wciaz jakies plamy na buzce i główce wyskakuj ai go swedza bo potrafi sie bardzo drapac, dostała taki płyn i smaruje jak bardzo widać
bardzo dobry pomysł z tym Domem Dziecka,tez bym oddała ale jeszcze sie przydadza

Misiowa - uwielbiam Michaela :)wlasnie sobie sciagam
ta uwielbiam:

Anszka u mnie tak jak u chłopka raczej mniej robimy niż więcej. Popróbuj najpierw 60, jak będzie chciał jeszcze to zawsze możesz dorobić.

Ale mnie natchnęłyście, idę puścić Michaela, choć tego świątecznego nie mam

Dziewczyny,

klasyki:

Anna, chłopek - he he, ja chciałam zrobić 30 ml (żeby tylko sprawdzić, czy zaakceptuje), ale pewnie to trochę za mało ale więcej niż 60 to raczej też nie zrobię, nie chcę, żeby mu zbytnio zasmakowało

U nas pięknie sypie śnieg, ale chyba na spacer nie wyjdziemy
Zamiast porządków rzuciłam się na ciasteczka owsiane, prezent dla mężusia, bo uwielbia w wersji czekoladowej, a on mnie zaskoczył, bo podarował mi mikołajkowy bukiet kilkunastu róż

Saiko - śliczne bodziaki, w necie zamówiłaś?
Daners - kopę lat wyzdrowiałaś?

saiko-gdzie takie cacko kupilas?

dodałabym jeszcze toe:



i pół żartem pół serio:

Widzę, że nastrój świąteczny nas dopada
Fajnie już się nie mogę doczekać pierwszych świąt z synkiem, to będą pierwsze radosne święta od kilku lat.

oj nie zamawialam
dostał od cioci, ktora ma sklep z rzeczami dla dzieciaczków

ale mozecie wpisac "body pomocmnik mikolaja" i wyskoczą

Anna - ta druga piosenka jest dobra, dwa lub 3 razy film ogladałam

Hej, u nas nocka przeokropna, znowu prawie w ogole nie spalam, w dodatku wkurzylam sie na meza bo nic przy dziecku nie robi, a w nocy to juz w ogole nawet nie wstanie do niego jak placze, wszystko sama musze robic. W dodatku dwie nce temu jak wstawalam do mlodego zemdlalam a dzisiaj tez ledwo co do tego nie doszlo, ale jakos zdazylam usiasc bo Mirona trzymalam na rekach.

U nas niestety Mikolajek nie ma, dzis mamy dzien niepodleglosci, moze za rok jak Miro bedzie bardziej rozumial to wprowadzimy tradycje mikolajkowa.

Padnieta jestem po nocy, a jeszcze tesc ma z zona przyjechac zaraz.

Jak dobrze pojdzie to moze dostane paszport dla mlodego i przyjade na swieta do PL, jupiii! Ale to tylko moze... Bardzo bym sie cieszyla, nie lubie swiat w Finlandii spedzac, sa takie bezsensowne i bezplociowe, nie ma to jak polskie swieta. Jak sie nie uda z paszportem to sie zalame i zamkne sie sama z mlodym w pokoju na caly dzien...

Ide sobie kawe strzelne, bo nie mam sily na nic. Odezwe sie moze pozniej.

Hej.

My właśnie wróciliśmy z rynku,byliśmy zobaczyć Świetego Mikołaja,niestety moj synuś cudował w nocy 2 godz.i teraz Mikolaja przespał ale zmarzłam strasznie,nogi zamarznięte na kośc

anszka Ignas zaczynał od 60,teraz na noc pije 210 z kleikiem kukurydzianym

m89m zrób sobie badania,może anemie masz,albo biedna jesteś zwyczajnie przemęczona czemu mężulek Ci w niczym nie pomaga-jego serce nie boli,że Ty musisz sama wszystko robić? Ja to mam inny charakter,zaraz bym się wzięla za niego,nie pozwoliła bym tak się traktować

Olga uwierz mi, ze ja tez sie nie daje, ile razy na niego nie krzykniesz to jest zmiana na jeden dzien i jutro to samo od poczatku. ten typ tak ma. tylko na slowach sie konczy jak mowi ze pomoze.